Odpieluszkowe Zapalenie Mózgu cz. VII

[Limonka2738]

Napisane przez stotek

Wiesz co ja tu posty Perse odbieram bardziej jako hm... stwierdzenia, opisy sytuacji, a nie jako narzekanie czy (jak ktoś inny wcześniej określił) sapanie ale każdy interpretuje po swojemu

To jest narzekanie, skoro skorzystała z udostępnionego miejsca przez inną kobietę. I chciała się odezwać.


Czyli potrzebowała tego miejsca. Ale liczyła, że nastolatkowie rozłożą czerwony dywan, a kierowca wstanie i zacznie klaskać.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Wsiadłam do busa, stanęłam przy rurce i siedzeniach, bo tam było miejsce. Wzrok nastolatków w momencie powędrował za okno. Nie pamiętam, czy stałam 10 sekund czy 20, później pani z trzy rzędy dalej wstała. To było 7 albo 8 lat temu, musicie mi wybaczyć ten brak szczegółu.

Przepraszam, że nie poprosiłam tamtych nastolatków o miejsce I teraz w sumie na samo wspomnienie tego chłopaka, którego tak okropnie tu zjechałam to mi aż przykro Taka jestem i niewychowana, że go nie poprosiłam o miejsce.

Tylko proszę, napiszcie mi, bo ja teraz trochę nie wiem, jak żyć.
Jak wchodzi do autobusu ktoś, kto ewidentnie musiałby siedzieć (staruszek, kobieta w ciąży, babka z ciężkimi siatami), to co robić? Patrzeć na niego uporczywie, aż poprosi o miejsce? Bo ja zwykle robiłam to sama z siebie, ale teraz już wiem, że nie ma co wspierać roszczeniowości.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87592840]Wsiadłam do busa, stanęłam przy rurce i siedzeniach, bo tam było miejsce. Wzrok nastolatków w momencie powędrował za okno. Nie pamiętam, czy stałam 10 sekund czy 20, później pani z trzy rzędy dalej wstała. To było 7 albo 8 lat temu, musicie mi wybaczyć ten brak szczegółu.

Przepraszam, że nie poprosiłam tamtych nastolatków o miejsce I teraz w sumie na samo wspomnienie tego chłopaka, którego tak okropnie tu zjechałam to mi aż przykro Taka jestem i niewychowana, że go nie poprosiłam o miejsce.

