Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 68

[kaledonia]

Napisane przez this_witch

Czyli pary homoseksualne nie sprawdzają się jako rodzice według Ciebie?

Ja w ten sposób słów Misi nie odczytałam.
Czasem doszukujemy się drugiego dna tam gdzie go nie ma

[Misia452]

Czasem przejmuje rolę tego drugiego rodzica pewnie jeśli ten rodzic na papierku ma swoje dziecko w czterech literach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Nie wiem, nie znam takich par żeby stwierdzić, ale raczej kobieta i kobieta lub mężczyzna i mężczyzna nie mogą mieć własnych biologicznych dzieci z tego co pamiętam z biologii, więc zawsze któraś strona ma świadomość, że to dziecko ma też innego ojca czy matkę, a ona jest jakby dodatkową osoba.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Można mieć dziecko z in vitro od anonimowego dawcy komórki/nasienia albo adoptować, więc problem dodatkowej osoby odpada.
Komentarz o biologii mogłaś sobie darować.

[Misia452]

Myślę, że pary homoseksualne mogą się nie sprawdzić w roli rodziców, tak samo jak czasem para rodziców heteroseksualnych sie nie sprawdza w tej roli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez this_witch

Można mieć dziecko z in vitro od anonimowego dawcy komórki/nasienia albo adoptować, więc problem dodatkowej osoby odpada.

No ale raczej skądś to nasienie czy komórkę się bierze, nie? Samemu się nie stworzy. To, że ktoś jest anonimowy nie znaczy, że znikał magicznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Myślę, że pary homoseksualne mogą się nie sprawdzić w roli rodziców, tak samo jak czasem para rodziców heteroseksualnych sie nie sprawdza w tej roli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

No ale raczej skądś to nasienie czy komórkę się bierze, nie? Samemu się nie stworzy. To, że ktoś jest anonimowy nie znaczy, że znikał magicznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale mogą się też sprawdzić?
Anonimowy dawca nie bierze udziału w życiu dziecka, nie wiem co ma to do rzeczy w takim razie? Nie znaczy to, że dziecko jest mniej własne, nie tylko material genetyczny się liczy w rodzicielstwie.

[natalia_t]

Chyba za mało jest obserwacji dzieci wychowanych przez pary homoseksualne, żeby tak kategorycznie stwierdzać, że nie ma żadnej różnicy. Cokolwiek ktoś tutaj napisał w tym temacie, to są osobiste opinie i przypuszczenia. Nie ma dowodów na poparcie albo zaprzeczenie którejkolwiek opinii, aby określać ją bzdurą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Ale mogą się też sprawdzić?
Anonimowy dawca nie bierze udziału w życiu dziecka, nie wiem co ma to do rzeczy w takim razie? Nie znaczy to, że dziecko jest mniej własne, nie tylko material genetyczny się liczy w rodzicielstwie.

Mnie pytasz? Nie wiem, może poczytaj jakieś badania czy coś. Wróżka nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Misia452

Myślę, że pary homoseksualne mogą się nie sprawdzić w roli rodziców, tak samo jak czasem para rodziców heteroseksualnych sie nie sprawdza w tej roli

A w drugą stronę? Czy para homoseksualna może się sprawdzić jako rodzice tak samo jak para heteroseksualna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

W wielu krajach takie rodziny istnieją i funkcjonują już od dawna.

[Misia452]

Napisane przez natalia_t

Chyba za mało jest obserwacji dzieci wychowanych przez pary homoseksualne, żeby tak kategorycznie stwierdzać, że nie ma żadnej różnicy. Cokolwiek ktoś tutaj napisał w tym temacie, to są osobiste opinie i przypuszczenia. Nie ma dowodów na poparcie albo zaprzeczenie którejkolwiek opinii, aby określać ją bzdurą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśniee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

Mnie pytasz? Nie wiem, może poczytaj jakieś badania czy coś. Wróżka nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytam o Twoją opinię.

[Misia452]

Napisane przez this_witch

W wielu krajach takie rodziny istnieją i funkcjonują już od dawna.

No i co z tego, że funkcjonują? Myślisz, że w naszym kraju nie ma takich rodzin? To, że coś funkcjonuje to jedno, jeszcze zależy jak funkcjonuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Napisane przez this_witch

Pytam o Twoją opinię.

A ja już wyżej pisałam, że nie mam opinii na ten temat, bo nie znam osobiście takich rodzin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jak znasz to możesz się wypowiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

No i co z tego, że funkcjonują? Myślisz, że w naszym kraju nie ma takich rodzin? To, że coś funkcjonuje to jedno, jeszcze zależy jak funkcjonuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia, weź odpowiadaj normalnie, bo nie wiem o co Ci tutaj chodzi.
W wielu krajach takie pary od lat legalnie mogą mieć wspólne dzieci, więc jakieś tam obserwacje już można poczynić.

