2013-02-13, 16:40 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 113 781
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Cytat:
Jeśli chodzi o witaminę D to ja łykam, ale dopiero od jakiś dwóch tygodni więc ciężko mi stwierdzić efekty. Ale tak mi zaleciła dermatolog Nie wiem tylko jak to wygląda u dzieci.
__________________
08.2017 (8tc)[*] 12.2017 (15tc)[*] Najszczęśliwsza na świecie podwójna mama 2021 :82 2022 :26 |
|
2013-02-13, 19:54 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
O to jednak coś w tym chyba jest
Dzięki. Ja chyba też znowu zaczne dawać moim dzieciaczkom |
2013-02-15, 00:45 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 101
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Czy mogę się dołączyć do wątku? Tylko pozwólcie że wysmarkam wam się w rękaw;/
Mam atopowe od 25 lat. Choroba spała i budziła się na przemian. Teraz muszę patrzeć jak mój synek który ma 5 miesięcy musi się z tym męczyć, wiem jak to boli i jak on cierpi U mnie choroba atakowała przy niskiej odporności organizmu, w sytuacjach stresowych i w sumie dalej nie wiadomo z jakich innych powodów....;/ Z AZS się nie wyrasta można je jedynie uśpić:/ Co do diety. Jeżeli jesteście pewne że jakieś gadostwo uczula trzeba nie jeść tego przez rok i liczyć że organizm zapomni reakcje alergiczną. Jak nie zapomni i nie ma ryzyka wstrząsu to ja jadłam to na co byłam uczulona stopniowo podwyższając sobie próg. Przykład czekolada obecnie potrafie wpitolić tabliczke i nic;] Kremy: u mnie nie sprawdzały się bardzo tłuste! (o ironio) efekt był taki że skóra jak by się zaparzała i natychmiast zdrapywałam;/ Mój przyjaciel hydrokortyzon myślę że wszystkim tu jest dobrze znany. Niech cię szlak elocomie! Niech cię szlak maści bez hydrokortyzonu za 200 zł. I love you Locoid Lekarstwa: wapno tabletki? łahaha może i działało z 20 lat temu;/ Wapno na skórę w wodzie termalnej o kurde działa! (polecam La Roche Posay mnie wyciągło w ciązy z wysypu, mój syn ma ją w nosie). I love Y claritine I love you Ecomer Wiesiołek uśpił mi chorobę na 5 lat potem szlak trafił wiesiołek nie działał;/ Podobno wiesiołek niszczy jelita, nie badałam tego ale u mnie coś z tymi jelitami jest nie halo może to skutek po latach? Co do spania: atopowe lubi zimne tkaniny ale z tym jedwabiem to mnie jakoś odrzuca. Moja skóra najlepiej lub poszewki bawełniane wiecie takie jak były przedtem. Nie znosi kory i frotte. Zimo w pokoju to podstawa!!!! Czasami przed spaniem wystawiałam się na mróz ale trzeba uważać żeby nie zmienić temp za szybko bo skutek jest odwrotny, atopowe nie znosi zmian temp. Szkoda że moja wiedza nie przekłada się na mojego synka, każdy jest inny i to dosłownie chole...
__________________
Zapraszam na mojego bloga o potrzebach umysłu, duszy i ciała;] http://missseptaria.blogspot.com/ a tam między innymi: makijaże, opisy kosmetyków, dokładne zdjęcia produktów i stosowanych pędzli, makijaże krok po kroku oraz wiele innych Edytowane przez MissSeptaria Czas edycji: 2013-02-15 o 01:07 |
2013-02-15, 08:01 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
A czym smarujesz małego?