Tylko proszę, napiszcie mi, bo ja teraz trochę nie wiem, jak żyć.
Jak wchodzi do autobusu ktoś, kto ewidentnie musiałby siedzieć (staruszek, kobieta w ciąży, babka z ciężkimi siatami), to co robić? Patrzeć na niego uporczywie, aż poprosi o miejsce? Bo ja zwykle robiłam to sama z siebie, ale teraz już wiem, że nie ma co wspierać roszczeniowości.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Trochę Ci nie wychodzi ta ironia. Chyba chciałaś być zabawna, ale nie wyszło. Ja akurat w autobusie ustępuję miejsca, o czym pisałam. Będąc po drugiej stronie i będąc chora i niezdolna do podróży na stojąco prosiłam ludzi o ustąpienie miejsca. I się zastanawiam, ile razy stanął nade mną ktoś, kto zamiast poprosić o ustąpienie (i wtedy by usłyszał, że niestety też nie mogę stać) stał nade mną i uważał mnie za niewychowaną gówniarę. Ja po prostu uznaję, że być może jeśli jesteś w ciąży/chora/z siatkami itd. i stoisz nad kimś, kto Ci miejsca nie ustępuje, to może Cię nie zauważył, a może sam musi siedzieć. Ja tam zawsze wolałam spytać, przecież mi korona z głowy nie spadnie. Jeśli ktoś jest chamem i mi odpowie coś przykrego, to to świadczy o nim, nie o mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Nie chcę być zabawna, serio widzę, że wasze podejście różni się od mojego; usprawiedliwiacie tych nastolatków, którzy absolutnie nie ma takiej szansy żeby mnie nie widzieli, jadąc przy tym po mnie jak po łysej kobyle i zastanawiam się, jak bardzo jestem w życiu frajerką, bo jestem miła i nie czekam na proszenie się.
I może skoro już nie ja, to chociaż tak syna wychowam, żeby nie wybiegał przed szereg z tym wstawaniem tylko grzecznie czekał na prośbę.
Piszę całkowicie serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87592887]Nie chcę być zabawna, serio widzę, że wasze podejście różni się od mojego; usprawiedliwiacie tych nastolatków, którzy absolutnie nie ma takiej szansy żeby mnie nie widzieli, jadąc przy tym po mnie jak po łysej kobyle i zastanawiam się, jak bardzo jestem w życiu frajerką, bo jestem miła i nie czekam na proszenie się.
I może skoro już nie ja, to chociaż tak syna wychowam, żeby nie wybiegał przed szereg z tym wstawaniem tylko grzecznie czekał na prośbę.
Piszę całkowicie serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Po prostu z jednej strony się obruszasz, że ktoś wrzuca wszystkie ciężarne do jednego wora i mówi "ciąża to nie choroba", a z drugiej robisz to samo i uznajesz, że na pewno "chłopaczek z dziewczyną" jest zdrowy jak koń i powinien Ci ustąpić. Tak samo jak są ciężarne, które czują się dobrze i mogą stać (nawet tu się odezwała Wizażanka, której się lepiej stało niż siedziało), tak samo może się zdarzyć, że ktoś siedzi nie tylko dlatego, że ma taką ochotę, ale też zwyczajnie tego potrzebuje. Ja bardzo potrzebowałam swego czasu siedzieć i po prostu to komunikowałam. Nie sądzę, aby jakąkolwiek ciężarna miała większe problemy z tym niż ja, bo ciężarnym jednak ktoś ustąpi czy w kolejce przepuści, nawet jeśli nie zawsze to się na pewno zdarzy, a na oko zdrowej 20-latce nikt, wierz mi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

No więc z całą pewnością wówczas trafiłam na parę źle czujących się nastolatków, w ogóle nie miało to nic wspólnego z tym, że nie mieli ochoty wstać.
Przyjęłam do wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

Napisane przez invisible_01

Po prostu z jednej strony się obruszasz, że ktoś wrzuca wszystkie ciężarne do jednego wora i mówi "ciąża to nie choroba", a z drugiej robisz to samo i uznajesz, że na pewno "chłopaczek z dziewczyną" jest zdrowy jak koń i powinien Ci ustąpić. Tak samo jak są ciężarne, które czują się dobrze i mogą stać (nawet tu się odezwała Wizażanka, której się lepiej stało niż siedziało), tak samo może się zdarzyć, że ktoś siedzi nie tylko dlatego, że ma taką ochotę, ale też zwyczajnie tego potrzebuje. Ja bardzo potrzebowałam swego czasu siedzieć i po prostu to komunikowałam. Nie sądzę, aby jakąkolwiek ciężarna miała większe problemy z tym niż ja, bo ciężarnym jednak ktoś ustąpi czy w kolejce przepuści, nawet jeśli nie zawsze to się na pewno zdarzy, a na oko zdrowej 20-latce nikt, wierz mi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na oko niezdrowej też, kilka razy musiałam po wypadku podjechać komunikacją, miałam kołnierz i temblak i jedna pani się trafiła, która się zapytała pierwsza.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Ja ogólnie nie lubię nikomu nadskakiwać. Sama więc się nie wychylam i nie narzucam się z pytaniami czy ktoś chce usiąść na moim miejscu czy niech przede mnie wejdzie w kolekę. Jak ktoś poprosi, nie odmówię. Sama nikogo o nic nie proszę. Nie siadam na miejscach uprzywilejowanych, nie staję w kolejce do kasy z pierwszeństwem.