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Misia, weź odpowiadaj normalnie, bo nie wiem o co Ci tutaj chodzi.
W wielu krajach takie pary od lat legalnie mogą mieć wspólne dzieci, więc jakieś tam obserwacje już można poczynić.

No u nas też są pewnie takie rodziny, tylko "działają" nielegalnie. Mówisz tak jakby to było jakieś ufo i nie można było tego spotkać w Polsce.
Mam dużo znajomych homoseksualnych czy biseksualnych, więc sądzę, że rodziny homoseksualne też są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez this_witch

W wielu krajach takie rodziny istnieją i funkcjonują już od dawna.

ale u nas też istnieją pary jednopłciowe wychowujące dzieci - to mama i babcia. może i nie tworzą związku per se, ale na pewno rodzinę, gdzie rolę jednego rodzica przejmuje babcia naprawdę mocno mnie dziwi, że w dzisiejszych czasach jeszcze ktoś opiera rodzinę na 'matce i ojcu', bo kurczaczki no, rodzic nie zawsze jest podstawą tej rodziny.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Misia452

No i co z tego, że funkcjonują? Myślisz, że w naszym kraju nie ma takich rodzin? To, że coś funkcjonuje to jedno, jeszcze zależy jak funkcjonuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

A ja już wyżej pisałam, że nie mam opinii na ten temat, bo nie znam osobiście takich rodzin.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:00 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Jak znasz to możesz się wypowiedzieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlaczego zatem zakładasz, że para homoseksualna może się nie sprawdzić w roli rodziców tak samo jak i para heteroseksualna a już w drugą stronę, że się sprawdzić może masz obiekcje? Nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88741743]Dlaczego zatem zakładasz, że para homoseksualna może się nie sprawdzić w roli rodziców tak samo jak i para heteroseksualna a już w drugą stronę, że się sprawdzić może masz obiekcje? Nie rozumiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jakie obiekcje? Gdzie? Nie mam żadnych obiekcji

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

No u nas też są pewnie takie rodziny, tylko "działają" nielegalnie. Mówisz tak jakby to było jakieś ufo i nie można było tego spotkać w Polsce.
Mam dużo znajomych homoseksualnych czy biseksualnych, więc sądzę, że rodziny homoseksualne też są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie ufo, o czym Ty mówisz? Gdzie w moich postach odczytałaś, że mnie cokolwiek dziwi w tym temacie?
W Polsce pary homoseksualne nie mogą adoptować dzieci ani skorzystać z in vitro, więc naturalnie takich rodzin jest mniej. Poza tym, nie mogą być oboje legalnie rodzicami dziecka, więc to sporo komplikuje.

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Jakie ufo, o czym Ty mówisz? Gdzie w moich postach odczytałaś, że mnie cokolwiek dziwi w tym temacie?
W Polsce pary homoseksualne nie mogą adoptować dzieci ani skorzystać z in vitro, więc naturalnie takich rodzin jest mniej. Poza tym, nie mogą być oboje legalnie rodzicami dziecka, więc to sporo komplikuje.

No ale mogą być nielegalnie i zapewne są. Przyjmujesz to do wiadomości? Czy jak coś jest nielegalne to uważasz,że nie istnieje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Dziwi mnie, że tak drążycie ten temat, skoro jakiś czas temu była tutaj taka dyskusja i chyba wszyscy wiedzą, jakie Misia ma zdanie i ma do niego pełne prawo tak, jak cała reszta do swojego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez j_fly

Dziwi mnie, że tak drążycie ten temat, skoro jakiś czas temu była tutaj taka dyskusja i chyba wszyscy wiedzą, jakie Misia ma zdanie i ma do niego pełne prawo tak, jak cała reszta do swojego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiele tematów wraca jak bumerang

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;88741742]ale u nas też istnieją pary jednopłciowe wychowujące dzieci - to mama i babcia. może i nie tworzą związku per se, ale na pewno rodzinę, gdzie rolę jednego rodzica przejmuje babcia naprawdę mocno mnie dziwi, że w dzisiejszych czasach jeszcze ktoś opiera rodzinę na 'matce i ojcu', bo kurczaczki no, rodzic nie zawsze jest podstawą tej rodziny.[/QUOTE]Zgadzam się, poza tym samotni rodzice też sobie świetnie radzą. Osobiście odrzucam podział zachowań czy wzorców na męskie i kobiece, więc nie uważam że takie dzieci cokolwiek tracą wyłącznie z faktu, że jednej płci w domu brak.

