Czy mogę być w ciąży? Prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz. XI

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Chcesz zapytać o prawdopodobieństwo ciąży to napisz tutaj.
Nie zakładaj nowych wątków

Link do poprzedniej części https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=740191

[panama93]

Witam Panie

Dzis rano pojawilo sie u mnie rano duzo bialego uplawu mimo to ze juz sluz plodny mialam ( przezroczysty jak galaretka2-3 dni) nie wiem co o tym myslec poniewaz nigdy nie zdarzylo mi sie zebym go miala az tak duzo caly czas mam wrazenie wilgotnosci,dodam jeszcze ze mocno boli mnie podbrzusze jak myslicie zrobic test ciazowy przed wizyta u ginekologa czy to raczej objaw w jakies choroby wizyte mam dopiero za tydzien a troche sie martwie ???

[lulka19]

hej
Z narzeczonym zaczęliśmy się starać o dziecko. Kochaliśmy się na razie raz do końca. Było to 14 dnia cyklu, a cykle mam zwykle 24-27 dni. Ostatnio są trochę nieregularne i na miesiączkę czekałam do 29 dnia. Jaka jest szansa na to, że nam się udało?

[Nowaa30]

6 dni po zastosowaniu Escapelle dostałam bólu podbrzusza (tak jak przy normalnej miesiączce) i mocnego krwawienia, które trwało tylko 1 dzień. Stosowałam już kiedyś escapelle i to "plamienie" będące efektem ubocznym, było faktycznie plamieniem a nie powodzią... To chyba nie jest normalne... Chyba zaczynam schizować :/

[introgliceryna]

Hej!
My też zaczęliśmy starać się o dziecko.
Kochaliśmy się 15 lipca - dokładnie 14 dnia cyklu, cykle mam regularne od zawsze (28 dniowe) tylko w maju wypadł mi cały cykl i nie miałam miesiąc okresu, ale czerwcowy przyszedł zgodnie z tym kiedy miał być.
No i tego piętnastego mój mąż sfiniszował we mnie jak na staranie się o dzidzię przystało.
23 lipca zrobiłam betę, dziś odebrałam wynik: 1,20.... czyli brak ciąży. Tylko zastanawiam się, czy nie pośpieszyłam się z tą betą za bardzo, bo ósmy dzień to mogła się dopiero "dzidzia" zagnieżdżać. Jak myślicie, czy w ósmym dniu po owu można już mówić, że wynik jest wiarygodny, czy raczej nie?
Chciałabym być bardzo w ciąży, jakoś czuję, że jestem, ale nie jestem pewna, ten wynik mnie zdołował.
Wczoraj od rana czułam się bardzo senna, taka, jakbym była na jakimś kacu, albo mocno się nie wyspała (a spałam od 2 w nocy do 10.30!) , dziś w dzień czułam się okej, tylko teraz właśnie czuję się tak jak wczoraj - senna, jakbym była na jakimś kacu :P
Oprócz tego dwa dni po rzekomej owu bardzo bolały mnie jajniki, cały dzień.
Gazy puszczam jak nigdy, siku też ciągle latam (ale nie wiem czy to nie powód, że biorę hydrominum i zaczęłam pić więcej wody)
Piersi nie bolą - tylko sutki gdy ich dotykam, ale ja od zawsze mam wrażliwe.
Piersi zdecydowanie bardziej jędrne i nabrzmiałe niż zawsze. Brzuch bardziej twardy. Głowa boli mnie niemiłosiernie od jakiś 3 dni.
Dziś też lekko kuło mnie w jajniku ale około 10 minut.
Oprócz tego doszły mi od trzech nocy problemy z oddychaniem w nocy. Kiedy leżę nie umiem wziąć głębokiego oddechu i świszczy mi w płucach. Kiedyś już tak miałam (astma). Boże, a jak się męczę jak mam przejść kilka kroków, metrów. Serce to mi się wyrwie samo z płuc.
Jak myślicie, jakie są szanse na ciążę?
Dodam, że mam 20 lat.

[bandra]

Napisane przez introgliceryna

Hej!
My też zaczęliśmy starać się o dziecko.
Kochaliśmy się 15 lipca - dokładnie 14 dnia cyklu, cykle mam regularne od zawsze (28 dniowe) tylko w maju wypadł mi cały cykl i nie miałam miesiąc okresu, ale czerwcowy przyszedł zgodnie z tym kiedy miał być.
No i tego piętnastego mój mąż sfiniszował we mnie jak na staranie się o dzidzię przystało.
23 lipca zrobiłam betę, dziś odebrałam wynik: 1,20.... czyli brak ciąży. Tylko zastanawiam się, czy nie pośpieszyłam się z tą betą za bardzo, bo ósmy dzień to mogła się dopiero "dzidzia" zagnieżdżać. Jak myślicie, czy w ósmym dniu po owu można już mówić, że wynik jest wiarygodny, czy raczej nie?
Chciałabym być bardzo w ciąży, jakoś czuję, że jestem, ale nie jestem pewna, ten wynik mnie zdołował.
Wczoraj od rana czułam się bardzo senna, taka, jakbym była na jakimś kacu, albo mocno się nie wyspała (a spałam od 2 w nocy do 10.30!) , dziś w dzień czułam się okej, tylko teraz właśnie czuję się tak jak wczoraj - senna, jakbym była na jakimś kacu
Oprócz tego dwa dni po rzekomej owu bardzo bolały mnie jajniki, cały dzień.
Gazy puszczam jak nigdy, siku też ciągle latam (ale nie wiem czy to nie powód, że biorę hydrominum i zaczęłam pić więcej wody)
Piersi nie bolą - tylko sutki gdy ich dotykam, ale ja od zawsze mam wrażliwe.
Piersi zdecydowanie bardziej jędrne i nabrzmiałe niż zawsze. Brzuch bardziej twardy. Głowa boli mnie niemiłosiernie od jakiś 3 dni.
Dziś też lekko kuło mnie w jajniku ale około 10 minut.
Oprócz tego doszły mi od trzech nocy problemy z oddychaniem w nocy. Kiedy leżę nie umiem wziąć głębokiego oddechu i świszczy mi w płucach. Kiedyś już tak miałam (astma). Boże, a jak się męczę jak mam przejść kilka kroków, metrów. Serce to mi się wyrwie samo z płuc.
Jak myślicie, jakie są szanse na ciążę?
Dodam, że mam 20 lat.

Objawy o których mówisz mogą, ale nie muszą wskazywać na ciążę. Beta zrobiona za wcześnie, powinna byłaś się wstrzymać jeszcze 2-3 dni - powtórz badanie

[introgliceryna]

Napisane przez bandra

Objawy o których mówisz mogą, ale nie muszą wskazywać na ciążę. Beta zrobiona za wcześnie, powinna byłaś się wstrzymać jeszcze 2-3 dni - powtórz badanie

Tak myślałam, chęć posiadania dziecka ogromna sprawiła, że poleciałam do laboratorium.
Jak myślicie, w poniedziałek mogę zrobić test z moczu (domowy) czy wstrzymać się do środy?

[bandra]

Napisane przez introgliceryna

Tak myślałam, chęć posiadania dziecka ogromna sprawiła, że poleciałam do laboratorium.
Jak myślicie, w poniedziałek mogę zrobić test z moczu (domowy) czy wstrzymać się do środy?

Ja bym Ci odradzała takie sikane, lubią przekłamywać. I tak dla pewności zrobisz pewnie betę, więc nie ma się co bawić. Ale test sikany już po 14 dniach możesz robić

[Monia852]

Witam

jesli to zly watek, miejsce to przepraszam,,,,

Prosze o rade...


1,5 mesiaca temu bylam u gina... pecherzyki na jajnikach, dala mi Provere.. bralam... w miedzyczasie odbylam stosunek.. pekla prezenrwatywa na samym poczatku... po 10-14 dniach robilam testy ( sumie 10 testow) kazdy negatywny... 14 dni po stosunku w poniedzialek poszlam zrobic bete na rano... dstalam okres.. skrzepy krwi nawet brazowe.... dzis poszlam odebrac bete 82 - ciaza.... zrobilam od razu wiezorem test ciazowy.. negatywny... co robic.. co mi jest. Blagam pomozcie

[Agzon]

