2009-01-06, 00:22 | #151 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 402
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Oficjalnie mówię...
a) Do Pani Moderator - można usunąć wszystkie moje posty,jeśli budzą kontrowersje b) nikomu nie ubliżyłem (tzn. nie chciałem ubliżyć, takiego celu nie miałem), czasami tylko ubliża nam prawda... albo my ubliżamy prawdzie (to tak w ramach dygresji) c) od nikogo niczego nie wymagam d) nie mam zamiaru się z nikim kłócić i choć wiem,że mnie nie lubicie to przepraszam za ostre słowa, macie rację... za bardzo się wczuwam czasami i piszę jakbym miał wobec kogoś jakieś zarzuty. Okej, przepraszam (nie z ironią... szczerze). jestem wybuchowy, często mówię za dużo i często za bardzo oddaję się fantazji. Taki jestem, będę starał się jakoś pilnować. Tak więc nie chcę z nikim utrzymywać napiętych stosunków.
__________________
...Miłość to jedyny sens tego szalonego snu, w jakim jesteśmy uwięzieni
-- ...nocnym pociągiem aż do końca świata. Edytowane przez Jacek0x Czas edycji: 2009-01-06 o 00:26 |
2009-01-06, 00:23 | #152 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
|
2009-01-06, 00:24 | #153 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 255
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Ludzie, pohamujcie się trochę ! Niby dlaczego autorka wątku nie powinna zamieszczać takiego postu ? Obraża to wasze uczucia ?! Zawiść i tyle.
Ja nie wydawałabym tyle kasy na tydzień wakacji, jednak poszukałabym taniej / nie mówię że gorzej / a różnicę wydałabym na inne przyjemności. Chyba taniej zorganizować samemu niż przez biuro. Akurat wczoraj byłam na forum i znalazłam takiego linka - podsyłam dla przykładu http://www.cottagesofparadisepoint.com ( od razu informuję - nie mam nic wspólnego z wynajmem tych domków). Pozdrawiam |
2009-01-06, 00:24 | #154 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Nigdzie nie napisałem że nie ma prawa do pieniędzy, napisałem tylko że postawa roszczeniowa jest zbyt wielka jak na moje subiektywne odczucia. Nie wiem czy ma to sens dalej ciągnąc bo powoli zaczyna robic sie z tego tematu farsa, wlasciwie juz jest Nie żyje na obcej planecie i mimo ze nie mam dzieci wiem jakim problemem jest zapisanie dziecka do żłobka i ile to kosztuje! Aha jesli czytałas moje posty to wiesz ze nie napisałem słowa o dziecku! Tutaj nie ma dyskusji, finanse w tym wypadku muszą byc mocno skierowane na bobasa. Nie zgodzę się z Twoim okresleniem "wygody życia" Po pierwsze to sprawa subiektywna, po drugie kto powiedziałze zycie tego faceta/ojca jest takie wspaniale i wygodne? Moze tez ma dosyc konkurencji, ciaglych kontroli w firmie i niezadowolonych klientów? Z Twojej wypowiedzi troszkę wynika że facet biznesmen powinien siedziec w pracy, zarabiać i cwiczyc na silowni a kobieta siedziec w domu z maluchami w otoczeniu kucharek i innych pomocy, spedzac czas na nudnych pogawędkach z koleżankami i wybierac drogie perfumy które pomagają zapomnieć o ciężkim losie... To chyba nie jest tak |
|
2009-01-06, 00:26 | #155 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
arktyczna myślę,że gdyby wątek miał inny temat... bardziej pozytywny (jesli chodziło o podzielenie się szczęściem dobrobytu) odzew byłby inny.
Tymczasem ten poważny dylemat jest jakby rodem z bajki o osiołku, któremu do wyboru dano w jednym żobie owies, w drugim siano. Inaczej tez brzmi: stać mnie na wycieczkę, ale zastanawiam się, czy nie zamienić jej na nieco tańszą, by kupić coś dla siebie kosmetyki. (doprawdy szczegółowe cenniki mogą budzić niesmak). Ja bym znalazła kompromis (chyba,że wycieczka byłaby do wymarzonego miejsca). Nie wiem, czy pamiętacie: osiołek z głodu zdechł
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2009-01-06, 00:28 | #156 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Cytat:
Piszesz raz chlopak, raz maz i uwazasz za chamstwo i wchodzenie z buciorami to ze ktos zauwaza ten dysonans?
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. Edytowane przez Wyrak Czas edycji: 2009-01-06 o 00:33 |
||
2009-01-06, 00:48 | #157 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Moim zdaniem 4tys na kosmetyki na raz to nie jest specjalnie mądre rozdysponowanie kasy. A wszystkie perfumy dawno stracą ważność zanim je wykorzystasz, chyba, że kąpiesz się w nich.. |
|
2009-01-06, 00:54 | #158 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 114
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
***luna ja rozumiem i też uważam, że autorka mogła inaczej wyrazić swój problem, bardziej subtelnie-biorąc pod uwagę uczucia innych. Pewnie miało to na celu się pochwalić, a nawet jak nie, to można było przewidzieć reakcje innych. Tylko ja nadal nie widzę sensu aż takiej nagonki i dywagacji na temat jej życia prywatnego. To jest trochę niewspółmierne do jej "grzechu".
Ja się zgadzam z Wyrakiem, że jak Ci ktoś zwraca uwagę i to w dodatku taką, że nie da rady z niej wybrnąć ( bo taki jest przywilej słowa pisanego, że nikt Ci nie wmówi, że się przesłyszałeś) bo najpierw piszesz, że mąż a później, że nie ma ślubu. To trzeba było przyjąć to na "niezoperowaną klatę" i napisać, sorry mój błąd a nie wyskakiwać z brakiem kultury. Jacek0x spoko, loko. Ja też bywam -rzadko ale-wybuchowa lecz ten argument raczej na forum nie przejdzie. Zawsze można coś napisać i chlapnąć a później trzeba-zwłaszcza jak emocje górują-przeczytać i zmienić coś zanim naciśnie się wyślij. Poza tym to nie chodzi o lubienie się czy nie lubienie, każdy ma prawo do własnego zdania, jakkolwiek dziwaczne by było. Gdyby to była prowokacja, co też jest możliwe, to autor czy autorka pewnie zaciera ręce taka frekwencja na wątku |
2009-01-06, 01:07 | #159 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Hm chciałabym mieć takie problemy. To mi wygląda,na to że polepszyło wam się w życiu z kasą i chcecie się nią zachłysnąć luksową wycieczką bądz też innymi wydatkami.Nie pisze tego złośliwie oczywiście,ale nie lepiej by było np zainwestować w swoją/waszą przyszłość ,albo co najważniejsze dziecka???No,ale jeśli miałabym już wybierac,to perfum bym sobie nie kupiła za 2-4 tysiaki,bo się skończą a na koncie będzie o wiele mniej.Wybrałabym wycieczke,ale nie jakąś ekstra luksusową,troszke tańszą a reszta poszła by/byłaby na koncie i rosła.
Edytowane przez madmuazelle Czas edycji: 2009-01-06 o 01:09 |
2009-01-06, 01:53 | #160 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
zart chyba
chcialabym miec takie problemy jak "czy wydac 4 tys. na kosmetyki czy perfumy"
__________________
|
2009-01-06, 02:38 | #161 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Z miasta grzechu,rozpusty...i biznesu:):):)
Wiadomości: 1 015
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Oby wszyscy w naszym kraju mieli tylko takie problemy................