Ja sporo emolientów przerobiłam zanim znalazłam dobry dla dzieci. teraz używam oillanu na al dużo tańszy, jak zresztą inne leki i kremy bo niestety te co dobre są drogie. Próbowałaś cetaphil ? U moich dzieci się sprawdza. Dla dorosłych jest też cetaphil do demakijażu i tez podobno dobry ale niestety drogi. Jak pisałaś najlepiej spać w chłodnym pomieszczeniu i chyba nic więcej nie da się zrobić Najgorzej boli serce że to dzieci muszą tak się męczyć bo dorosły to chociaz rozumie |
2013-02-15, 23:27 | #35 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
dziewczyny, któraś z Was pisałam o kremie Dermiderm
kupiłam smarujemy od 3 dni kilak razy i widzę poprawę strupki mniejsze, skóra nie "sypie się" z przesuszenia tylko gdzieś wyczytałam, że dobrze ten krem stosować jako bazę pod emolienty bo ten dermiderm z jednej strony tworzy taką ochronę przed czynnikami drażniącymi a z drugiej ułatwia wchłanianie się emolientów (bo dermiderm żadnych natłuszczaczy w sobie nie ma) no i smaruję raz dermidermem a później albo maść cholesterolowa albo Emolium przy każdym przewijaniu czymś małą smaruję i w wyglądzie skóry widzę poprawę, ale niestety samego drapania to nie eliminuje :/
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2013-02-16, 11:45 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Ja też kupiłam. Na razie raz posmarowałam. Zobaczymy. Ale w konsystencji taka fajna.
Iwa a lekarz nic oprócz tej masci ci nie przepisał? Moje dzieci maja w razie w przepisany protopic. Nie smaruję nim dużo ale jak trzeba to trzeba. No i jeszcze taka słabą maść borna czy coś takiego to jest robione ... i ona super pomaga ale to takie słabe sterydy więc raczej staram się nie smarować |
2013-02-16, 11:55 | #37 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
jakby chciała sterydem smarować to bym jej musiała całe nogi i ręce tym potraktować
starszej jak minimalnie pod nogami i w łokciach sterydem smarowałam to teraz ma bielsze placki tam, najbardziej widoczne w lecie jak cała reszta się opali a tam biała skóra także sterydy omijam ile tylko damy radę!
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2013-02-16, 19:34 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Ja swoim właśnie takim słabym smarowałam, specjalnie robionym i zadnych śladów nie ma. A obaj mieli takie fazy że cali byli wysypani. Teraz już dokładnie nie pamiętam ale chyba w takiej ostrej fazie to 3 tyg 2 razy dziennie ,później 3 po 1 razie, i 3 tygodnie po 2 razy w tygodniu. Ze sterydami trzeba mądrzeSchodzić tak zeby nie od razu bo skóra przyzwyczaja się i jak od razu przestaniesz smarować to wraca to samo. I od tamtej p[ory spokój. Jak coś bardziej zaczyna wysypywać to właśnie ta maścia raz posmaruję i schodzi. I żadnych plam nie ma. Może idź do dobrgo dermatologa lub alergologa bo jeśąli dziecko ma całe nóżki wysypane to pewnie strasznie się męczy. Jak chcesz to mogę napisać składniki z tej maści i może sprawdzisz czy taką miałaś.
|
2013-02-18, 18:53 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Witam wszystkich
Jestem mamą 5 latki... Moje dziecko ma alergię od ponad 4 lat, zaczęło się wszystko w sumie od momentu wprowadzenia do menu jabłka.... to co wydawałoby się bezpieczne okazało się silnym alergenem (teraz wystarczy, że zje plasterek, po kilku godzinach jest wysypana od góry do dołu), od 2 lat doszło azs Ja już mam dość wszystkiego, tej codziennej walki o jakąkolwiek skórę, wysypana jest całkowicie (azs), do tego rany na zgięciach nóg i rąk (zmiany alergiczne), dłonie. Testy skórne wykluczają te z krwi i na odwrót, normalnie szału można dostać, generalnie to odnoszę wrażenie, że powinna nic nie jeść. Odzież oczywiście jest prana i płukana w płynach dla noworodków, żel pod prysznic to oczywiście preparat dla atopików... Najgorsze, co mnie ostatecznie dobija, że już wyczerpujemy powoli leki antyhistaminowe, bo już nic nie działa . Ile środków do smarowania, specyfików robionych przetestowaliśmy to chyba nie zliczę, ogólnie MASAKRA. Codziennie bandażujemy zgięcia nóg i rąk z grubą warstwą maści. Mało tego, od roku borykamy się problemami ze słuchem (bezpośredni związek z alergią). Już chyba gorzej być nie może |
2013-02-18, 20:30 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Jej szkoda malutkiej.
Ja kiedyś na forum wyczytałam że podobno niemiecki Parfenac działa cuda - nie próbowałam nie wiem. Ktoś wcześniej pisał o diecie może to poskutkuje. http://www.centrumanna.pl/mojeksiazki.php ---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:07 ---------- Dużo mądrych wiadomości o azs znalazłam na tej stronie http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/skora/atopowe-zapalenie-skory-psychika-chorego-dziecka-i-leczenie-atopii-wspomagane-dieta_40027.html Edytowane przez ja aguus Czas edycji: 2013-02-18 o 20:33 |
2013-02-18, 22:58 | #41 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Cytat:
Problem polega na tym, że to preparat typowo dla azs, w naszym przypadku tak do końca nie wiadomo... tzn. lekarzom wydaje się, że to azs. I tak jakby największy problem jest z alergią pokarmową, czego nawet lekarzowi nie mogę udowodnić poprzez badania, tzn. nie wychodzą takie poziomy przeciwciał na poszczególne alergeny, że powinny powodować aż taki spustoszenie na skórze |
|
2013-02-19, 08:24 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
poiss -biedna Ola, aż szok ze po jabłku takie cyrki
Co do testów i alergii to ja przekonałam się, że nie zawsze to się potwierdza. Mój syn miał na białko - moja mama robiła jakieś ciasto i ubijała pianę i dała mu do polizania łyżkę - momentalnie spuchł, zrobił sie czerwony na twarzy - natychmiastowa reakcja. Po niedługim czasie robiliśmy testy - na białko nic nie wyszło? (swoją drogą dopiero ta sytuacja nauczyła moją mamę, żeby moje słowa "nie karmić niczym o czym nie wiem, nawet gryza" faktycznie zaczęły obowiązywać) |
2013-02-19, 18:42 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Witaj
No tak nieświadomie karmiłam dziecko prawie codziennie alergenem... Więc była tak strasznie wysypana, że szok, łącznie z ciemieniuchą w wieku, którym już ciemieniuchy nie powinno być, ją udało usunąć się dopiero kortyzonem. Cytat:
Z pokarmowych to tak na czysto, to wcale nie ma przynajmniej tak testy oba twierdzą Też macie nietypowo, tak nagle spuchnąć... musiała strasznie się wystraszyć. Ja to już tak jestem zmaltretowana tą jej alergią, że chyba wrócę do zwykłego wapna... Teraz podajemy Azomyr jako lek antyhistaminowy, reakcja żadna |
|
2013-02-19, 20:06 | #44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
A jak jest z Oli zachowaniem? czy jest coś nietypowego co zwraca twoją uwagę? Czy ta wysypka jest swędząca? albo czy zauważasz że w stresujących sytuacjach się pogarsza?
Z azs jest tak że to stres powoduje większą wysypkę, dziecko jest bardziej nerwowe, ma niespokojny sen. Także przy spadku odporności bardziej atakuje. Mój synek teraz miał trochę gorączkę i wymiotował w sumie nie wiadomo od czego 2 dni i tak bez niczego znowu na rączkach wysypka chociaż już miał całkiem zaleczone i żadnego kontaktu z alergenami. Cóż z azs się nie wygra. Trzeba się tylko starać zeby ulżyć dziecku. A może zmiana lekarza jak ten oprócz testów nie może nic poradzić. Nasz od razu powiedział ze szkoda dziecka męczyć testami bo z azs to żadko wychodzą. Życzę ci dużo sił. Ja wyglądam czasem jak zombi bo 2 syn ma 1,5 roku i pobudka kilka razy w nocy (to tak na pocieszenie) |
2013-02-20, 12:59 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Polecam firmę PIERRE FABRE ich niezawodny DEXERYL
|
2013-02-20, 19:21 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Cytat:
nadpobudliwa od urodzenia, ale to już lekarz od dawna mi powiedział, że tak może być przy alergii, ciągle w ruchu, ciągle w biegu, rzadko usiedzi 5 minut na pupie.Nawet jak już siedzi (zwykle tylko wtedy jak zajmuje się jakimś zadaniem matematycznym, pisaniem lub oglądaniem kucyków) to i tak ciągle się wierci. Próbuję ją hamować, ale znam ten ból, bo sama jestem alergiczką wziewną i też jak zaczyna się pylenie, to mam ochotę po ścianach chodzić. Póki leków nie wezmę, to lepiej do mnie nie podchodzić... Ze stresem to nie wiem, muszę poobserwować. Ola nie dość, że ma pokarmówkę, kontaktową to jeszcze na kurz... a tego do końca wyeliminować się nie da |
|
2013-02-20, 19:52 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Moje dzieci też bardzo żywe a dzisiaj to już samych siebie przechodzili
Z tym stresem to my od samego początku mieliśmy bardzo ustabilizowany tryb zycia dzieci. Np zawsze ta sama godzina kąpieli, kładzenia spać itp.Do tej pory staram się żeby nie było odstepstw bo każda zmiana powoduje stres dla dziecka a to skutkuje wysypką. Nawet wizyty u krewnych tylko po południu tak żeby na kąpiel i sen byli o swojej porze w domu. Zresztą to tez dobrze wpływa na nadpobudliwosc u dzieci z azs. Sama np zauwazyłam że w sytuacjach nowych dla dzieci np wizyta kogoś kogo nie znają czy w nowym miejscu ich zachowanie jest straszne. Ja ze swoimi dziećmi tak napewno wiem ze są uczuleni na wełnę a reszta nie do okreslenia bo ta wysypka różnie atakuje i nie ma żadnej prawidłowości. Tyle że oni az tak jak Ola nie mają |
2013-02-20, 21:03 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
U nas na bank stres, bo azs wyszło dopiero w 1 kl.
wcześniej alergie na pyłki - kaszel, katar, i zapalenie spojówek Niedawno dostała wysypki tylko nie jestem pewna po winogronach czy po chałwie i najgorsze - po kiwi krew w buzi, doczytałam że ananas i kiwi posiadają enzymy wywołujące taką reakcję :/ |
2013-02-20, 22:51 | #49 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Cytat:
Cytat:
Wcześniej aż tak widocznych zmian nie było, jak była mała, to w wanience kąpałam ją w parafinie zmieszanej z żelem do kąpieli i to pięknie działało i zmiany skórne były w uśpieniu.... A właśnie, jak ktoś ma jeszcze dziecko, które w wanience kąpie to polecam --> trochę parafiny+żel do kąpieli = lepsze niż emoliaty wszelkie Ola w zasadzie ma nogi, plecy, brzuch, pupę w drobniuteńkiej wysypce (moja mama mówi na to kaszka) i lekarz orzekł, że to azs. Zmiany od pokarmówki są na zgięciach rąk i nóg, niestety porobiły się już blizny... podejrzewałam nawet, że to może liszaj jakiś, ale lekarz orzekł jednoznacznie, że to alergiczne zmiany. Cytat:
Raczej po chałwie (sezam uczula dość często), choć biorąc pod uwagę, że Olinda największe uczulenie ma na jabłko, to już z często lub mniej często nie wierzę |
|||
2013-02-21, 07:51 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
No właśnie sama nie wiem, jadła nieraz sezamki i nic jej nie było.
Z tymi alergiami tez jaja. MOi rodzice zawsze kupują żywą choinkę - ja nie, bo od igieł mam zaraz całe ręce w kropki. I okazało się parę lat temu młoda katar ni z gruszki ni z pietruszki - katar. I okazało się że od choinki, tam sa jakieś pleśnie podobno które często uczulają |
2013-02-21, 09:04 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Poissonivy
Azs to własnie te zmiany pod kolanami i we wszystkich zgięciach i to własnie takim liszajem sie objawia. A taka wysypka wszędzie jak kaszka to uczulenie wtórne mój syn jak dostał azs i pediatra nie rozpoznał i sam chciał leczyć to tak właśnioe całego go wysypało bo przy azs uczulał go proszek. Dermatolog kazał zmienić na jelp, dał sterydy zeby to podleczyć i teraz kąpie w oillanie, smaruję cetaphilem, a teraz kupiłam mediderm i jak wychodzą zmiany to protopikiem. Może idź do innego lekarza Edytowane przez ja aguus Czas edycji: 2013-02-21 o 09:06 |
2013-02-21, 09:30 | #52 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
To chyba nie każdemu pomaga nam nie pomogło
Witam Mam dwóch synków: Filip lat 5 AZS od lat 4 nie daje o sobie znać Szymek dziś ma 9m-cy i z AZs męczymy się już długo bo gdy mały skończył 3 tygodnie,Hydrokortyzon był jego przyjacielem,Nutramigen nie!Szymon jest na Pepti,wyć mi się chciało z tego jak mój bidulek sie męczył,dzieciak się drapał non stop,robił to nawet przez sen,testowałam przeróżne maści,kremy,płyny do kapieli aż znalazłam dla nas złoty środek Balneum Optiderm,płyn do kąpieli i krem,smaruję go kilka razy dziennie,ma na stałe zapisany Ketotifen(syrop) i chyba idziemy na dobrą drogę,Szymonek zrobił się szczęśliwy,często był rozdrażniony a co najważniejsze skóra jest już prawie idealna,je też już dużo rzeczy,unikam tylko białka mleka krowiego,żółtka.Do tego strasznie chorował miał dwa zapalenia oskrzeli i 3 anginy,ma 9 miesicy a miał już 5 antybiotyków Lecz od 3 tygodni jest chyba coraz lepiej. Nie może być przegrzany bo automatycznie się drapie do krwi.Szymon był do 6 miesiąca tylko na mleku bo go wysypywało po wszystkim co zawierało marchew i seler,dziś je już te warzywa.Ciężko jest walczyć z tą chorobą |
2013-02-21, 19:13 | #53 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Ale w chałwie może coś jeszcze być oprócz sezamu.
Cytat:
Cytat:
Zmiany od azs wyglądają inaczej niż od alergii pokarmowej. Wiem, bo mam porównanie, jak ukradnie w przedszkolu jabłko z innego stołu (chodzi do przedszkola dla dzieci na diecie bezmlecznej i bezglutenowej i dzieci tam siedzą przy stolikach zgodnie z dietą) i to zupełnie inny rodzaj wysypki. Przy kontaktowej ma suchą, szorstką skórę, łuszczącą się, a przy pokarmówce wysypka pojawia się w grupkach, z niewielką ilością płynu, potem robi się strupek, pęka i rana. Cytat:
Ola ominęła w zasadzie mleko, bo prawie przez 2 lata była karmiona piersią. Możesz mi o nim coś więcej napisać? Załączam zdjęcia nóg i rąk Oli... |
|||
2013-02-21, 20:13 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
A czym ją smarujesz?, wiem ,że niektórzy chcą uniknąć silniejszych leków ale protopik moim dzieciom naprawdę pomaga. to jest na receptę, więc może spytaj swojego lekarza o ten lek. szkoda zeby dziecko się tak męczyło, wiem jak dzieci potrafią sie strasznie podrapać przez noc.
|
2013-02-21, 21:24 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 4 644
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
To na zdjęciach to azs jak w mordę strzelił
|
2013-02-22, 08:23 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
No też tak uważam dlatego wcześniej pisałam zeby do innego lekarza isć czy cóś bo szkoda zeby dziecko się tak męczyło.
Moi na początku mieli gorzej i lekarz im to w miarę uspokoił. czasem trochę wysypie ale nie aż tak |
2013-02-23, 12:56 | #57 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Ketotifen stosuje się w Alergiczne zapalenie oskrzeli, astma oskrzelowa (ale nie przerywa napadu, działa dopiero po kilkunastu dniach stosowania), alergie wielonarządowe, katar sienny i alergiczne zapalenie skóry.