Też staramy się o dziecko.
I też boli mnie głowa codziennie, jestem śpiąca, kłuje mnie w podbrzuszu, piersi są wrażliwe, często mam zawroty głowy i uderzenia gorąca. Też wspomniany wyżej piętnasty był stosunkiem niezabezpieczonym, dwa dni po owulacji (charakterystyczny ból w podbrzuszu i plamienie). Też mam się nakręcać, że się udało?
Trzeba siebie obserwować, bo może nie zauważyłaś u siebie wcześniej takich objawów na zbliżający się okres, a teraz jak staracie się o dziecko to widzisz wszystkie objawy ciąży. Rzadko się zdarza by w pierwszych cyklach starań się udało. Ja też nie mogę się doczekać maluszka i nie umiem dać na luz, a zazwyczaj jest tak, że jak człowiek się stara to mu nie wychodzi.

[vampirowa]

Witam,
mam problem ze spóźniającym się okresem... :-(
Zacznę od tego, że pół roku temu (tj. w styczniu) urodziłam dziecko i po po rodzie miałam krwawienie poporodowe przez około półtora miesiąca, kiedy ono ustało po jakimś tygodniu później pojawił się okres tzn. 2 marca, kolejny dopiero 11 kwietnia, następny 13 maja i kolejny 17 czerwca, a teraz do tej pory nic... :-(
Już przed ciążą miałam dosyć nieregularne miesiączki, które wahały się między co 27 - 37 dni, po ciąży okres też nie był regularny, ale był...
Ponad to w poprzednim miesiącu w środku cyklu pojawił się śluz z odrobiną krwi mniej więcej przez 2-3 dni, ale później normalnie dostałam okres, w tym miesiącu również w połowie cyklu miałam taki sam śluz z odrobiną krwi, tyle tylko, że był on nieco dłużej niż poprzednie tzn. jakieś 5-6 dni - nigdy wcześniej nie miałam takich plamień w środku cyklu, jedynie kiedy zaszłam w ciążę, ale wtedy to była tylko i wyłącznie krew i to w większych ilościach, a teraz wyglądało to inaczej... Dodam, że od czasu urodzenia dziecka zawsze używamy z mężem prezerwatyw, a poza tym, mąż zawsze kończy na zewnątrz w prezerwatywie, dotąd nie zdarzyło się, żeby prezerwatywa pękła itp. Ponad to tak jak wspomniałam ostatni okres miałam 17 czerwca i trwał do 22, po okresie kochałam się z mężem (ostatni raz 27 czerwca), później on wyjechał i kochaliśmy się dopiero 18 lipca... Wspomnę jeszcze, że po ciąży nie mam żadnych objawów nadchodzącego okresu, ani bolących piersi, ani bólu brzucha itp...
Żadne objawy ciąży, które miałam przy pierwszym dziecku też się nie pojawiły... Ostatnio miałam dość napięty okres - egzaminy na studiach, mąż wyjechał, byłam sama z dzieckiem, które w dodatku chorowało - stres, zmęczenie...
Zastanawiam się, czy istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę i skąd w ogóle takie wahania okresu? Bardzo boję się zajść teraz w ciążę, także proszę o rady czy jest to wgl możliwe...

[kaska930]

Witam. 4 lipca miałam ostatni okres. Cykle nam trochę nieregularne. Najczęściej jest to 27-28. Kochałam się z moim chłopakiem w 18 i 20 dniu cyklu. Od początku do końca z prezerwatywą. podczas obu razow wytrysk był poza mną. ( w 18 dniu około 2 minut po wyjeciu, w 20 chłopak szczytował od razu po wyjeciu prezerwatywy, do niej). Nie był to mój pierwszy raz aczkolwiek za kazdym razem mam bóle w środku, i w sumie zero satysfakcji. Wybieram się do ginekologa. od dwóch dni po stosunku Boli mnie podbrzusze. Czy jeśli wytrysk był poza mną z prezerwatywą możliwa jest ciaza?,dodam że jestem straszną panikarą odnośnie ciazy, w sumie wmawiam sobie ją po każdym stosunk.

[Mya_93]

Napisane przez kaska930

Witam. 4 lipca miałam ostatni okres. Cykle nam trochę nieregularne. Najczęściej jest to 27-28. Kochałam się z moim chłopakiem w 18 i 20 dniu cyklu. Od początku do końca z prezerwatywą. podczas obu razow wytrysk był poza mną. ( w 18 dniu około 2 minut po wyjeciu, w 20 chłopak szczytował od razu po wyjeciu prezerwatywy, do niej). Nie był to mój pierwszy raz aczkolwiek za kazdym razem mam bóle w środku, i w sumie zero satysfakcji. Wybieram się do ginekologa. od dwóch dni po stosunku Boli mnie podbrzusze. Czy jeśli wytrysk był poza mną z prezerwatywą możliwa jest ciaza?,dodam że jestem straszną panikarą odnośnie ciazy, w sumie wmawiam sobie ją po każdym stosunk.

Stosunki zabezpieczone i finisz na zewnątrz. Skąd ciąża? Chyba, że prezerwatywa pękła lub się zsunęła.
I może czas się przebadać?

[bandra]

Doszedł w prezerwatywę, z daleka od Twojej pochwy. Jaka ciąża? Z czego?

[kaska930]

Wiem wiem często przesadzam w tej kwestiI. Chyba niczego bardziej nie boje się od tego

[Velvet Wave]

Witam

Stosuję tabletki antykoncepcyjne Yasmin. 13.06 zażyłam pierwszą tabletkę z nowego opakowania. Od 20-26.06 wypadły mi dni płodne z owulacją 25.06. Ponieważ miałam urlop, nie chciałam mieć miesiączki to zamiast 7-dniowej przerwy, 4.07 zażyłam pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania. I mam pytanie, czy owalacja ulega przesunięciu? Jeśli nie, kolejne dni płodne wypadły od 19-25.07 z owulacją 24.07. Pech chciał, że przez moje roztrzepanie zapomniałam zażyć pigułki 23.07. Zorientowałam się za późno, więc według ulotki wybrałam opcję, aby skończyć to opakowanie wcześniej czyli zrobić tydzień wcześniej 7-dniową przerwę (nie zażyłam już tabletki 24.07). Według ulotki nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod zabezpieczających, więc kochałam się ze swoim chłopakiem zarówno 24 oraz 25.07 bez dodatkowego zabezpieczenia. Tylko teraz nie wiem jaki wpływ na to miało moje wcześniejsze przeniesienie miesiączki Jakie jest prawdopodobieństwo ciąży?

[Mya_93]

Napisane przez Velvet Wave

Witam

Stosuję tabletki antykoncepcyjne Yasmin. 13.06 zażyłam pierwszą tabletkę z nowego opakowania. Od 20-26.06 wypadły mi dni płodne z owulacją 25.06. Ponieważ miałam urlop, nie chciałam mieć miesiączki to zamiast 7-dniowej przerwy, 4.07 zażyłam pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania. I mam pytanie, czy owalacja ulega przesunięciu? Jeśli nie, kolejne dni płodne wypadły od 19-25.07 z owulacją 24.07. Pech chciał, że przez moje roztrzepanie zapomniałam zażyć pigułki 23.07. Zorientowałam się za późno, więc według ulotki wybrałam opcję, aby skończyć to opakowanie wcześniej czyli zrobić tydzień wcześniej 7-dniową przerwę (nie zażyłam już tabletki 24.07). Według ulotki nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod zabezpieczających, więc kochałam się ze swoim chłopakiem zarówno 24 oraz 25.07 bez dodatkowego zabezpieczenia. Tylko teraz nie wiem jaki wpływ na to miało moje wcześniejsze przeniesienie miesiączki Jakie jest prawdopodobieństwo ciąży?

Jakie dni płodne i owulacja przy tabletkach anty?

[bandra]

Napisane przez Velvet Wave

Witam

Stosuję tabletki antykoncepcyjne Yasmin. 13.06 zażyłam pierwszą tabletkę z nowego opakowania. Od 20-26.06 wypadły mi dni płodne z owulacją 25.06. Ponieważ miałam urlop, nie chciałam mieć miesiączki to zamiast 7-dniowej przerwy, 4.07 zażyłam pierwszą tabletkę z kolejnego opakowania. I mam pytanie, czy owalacja ulega przesunięciu? Jeśli nie, kolejne dni płodne wypadły od 19-25.07 z owulacją 24.07. Pech chciał, że przez moje roztrzepanie zapomniałam zażyć pigułki 23.07. Zorientowałam się za późno, więc według ulotki wybrałam opcję, aby skończyć to opakowanie wcześniej czyli zrobić tydzień wcześniej 7-dniową przerwę (nie zażyłam już tabletki 24.07). Według ulotki nie ma potrzeby stosowania dodatkowych metod zabezpieczających, więc kochałam się ze swoim chłopakiem zarówno 24 oraz 25.07 bez dodatkowego zabezpieczenia. Tylko teraz nie wiem jaki wpływ na to miało moje wcześniejsze przeniesienie miesiączki Jakie jest prawdopodobieństwo ciąży?

Nie masz owulacji
Nie jesteś w ciąży.

[Velvet Wave]

Tak wiem, że tabletki blokują dni płodne. Obliczyłam je jednak tak jak bez tabletek, aby przybliżyć sytuację...

[aKatia]

Napisane przez Velvet Wave

Tak wiem, że tabletki blokują dni płodne. Obliczyłam je jednak tak jak bez tabletek, aby przybliżyć sytuację...

Nie przybliżyłaś przez to sytuacji w żaden sposób. Biorąc tabletki nie masz owulacji więc twój problem jest tylko jeden - nie czytasz ze zrozumieniem. To że nie wzięłaś ostatniej tabletki i zrobiłaś przerwę dzień wcześniej nie robi różnicy. Wszystko jest w porządku, jesteś zabezpieczona, nie jesteś w ciąży.

[kasndra123456]

Dziewczyny pomocy. Mam 19 lat. Dzisiaj dostałam dzień po terminie bardzo skąpej miesiączki. Wspólzylam z chłopakiem w dni niepłodne, prezerwatywa i nie skończyładnie we mnie. Mimo to bardzo się obawiam. Stresuje się bo teraz wybór studiów i wgl i ta miesiączka jest bardzo skąpa, niby jest krew ae bardzo mało . Niby piersi jak zawsze bardzo twarde. Czy to może być ciąża? błagam pomóżcie ;( jestem zdesperowana..

[introgliceryna]

Lulka i jak udało się zajść? Ja wczoraj i dziś sikaniec. Oby dwa negatywne. Ciekawe tylko jak bardzo wiarygodne ) 25,26 dc (cykle 28 dniowe)

[pffe]

Napisane przez vampirowa

Witam,
mam problem ze spóźniającym się okresem... :-(
Zacznę od tego, że pół roku temu (tj. w styczniu) urodziłam dziecko i po po rodzie miałam krwawienie poporodowe przez około półtora miesiąca, kiedy ono ustało po jakimś tygodniu później pojawił się okres tzn. 2 marca, kolejny dopiero 11 kwietnia, następny 13 maja i kolejny 17 czerwca, a teraz do tej pory nic... :-(
Już przed ciążą miałam dosyć nieregularne miesiączki, które wahały się między co 27 - 37 dni, po ciąży okres też nie był regularny, ale był...
Ponad to w poprzednim miesiącu w środku cyklu pojawił się śluz z odrobiną krwi mniej więcej przez 2-3 dni, ale później normalnie dostałam okres, w tym miesiącu również w połowie cyklu miałam taki sam śluz z odrobiną krwi, tyle tylko, że był on nieco dłużej niż poprzednie tzn. jakieś 5-6 dni - nigdy wcześniej nie miałam takich plamień w środku cyklu, jedynie kiedy zaszłam w ciążę, ale wtedy to była tylko i wyłącznie krew i to w większych ilościach, a teraz wyglądało to inaczej... Dodam, że od czasu urodzenia dziecka zawsze używamy z mężem prezerwatyw, a poza tym, mąż zawsze kończy na zewnątrz w prezerwatywie, dotąd nie zdarzyło się, żeby prezerwatywa pękła itp. Ponad to tak jak wspomniałam ostatni okres miałam 17 czerwca i trwał do 22, po okresie kochałam się z mężem (ostatni raz 27 czerwca), później on wyjechał i kochaliśmy się dopiero 18 lipca... Wspomnę jeszcze, że po ciąży nie mam żadnych objawów nadchodzącego okresu, ani bolących piersi, ani bólu brzucha itp...
Żadne objawy ciąży, które miałam przy pierwszym dziecku też się nie pojawiły... Ostatnio miałam dość napięty okres - egzaminy na studiach, mąż wyjechał, byłam sama z dzieckiem, które w dodatku chorowało - stres, zmęczenie...
Zastanawiam się, czy istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę i skąd w ogóle takie wahania okresu? Bardzo boję się zajść teraz w ciążę, także proszę o rady czy jest to wgl możliwe...

oczywiście, że zajście w ciążę jest możliwe. Znam parę, która w miesiąc po ciąży już się dorobiła kolejnej.
jak się nie zabezpieczacie a miesiączki masz nieregularne to musisz się liczyć z ciążą.

[pffe]

Napisane przez Monia852

Witam

jesli to zly watek, miejsce to przepraszam,,,,

Prosze o rade...


1,5 mesiaca temu bylam u gina... pecherzyki na jajnikach, dala mi Provere.. bralam... w miedzyczasie odbylam stosunek.. pekla prezenrwatywa na samym poczatku... po 10-14 dniach robilam testy ( sumie 10 testow) kazdy negatywny... 14 dni po stosunku w poniedzialek poszlam zrobic bete na rano... dstalam okres.. skrzepy krwi nawet brazowe.... dzis poszlam odebrac bete 82 - ciaza.... zrobilam od razu wiezorem test ciazowy.. negatywny... co robic.. co mi jest. Blagam pomozcie

Beta jest wiarygodniejsza niż testy z moczu. Co robić? iść do ginekologa potwierdzić ciążę. A przed tym możesz zrobić drugi raz betę żeby zobaczyć czy rośnie.

[vampirowa]

Napisane przez pffe

oczywiście, że zajście w ciążę jest możliwe. Znam parę, która w miesiąc po ciąży już się dorobiła kolejnej.
jak się nie zabezpieczacie a miesiączki masz nieregularne to musisz się liczyć z ciążą.

,,zawsze używamy z mężem prezerwatyw, a poza tym, mąż zawsze kończy na zewnątrz w prezerwatywie, dotąd nie zdarzyło się, żeby prezerwatywa pękła itp."

przecież napisałam wyraźnie, że zawsze używamy prezerwatyw, więc stosunek jest zabezpieczony, mimo to ciąża jest prawdopodobna?

[introgliceryna]

Vampirowa - żadna metoda nie jest 100% skuteczna. Moja koleżanka wpadła z gumką i czopkiem anty.

No i ma teraz ośmioletnią Madzię 😊



Zrób betę i wszystko jasne

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Zrób betę za jakiś czas i wszystko jasne. Nie wiem kiedy masz mieć następny okres ale myślę że w terminie spodziewanej miesiączki będzie ok.

[pffe]

Napisane przez vampirowa

,,zawsze używamy z mężem prezerwatyw, a poza tym, mąż zawsze kończy na zewnątrz w prezerwatywie, dotąd nie zdarzyło się, żeby prezerwatywa pękła itp."

przecież napisałam wyraźnie, że zawsze używamy prezerwatyw, więc stosunek jest zabezpieczony, mimo to ciąża jest prawdopodobna?

skoro się zabezpieczasz to skąd w ogóle takie pytania? boże drogi, zamiast coraz mądrzejsi to zupełnie w drugą stronę ci ludzie.

[YaggaYo]

Napisane przez introgliceryna

Vampirowa - żadna metoda nie jest 100% skuteczna. Moja koleżanka wpadła z gumką i czopkiem anty.

No i ma teraz ośmioletnią Madzię 😊

Mamy rozumieć, że gumka ani nie pękła, ani się nie zsunęła ?

[introgliceryna]

Nie mam pojęcia jak było. Przecież nie było mnie tam, ale mówiła że tak do tego doszło.

Może jakieś wadliwe gumy z kiosku lub coś. Nie wnikam 😊

[bandra]

Napisane przez introgliceryna

Nie mam pojęcia jak było. Przecież nie było mnie tam, ale mówiła że tak do tego doszło.

Może jakieś wadliwe gumy z kiosku lub coś. Nie wnikam 😊

Przy poprawnym stosowaniu antykoncepcji? To niemal niemożliwe
Coś spaprali i teraz straszą ludzi