W ciąży postępowałam tak samo.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[tinkerver2]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

U mnie w pewnym momencie na szczęście wprowadzili wchodzenie na zakładkę, jeśli ciężarne były zapisane. Czyli jednak ciężarna, jedna nie. Bo jak zaczęłam chodzić do ginekologa te 10 lat temu, to najpierw wchodziły ciężarne, nieważne, czy były 2, czy 8.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87592918]No więc z całą pewnością wówczas trafiłam na parę źle czujących się nastolatków, w ogóle nie miało to nic wspólnego z tym, że nie mieli ochoty wstać.
Przyjęłam do wiadomości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Nawet. Myślisz, że jakbyś miała 80 lat lub złamana ręke, to by Cię puścili? Pewnie też by udawali, że nie widzą. Taki typ. Co ma do tego twoja ciaza? I czemu się upierasz, że akurat ciężarnych nikt nie widzi, a cała resztę świata tak?

Nigdy nie byłaś świadkiem jak jakieś dzieciaki olewaly starsze osoby?


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87593236]Nawet. Myślisz, że jakbyś miała 80 lat lub złamana ręke, to by Cię puścili? Pewnie też by udawali, że nie widzą. Taki typ. Co ma do tego twoja ciaza? I czemu się upierasz, że akurat ciężarnych nikt nie widzi, a cała resztę świata tak?

Nigdy nie byłaś świadkiem jak jakieś dzieciaki olewaly starsze osoby?


Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]A gdzieś napisałam, że tego nie oceniam negatywnie /tak samo negatywnie? W stosunku do sytuacji brandie, która po wypadku miała tak samo mam takie same odczucia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87593249]A gdzieś napisałam, że tego nie oceniam negatywnie /tak samo negatywnie? W stosunku do sytuacji brandie, która po wypadku miała tak samo mam takie same odczucia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]To po co te kampanię o kobietach w ciąży? Jaki w tym cel? Chyba że coś źle zrozumiałam?

Sens by miało ogólne zwrócenie uwagi na słabsze od nas osoby. Starszych, chorych, w ciąży etc.

Ja mam osobiście problemu ze zdrowiem i bywało, że musiałam siedzieć. I także zdarzyło mi się, że ktoś mnie zwyzywał, bo nie ustępuje starszej osobie. Nie miałam nawet czasu się wytłumaczyć.
Ludzie są po prostu głupi i tyle.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87593267]To po co te kampanię o kobietach w ciąży? Jaki w tym cel? Chyba że coś źle zrozumiałam?

Sens by miało ogólne zwrócenie uwagi na słabsze od nas osoby. Starszych, chorych, w ciąży etc.

Ja mam osobiście problemu ze zdrowiem i bywało, że musiałam siedzieć. I także zdarzyło mi się, że ktoś mnie zwyzywał, bo nie ustępuje starszej osobie. Nie miałam nawet czasu się wytłumaczyć.
Ludzie są po prostu głupi i tyle.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No kampanie robiła akurat lekarka ginekolog, której te problemy są bliskie. Nie widzę problemu, żeby ktoś zrobił kampanię uczulającą na problemy osób np. starszych, w innych sferach takie rzeczy istnieją. Ale tu dyskusja się zaczęła od youtuberki, która wyjaśniła, czemu stanie w ciąży jest bardziej męczące (i w skrajnych przypadkach niebezpieczne) niż np. chodzenie, więc w tym temacie też pisałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Pani_Mada]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

trochę mi się mija z celem ta kampania - bardzo szczerze wątpię, że te złe nastolatki, które patrzą w okno w autobusie i podstarzali faceci od tekstów o rozkładaniu nóg kiedykolwiek zajrzą na tego bloga

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[ciri15]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87592049]A ja byłam w jednej ciąży 7. miesięcy, w drugiej 8. i w sklepie zaliczyłam zdziwko życia, jak jedna babcia na mój widok ruszyła jak strzała, żeby być przede mną w kolejce (serio, nie koloryzuję, do dzisiaj to pamiętam, bo byłam w takim szoku), a w busie zdarzyło mi się jechać dosłownie z brzuchem nad jakimś chłopaczkiem nastoletnim i jego dziewczyną.
.[/QUOTE]

A skąd tak naprawdę wiesz czy ta babcia też może nie była w stanie stać długo w kolejce? Skoro niektóre ciezarne (niektóre - bo nie wszystkie mają problem ze staniem) nie mogą stać, a mogą chodzić, to równie dobrze może ta babcia może pruć jak strzala do kolejki, ale już w niej może być jej trudno stać? Tak samo nastolatek może mieć jakieś problemy, których na pierwszy rzut oka nie widać. Choć tu bym nie broniła jak niepodległości, bo jednak obecnie ludzie w wychowywaniu dzieci rzadko kładą nacisk na uprzejmosc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

To nie mój wymysł oczywiście teoretycznie zdrowo wyglądająca osoba może czuć się podobnie jak kobieta w ciąży bo tylko ona wie,że jest chora a tego na pierwszy rzut oka nie widać.
Ja tego nie wymyśliłam,że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo więc nie wiem skąd ten pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87592176]Tylko czekałam na ten argument

Nie no ok, dobra, przekonałyście mnie. To ja zaraz napiszę do Nicole mamyginekolog, żeby już przestała robić te głupie akcje uświadamiające, bo tu na wizażu dziewczyny piszą, że ludzie wcale nie są niemili dla ciężarnych, coś tam jej te pacjentki i czytelniczki ściemniają. A jak są niemili, to tak naprawdę są mili i nie ustępują w trosce, żeby się ktoś nie poczuł źle. A jak nie ustępują, to na pewno mają ku temu powód (np. cały autobus nagle się bardzo źle czuje).
To wszystko są wymysły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bo nie byłoby problemu, gdyby ciężarne się odzywaly. Z prawdziwym chamstwem tzn tekstami "rozłożyłas nogi to stój" nie poradzisz, niestety wtedy też trzeba zripostowac a nie płakać w necie i pozwalać na chamstwo, ale mama ginekolog i jej czytelniczki też nie są wszystkowiedzace i NIE WIEDZA czy naprawdę aktualnie cały autobus, a przynajmniej otoczenie ciężarnej, nie czuje się źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez Limonka2738

Dla mnie w ogóle absurdem jest przepuszczanie, bo w ciąży.


Każda osoba, starsza, młodsza, w ciąży może się gorzej poczuć. I wtedy przepuszczę. Ale jak taka ciężarna czuje się dobrze, to po co?


Jak dla mnie to trzeba być człowiekiem i jeśli ktoś mnie prosi, bo się spieszy bardzo, bo źle się czuje, bo ja mam cały koszyk a on 3 rzeczy, to zawsze przepuszczę. To, czy ten dany ktoś jest w ciąży jest dla mnie zupełnie nieistotne.

Dokladnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:07 ----------

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87592792]O, przypomniało mi się jak kiedyś stałam w kolejce na poczcie m.in. z zakonnicą, która stała za mną (młoda, zdrowa, krzepka kobita) i pracownica poprosiła ją do siebie bez kolejki. Jak zapytałam dlaczego i czy ta pani jest w ciąży, to mnie mało nie zabiła wzorkiem. Inne osoby też zaoponowały, ale zakonnica niewzruszona podeszła do okienka olewając stojące w kolejce starsze osoby w tym jedną o kulach. Tyle w temacie pierwszeństwa [/QUOTE]Xd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87592808]mnie kiedyś zakonnica ofukała, bo z rozpędu (pytała mnie o drogę) powiedziałam, że 'powinna pani skręcić...'. dowiedziałam się, że nie mam szacunku dla świętości i ona nie jest żadną panią [/QUOTE]A czym xd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87592808]mnie kiedyś zakonnica ofukała, bo z rozpędu (pytała mnie o drogę) powiedziałam, że 'powinna pani skręcić...'. dowiedziałam się, że nie mam szacunku dla świętości i ona nie jest żadną panią [/QUOTE]Odkąd skończyłam 15 lat nie mówiłam do żadnych kościelnych typu "proszę księdza" czy "proszę siostry". Zawsze proszę pana xd

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[ciri15]

