Matematyka stosowana - wszystko co z tym zwiazane

[thebigpretzel]

Pytanie do osób, które miały jakąś styczność z tym kierunkiem
Maturka tuż tuż...
O matematyce stosowanej troszke czytałam, ale chcialam jeszcze zapytac Was
Jak wygladaja mniej wiecej te studia? Jakie sa na nim przedmioty? Ukierunkowany jest bardziej na zastosowanie mechanizmow matematycznych w ekonomii, informatyce czy mechanice (bo chyba nie wszystko na raz, prawda?)
Jak matma z liceum rozni sie od tej na studiach? Czy ktos majacy rozszerzenie (nie bedacy orlem ale i nie ciagnacy sie w ogonku klasy) ma szanse dac sobie tam rade?
I jak z perspektywami pracy? Akurat o tym jest najmniej, trudno w sumie zrozumiec co mozna po tym kierunku robic. Mam mniej wiecej zarys ze to robota przy statystykach, finansach, bazach danych, ale moze ktos wie co dokladnie?

Za kazda informacje na ten temat sedecznie dziekuje

[4bf691ac28ce4b7c42a5e5e37940d2d92e088cdd_611061f254610]

Ja studiowałam matematykę lic w latach 2011-2014 . Studia matematyczne wg mnie bardzo różniły się od matematyki szkolnej, która jest nastawiona na wynik będący liczbą zapisaną za pomocą cyfr, a w matematyce wyższej liczy się dowód .
Na studia lepiej iść z rozszerzenia, bo ma się podstawy . Są specjalności: finansowa, aktuarialna/ubezpieczeniowa, z zastosowaniami w przyrodzie i ekonomii, nauczycielska itp. - zależy jak kreatywni są dziekani . Są przedmioty wspólne dla wszystkich specjalności - analiza matematyczna, algebra, logika, prawdopodobieństwo i statystyka, równania różniczkowe, teoria miary i całki. Na studiach można poznać R, Statistica, szlifować excela, vba itp. Po matematyce lic można studiować dalej finanse, ekonomię, rachunkowość, informatykę, analitykę gospodarczą, ekonometrię itp. i matematykę oczywiście . Potem można pracować tam, gdzie jest wymagane wykształcenie wyższe . Można zdawać egzaminy KNF, ale po dodatkowym douczeniu się lub (chyba już są jakieś akredytacje) mieć dyplom akredytowanego wydziału. Pracodawcy: banki, zakłady ubezpieczeń, KNF, GUS, audyty, Big4, biura aktuarialne, księgowość, controlling, biura maklerskie, IMGW, szkoła .
Gdybyś miała więcej pytań, pisz priva .
I lepiej dobrze znać angielski, bo wiele publikacji jest po angielsku .

[ZamyslonaRoztargniona]

Matematyka na studiach matematycznych kompletnie rózni się od tej w szkole.
Nie są to zadanka na myślenie jak na kolku matematycznym, zwykle wyliczenia jak na lekcjach, czyli zadanie i wynik liczbowy.
Studia to twierdzenie plus dowód. I kolejne. Do wykucia na pamięć.
U mnie na studiach dużo lepiej egzaminy zdawały osoby które średnio 5o rozumialy, ale były dobre w uczeniu się na pamięć. Geniusze matematyczni (w moim szkolnym rozumieniu) dawali radę tyle o ile, bo mając twierdzenie nierzadko sami potrafili wymyślić dowód.
Przedmioty to logikani teoria mnogosci, analiza, algebra liniowa z geometria, teoria liczb, geometria rozniczkowa, topologia, prawdopodobieństwo, statystyka, i zajęcia informatyczne.