Odkąd bierzemy ten syrop AZS jakby nie ma Je wszystko(poza mlekiem i pochodnymi),skóra jest jak dla mnie idealna( w porównaniu z tym co było) jeszcze widać że to AZS ale nie jest tak jak było.Szymon już nie jest taki rozdrażniony,nie drapie się na każdym kroku do krwi.Długo bardzo długo używałam hydrokortyzony a od 2 miesięcy nie lecz przyznam ze bez sterydu choroba wygrywała. Zmieniłam też kosmetyki używam Balneum Optiderm,stosowanie syropu zbiegło się z czasem zmienienia kosmetyków ale wątpie aby płyn działał cuda.Syrop mam od alergologa na dwa miesiące i do kontroli. poissonivy stosowałas może Latopic??? |
2013-02-23, 18:12 | #58 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Hej!
Anulka ja dawałam mojemu Julkowi Latopic, dostawał dwa miesiące, zbiegło to się z przyjmowaniem Ketotifenu. I zmianie płynu do prania na orzechy. Wtedy ogólnie jego stan się bardzo, bardzo poprawił. Jak przestałam podawać i Latopic i Ketotifen, różnicy nie było. Wtedy Julkowi minęły największe wysypki. Ja mam 'na pamiątkę' jedno zdjęcie pleców Julka z najgorszego okresu wysypu na plecach. Aż dziw, że on był przy tym spokojny i przesypiał nocki. |
2013-05-08, 12:34 | #59 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
hej hej
odświeżam wątek jak tam u Waszych dzieciaczków? u nas odkąd cieplej i więcej wietrzymy skóra o wiele wiele lepsza co więcej - byłam dzisiaj z Alą u alergologa Ala miała testy skórne + kiedyś z krwi robiłam nie wyszło nic mam jej powoli dawać modyfikowane HA i po 3-4 tygodniach przejść na jakieś modyfikowane typu Junior jogurty zwykłe, twarogi też dawać no ciekawe jak to Ala przyswoi lekarka wielce zdziwiona, że ona żadnego nabiału nie je mówię Wam zupełnie inne podejście niż u lekarki do której z Hanią (starsza córka) jeździłam (tamta z kolei by Hani okroiła jadłospis do 3 rzeczy....) Hania przecież nigdy żadnych testów nie miała a tu na dzień dobry nam zrobili nie wiem co myśleć pediatra nie chce już za bardzo Nutramigenu nam przepisywać alergolog mówi, że póki co podstaw też nie ma mamy robić prowokacje dostałam jeszcze receptę na 4 puszki, w domu mam jeszcze 3.... nie wiem jakie to mleko HA kupić (jakie ceny tego mleka!!!) myślę nad Bebilonem (do NAN-a przekonana jestem jakoś średnio) a może Bebiko??? macie jakieś doświadczenia w tym temacie boję się trochę bo teraz nogi i ręce Ala ma naprawdę ładne - troszkę suche i szorstkie, ale źle nie jest....
__________________
HANIA 29.10.2008r. ALUTKA 13.06.2011r. |
2013-05-08, 14:44 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 117
|
Dla mam dzieci z atopowym zapaleniem skóry
Ja po 3 mies podawania bebilonu pepti zaczęłam podawać nan pro ha i po kolejnych 3 mies zrobiłam prowokacje ze zwykłym mlekiem modyfikowanych i jest ok , generalnie synus ma juz 15 mies i je prawie wszystko : jajecznicę , czasem jogurcik - tylko nie za często bo ja dostanie za duzo białka na raz to go wysypuje musimy uważać na owoce bo po bananach ma wysypke , i jak dostanie troszkę owoca w małej ilości jest ok ale za dużo naraz tez kończy sie wysypka u nas nan pro ha sie sprawdziło Julek miał idealna cerę i smakuje lepiej niż pepti , pewnie bym mu je podawała dłużej bo mieszkam w uk i tu go nie kupię - więc jak mi sie skończyły zapasy z polski sprobowalismy mm i jest ok kupowałam to mleko w rossmanie nie pamietam dokładnie ile kosztowało za to pamietam ze jak chciałam je kupić w aptece to cena była około 15 zł wiecej .
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.