|
2009-01-06, 07:51 | #162 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Uprzejmie donosze, ze mieszkam w Emiratach i sa tu Hotele nawet 7* gwiadkowe. Przyklad: http://www.burj-al-arab.com/ w Dubaju i w Abu Dhabi tez 7* ale klasa LUX, czyli prawie 8* http://www.emiratespalace.com/en/home/index.htm Mieszkajac tutaj tez mozna miec dylematy.... dzisiaj isc na plaze (+26 C), czy do pracy ? W pewnym sensie wiec Cie rozumiem. Autorko watku ja radze aby ograniczyc zakupy kosmetykow i skupic sie na sprawach naprawde waznych. Skoro mozecie wydac ok 20 tys na wyjazd, to sadze, ze mozna spokojnie pojechac i odpoczac na Karaibach, chociaz ja osobiscie wole Maledivy, mozna tam naprawde wypoczac z dala od zgielku.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
Edytowane przez Eva ID Czas edycji: 2009-01-06 o 08:13 |
|
2009-01-06, 07:55 | #163 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
mysle ze przeginacie, jak sama autorka mowila poznala go jak byl biedny...zreszta nie nam oceniac i wtracac sie w jej zycie...jezeli chodzi o te 17tys to naprawde nie jest ogrooomny majatek - mi samej udalo sie przez 2 lata odlozyc 5tys zl a nawet nie pracuje (tylko udzielam korepetycji) - po prostu skrzetnie zbieralam...ja np zaproponowalam maly domek w poludniowej europie bo mysle ze byloby ich stac po pewnych wyrzeczeniach a dzieki temu mieliby o wiele tansze wakacje co rok
zauwazylam tez, ze aby zadac pytanie na co lepiej przeznaczyc pieniadze nalezy to robic maksymalnie skromnie, inaczej leci fala zarzutow; kazdy z nas ma w sobie troche egoisty i materialisty - przeciez duzo wizazanek lubuje sie w kupowaniu ogromnych ilosci kosmetykow; mnie to nie razi; gdybysmy mieli sie martwic ciagle o to ze kupujemy cokolwiek zamiast oddac pieniadze na biedne dzieci to wyrzuty sumienia zabilyby nas
__________________
65-64-63-62-61-60-59-58-57-56-55 171cm |
2009-01-06, 08:04 | #164 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 526
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Ja już dawno przestałem przepłacac za loty i dawać zarabiać biurom podróży. Jak sobie policzyłem jeden taki przelaot na Karaiby, Hawaje, Bora Bora, Meksyk, Brazylia (czy lodowiec w lecie) raz na dwa tygodnie (a przecież nie będę całego miesiąca siedział w tej szarej Polsce) to taniej mi wyszło kupic odrzutowiec. Po wstępnych obliczeniach stwierdziłem, że wystarczy 350 - 400 godz lotu w roku na odległość średnio 2-3 tyś km by to miało sens.
Namów misia, żeby się wstrzymał jakiś czas z siłownią, Ty zaopatruj się w kosmetyki w Ruchu i kupcie samolot, polecam. Już za 30 dużych baniek papiera można kupić niegłupiego Falcona 900 |
2009-01-06, 10:18 | #165 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Cytat:
Cytat:
A nawiązując jeszcze raz do tematu wątku. Życie jest tak ulotne, dziś człowiek jest, jutro go nie ma... choroba nie wybiera, pijany kierowca na drodze... i po człowieku. Więc nie widzę w sumie powodu, by nie cieszyć sie chwilą i nie spełnić od czasu do czasu jakiegoś marzenia czy kaprysu. |
|||
2009-01-06, 10:25 | #166 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
dziekuej wszystkim za wypowiedzi ,jak powiedzialam Tż ze sie zrobil taki szum na wizazu z mojego glupiego watku to byl w szoku i zdzwiony na ta nagonke na mnie.
Byc moze zle sprecyzowalam temat watku i opisalam wnim problem ,ale chcialam nakreslic cala nasza sytulacje ,zeby latwiej bylo podjac decyzje to czy tamo. Nie mialo to na celu wzbudzic w was zlosc ,zazdrosci ,czy jeszcze innych negatywnych uczuc w stosunku do mnie . Nie wiem czemu takie zdziwienie ,ze ktos moze duzo zarabiac ,sama moja szwagierka (prawnik ) i szwagier lekarz(ginekolog) zarabiaja kolosalne sumy przez mysl mi nie przeszlo zeby im zazdroscic bo maj to czy tamto ..dorobili sie to maja. Jesli chodzi o wycieczke jest to dla nas spora kwota bo wydac 20 tys w tydzien to jak to powiedziala mama troche glupota stad moje rozmyslenia na co przeznaczyc dana sume .pozytywnie przewidujemy nasza przyszlosc ,poniewaz no jakby to powiedziec wszystko idzie w dobrym kierunku i z miesiaca na miesiac jest coraz lepiej ,wiec czemu niby nie mielibysmy zafundowac sobie odrobine przyjemnoisci luksus.Nie ma tak ,ze wszystkie pieniadze ktore zarabiamy wydajemy na nasze widzi mi sie i zachcianki ,kasa jest racjonalnie wydawana i inestowana w firmy ,odkladana na konto itp itd .A co do wycieczek ,chcielismy jechac gdzies tu blisko w marcu ,ale teraz w egipcie ,tunezji ,turcji ,grecji itp itd szlu nie ma w temperaturach od 20-25 stopni a woda ma niecale 20 -wiec nawet sie kapac nie idze -stad wybor kraju egzotycznego. |
2009-01-06, 10:33 | #167 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
nad Dubajem sie tez zastanwilismy ,zwlaszcza spodbal nam sie jeden hotel ze zjezdzalniami ,ale ceny przerzajace ,chyba zeby pcozekac na last minute .Ja od zawsze bylam napalona na Malediwy i bylam przekonana ,ze jesli kiedykolwiek bede miala gdzies daleko poleciec to bedzie ten kraj ,ta woda...rafy koralowe,ale odradzila nam pani w biorze ,ze jest tam poprostu "nudno" -jest sie zamknietym na malej wysepce ,bez zadnych atrakcji -typu wyjsc sobie na miasto ,zbytnio zwiedzac nie ma co -wiec zrezygnowalismy. |
|
2009-01-06, 10:38 | #168 |
Zakorzenienie
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Jestem w szoku tą nagonką. Dlaczego tak atakujecie dziewczynę? Co złego jest w kupowaniu kosmetyków, czy jechaniu na wycieczkę. Ludziom wskoczyły dodatkowe pieniądze, uważają, że należy im się odrobina szaleństwa i skoro tak uważają, to tylko i wyłącznie ich sprawa.
Dlaczego nikt nie naskakuje na Wizażanki z wątku "Jak wyglądacie"? Chwali się jedna przez drugą swoją śliczną buźką, sylwetką, a przecież przeciętna Wizażanka na pewno nie jest aż tak śliczna, przecież większość ma jakieś kompleksy, może im być przykro, że nie są takie piękne. Czemu nie ma takiej nagonki na Wizażanki, które pokazują jakim jeżdżą autem, przecież wiele z nas nie stać na takie samochody. Czemu nie ma nagonki na Wizażanki z Bizneswoman, kiedy takie bezrobocie w Polsce, czemu nikt nie pyta oburzony "ciekawe skąd masz taką fajną pracę, jak takie bezrobocie". Nooo ludzie, pomyślcie trochę, niż zaczniecie pisać takie bzdury i posty przesiąknięte jadem, że aż naprawdę boli jak się to czyta- skąd w ludziach tyle goryczy? Dziewczyna zadała proste pytanie, nie prosiła o analizę swojego życia (swoją drogą teksty o jej wieku, partnerze, wpadce itd. świadczą tylko o zupełnym braku kultury i wyobraźni adwersarzy i są naprawdę poniżej jakiejkolwiek krytyki). Nie mam 17 tys. na szaleństwa, podobnie jak Ty escado wychowuję dziecko, tylko w tej chwili jestem w trakcie szukania pracy. Gdyby mi jednak wpadła kasa, którą mogłabym wydać na same zachcianki, wybrałabym wycieczkę, bo takie wyprawy pamięta się do końca życia i gdyby np. kiedyś nie było Was już na to stać, to zawsze będą fajne wspomnienia. |
2009-01-06, 10:45 | #169 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Ja wybralabym wycieczke. Podroze maja to do siebie, ze daja nam cos, co jest niewymierne w sensie materialnym, ale wzbogacaja nas wewnetrznie, pozostaje po nich mnostwo wspomnien. Oczywiscie pisze to ze swojego punktu widzenia. Dla mnie podroze sa bezcenne, wiec moja wypowiedz jest jak najbardziej subiektywna. |
|
2009-01-06, 10:50 | #170 | |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Jest Wild Wadi World i mozna z niego nie wychodzic calymi dniami. http://www.wildwadi.com/ Co do Maledivow, tam warto jechac tylko we dwoje, jest to miejsce odludne i tak jak pisalam wczesniej daleko od zgielku miasta, tam sie wypoczywa naprawde. Mozna tez pojechac do Malezji, bo tam mozna zwiedzic Kuala Lumpur i przeleciec sie na Borneo, zapewniam, ze wyjazd jest ciekawszy niz Karaiby. Poza tym wybiarajac sie na Karaiby, mozna wziac pod uwage Rejsy Statkiem i wtedy zwiedzic kilka miast po drodze.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
|
2009-01-06, 11:01 | #171 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Bardzo dobrze napisane!
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen" |
|
2009-01-06, 11:03 | #172 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 618
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Jeśli miałabyś wziąć kredyt, żeby na tą wycieczkę pojechać, to owszem - uważam że byłaby to głupota. Jeśli mieszkałabyś z rodziną kątem u rodziców, a jeździła po świecie za ciężkie pieniądze - też bym powiedziała, że to głupota. Ale masz pieniądze, które nie są niezbędne na inny cel i jeśli naprawdę macie ochotę pojechać - jedźcie. Zawsze warto mieć jakieś oszczędności, piszesz, że odkładacie na konto, więc ok. Niektórzy przeginają w drugą stronę, ciesząc się z tego, że suma na koncie rośnie, w ogóle nie korzystając z owoców pracy całego życia (nie mówię tutaj o spłukaniu się do zera w kasynie). Rajcują się cyferkami, a przecież pieniądze nie są wartością samą w sobie.
|
2009-01-06, 11:08 | #173 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Nigdziebądź
Wiadomości: 3 847
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Nie masz co robic z kasą? Dylematy? Problemy? Spory? Waśnie?
To ja! Ciocia Dobra Rada Na Twoim miejscu kupiłabym kosmetyki za 1000, mężowi odradziła nowe biznesy i dała 1000 na DROBNE wydatki, a resztę dała na Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami. Na wakacje pojedziecie sobie za rok I po dylemacie |
2009-01-06, 11:11 | #174 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
|
|
2009-01-06, 11:44 | #175 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Ale skoro chcesz znać moją opinię to uważam, że zachowujesz się jak rozkapryszone dziecko, które musi mieć natychmiast to na co ma ochotę. Przecież te kosmetyki możesz sobie kupić w ciągu jakiegoś tam czasu, nie zaraz, już. W ogóle pewna jesteś wyboru, znasz te zapachy na które się nagrzałaś ? Bo możesz wtopić kasę kupując w ciemno, pod wpływem impulsu. Echh...chciałabym mieć takie "dylematy". A może Twojemu facetowi bardzo zleży na tej wyciecze, jego zdanie jest ważniejsze niż nasze wywody. Z nim pogadaj. |
|
2009-01-06, 11:52 | #176 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
czy zalezy mu na wycieczce wczoraj powiedzial mi ,ze to ja decyduje i mam zrobic tak ,zeby to ja byla szczeliwa i kazda moja decyzja bedzie dla niego odpowiednia(bo dla niego najwazniejsze jest moje szczescie) tyle ze ja nie lubie decydowadc ,tymabrdziej za dwojga. Edytowane przez escada21 Czas edycji: 2009-01-06 o 11:59 |
|
2009-01-06, 12:02 | #177 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
Skoro masz wolną rękę to decyduj co wolisz. |
|
2009-01-06, 13:12 | #178 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 2 366
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
jedna rzecz mnie rozśmieszyła. 17 tyś za 7 dni na Dominikanie? nie za drogo? albo ściemniasz albo ktoś z was żarty stroji. Znajomy był na Dominikanie rok temu. Był tam 2 tyg., hotel 4*, wszystko "all inclusive" (do tego wliczony każdy alkohol), wycieczki i przelot pierwszą klasą. Za wszysko zapłacił jakieś 6 tyś.
__________________
I'm so glamorous, I piss glitter! |
|
2009-01-06, 13:19 | #179 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 76
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Cytat:
|
|
2009-01-06, 13:27 | #180 |
ForceIsStrongInThisOne...
|
Dot.: pomozcie mam dylemat
Ceny pobytu na Dominikanie sa oparte na terminie w jakim sie tam jedzie, jesli ktos koniecznie musi zobaczyc Dominikane, to moze pojechac w porze deszczowej i wtedy bedzie tanio, natomiast wyjazd w sezonie hot, potrafi byc drozszy nawet kilka razy.
Standardy hoteli 4+ i 5* tez sie miedzy soba roznia. Roznica moze byc tez w cenie nawet w tym samym hotelu, bo to zalezy od pokoju. To tak gwoli wyjasnienia roznicy w cenach. Mysle, ze na forum Podroze mozna przeczytac wiecej na ten temat.
__________________
Wealth, Income & Power I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką 55 kg
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:55.