Studia w korei.

[Julkq121]

Witam chciałabym przestawić moje cele a bardziej marzenia związane z nauką.

W następnym roku kończę 3 gimnazjum i mam zamiar iść na technika obsługi turystycznej a po skończeniu szkoły średniej mam zamiar udać sie na UAM na koreanistyke. I tu zaczyna sie mój problem, czym różni się licencjat od magistra. Czy np mogłabym zrobić licencjat w Polsce a magistra w korei. (jeżeli udałoby mi się dostać stypendium) jeżeli sa jakiekolwiek na to szansę to czy na magisterce kontynuuje nauke tego co w Polsce czy wybieram coś nowego? Gdybym skończyła studia w korei i po powrocie do Polski to planuje znaleźć prace na lotnisku w Warszawie lub w Gdańsku i czy bede miała na to jakiekolwiek szansę?

[Yunlee]

Informacji nie szukałabym na forum, a przede wszystkim na stronie UAMu, samego stypendium rządu koreańskiego (strona po angielsku), ewentualnie stronach konsulatu polskiego i koreańskiego.

[cavvythecat]

Napisane przez Julkq121

Witam chciałabym przestawić moje cele a bardziej marzenia związane z nauką.

W następnym roku kończę 3 gimnazjum i mam zamiar iść na technika obsługi turystycznej a po skończeniu szkoły średniej mam zamiar udać sie na UAM na koreanistyke. I tu zaczyna sie mój problem, czym różni się licencjat od magistra. Czy np mogłabym zrobić licencjat w Polsce a magistra w korei. (jeżeli udałoby mi się dostać stypendium) jeżeli sa jakiekolwiek na to szansę to czy na magisterce kontynuuje nauke tego co w Polsce czy wybieram coś nowego? Gdybym skończyła studia w korei i po powrocie do Polski to planuje znaleźć prace na lotnisku w Warszawie lub w Gdańsku i czy bede miała na to jakiekolwiek szansę?

Na youtube masz kanał Pyra w Korei, dziewczyna studiowała w Korei dzięki stypendium rządu koreańskiego i opowiadała o nim co nieco.
Tak, ogólnie możesz zrobić magistra zagranicą, tylko uważnie przeczytaj czy akurat w twojej sytuacji ma to sens. Czy kontynuujesz naukę czy wybierasz coś nowego, to zależy od ciebie. Program studiów podobnych kierunków w dwóch różnych krajach nie będzie identyczny co do joty, więc sprawdx to dokładnie. Czasem licencjat w Polsce może zaważyć np. na decyzji o przyznaniu ci stypendium.
Co do pracy na lotnisku - zależy. Szansę masz, ale czy dyplom koreańskiej uczelni ci w tym pomoże, to zalezy od np. stanowiska - czy będziesz tam pracować z firmami koreańskimi? Ogólnie studia zagranicą to fajne doświadczenie, ale nie licz, że po powrocie pracodawcy będą się o ciebie zabijać
Co do turystyki samej w sobie, raczej nikt ci tu nie odpowie - jak myślisz, ile jest Polaków, którzy studiowali w Korei turystykę i akurat są też na wizażu?

[baka_neko]

Nie wiem, czy sprawa jeszcze aktualna, ale podzielę się tym co sama wiem.

Jak najbardziej możesz ubiegać się o takie stypendium- jeśli oczywiście nadal będzie realizowane, bo biorąc pod uwagę sytuację polityczną, może być różnie.

Na studia w Korei, przez KGSP, możesz aplikować już po ukończeniu liceum/technikum- i tam zaczynasz od licencjatu.

Albo kończysz licencjat i aplikujesz na magistra. Albo po magistrze na magistra/ doktorat.

Więc jak sama widzisz, nie musisz czekać o ukończenia studiów.

Weź jednak pod uwagę bardzo dużą konkurencję ( w tym roku 1 osoba przez ambasadę, 3 via uniwersytet)! I oczywiście wymagania formalne, i nie tylko, ze strony zarówno polskiej jak i koreańskiej. Formalności jest na prawdę mnóstwo. Do tego musisz również przekonać ich, że to właśnie Ciebie mają wybrać. I oceny, średnia na skali % min. 80%. Czyli trzeba trochę popracować. I zachęcam do certyfikatu z angielskiego. A jeśli jeszcze dodatkowo wykorzystałabyś lala liceum na naukę koreańskiego i zdała Topic, nawet Topic 1, to Twoje szanse tym bardziej wzrosną.

Praca na lotnisku? Aktualnie dużo ludzi pracuje w Lot- wiadomo, bezpośrednie do Seulu. Coraz więcej firm koreańskich się otwiera w Polsce, więc i osób ze znajomością koreańskiego potrzebują.

Masz jeszcze sporo czasu, turystyka to dobra opcja- z pewnością można coś ciekawego z tego zrobić.

Grunt to przemyśleć sprawę, przestać marzyć i stworzyć konkretny plan!

Pozdrawiam

Edit.
I oczywiście. Jeśli robisz u nas licencjat, a tam magistra, to teoretycznie nie ma wymogu, żeby to była kontynuacja. Ale, zawsze lepiej, żeby jakoś to się łączyło- tak jak pisałam wcześniej, przekonać ich.

I osobiście myślę, że po trzech latach studiowania w Korei jak wrócisz do Polski, to pewnie tysiąc innych planów powstanie niz tylko praca na lotnisku.