Nimfomanki .... część IX

[Mocny Akcent]

.. czyli wątek dla dziewczyn, które nie tylko nie kryją tego, że lubią seks, ale wręcz mają obsesję na jego punkcie

Uważasz, że dzień bez seksu to dzień stracony
nigdy nie boli Cię głowa
BSik nie wierzy, że mogłabyś mu odmówić
... a wręcz czasem przed Tobą ucieka?
to zapraszamy!!!

Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę Woody Allen

Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości Rémy de Gourmont

grzeszymy, tylko ze swoimi BSami ...(raczej) : >

Stałe bywalczynie
Mocny Akcent, Labirynth, mww, aneszna, Kmee, zabciajs, madzia2306, Wizazanka5000, Chaigata, Lavi92, Ketamina, Callanthe, meggara, asiaczek87, ...
wspominamy
Ravissante, Orlica, reeva, Axaxax, black-bubu, Dama_pikowa, FallenAnn, Iwa844, Ennostiel, Vixy, tusamolot, kicccia, Zussska

I część by Kmee
II część poprawione by meggara
III część uaktualnione by Orlica
IV część odświeżone by Callanthe
V częśćnastępnie odświeżone by reeva
VI część i odświeżone by Labirynth
VII część wyczarowane przez Chaigata
VIII część ponownie pomiziana przez Kmee
Aktualna - zaakcentowana przez Mocny Akcent

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

here i am

[Kmee]

Brydzień

[Ketamina]

Jestem i ja

[Mocny Akcent]

suuper. to może jakieś pikantne opowieści na wstępie?

[Kmee]

Ja jestem w pracy to nie będę pisać o świństwach

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

suuper. to może jakieś pikantne opowieści na wstępie?

zabijecie mnie ale coś tu Wam wkleję;

Dla niej to była relacja idealna,
znajdowała zadowolenie, Pan poświęcał jej czas i uwagę, ona jemu służyła wiernie i z pełnym oddaniem.
Nie oczekiwała wiele, wiedziała gdzie jej miejsce i tego się trzymała.
Po sesji wychodzili zawsze na miasto, czasem poza; cel ich wędrówek bywał różny. Najczęściej Pan pokazywał jej ciekawe miejsca, opowiadał o nich. Ona słuchała zawsze z niezmienną uwagą.
Przy nim była szczęśliwa.
Pewnego dnia Pan zabrał ją na obiad.
Zamówił za nią. Wiedział co lubiła, więc zwykle nie było z tym problemu.
Tym razem zamówił rybę. Nie znosiła ryb, patrzyła z wyrzutem, gdy kelner przyniósł talerz.
- Jedz! - polecenie nie brzmiało zachęcająco
Wiedziała że wszelkie formy oporu zostaną stłumione, z odrazą pokonywała kęs po kęsie.
- Poznałem pewną kobietę
Widelec dosłownie zawisł w powietrzu
- Chciałbym z nią ułożyć sobie życie, takie zwyczajne, brakuje mi w domu kobiecej ręki.
Widelec pokonał wreszcie grawitację, ale kawałki marchewki utknęły w gardle.
- Spójrz na mnie - tym razem polecenie było bardzo łagodne.
Wzrok chciał uciec za wszelką cenę. Udało się - spojrzała w Jego oczy.
- Chcę, żebyś nadal była moją suką
- A jeśli.... zechcę.... odejść?
- Nie - ton tego głosu mógłby przeciąć powietrze.
Wracała do domu jakoś bardziej obolała niż zwykle, cierpiała po cichu, ale w końcu się z tą myślą oswoiła.
Spotykali się na kolejne udane sesje, dużo rozmawiali, było jej dobrze.
Dostała sms'a: "Przyjedź w sobotę, poznasz kogoś"
Przez moment przestała oddychać, żeby po chwili łapczywie łapać powietrze.
Wiedziała że to nastąpi, ale nigdy nie była dość gotowa na tą wiadomość.
Zaczęła się zastanawiać czy w ogóle chce jechać, może wymówić się pracą?
Z drugiej strony zaczęła przekonywać samą siebie że nie odroczy tej chwili, miała jeszcze parę dni pełnych przemyśleń.
W sobotę od rana jak zwykle wyglądała świetnie, wręcz idealnie.
Nawet była dobrej myśli, wierzyła, że sobie poradzi, że....jakoś to będzie
Dojechała na miejsce, zawsze wchodziła do jego domu na drżących nogach.
Zaprowadził ją do pokoju:
Siedziała w fotelu - ładna, atrakcyjna, z jej twarzy przebijała pewność siebie.
Dokonał prezentacji i kazał jej stać.
- Widać że dobry masz gust - powiedziała z miłym uśmiechem
- Dziękuję kochanie - podszedł do niej i pocałował w usta.
Wstała z fotela i zaczęli się namiętnie całować, spuściła wzrok, kiedy zauważyła że Jego Kobieta patrzy w tym czasie na nią.
Pan podszedł do niej, pogłaskał ją po głowie i spokojnym, ale stanowczym głosem nakazał:
- Rozbierz się
Zrobiło jej się przez moment ciemno przed oczami. Po chwili drżącymi rękoma zaczęła pozbywać się kolejnych sztuk odzieży.
Wtedy Pan przyniósł skórzane opaski na ręce i nogi, oraz obrożę - symbol przynależności
Stała naga i czekała na rozwój wydarzeń.
Jej Pan zaczął już bardziej konkretnie zajmować się Swoją Kobietą, po chwili ona też była rozebrana, leżała, poddając się Jego pieszczotom.
- Chodź tu!
Rozchylił nogi Swojej Kobiety, palcami masował jej cipkę i łechtaczkę:
- Liż ją!
Zauważyła, że jej ciało nie chce się poruszyć, nie było skłonne przesunąć się o milimetr.
Wstał, znalazł się przy niej i uderzył ją w twarz
- Nie każ mi powtarzać!
Odzyskała władzę nad nogami na tyle żeby podejść do leżącej kobiety
uklękła, wiedziała że musi to zrobić i mocno się starała do tego przekonać.
Schyliła głowę, ale całą sobą gdzieś w głębi wyrażała coraz wyraźniejsze "nie"
Zatrzymała się mając przed ustami jej cipkę.
Nagle zdumiona własnym zdecydowaniem wstała. Zaczęła odpinać opaski.
- Co robisz?! - w Jego głosie była już tylko złość
Pchnął ją, kazał oprzeć ręce o ścianę. Nie zauważyła co wziął do ręki, w sumie było jej obojętne. Poczuła mocne uderzenie, potem następne i następne, po każdym obiecywała sobie wytrzymać. Doliczył do pięćdziesięciu i nagle przestał.
Ciężko dyszała:
- Tylko tyle??!!
Dostała jeszcze pięć, wyjątkowo silnych uderzeń.
Z trudem się wyprostowała i odwróciła do Niego twarzą. Teraz mogła spojrzeć wprost w jego oczy. Odpięła całkiem opaski i obrożę - podała Mu.
- Dziękuję za wszystko, co mi dałeś.
Ubrała się i wyszła.
Była wolna...

[Chaigata]

dzien dobry

U mnie indianie, a ja bez sexu półtora tyg... to się wydłuży. Bo jakaś nie w sosie.

[Mocny Akcent]

aneszna przeczytalam w trakcie obiadu i cieżko mi się przełykało

p.s. od listopada zaczynam podyplomówkę na SGH

[Chaigata]

Napisane przez Mocny Akcent

aneszna przeczytalam w trakcie obiadu i cieżko mi się przełykało

p.s. od listopada zaczynam podyplomówkę na SGH

E, a dal mnie nie. Nie robi wrażenia. Zresztą nie takie relacje lubię.

Wow, no widzisz Akcent.
Ja studiowania mam dość. Jak zarobię to pójdę na to co chcę, bo teraz nie mam za co.

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Napisane przez Mocny Akcent

p.s. od listopada zaczynam podyplomówkę na SGH

woooow jak to sie stało?

[Mocny Akcent]

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30120481]woooow jak to sie stało?[/QUOTE]
spontaniczna decyzja, telefon o pomoc do rodziców, i błaganie firmy o część kwoty. Raz się żyje, nie chcę czekać.
Podyplomowe Studia Audytu, Kontroli Zarządczej i Rachunkowości

a czy zrobię karierę..nie wiem. Ale tym wlaśnie się zajmuję w pracy

[Lavi92]

Dzień dobry

Akcent - gratuluje!

[asiaczek87]

Witajcie

Boskie opowiadanie

Akcent gratulację wyboru też się zastanawiam nad jakimiś podyplomowymi ale w większości rekrutacja już zakończona

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

Napisane przez Chaigata

dzien dobry

U mnie indianie, a ja bez sexu półtora tyg... to się wydłuży. Bo jakaś nie w sosie.

U mnie też Indianie Ci to mają fajnie

[zabciajs]

Napisane przez Mocny Akcent

p.s. od listopada zaczynam podyplomówkę na SGH

Napisane przez Mocny Akcent

spontaniczna decyzja, telefon o pomoc do rodziców, i błaganie firmy o część kwoty. Raz się żyje, nie chcę czekać.
Podyplomowe Studia Audytu, Kontroli Zarządczej i Rachunkowości

a czy zrobię karierę..nie wiem. Ale tym wlaśnie się zajmuję w pracy

Super!!!
Ja też bym poszła na jakieś studia za rok. Dlatego dałam sobie czas na znalezienie pracy.

Dziś powinnam być szczęliwa. Wczoraj miła niedziela w krk z BSem.
BS dostał premie i nie musi brać kredytu na ciuchy i sprzęt w góry w zimie.
Chciał mi kupić kosmetyki, albo co potrzebuje. Ja nie chciałam, wzięłam tylko jakieś drobne rzeczy.
Chce własnych pieniędzy!!!!

Dziś byłam u fryzjera, fryzurka bardzo mi się podoba. Wydałam 10zł w sh na 5 bluzek- wszystko super,ale...zgubiłam piękne czerwone skórzane rękawiczki!

Mam tyle ciuchów...tyle kolorowych rajstop...leginsów...a nie mam gdzie w tym chodzić. Brakuję mi codziennego ubierania się nie w bluzę i stare jeansy. Brakuje mi czasem kontaktu z ludźmi.

I pracę muszę napisać do 19 listopada! Muszę tzn chce do tego czasu!!!
Muszę się za to zabrać żeby mieć spokojne święta.


Aaa chyba tak nie optymistycznie w nową część wkroczyłam.

To dla lepszego humoru - jestem z Wami ponad ROK!!!

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------

Napisane przez asiaczek87

Witajcie



U mnie też Indianie Ci to mają fajnie

A ja połączyłam sobie opakowanie tabsów, tak to od jutra by były.
Brat przylatuje w środę na 5 dni to będziemy pić
W sobotę mamy to 50cio lecie.
Nie wiem co im mamy kupić...

[asiaczek87]

Napisane przez zabciajs

A ja połączyłam sobie opakowanie tabsów, tak to od jutra by były.
Brat przylatuje w środę na 5 dni to będziemy pić
W sobotę mamy to 50cio lecie.
Nie wiem co im mamy kupić...

Łączenie tabsów dobra rzecz czasem

Hmm zawsze prezenty typu komplet pościeli, ręczniki z imionami, zestaw do founde(?) są akuratne

[Zussska]

Zgłaszam tylko, ze jestem i sub

[meggara]

I ja tez jesteeeem

[Labirynth]

Napisane przez Mocny Akcent

p.s. od listopada zaczynam podyplomówkę na SGH

Hlejah


jak fajnie kolejna część
damy radę Dziewczynki


Akcent jaką podyplomówkę???

---------- Dopisano o 18:44 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Napisane przez zabciajs

To dla lepszego humoru - jestem z Wami ponad ROK!!![COLOR="Silver"]
.

gratuluję

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

[1=f36f09c64670dbbf8506d7b 7195631196fb4f2ce_65c2c81 98d77a;30118881]here i am[/QUOTE]



---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Kmee

Brydzień

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez Ketamina

Jestem i ja

---------- Dopisano o 18:46 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Napisane przez meggara

I ja tez jesteeeem

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

A ja dziś w pracy spokojnie
Nawet zbytnio nie czuję się zmęczona, ale może dlatego, że miałam megarelaksujący weekend
Także zaraz obiadokolacja I kąpiel

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Wiecie co???
Kocham tego gościa coraz bardziej
Jest dla mnie nawet sto razy lepszy od wszelkich czarnych muzyków reagge

http://www.youtube.com/watch?v=NuOS2jb2WOg&ob=av2e

[Mocny Akcent]

Labi napisałam wyżej jaki kierunek

Napisane przez asiaczek87

Akcent gratulację wyboru też się zastanawiam nad jakimiś podyplomowymi ale w większości rekrutacja już zakończona

u mnie formalnie też zakończona, ale czego nie zrobią dla studenta...który płaci???dzisiaj musiałam złożyć wszystkie dokumenty i dzisiaj podjęłam decyzję. Nie wybłagałam wszystkich pieniędzy. 2000 będę żerować od firmy. resztę sama i rodzice. Podanie muszę dobrze napisać...

Napisane przez zabciajs

Chce własnych pieniędzy!!!!

Dziś byłam u fryzjera, fryzurka bardzo mi się podoba. Wydałam 10zł w sh na 5 bluzek- wszystko super,ale...zgubiłam piękne czerwone skórzane rękawiczki!

Mam tyle ciuchów...tyle kolorowych rajstop...leginsów...a nie mam gdzie w tym chodzić. Brakuję mi codziennego ubierania się nie w bluzę i stare jeansy. Brakuje mi czasem kontaktu z ludźmi.

I pracę muszę napisać do 19 listopada! Muszę tzn chce do tego czasu!!!
Muszę się za to zabrać żeby mieć spokojne święta.


Aaa chyba tak nie optymistycznie w nową część wkroczyłam.

To dla lepszego humoru - jestem z Wami ponad ROK!!!

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:09 ----------



A ja połączyłam sobie opakowanie tabsów, tak to od jutra by były.
Brat przylatuje w środę na 5 dni to będziemy pić
W sobotę mamy to 50cio lecie.
Nie wiem co im mamy kupić...

co kupić to tak jak wyżej - standardowe jakieś np. ręczniki ale wyszywane na zamówienie (mnóstwo na all tego).

Bierz się za pisanie pracy

Napisane przez Zussska

Zgłaszam tylko, ze jestem i sub

bo ja już księdza nasłałam na Cię

Napisane przez Labirynth

A ja dziś w pracy spokojnie
Nawet zbytnio nie czuję się zmęczona, ale może dlatego, że miałam megarelaksujący weekend
Także zaraz obiadokolacja I kąpiel

pochwalisz się skąd bierzesz tyle energii? i tyle w Tobie szczęścia


A ja wróciłam z jogowania. Najadłam się pierogami. Stresuję się czy mi firma dołoży tą kasę a sam fakt, że znowu będę studentką, i to przez rok.... jaram się....mimo, że nie ma żadnej gwarancji, że to mi coś da...

Facetów nie ma nigdzie

[zabciajs]

Nie zdążę zamówić już na all.
W środe po krk będę czegoś szukać.

Akcent bij mnie skutecznie

[mww]

Wszystkie są w nowym wątku, jestem i ja (jak z reklamy gumy Mamba)

[Kmee]

Napisane przez mww

Wszystkie są w nowym wątku, jestem i ja (jak z reklamy gumy Mamba)

hahaha dobre!
mmmm ale mnie naszła ochota! na malinową mambę

[Mocny Akcent]

Napisane przez zabciajs

Akcent bij mnie skutecznie

ja bym napisała tą pracę już dawno....naprawdę - dla świętego spokoju

Napisane przez mww

Wszystkie są w nowym wątku, jestem i ja (jak z reklamy gumy Mamba)

(dobrze, że dla mnie świat moze istnieć bez słodycZy)

[Kmee]

ps. Akcent - gratuluje decyzji o podyplomówce

[Mocny Akcent]

Napisane przez Kmee

ps. Akcent - gratuluje decyzji o podyplomówce

dziękuję....ale teraz strasznie spanikowałam...czy dam radę ale...no ja nie dam rady???no ja????

wracając do facetów - może ja się nie nadaję do związków nawet na imprezie sobotniej...rwali mnie, bo ich pociągałam seksualnie, a nie..że tak powiem, mentalnie a sex i pożadanie na moim etapie życia to nie wszystko

[Kmee]

Pewnie, że dasz radę
A jeśli nie dasz, to zawsze możesz zrobić przerwę - ale to dopiero jak już zaczniesz a nie przed

hmmm no niestety jak faceci widzą ładne ciało to w głównej mierze mają w głowie seks, a inteligentne rozmowy i zainteresowanie osobowością

[zabciajs]

Napisane przez Mocny Akcent

ja bym napisała tą pracę już dawno....naprawdę - dla świętego spokoju

(dobrze, że dla mnie świat moze istnieć bez słodycZy)

Masz racje..święty spokój mi się przyda.

Napisane przez Mocny Akcent

dziękuję....ale teraz strasznie spanikowałam...czy dam radę ale...no ja nie dam rady???no ja????

wracając do facetów - może ja się nie nadaję do związków nawet na imprezie sobotniej...rwali mnie, bo ich pociągałam seksualnie, a nie..że tak powiem, mentalnie a sex i pożadanie na moim etapie życia to nie wszystko

Dasz radę!!!

U mnie tez nie mogłoby się liczyć tylko sex i pożądanie.
No coż...narazie czerp korzyść z tego że jesteś lacha Że się podobasz Łechtaj się tym!
(Nie mówię o sexie-jeśli ktoś tak zrozumiał)

Jak mój av?

[Labirynth]

Napisane przez mww

Wszystkie są w nowym wątku, jestem i ja (jak z reklamy gumy Mamba)

No!!!
Bo Ciebie był brak

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ----------

Napisane przez Mocny Akcent

wracając do facetów - może ja się nie nadaję do związków nawet na imprezie sobotniej...rwali mnie, bo ich pociągałam seksualnie, a nie..że tak powiem, mentalnie a sex i pożadanie na moim etapie życia to nie wszystko

może po prostu wysyłasz takie sygnały, nawet nieświadomie
albo uderzasz w złe towarzystwo
albo jedno i drugie

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez Mocny Akcent

pochwalisz się skąd bierzesz tyle energii? i tyle w Tobie szczęścia

dobra muza, dobry seks, dobre żarcie
albo
genialna muza, genialny seks, genialne żarcie

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

* żartuje sobie troszke

[Chaigata]

O mi brakuje genialnego żarcia
I sexu. Dzisiaj był, ale chyba ciągle jestem jakaś zblokowana.
Jest o, ale nie czuję tego ciałem, tylko jak facet: samą "brzoskwinką".
Ja już nie wiem co robić...

Może dlatego, że nie było wakacji? Bo pamiętam jak wyjechaliśmy w góry... mogłam ze 3 h tylko leżeć i pieścić.

Jeszcze 4 posty i będę mały, wredny, niecny satan ]:->