Napisane przez Wizazanka1988rok

To nie mój wymysł oczywiście teoretycznie zdrowo wyglądająca osoba może czuć się podobnie jak kobieta w ciąży bo tylko ona wie,że jest chora a tego na pierwszy rzut oka nie widać.
Ja tego nie wymyśliłam,że kobiety w ciąży mają pierwszeństwo więc nie wiem skąd ten pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale w autobusie z tego co kojarzę jest 1-2 miejsca uprzywilejowane dla kobiet w ciąży albo starszych ludzi (czy z niepełnosprawnościami, nie pamiętam dokładnie znaku). Nie ma ma pierwszeństwa tego czy tego, a na innych miejscach mogą sobie siedzieć nastolatki nawet jak wokół stoją same kobiety w 9 miesiącu. Tyle jeśli chodzi o zasady formalne. To samo co do kas pierwszeństwa, ale to już po wątku widać że znajdzie się osoba, która jest w ciąży "bardziej" i wyjdzie przed szereg ze swoim chamstwem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemanicka]

Jak już ciągnie się ten offtop, to chciałam was zapytać jaką macie definicję słowa: osoby starsze w komunikacji/kolejce? Bo nade mną sapią, od kiedy pamiętam, ludzie w wieku 40-50 l. i moje podróże komunikacją stają się potwornie męczące. Unikam jak mogę.

Co do ciężarnych, to ja spotkałam się z zapraszaniem ich od razu do kasy np. na dworcu, z laboratorium które oznajmiło że tu nie ma pierwszeństwa dla nich i mają czekać w (długiej) kolejce, z tym że mojej koleżance ani razu nikt nie ustąpił miejsca w tramwaju a pracowała niemal do końca ciąży, z sapaniem mi za plecami ze młodzież nie ustępuje ciężarnym (kobiety, która stała za mną więc jej nie widziałam!) itp itd. Także nie ma reguły, proporcje z moich doświadczeń są 50/50.

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Osoba starsza to dla mnie człowiek po 70. Pięćdziesięciolatek to żaden stary dziadek, bez kitu xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez ciri15

A czym xd?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zakonnicom swientom osobom



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[invisible_01]

[1=0235a76bf37a0c9e786a33d 682e03cfb1aa33c8b_653ef22 455ebf;87594661]Osoba starsza to dla mnie człowiek po 70. Pięćdziesięciolatek to żaden stary dziadek, bez kitu xD


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------




Zakonnicom swientom osobom



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Mnie w ogóle dziwi nazywanie seniorem osoby 60+ i dawanie im zniżek, darmowych przejazdów itd. Dla mnie 60-latkowie to żadne schorowane dziadki, z reguły się w tym wieku badał pracuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf]

Napisane przez invisible_01

Mnie w ogóle dziwi nazywanie seniorem osoby 60+ i dawanie im zniżek, darmowych przejazdów itd. Dla mnie 60-latkowie to żadne schorowane dziadki, z reguły się w tym wieku badał pracuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dokładnie. Dla mnie taka umowna granica jest to 70 lat. Ale wcześniej? Żadni to seniorzy, łot ludzie w mocno średnim wieku, ale na pewno nie seniorzy i starcy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Pani_Mada]

dla mnie nie ma magicznego wieku - przynajmniej w odniesieniu do ustępowania miejsca. czasem 60-latkowie wyglądają znaaaacznie gorzej od niektórych krzepkich 80 latków. dziadek mojego męża, który jest po 80-tce, to by się prawie obraził gdyby mu ktoś chciał miejsca ustępować. jest aktywny, trzyma się bardzo dobrze, ominęło go wiele 'starczych' dolegliwości. moi dziadkowie znowu, mimo iż młodsi, trzymają się dużo gorzej i o wiele bardziej potrzebowaliby miejsca siedzącego.

ustępuję miejsca gdy ktoś tak 'na oko' potrzebuje. nie wnikam ile faktycznie może mieć lat

[tinkerver2]

Ja ustępuje temu, kto o to poprosi. Nieważne, czy nastolatek, czy kobieta w ciąży, czy staruszka, czy koleś w moim wieku.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka