2016-01-27, 12:06 | #31 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Może miało być "i to wcale nie dużego" - słowniki w telefonach lubią rozrabiać
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2016-01-27, 12:07 | #32 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
aaa, dzięki. Bo myślałam, że to może chodzi o mieszkanie od dewelopera i zwątpiłam.
__________________
May the Force be with You!
|
2016-01-27, 12:21 | #33 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
My można powiedzieć że mieliśmy stan surowy bo w sumie były tylko ściany zewnętrzne i dach bez dachówek. Metraż 100m2 - niecałe. Wydaliśmy 120 tysięcy na wykończeniówkę w sumie. I do tego mąż robił sam, bez fachowców. Do większych robót zatrudnił kilku znajomych. I też nie jest to cała kwota bo w sumie pewnie drugie tyle nam odeszło bo mieliśmy budynek i ziemię. No i nie mamy jeszcze pralni i kilku innych pierdułek które są odłożone w czasie na potem.
|
2016-01-27, 12:49 | #34 |
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Nasz dom kosztował 350 tys (działkę i przyłącza już mieliśmy) ale budowę zaczynaliśmy w 2010 roku a kończyliśmy w 2014. Teraz ceny są już inne.
Do kosztów domu trzeba jeszcze doliczyć koszt ogrodzenia, kostki, jakieś rośliny i drzewa do ogrodu. Tak jak już ktoś wcześniej napisał: dom to studnia bez dna. I zależy gdzie się mieszka, bo ceny za usługi są naprawdę różne. Z doświadczenia wiem, że nie warto za wszelką cenę szukać najtańszych fachowców i materiałów, bo często trzeba później poprawiać, zatrudniać nowych fachowców a to generuje dodatkowe koszty i niepotrzebny stres.
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
2016-01-27, 12:51 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 4 689
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Zgadzam się. Nikt Ci tutaj raczej nie da konkretnej odpowiedzi czy Was na to stać. Ktoś tu wspomniał o analityku finansowym. Może warto się go poradzić w tej sprawie.
|
2016-01-27, 13:06 | #36 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
[1=8dffddb6e628bfb98112858 ba516cbd40bf27d07_5e28e20 31c1d9;54619076]Zgadzam się. Nikt Ci tutaj raczej nie da konkretnej odpowiedzi czy Was na to stać. Ktoś tu wspomniał o analityku finansowym. Może warto się go poradzić w tej sprawie.[/QUOTE]
Ja do pytania o to, czy stać Was na budowę domu dodałabym jeszcze drugie: czy Was stać czasowo i finansowo na mieszkanie w domu jednorodzinnym. Jeśli nie mieszkaliście wcześniej - pogadajcie ze znajomymi, jak wygląda kwestia opału, prac wokół niego itp. Jak mieszkacie to raczej wiecie.
__________________
May the Force be with You!
|
2016-01-27, 13:17 | #37 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Na Waszym miejscu zastanowiłabym się przede wszystkim nad tym, jak długo jesteście w stanie "przemęczyć się" z rodzicami.
__________________
R 08.2013, K 09.2016 |
|
2016-01-27, 13:18 | #38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
To jeszcze ktoś by im musiał prawdę powiedzieć. :/ Bo jak ja słucham ludzi albo czytam na wizażu, to się okazuje, ze tylko mój dom zużywa prąd, gaz, wodę w ilościach większych niż śladowe, tylko ja muszę płacić za wywóz śmieci, robić drobne napraawy, tylko u mnie trawa rośnie a nie wiecznie jest przystrzyżona a rośliny same się nie przycinają i tylko mnie jesienią liście lecą a zimą śnieg pada i muszę sprzątać, płoty nie malują sie same, taras sam się nie konserwuje, i tylko mnie nie starczają 3 polana drewna na palenie w kominku przez całą zimę itp. W dodatku tylko ja mam samochód który tyyyyle pali (ponizej 6/100 l/km przy jeździe w korkach po mieście).
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2016-01-27, 13:25 | #39 | |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
__________________
May the Force be with You!
|
|
2016-01-27, 13:38 | #40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Ogródek mam bardzo mały bo ok 4-5 arów. Taras mam wyłożony kamieniem, tak samo podjazd, nic nie trzeba konserwować. Ogrodzenie żeliwne, maluje się je raz na 10 lat. Trawy prawie nie mam, tylko tyle aby w lecie kocyk rozłożyć i klika krzesełek zmieścić i grilla. Reszta ogrodu jest zasadzona drzewami, krzewami i roślinami okrywowymi, coś w rodzaju ogrodu naturalnego. W drugiej części mam coś w rodzaju łąki kwietnej. Kosi się to ustrojstwo dwa razy do roku. Pracy przy ogrodzie jest bardzo mało. Jesienią grabi się liście, podcina krzewy. Na wiosnę czasem jakieś kwiatki posadzę bo lubię grzebać w ziemi ale bez przesady, ograniczam się do bylin. Przekwitną, wycina się je i po problemie. Ogrodu nie podlewam tylko tyle co trawę raz na jakiś czas jak już mega susza jest. Reszta roślin jest odporna na przesuszenie. Specjalnie wybierałam rośliny "niezniszczalne". Mam ogródek dla leniwych i bardzo dobrze mi z tym Co do niedogodności, narzekam na mycie okien. Tego szczerze nienawidzę. Mieszkam w centrum miasta. Mój samochód dużo pali bo 10l/100 ale zawsze można wsiąść do komunikacji miejskiej. Tak więc życie w domku nie zawsze jest ciężkie i kosztowne.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć. Edytowane przez Nameria Czas edycji: 2016-01-27 o 13:39 |
|
2016-01-27, 13:38 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Ja i Tż jesteśmy dziećmi bloku i zawsze nam się marzył mały domek Niedługo zaczynamy szukanie wspólnego gniazdka, ale już wiemy, że nie stać nas na budowę domu. Wybraliśmy inne rozwiązanie - rozglądamy się albo za mieszkaniem w bloku (ale trudno na razie znaleźć takie, które by nam przypadło do gustu :/) i np. kupno gdzieś działki niedaleko, żeby spacerem można było się przejść, zrobić grill, odpocząć albo kupno gotowego domu (raczej nie nowego ).
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
|
2016-01-27, 13:42 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Ogródek mam bardzo mały bo ok 4-5 arów. Taras mam wyłożony kamieniem, tak samo podjazd, nic nie trzeba konserwować. Ogrodzenie żeliwne, maluje się je raz na 10 lat. Trawy prawie nie mam, tylko tyle aby w lecie kocyk rozłożyć i klika krzesełek zmieścić i grilla. Reszta ogrodu jest zasadzona drzewami, krzewami i roślinami okrywowymi, coś w rodzaju ogrodu naturalnego. W drugiej części mam coś w rodzaju łąki kwietnej. Kosi się to ustrojstwo dwa razy do roku. Pracy przy ogrodzie jest bardzo mało. Jesienią grabi się liście, podcina krzewy. Na wiosnę czasem jakieś kwiatki posadzę bo lubię grzebać w ziemi ale bez przesady, ograniczam się do bylin. Przekwitną, wycina się je i po problemie. Co do niedogodności, narzekam na mycie okien. Tego szczerze nienawidzę. Mieszkam w centrum miasta. Mój samochód dużo pali bo 10l/100 ale zawsze można wsiąść do komunikacji miejskiej. Tak więc życie w domku nie zawsze jest ciężkie i kosztowne.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć. |
|
2016-01-27, 13:42 | #43 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
No jasne, że nie, wiele zależy od rodzaju ogrzewania, terenu itp. Ale warto zdać sobie sprawę, że jak człowiek sobie zamarzy kominek z płaszczem wodnym, to oznacza konieczność palenia drewnem. Jak drewno: to trzeba je kupić, pociąć, poukładać w odpowiednim miejscu, i tak dalej. Często osoby, które nigdy nie mieszkały w domu jednorodzinnym uważają, że to takie mieszkanie, tylko z ogródkiem i są zdziwione, że obowiązków przybywa.
__________________
May the Force be with You!
|
2016-01-27, 13:48 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Ja nie napisałam, że jest ciężkie i kosztowne, ja napisałam, że ludzie na ogół opisują to tak jak Ty to zrobiłaś..." eee, no coś tam niby płacę, ale w mieszkaniu to był czynsz a w domu nie mam, tarasu nie mam tylko kamienie, ogród to tam...żyje własnym życiem taki bezproblemowy...":brzydal :
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2016-01-27, 14:00 | #45 | ||
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
polecam forda focusa, u mnie spalanie po mieście 5,3l :P Cytat:
__________________
-27,9 kg |
||
2016-01-27, 14:01 | #46 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Cieżko mają ludzie którzy mają np centralne na węgiel i trzeba się z nim babrać, w piecu palić. Mają kilkanaście arów trawy, którą co tydzień trzeba kosić. Mój brat tak zrobił, teraz klnie. Ma 10 arów trawy. Wychował się w domku ale miał ogród taki jak ja opisałam. Teraz klnie na swoją decyzję o boisku piłkarskim Tu mu trawa przesycha, trzeba podlewać, co tydzień kosić, tu chwasty rosną. Wiecznie coś. Ja zrobiłam sobie ogród bez problemowy. Jesienią wjeżdżamy z kosą elektryczną, kosimy łąkę kwietną i część krzewów. Grabi się liście, pakuje w wory i koniec pracy przed zimą. Drzewek owocowych nie mam bo mi się o nie nie chce dbać. Ja mam ogrzewanie na gaz, niczym się nie martwię. Wodę mam na panele słoneczne (latem) lub w zimie na gaz. Tarasu konserwować nie muszę. Problem jest tylko z odsnieżaniem zimą ale to da rasę jakoś obejść. Samochód mam 4x4 więc podjazdu nie muszę idealnie szuflować, czasem w ogóle go nie odśnieżam. A od domu do ogrodzenia mam ścieżkę na skróty, w 10 min idzie ją odśnieżyć.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć. Edytowane przez Nameria Czas edycji: 2016-01-27 o 14:04 |
|
2016-01-27, 14:17 | #47 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Autorko masz działkę a to juz bardzo duzo.
nie da się powiedziec ile faktycznie dom kosztuje bo moim zdaniem duzo zalezy od tzw fachowców- tak jak tu juz dziewczyny pisały-jest bardzo duza roznica finansowa jezeli np tynki bedzie robił wujek maniek po znajomosci a firma zewnetrzna w moim regionie fachowcy licza sobie dokładnie połowę tego co ty wydasz na materiały- bo wg nich jak cie stac na materiały to stac cie i na robociznę. ---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:02 ---------- wszystko ma swoje plusy i minusy i dom i blok. owszem w bloku płaci sie czynsz ale ma sie swiety spokój. w sensie nie interesuje was ze sie piec zepsuł czy dach przecieka. nie mowiac własnie o rganizacji opału (juz pomijam ze mozna miec własnie na gaz no ale i tak wtedy trzeba chocaizaby przeglady pieca robic) no i kwestia remontów- tyle co ja wydałam na rzeczy pozornie niezauwazalne a kosztowne to w bloku mogłabym sciany marmurem obkładac z drugiej strony nie mam "cienkich" scian i nie słysze jak sasiad w kiblu wode spuszcza, ewentualnie głosno sex uprawia :-D Edytowane przez marianna144 Czas edycji: 2016-01-27 o 14:18 |
2016-01-27, 15:13 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Na forach piszą, że płacą po ok 1000 zł.
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! |
|
2016-01-27, 15:23 | #49 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Dom jest maksymalnie ocieplony, to samo dach. Mam wstawione nowe okna. Jest to bliźniak, więc straty ciepła też są mniejsze jak w domu wolnostojącym. Przed remontem opłaty były większe ale i piec był stary, tradycyjny. Teraz mam kocioł gazowy pulsacyjny, czyli ten najbardziej oszczędny.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć. Edytowane przez Nameria Czas edycji: 2016-01-27 o 15:25 |
|
2016-01-27, 16:07 | #50 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
Płacę miesięcznie srednio około 300 zł. Około 1000 zł rachunku za gaz przychodzi w miesiącach zimowych, raz na 2 miesiace i wiadomo, uzaleznione jest od temp na zewnatrz. więc tej zimy 1000 zł jesczze nie widziałam i pewnie juz nie zobaczę bo ma byc tylko cieplej. Dom jak pisałam około 130 m2 i nie siedzimy w gorącu. A i mój dom to szeregowiec, 2 ściany dzilę z sasiadami co też grzeją. Kominkiem dopalamy dla przyjemności, więc drewna idzie rocznie około 600-800 zł i raczej jest to palenie rekreacyjne a nie typowo do dogrznia domu. ---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ---------- Cytat:
Najpierw napisałaś że 100 zł miesięcznie za gaz którym tylko grzejesz. Potem że czasami 150 w zimę A potem że rocznie koło 2500 a 3000. zł w sumie. Czyli usredniając 2800 zł rocznie. a 2800 podzielić na 12 to około 230 zł a nie 100 miesięcznie. To jest różnica o 130 %!
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2016-01-27 o 15:27 |
||
2016-01-27, 16:19 | #51 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 731
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Wybieracie projekt domu. Zazwyczaj dolaczony jest do niego kosztorys do stanu deveporskiego metoda gospodarcza i zwykla. Doliczasz do tego ze koszty wykpnczenia to okolo 2000-2500 za metr. Majac kwote wiesz czy Cie stac. Pytanie ile macie odlozone albo na jak duzy kredyt mozecie sobie pozwolic.
---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:17 ---------- Jesli ta druga dzialka jest na sprzedaz to mysle ze dacie rade. |
2016-01-27, 16:23 | #52 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
I też, nie czepiam się, ale nie ma co ściemniać, że ogrzanie domu kosztuje stówę miesięcznie, nieważne, jakim paliwem.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2016-01-27, 16:30 | #53 |
plum plum
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
100zł miesięcznie się da- np. drewnem, gałęziówką, z własnego wyrobu, dobrze sezonowanym. No i trzeba umieć palić w piecu. To wtedy faktycznie da się za 1000zł rocznie kupić z 20 metrów drewna, ale tu trzeba policzyć robociznę, transport, a sezonowanie drewna to tak dwa lata jego leżenia pod jakimś zadaszeniem.
__________________
May the Force be with You!
|
2016-01-27, 16:38 | #54 | |
Regulator reniferów
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni. |
|
2016-01-27, 17:04 | #55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Okej, doczytałam wszystkie komentarze i postaram się coś odpisać.
1. Ja i TŻ wychowaliśmy się w domu, więc znamy i plusy i minusy takiego mieszkania. TŻ na studiach także wynajmował mieszkanie i przekonał się, że jednak woli minusy domu, niż minusy mieszkania. 2. 120-140 mkw. to wcale nie jakieś salony, jak ktoś pisał wyżej. Planujemy dzieci w przyszłości (2), więc to chyba taki w zasadzie minimalny metraż na rodzinę 4 os. Nie widzę sensu budować coś mniejszego, aby za chwilę dobudowywać. 3. U moich rodziców mieszka się nam dobrze. Dom ma ponad 300 mkw, a rodziców mam stosunkowo ugodowych i młodych. Sami nam kibicują, że damy radę. 4. Mamy działkę, oszczędności na ten moment około 100 tys zł. Druga działka w razie czego mogłaby być sprzedana. No ale jakby nie patrzeć przy kwotach rzędu 0,5 miliona za dom, to tylko 1/5 wartości. Mimo wszystko kasy mamy chyba za mało, nie chcielibyśmy brać kredytu na 20-30 lat. Dom, który nam się podoba w systemie gospodarczym kosztuje prawie 270 tys. Więc trzeba by sporo dobrać kredytu |
2016-01-27, 17:32 | #56 |
Carpe Diem!
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Noord Holland
Wiadomości: 7 269
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Pokażesz projekt?
__________________
Z uniesień pozostało mi uniesienie brwi, ze wzruszeń - wzruszenie ramion. home sweet home |
2016-01-27, 17:47 | #57 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 710
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
__________________
Zwierzak to nie rzecz, nie kupuj go na prezent ! Edytowane przez Devon_rose Czas edycji: 2016-01-27 o 17:51 |
|
2016-01-27, 17:57 | #58 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 614
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Na możliwości zabudowy jakie stwarza nam działka (czy 1 czy 2), chcielibyśmy coś podobnego do tego: https://www.domywstylu.pl/projekt-do...rojekt-podobny
Osobiście podobają nam się niskie i rozległe domy parterowe, ale nie mamy działki |
2016-01-27, 19:37 | #59 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Cytat:
|
|
2016-01-28, 09:17 | #60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Dom - ile to faktycznie kosztuje?
Z ciekawości, zliczyłam koszt miesięczny za 2015 rok, użytkowania domu 130 m2 przez 4 osoby.
wliczyłam: - gaz ziemny (ogrzewanie wody i domu) - drewno kominkowe- palenie rekreacyjne - prąd - dostawę wody zimnej i odbiór ścieków (jesteśmy podpięci do kanalizacji miejskiej) - wynajem pojemników na śmieci - odbiór śmieci segregowanych - podatek od nieruchomości - dostawę internetu i sygnału radiowo/telewizyjnego -1 x konserwacja w roku pieca gazowego - 1 x konserwacja w roku komina przez kominiarza (wymóg do ewentualnego otrzymania odszkodowania w przypadku pożaru- bez tego nie wypłacą) - 4 x w roku wymiana filtru (najtańszy) w systemie grzewczym - ubezpieczenie domu Miesięcznie mi wychodzi 1067 zł. Bardzo jestem ciekawa, jak to wygląda u innych?
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:20.