[beatiska]

Napisane przez natalia_t

Chyba za mało jest obserwacji dzieci wychowanych przez pary homoseksualne, żeby tak kategorycznie stwierdzać, że nie ma żadnej różnicy. Cokolwiek ktoś tutaj napisał w tym temacie, to są osobiste opinie i przypuszczenia. Nie ma dowodów na poparcie albo zaprzeczenie którejkolwiek opinii, aby określać ją bzdurą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Misia452

No właśniee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wcześniej przywoływałam przykład samotnie wychowującej matki, ojca, matki z babcią itp. To rozumiem już nie trzeba obserwować i sprawdzać, czy czasami dziecko ma się dobrze? Gdyby były jakieś wątpliwości, czy do wychowania jest potrzebna jakaś płeć, to wierzcie mi, że np. sądy nie pozwalalyby na samotne wychowywanie. A duża część społeczności byłaby nieprzystosowana do życia, bo nawet jesli w domu był i ojciec, i matka, to często te rodziny nie wyglądały tak, jak sobie to wyobrażacie. Nawet wyżej kilka wizazanek przyznało, że ojciec był, ale nieobecny. Czy to oznacza, że są gorzej wychowane, bo wychowywała ich tylko kobieta? A młody mężczyzna w takiej sytaucji jest na straconej pozycji, bo nie miał "wzorca mężczyzny"? Tak, to są bzdety, że jest potrzebny jakiś wzorzec kobiety i mężczyzny.

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez this_witch

W wielu krajach takie rodziny istnieją i funkcjonują już od dawna.

I wiadomo jakie takie osoby tworzą później relacje? Z jakimi problemami się borykają albo nie borykają? Jak wychowują i jakie wzorce przekazują dalej swoim dzieciom?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Nie wiem czy gorzej czy lepiej. Na prawdę nie mnie to oceniać. Ja byłam wychowywana w domu gdzie była matka i ojciec, więc mogę mówić tylko za siebie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez Misia452

No ale mogą być nielegalnie i zapewne są. Przyjmujesz to do wiadomości? Czy jak coś jest nielegalne to uważasz,że nie istnieje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie wyczytałaś w moich postach, że uważam że coś nie istnieje?
Napisałam, że jest ich mniej i mają mocno ograniczone opcje rodzicielskie. Zazwyczaj dziecko w takiej rodzinie pochodzi z innego związku więc siłą rzeczy to inna sytuacja niż dziecko całkowicie "wspólne" od urodzenia czy od adopcji. Plus jeden z rodziców nie ma żadnych praw do dziecka.

[j_fly]

Napisane przez Misia452

Wiele tematów wraca jak bumerang

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale to bardzo delikatna kwestia, z której zazwyczaj robi się niesmaczna g*wnoburza. To trochę co innego, niż nieśmiertelna dyskusja, czy placki ziemniaczane je się z cukrem, czy śmietaną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Gdzie wyczytałaś w moich postach, że uważam że coś nie istnieje?
Napisałam, że jest ich mniej i mają mocno ograniczone opcje rodzicielskie. Zazwyczaj dziecko w takiej rodzinie pochodzi z innego związku więc siłą rzeczy to inna sytuacja niż dziecko całkowicie "wspólne" od urodzenia czy od adopcji. Plus jeden z rodziców nie ma żadnych praw do dziecka.

No powiem ci,że dziecko wspólne od urodzenia to jest na prawdę nie do osiągnięcia przez takie pary jeśli nic się w prawach biologii nie zmieniło. Czasem piszesz takie głupoty, że przecierem oczy ze zdziwienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

Napisane przez j_fly

Tak, ale to bardzo delikatna kwestia, z której zazwyczaj robi się niesmaczna g*wnoburza. To trochę co innego, niż nieśmiertelna dyskusja, czy placki ziemniaczane je się z cukrem, czy śmietaną

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w sumie to bardzo ważna dyskusja, prawa mniejszości seksualnych, szczególnie że mamy pride month

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez Misia452

No powiem ci,że dziecko wspólne od urodzenia to jest na prawdę nie do osiągnięcia przez takie pary jeśli nic się w prawach biologii nie zmieniło. Czasem piszesz takie głupoty, że przecierem oczy ze zdziwienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważasz, że własne dziecko to tylko biologiczne dziecko? Teraz to ja jestem w szoku.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:12 ----------

Napisane przez Misia452

No powiem ci,że dziecko wspólne od urodzenia to jest na prawdę nie do osiągnięcia przez takie pary jeśli nic się w prawach biologii nie zmieniło. Czasem piszesz takie głupoty, że przecierem oczy ze zdziwienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uważasz, że własne dziecko to tylko biologiczne dziecko? Teraz to ja jestem w szoku.

[Misia452]

Napisane przez this_witch

Ale w sumie to bardzo ważna dyskusja, prawa mniejszości seksualnych, szczególnie że mamy pride month

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Uważasz, że własne dziecko to tylko biologiczne dziecko? Teraz to ja jestem w szoku.

Własne w sensie biologicznym oczywiście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz