Plotkowy dla porzuconych - część 4 - Strona 50 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-05-27, 11:25   #1471
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Martinka jesteś agentka

Łeee tam, na nic się nie nastawiłam, więc jak będzie nie fajny to się zwinę i tyle Tylko on w mailach i na GG wydaje się być fajny
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:28   #1472
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Iza,opcja numer 2.
Kasia,paznokcie ładne.
Sama się zastanawiałam jak to jest z tym banem...Chyba użytkownik nie tak znany nie miałby szans powrócić,ale nie wiem...
Liwia,też jestem na nie.Przede wszystkim nie chce mi się życ.
Rodo czekam na PW.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:36   #1473
Amarena25
Raczkowanie
 
Avatar Amarena25
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 69
GG do Amarena25
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Hej dziewczyny

u mnie dzień dopiero się rozpoczął bo wczoraj posiedziałam nad pracą do 4 w nocy. Zostało jeszcze 13 stron i dwa dni, więc będę tu tkwiła przy kompie i często do was wpadała A w przerwach będę się uczyć na egzamin, który też jest za dwa dni a ja nawet nie zajrzałam do materiałow


Camilla wiem, pamiętam i te Twoją pierwszą i kolejną przepowiadnię Wtedy też was czytałam :P Wiem, wiem, że nie można tego traktować aż tak serio i nie zamierzam z tego powodu z nikim się nie spotykać tylko czekać dwa lata ale...myślę, że coś w tym jest, zwłaszcza, że od obu usłyszałam to samo i wiele innych rzeczy, na temat przeszłości i teraźniejszości, które są prawdą. Co do przyszłości nie mogę wyrokować ale to co napiasałam wyżej daje do myślenia.

O matko dziewczyny, wy tak o tych pazurkach a ja przyznam, że jestem totalną ignorantką w sprawach paznokci. Nie mam pojęcia co się z nimi robi a swoje najczęściej obcinam na krótko bo mi przeszkadzają chociażby pisać na klawiaturze jak są dłuższe. Za to jestem kosmetykoholiczką jeśli chodzi o włosy. Mam fioła na punkcie odżywek i pielęgnacji.

Jak tam biedna Nina wszpitalu? Trzymaj się tam dzielnie bidulko A w ogóle to miałam być w najbliższą sobotę w "Twojej" kawiarni ale ostatecznie umówiłam się gdzieś indziej. Ale tam też bywam więc pewnie kiedyś i tam zawitam, zwłaszcza, że po oddaniu tej nieszczęsnej pracy będę nadrabiać zaległości towarzyskie z czasu gdy byłam w Rzymie Powiesz mi co tam dobrego u was można pożreć

Iza ja też myślę, że opcja nr 2 jest o wiele lepsza, chciażby na wypadek gdyby coś Ci w nim nie odpowiadało no i dziewczyny mają rację z tym jego mieszkaniem- to może być trcohę zbyt niezreczna sytuacja jak na pierwsze spotkanie. Jak Ci się spodoba to następnym razem spędzicie więcej czasu razem a teraz wystarczy krócej, żeby zyskać pierwsze wrażenia. A ja na sobotę jestem umówiona z "moim" M. z Sympatii...ja się obawiam tylko tego co zawsze- ze od razu będę wiedziała, ze to nie to i niczego poza koleżeństwem z tego nie będzie. Wpradzie miło mi się z nim rozmawia ale...w każdym razie opowiem wam w niedzielę rano

A w ogóle to pozwolicie, że teraz ja się nieskromnie pochwalę moimi zwierzakami?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Resize of Resize of Obraz 022.jpg (115,3 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Resize of Resize of Obraz 023.jpg (112,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Resize of Resize of Resize of Obraz 020.jpg (105,0 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Resize of Obraz 018.jpg (113,0 KB, 20 załadowań)
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl
Amarena25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:38   #1474
Demandi
Raczkowanie
 
Avatar Demandi
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 47
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Iza powinnaś się trochę bać, przecież to wasze pierwsze spotkanie na żywo więc malutka trema nawet wskazana i tak jak dziewczyny obstawiam opcję nr 2. I też uwielbiam facetów w gajerach wiem że dla większości chłopa to mało wygodny strój, ale mimo to uważam że to takie męskie

Ojjj... mi się humor skiepścił i do ostro Rano wstałam, poszłam na dostawę do osiedlowego lumpka (bo to mój kolejny nałóg) coś tam przytargałam ale oczywiście po przeczytaniu esa z wynikami z zerówki wpadłam w czarną rozpacz nie dość że nie zaliczyłam, termin egzaminu będę mieć 4 dni przed wyjazdem, wykładowca jest nieobliczalny i chamski to brakowało mi kilku punkcików żeby zaliczyć
Podłamało mnie to tak trochę... ehhh
Powiedz ktoś że jestem mądra, zdolna i wszystko będzie dobrze bo ja zaczynam powątpiewać
Demandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:39   #1475
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

ja raz jeden jedyny spotkalam sie z facetem poznanym w necie... to bylo jeszcze na pierwszym roku, zagadal do mnie na gg, na fotce nawet mi sie spodobal, i kiedys umowilismy sie na spotkanie, ale takie luznie, ja mialam okienko w zajeciach, on konczyl. na zywo oczywiscie prezentowal sie o wiele gorzej, bo fotka byla z przed 2-3 lat gdzie byl jeszcze piekny i mlody. poszlismy sobie do parku, siadamy na lawce, on juz sie zgina az nagle podskakuje, oglada dokladnie lawke i mowi " oj zebym nie usiadl na ptasie gowienko" czy jakos tak... no mnie w tamtej chwili zmrozilo, no wiem, ze nikt niechialby sobie spodni wypaprac, ale to bylo takie no... malo meskie i mogl to zrobic dyskretniej....


ale to nie tak, ze chce cie zniechecic
tak mi sie przypomnialo


uciekam do biblioteki
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:43   #1476
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Amarena jakie slodziaki
wiesz ze twoja psina jest podbna do mojej ?? ma takie samo umaszczenie pyszczka - tricolor, tylko ze sierc ma dluzsza



Demandi jestes piekna, mloda i zdolna i na pewno dasz rade
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:43   #1477
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

................
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-07-11 o 14:57
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 11:55   #1478
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Martinka jaki typ


ja jestem za randkami z netu, przeciez jak poznajemy kogos np w klubie czy na ulicy albo kawiarni, to tez nie wiemy o tej osobie praktycznie nic, a przez internet jednak mozna troche pogadac. Kto nie ryzykuje ten nie zyje a zawsze mozna sobie nowego kolege zalatwic

Liwia ja sie na dzieciach nie znam niestety. Ale moze jakas zabawke? Tak chyba najprosciej a i chrzesniak sie najbardziej ucieszy
__________________
Było miło ale się skończyło
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:55   #1479
Amarena25
Raczkowanie
 
Avatar Amarena25
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 69
GG do Amarena25
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
Amarena jakie slodziaki
wiesz ze twoja psina jest podbna do mojej ?? ma takie samo umaszczenie pyszczka - tricolor, tylko ze sierc ma dluzsza
Wiem, że jest podobny tricolor hehe. No właśnie, mój jest dość kudłaty. A do tego grubiutki i go odchudzamy od jakiegos czasu. Muszę powiedzieć, że z dobymi wynikami jak do tej pory. Kotkę zrobiłam niestety tylko jedną bo druga to dzikuska i nie chce pozować

Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Ojjj... mi się humor skiepścił i do ostro Rano wstałam, poszłam na dostawę do osiedlowego lumpka (bo to mój kolejny nałóg) coś tam przytargałam ale oczywiście po przeczytaniu esa z wynikami z zerówki wpadłam w czarną rozpacz nie dość że nie zaliczyłam, termin egzaminu będę mieć 4 dni przed wyjazdem, wykładowca jest nieobliczalny i chamski to brakowało mi kilku punkcików żeby zaliczyć
Podłamało mnie to tak trochę... ehhh
Powiedz ktoś że jestem mądra, zdolna i wszystko będzie dobrze bo ja zaczynam powątpiewać
Demandi pewnie, że jesteś i żę bedzie Trzymaj się, dasz radę

Iza dobre nastawienie o matko, ja nie zliczę ile już miałam randek z netu Pierwszą osobą, z którą się spotkałam był eks po naszym pierwszym rozstaniu no i po tym była tych randek cała masa więc mam wprawę no i śmiesznie czasem bywa bo generalnie bardzo lubię obserwować ludzi a ci kolesie to niezły materiał do obserwacji. Może to głupio trochę brzmi ale ogólnie jestem ciekawa ludzi i te randki właśnie wtakich kategoriach teraz traktuję. Gorzej jak się ktoś przyplącze i wbija sobie do głowy, że będziem razem i muszę mu to wybijać z głowy. A to już się zdarzyło kilka razy i chyba tego najbardziej nie lubię
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl
Amarena25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 11:55   #1480
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Sama się zastanawiałam jak to jest z tym banem...Chyba użytkownik nie tak znany nie miałby szans powrócić,ale nie wiem...
Właśnie

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Przede wszystkim nie chce mi się życ.
No przestań!

Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny

u mnie dzień dopiero się rozpoczął bo wczoraj posiedziałam nad pracą do 4 w nocy. Zostało jeszcze 13 stron i dwa dni, więc będę tu tkwiła przy kompie i często do was wpadała A w przerwach będę się uczyć na egzamin, który też jest za dwa dni a ja nawet nie zajrzałam do materiałow
Dasz radę Potem będziesz wykończona, ale warto przysiąść i mieć to z głowy.

Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
O matko dziewczyny, wy tak o tych pazurkach a ja przyznam, że jestem totalną ignorantką w sprawach paznokci. Nie mam pojęcia co się z nimi robi a swoje najczęściej obcinam na krótko bo mi przeszkadzają chociażby pisać na klawiaturze jak są dłuższe. Za to jestem kosmetykoholiczką jeśli chodzi o włosy. Mam fioła na punkcie odżywek i pielęgnacji.
Co stosujesz ciekawego do włosów? My tu się zawsze jedna od drugiej zarażamy
Ja właśnie wolę walić w klawiaturę pazurkami, niż opuszkami



Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
Iza ja też myślę, że opcja nr 2 jest o wiele lepsza, chciażby na wypadek gdyby coś Ci w nim nie odpowiadało no i dziewczyny mają rację z tym jego mieszkaniem- to może być trcohę zbyt niezreczna sytuacja jak na pierwsze spotkanie. Jak Ci się spodoba to następnym razem spędzicie więcej czasu razem a teraz wystarczy krócej, żeby zyskać pierwsze wrażenia. A ja na sobotę jestem umówiona z "moim" M. z Sympatii...ja się obawiam tylko tego co zawsze- ze od razu będę wiedziała, ze to nie to i niczego poza koleżeństwem z tego nie będzie. Wpradzie miło mi się z nim rozmawia ale...w każdym razie opowiem wam w niedzielę rano
Macie racje z tą opcją numer 2. Szczerze to trochę mnie zaskoczył opcją numer 1 Kurde to widzę, że Ci się spotkanie też szykuje Fajnie, fajnie To widzę, że to tydzień ekscytacji ludźmi z netu

Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
A w ogóle to pozwolicie, że teraz ja się nieskromnie pochwalę moimi zwierzakami?
Słodkie! Ale je męczyłaś Jak się wabią?

Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Iza powinnaś się trochę bać, przecież to wasze pierwsze spotkanie na żywo więc malutka trema nawet wskazana i tak jak dziewczyny obstawiam opcję nr 2. I też uwielbiam facetów w gajerach wiem że dla większości chłopa to mało wygodny strój, ale mimo to uważam że to takie męskie
No właśnie tak męsko wtedy wyglądają Trema to mnie pewnie juto dopiero najdzie.

Kurde, nie mam problemów z poznawaniem ludzi, ale tak przez Internet. Dziwactwo.

Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Ojjj... mi się humor skiepścił i do ostro Rano wstałam, poszłam na dostawę do osiedlowego lumpka (bo to mój kolejny nałóg) coś tam przytargałam ale oczywiście po przeczytaniu esa z wynikami z zerówki wpadłam w czarną rozpacz nie dość że nie zaliczyłam, termin egzaminu będę mieć 4 dni przed wyjazdem, wykładowca jest nieobliczalny i chamski to brakowało mi kilku punkcików żeby zaliczyć
Podłamało mnie to tak trochę... ehhh
Co kupiłaś ciekawego?

Oj No szkoda, że z tą zerówką nie wyszło. Ale dasz radę, potem Ci pójdzie jak z płatka. Wiesz już czego się mniej więcej spodziewać na egzaminie. Nie łam się


Cytat:
Napisane przez Demandi Pokaż wiadomość
Powiedz ktoś że jestem mądra, zdolna i wszystko będzie dobrze bo ja zaczynam powątpiewać
Jesteś

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
ja raz jeden jedyny spotkalam sie z facetem poznanym w necie... to bylo jeszcze na pierwszym roku, zagadal do mnie na gg, na fotce nawet mi sie spodobal, i kiedys umowilismy sie na spotkanie, ale takie luznie, ja mialam okienko w zajeciach, on konczyl. na zywo oczywiscie prezentowal sie o wiele gorzej, bo fotka byla z przed 2-3 lat gdzie byl jeszcze piekny i mlody. poszlismy sobie do parku, siadamy na lawce, on juz sie zgina az nagle podskakuje, oglada dokladnie lawke i mowi " oj zebym nie usiadl na ptasie gowienko" czy jakos tak... no mnie w tamtej chwili zmrozilo, no wiem, ze nikt niechialby sobie spodni wypaprac, ale to bylo takie no... malo meskie i mogl to zrobic dyskretniej....

Gówienko mnie rozwaliło
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 12:06   #1481
Demandi
Raczkowanie
 
Avatar Demandi
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 47
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Ja miałam spotkań z facetami z netu kilka, ale nadal jestem na tak jeśli chodzi o tę formę poznawania ludzi - net daje możliwości spotkania kogoś kogo w realu nie miałoby się szans poznać.
Martinko ahhh dziękuję no tak Twój amant to chociaż odpowiednio się zabezpieczył, bo mój eks w takiej sytuacji właśnie nie pomyślał i jego śliczna czarna koszulka niestety się upaprała chociaż większy z niego ubaw miałam jak na pierwszym spotkaniu rozmawialiśmy coś o niezdarności (tzn ja mówiłam że mam grabowe łapy) a tu nagle eks stłukł kufel pełen piwa i pozalewał sobie całe spodnie (szczególnie w okolicy krocza) chociaż w sumie to było urocze... zwłaszcza że podszedł do tego z humorem i na luzie.

Magda

Amarena słodziaki mina Twojego kota w chustce W ogóle fajna z Ciebie babeczka i umawiaj się z facetami szkoda by marnować takiego uroku

Izie to chyba każda z nas coś wróży z tym jej tajemniczym prawnikiem
Iza... tak wiem czego się spodziewać i nie jest to pocieszająca opcja, egzaminator jest księdzem i wcale nie okazuje chrześcijańskiego miłosierdzia. Wręcz przeciwnie, test miał perfidne pytania i były punkty ujemne i pewnie mnie to zgubiło bo inni żeby nie stracić tych punktów zostawiali pytania bez odpowiedzi a ja... no gdzież poczułam żyłkę hazardzisty i zaznaczałam w ciemno bo a nóż widelec się uda
Cóż ja tam kupłam, jakiś dresik, dwie bluzeczki z krótkimi rękawkami, różowy sweterek - bez rewelacji, jakiś basztyl mi wyrwał spod nosa cuuudną retro sukieneczkę ogólnie jak mam wolny dzień i wiem że jest dostawa to źle się czuję jak nie pójdę, nie zobaczę kto przyszedł i co mniej więcej ciekawego się działo
Demandi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 12:15   #1482
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Liwia26 Pokaż wiadomość
Magdaczy ja Cię muszę regularnie tłuc? Jak nie dostajesz raz dziennie batów to normalnie mi się rozregulowywujesz czy jakoś tak

Heh

No ja tak naprawde to specjalnie tak,bo lubie te baciki

Ech...
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 12:32   #1483
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

.........
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-07-11 o 14:01
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 12:38   #1484
shewa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Bry. Strajk jest to nas wczesniej do domu puscili, i tak dziwne ze mielismy lekcje bo inne szkoły wolne
Czekam na przewodniczacego co mi napisze jakie tematy matur sa jeszcze wolne to se zmienie jak mi cos podpasuje
A co do kosmetyków, to juz wam pisałam o tej mojej maseczce cud co mi tak na syfki wszelkie pomaga. Sprawdziłam ostatnio czy to naprawde dzieki niej, i co sie okazało?? Nie uzywałam pare dni i mnie zaczeło wysypywac, wiec sie juz od tej maseczki chyba nie uwolnie Jeszcze mi tato kupił jakas maseczke od tego samego uzytkownika tylko ze do włosów, cuda robi z włosami. Uzywałam roznych i nic nie pomagały, a ta?? Takie kochane włosy mam po niej, no i widze duza poprawe, w niedziele mi sie nie chciało jej nakładac to powiem ze nawet bez niej jest ogroomna poprawa w stanie moich włosów.
A i zakochałam sie w tej piosence http://matiu23.wrzuta.pl/audio/h3qHQ...b_-_in_my_arms

Amarena Cudne zwierzaki I urocza włascicielka
Iza Opcja nr.2 jak na pierwszy raz bezpieczniejsza Chociaz dla mnie najlepsze by było połączenie opcji... na piwo w garniturze Wiecie co mi sie najbardziej podoba w garniturach?? Maja wtedy fajne pupy
Demandi Jestes piekna madra zdolna i urocza
Magda Czasem juz tak jest ze jestesmy na nie, ale potem zmiana i nagle jest na tak

Edytowane przez shewa
Czas edycji: 2008-05-27 o 13:57
shewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 13:54   #1485
plina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Iza - ja tak jak wszystkie jestem za opcją nr 2 ...
Ja tam nie szaleję za facetach w garniturach... Chociaż żałuję, że B. nie wyszła niespodzianka dla mnie, bo właśnie raz chciał włożyć garnitur.
Ale jak TObie M. się spodoba to jeszcze pewnie będziesz miała okazję ujrzeć go w garniturze .


Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
ja nie lubie facetow w garniturze, dla mnie wiekszosc wyglada koslawo i nienaturalnie
Rozwaliłaś mnie
Ale też tak uważam.


Cytat:
Napisane przez Izaluka Pokaż wiadomość
Plina stale słucham tej piosenki PIN-u Świetna jest! Dzięki za linka
Ja się w niej zakochałam, kiedy po raz pierwszy usłyszałam... A usłyszałam ją w kinie w zapowiedzi jakiejś komedii romantycznej, która wychodzi jakoś latem .


Kasia - pazurki bombowe ... Az sama zaczęłam się zastanawiać


Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
A w ogóle to pozwolicie, że teraz ja się nieskromnie pochwalę moimi zwierzakami?
Co za śliczności


Demandi - Będzie dobrze, bo jesteś mądra i zdolna
Pochwal się tymi zakupami .

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
ja raz jeden jedyny spotkalam sie z facetem poznanym w necie... to bylo jeszcze na pierwszym roku, zagadal do mnie na gg, na fotce nawet mi sie spodobal, i kiedys umowilismy sie na spotkanie, ale takie luznie, ja mialam okienko w zajeciach, on konczyl. na zywo oczywiscie prezentowal sie o wiele gorzej, bo fotka byla z przed 2-3 lat gdzie byl jeszcze piekny i mlody. poszlismy sobie do parku, siadamy na lawce, on juz sie zgina az nagle podskakuje, oglada dokladnie lawke i mowi " oj zebym nie usiadl na ptasie gowienko" czy jakos tak... no mnie w tamtej chwili zmrozilo, no wiem, ze nikt niechialby sobie spodni wypaprac, ale to bylo takie no... malo meskie i mogl to zrobic dyskretniej....

Ciota nie facet


Cytat:
Napisane przez Amarena25 Pokaż wiadomość
Iza dobre nastawienie o matko, ja nie zliczę ile już miałam randek z netu Pierwszą osobą, z którą się spotkałam był eks po naszym pierwszym rozstaniu no i po tym była tych randek cała masa więc mam wprawę no i śmiesznie czasem bywa bo generalnie bardzo lubię obserwować ludzi a ci kolesie to niezły materiał do obserwacji. Może to głupio trochę brzmi ale ogólnie jestem ciekawa ludzi i te randki właśnie wtakich kategoriach teraz traktuję. Gorzej jak się ktoś przyplącze i wbija sobie do głowy, że będziem razem i muszę mu to wybijać z głowy. A to już się zdarzyło kilka razy i chyba tego najbardziej nie lubię
Ja też tych randek z neta miałam sporo. B. jest z neta!! Chyba najdłuższa moja znajomość z osobą poznaną w ten sposób. Jakby nie było 5 miesięcy.

Cytat:
Napisane przez shewa Pokaż wiadomość
Bry. Strajk jest to nas wczesniej do domu puscili, i tak dziwne ze mielismy lekcje bo inne szkoły wolne
Moim nauczycielom to chyba dobrze . Nie strajkują

A jak się nazywa to do włosów?


Czeka mnie uczing historii Grr...
plina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 14:22   #1486
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Plina uczinguj sie uczinguj skad ty te haselka bierzesz. Pamietam jak pojechalam po Polski po 3 latach to zauwazylam ze mlodzi ludzie (glownie) uzywaja 300% wiecej angielskichslowek (lub angielskopochodnych) i to takich idiomow roznych, pewnie filmy sie klaniaja.

Iza ja bym chyba wybrala opcje nr 2 ze wzgledu na komfort. Wtedy bedzie taka prawdziwa randka, a tak to bedziesz musiala latac za nim i sie troche podporzadkowac, bo bedzie glodny, bo musi sie przebrac, bo to musi zrobic tamto, a tak to juz przyjdzie jak mlody bog, gotowy, dla ciebie Ale wiem ze ty masz ochote na opcje nr 1 Ja tez na 1 randce wyladowalam w domu M. bo mi obrazy pokazywal (kiedys sie na znaczki chodzilo)

Nie lubie facetow w garniturach bo musze codziennie te koszule prasowac. Co ja mowie: ja juz nie musze Bunt na pokladzie od kilku dni.
Nie lubie facetow z netu bo M. poznalam na necie... i bylo super...

A teraz sie czas odkochac

Oficjalne oswiadczenie dla prasy na PW
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 14:29   #1487
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Rodo no nie gadaj aż tak? eh
__________________
Było miło ale się skończyło
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 14:33   #1488
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

.........
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-07-11 o 14:01
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 14:39   #1489
plina
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: El Maresme
Wiadomości: 1 063
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Rodo - czekam na PW ....
Bo jakoś czuję, że jestem niedoinformowana
plina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-05-27, 14:43   #1490
Rodolphe Lindt
Zadomowienie
 
Avatar Rodolphe Lindt
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraina Niedzwiedzi
Wiadomości: 1 415
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez Liwia26 Pokaż wiadomość


EDIT:
pytanie z serii głupich:

Rodo dlaczego część Twojego tekstu w poście jest szarego koloru? Obserwuję to już któryś raz i nie wiem o co komon?
No co ty, ja mam wszystko na czarno






To taki sposob na nie pisanie wprost pewnych rzeczy
__________________
Haslo mojego matematyka
" Tylko kilkoro z was wykorzysta ten material w przyszlosci, ale ze nie mozemy uczyc kilku studentow to uczymy wszystkich"
Rodolphe Lindt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 14:46   #1491
Liwia26
Raczkowanie
 
Avatar Liwia26
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 264
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

...............
__________________
"Kiedykolwiek wydaje Ci się, że tracisz coś wartościowego, pamiętaj !!!
To ma tylko zrobić miejsce czemuś lepszemu
"




Liwia

Edytowane przez Liwia26
Czas edycji: 2008-08-11 o 13:47
Liwia26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:07   #1492
Amarena25
Raczkowanie
 
Avatar Amarena25
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 69
GG do Amarena25
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Domowe zoo chórem dziękuje za wszystkie komplementy No i ja tyż za te pod moim adresem Eee, tam, nie męczyły się, lubią chodzić w tej chustce i same proszą, żeby im zakładać Wabią się oficjalnie: Reksio, Kizia i Szarak (tej ostatniej nie ma na zdjęciach) ale mają jeszcze po sto innych imion. To nie jest dziwne w domu, gdzie panuje kult psa i kota

Magda ja rozumiem...sama tak mam czasem a od wczoraj to już w ogóle Paskudne uczucie, rozumiem Cię...

Iza proszę bardzo: ja uwazam, że odżywki Gliss Kura są super i bardzo skuteczne: ta różowa psikana z jedwabiem, kolejna Gliss Kur Shining Blonde Reflex Glanz-Kur- tą kupiłam w Niemczech bo u nas nie ma, tam jest w wersji do włosów blond oraz druga do wszystkich kolorów, masło regeneracyjne Gliss Kur z olejkami pielęgnacyjnymi arganowym i shea ( to ostatnie jest suuuper!!!! włosy po tym są niesamowite, tak mięciutkich i lśniących jeszcze nie miałam! Polecam Naprawdę warto.) Mam jeszcze Joannę - balsam nawilżająco regenerujący z miodem i mlekiem z serii "z apteczki babuni"- też b. fajny i niedawno wykończyłam Pantene- taką maseczkę w tubce z potrójną ilością aminokwasów, dokładnej nazwy niestety nie pamiętam. Jak zajrzałąm do łazienki to stwierdziłam, że coś tam jeszcze stoi na półkach ale i tak się przeraziłam obfitościa moich zbiorów więc już kończę to wymienianie. Choć nie powiem, czaję się już na następne cuda w Rossmanie i mam kilka upatrzonych Oprócz tego używam szamponu niwelującego żólte refleksy blondu. A gdybyś Ty miała rekomendować jedną odżywkę ze swoich zbiorów to jaka by to była?

Rodo ja tez nie wiem nic a nic Mogę też poprosić o to PW?
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl
Amarena25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:43   #1493
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

no wiecie ja ogolnie tez uwazam, ze w sumie co za roznica gdzie sie kogos poznaje bo na poczatku i tak sie o nim nic nie wie, no i wlasnie to ze mozna poznac kogos kogo w rzeczywistosci nie spotkaloby sie nigdy w zyciu, ale ... jednak jest to troche dziwne jeszcze dla mnie... na razie zawsze mialam takie sytuacje, ze fajne, fajnie to bylo pogadac, ale nie wiem czy umialabym sie zdecydowac na spotkanie. raz sie wylalamlam i skonczylo sie wiecie jak poza tym gdybym poznala na prawde kogos super balabym sie ze sie rozczaruje tym jak w rzeczywistosci wygladam.

wrocilam wlasnie z biblioteki narodowej i powiem ze jestem w szoku, tylu niezlych facetow sie tam krecilo, nie spodziwalam sie tego
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:49   #1494
kasia5558
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Ja pamietam jak eksa poznawalam, wiecie, to bylo jednak dawno, wiec nikt nie mial problemow typu uda sie czy sie nie uda, bedzie taaaaaki fajny czy nie bedzie; raczej wygladalo to tak: uwazaj, to jakis zboczeniec, psychopata itd itp. takze teraz i tak jest niezle, kilka lat temu jak mowilam komus ze poznalam chlopaka przez internet to patrzyl sie conajmniej z pozalowaniem (ze niby musze byc jakas dziwna ze nie moglam sobie znalezc faceta normalnie), takze ciesze sie, ze teraz nie jest to uwazane za coś wyjatkowego.
pamietam tez jak sie mialam wlasnie spotkac z eks(bo to byla moja pierwsze i jedyna randka po zapoznaniu internetowym) i moja kolezanka kazala mi puszczac do siebie sygnaly co pol godziny zeby wiedziala ze nic mi nie jest a potem prawie kazdy mial jakas internetowa historie, przez te wszystkie fotki sympatie gg itd itp.....czulam sie jak ktos kto przedarl szlaki
__________________
Było miło ale się skończyło
kasia5558 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 15:53   #1495
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość
Ja pamietam jak eksa poznawalam, wiecie, to bylo jednak dawno, wiec nikt nie mial problemow typu uda sie czy sie nie uda, bedzie taaaaaki fajny czy nie bedzie; raczej wygladalo to tak: uwazaj, to jakis zboczeniec, psychopata itd itp. takze teraz i tak jest niezle, kilka lat temu jak mowilam komus ze poznalam chlopaka przez internet to patrzyl sie conajmniej z pozalowaniem (ze niby musze byc jakas dziwna ze nie moglam sobie znalezc faceta normalnie), takze ciesze sie, ze teraz jest to uwazane za nic wyjatkowego.
pamietam tez jak sie mialam wlasnie spotkac z eks(bo to byla moja pierwsze i jedyna randka po zapoznaniu internetowym) i moja kolezanka kazala mi puszczac do siebie sygnaly co pol godziny zeby wiedziala ze nic mi nie jest a potem prawie kazdy mial jakas internetowa historie, przez te wszystkie fotki sympatie gg itd itp.....czulam sie jak ktos kto przedarl szlaki
hehe to przypomnialo mi sie jak pojechalam kiedys do eksa, jeszcze jak nie bylismy razem, ale oczywiscie rodzicom nie mowilam gdzie jade dalam wszelkie namiary kolezance - adres, nr tel, gg. maila i gdyby co miala mnie ratowac. bo kto tam wie...
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:12   #1496
Amarena25
Raczkowanie
 
Avatar Amarena25
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 69
GG do Amarena25
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Cytat:
Napisane przez martinka_m Pokaż wiadomość
hehe to przypomnialo mi sie jak pojechalam kiedys do eksa, jeszcze jak nie bylismy razem, ale oczywiscie rodzicom nie mowilam gdzie jade dalam wszelkie namiary kolezance - adres, nr tel, gg. maila i gdyby co miala mnie ratowac. bo kto tam wie...
Cytat:
Napisane przez kasia5558 Pokaż wiadomość
Ja pamietam jak eksa poznawalam, wiecie, to bylo jednak dawno, wiec nikt nie mial problemow typu uda sie czy sie nie uda, bedzie taaaaaki fajny czy nie bedzie; raczej wygladalo to tak: uwazaj, to jakis zboczeniec, psychopata itd itp. takze teraz i tak jest niezle, kilka lat temu jak mowilam komus ze poznalam chlopaka przez internet to patrzyl sie conajmniej z pozalowaniem (ze niby musze byc jakas dziwna ze nie moglam sobie znalezc faceta normalnie), takze ciesze sie, ze teraz nie jest to uwazane za coś wyjatkowego.
pamietam tez jak sie mialam wlasnie spotkac z eks(bo to byla moja pierwsze i jedyna randka po zapoznaniu internetowym) i moja kolezanka kazala mi puszczac do siebie sygnaly co pol godziny zeby wiedziala ze nic mi nie jest a potem prawie kazdy mial jakas internetowa historie, przez te wszystkie fotki sympatie gg itd itp.....czulam sie jak ktos kto przedarl szlaki
Niezłe środki bezpieczeństwa Ja tam sie nie bałam ale moja siostra jak zobaczyła eksa na zdjęciu w profilu pierwszy raz, stwierdziła, że wygląda jak morderca i też mi kazała puszczać strzałki.

A w ogóle to masz rację, Kasia, że kiedyś tak było a teraz to jest już zupełnie normalne i sama znam kilka takich par. W sumie to gdzie teraz kogoś poznawać w "normalny" sposób, skoro wszyscy cały czas tkwią przed komputerami? Tylko chyba mója brat ma jeszcze przestarzałe poglądy, bo też sie oburza, że szukam przez internet "jakbyś jakaś krzywa byłą albo zdesperowana i nie mogła znalezc nikogo normalnie. Idz na jakas impreze!" A ja z kolei imprezowych znajomości nie traktuję serio a zresztą nie lubię imprez i bardzo, bardzo rzadko na nich bywam.

Ach ach, jeszcze "tylko" 11 stron pracy
__________________
Nie bądź obojętny na ich los: www.toz.pl
Amarena25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:21   #1497
martinka_m
BAN stały
 
Avatar martinka_m
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 577
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

no wlasnie, ja nie uznaje poznawania facetow na imprezach w clubach, owszem przeciez czesc ludzi jest "normalna" ale jednak, boje sie tego stereotypu ze takiemu facetowi chodzi tylko o seks.
martinka_m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:31   #1498
shewa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

A ja w sumie nie mam opini na ten temat, troche sie boje poznawania ludzi przez internet W clubach to jeszcze gorzej bo mi sie wydaje tak jak Martince, że tam tylko tacy co im chodzi o seks, a tak czesto jest niestety.
A no i zmieniłam sobie temat na motyw lustra Nie mam ograniczenia co do literatury wiec moge wziazc nawet jakis film. Ale ograniczyłam sie do Zbrodni i Kary, Harrego Pottera, Władcy Pierscieni i Królewny śniezki Zaczyna mi dobrze isc, widac nie jestem az tak tepa tylko tamten temat był nietrafiony

Kasia Maseczka do włosów jest firmy Farmavit, ja mam z beta-carotenem, kolagenem i vit.C
Rodo Czekam na oswiadczenie... az tak zle??
shewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:44   #1499
Veiovis
Zakorzenienie
 
Avatar Veiovis
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 4 135
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Shewo, wyrobisz się w 15 minut z taką ilością ksiązek?

Rodo, mimo, że nie wiem o co chodzi to mam nadzieje, ze wszystko się ułoży i będzie ok

Co do poznawania na imprezach... Ja nigdy nie traktuje na poważnie facetów poznanych w jakimś klubie, a zresztą mam wrażenie, ze nie tylko ja tak robie. nie oszukujmy się. Dla większości to okazja na szybkie, jednowieczorowe znajomości
Veiovis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-05-27, 16:53   #1500
shewa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 5 978
Dot.: Plotkowy dla porzuconych - część 4

Veiovis w 10 minut Ale mysle ze sie wyrobie, nie bede pisac elaboratu, zreszta stres mnie tak zeżre ze połowy rzeczy zapomne. A hp i władce chce wrzucic w jedno, bo chce podzielic na 3 sposoby przedstawienia tego lustra, a w hp i wladcy jest mniej wiecej podobny Jak sie okaze ze sie nie wyrobie to po prostu wykresle jedna ksiazke Bo 3 minimum musze miec tak czy siak...
shewa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.