|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-08-01, 09:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Chciałabym, żebyście wyraziły swoją opinię, jak dla Was wygląda sytuacja, która ma miejsce. Czy mam prawo czuć się zlekceważona/urażona, czy nie.
Mam dwie znajome, nazwijmy je A i B. Obie są w podobnym wieku, starsze ode mnie ok. 20 lat. Jesteśmy w bliskich stosunkach, one dwie z racji wieku są oczywiście bliżej. A mieszka za granicą i nie jest Polką. Rok temu przed pandemią wynajęła w Polsce apartament w jednym z kurortów na kilka nocy. Z racji pandemii nie mogła tu w ubiegłe wakacje przyjechać. Udało jej się załatwić przesuniecie tego wynajmu o rok (nie znam szczegółów), natomiast w tym roku z różnych przyczyn także nie może przyjechać. Powierzyła B (B mieszka w Polsce w tym samym mieście co ja) znalezienie kogoś na jej miejsce. Z tego co wiem, poszukiwania trwały od kilku miesięcy bezskutecznie. Niedawno A wpadła na pomysł, żeby ofiarować mi pobyt w tym miejscu, które jest opłacone. Dopiero wtedy od niej dowiedziałam się, że w ogóle jest jakiś wynajem, wcześniej ani jedna ani druga o tym nie mówiły, nie wiedzialam zatem, że poszukują kogoś. Zachęcala mnie bardzo, opowiadała, jak bardzo mi ten pobyt tam dobrze zrobi. Faktycznie tak by było, bo moja sytuacja życiowa jest niefajna i bardzo potrzebowałabym kilkudniowej ucieczki. Zgodziłam się od razu, nakreciłam się i przez kilka dni o tym rozmawiałyśmy, ona była bardzo zadowolona. Poleciła mi skontaktować się z B, ktora miała kontakt do właścicielki apartamentu. I wtedy B napisała mi krótko i bardzo sucho, że "ciągle kogoś szuka" na to miejsce i da mi znać za kilka dni. Nie dała, przestała się do mnie odzywać również w innych sprawach, a kontakt miałyśmy bardzo częsty. Wczoraj za to napisała do mnie A, z informacją, że B kogoś znalazła i że jest jej (A) strasznie przykro, że niepotrzebnie dała mi nadzieję. Nie zrozumcie mnie źle, stać mnie na wakacje. Mogę sobie pojechać sama gdziekolwiek. Bardziej chodzi mi o tę sytuację między nami, a konkretnie o B. Wygląda to tak, jakby zaczęła szukać w momencie, kiedy dowiedziala się, że A chce mi sprezentować wyjazd. Nawet jeśli czekała na odpowiedź kogoś niezdecydowanego, ja byłam chętna i gotowa od razu. Poza tym wygląda to tak, jakby A, która opłacila ten wynajem, przestała mieć cokolwiek do powiedzenia i straciła decydujący głos o tym, komu chciałaby ten prezent zrobić. Dodatkowo ewidentnie po propozycji A do mnie B stała się oschła w stosunku do mnie. Czy mam prawo czuć się dziwnie? Nie chodzi mi o żaden foch, ale bardziej o usprawiedliwienie tego niesmaku, który powstał w mojej głowie. Uprzedzam - B na pewno nie jest osobą, która tam pojedzie. O tym wiem na 100%. Envoyé de mon SM-A705FN en utilisant Tapatalk |
2021-08-01, 10:01 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Słaba koleżanka. Też by mi było przykro.
|
2021-08-01, 10:14 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Tak masz prawo czuć się dziwnie. O ile A może miała dobre chęci, ale zabrakło organizacji i jasnego sygnału do B "dzięki za pomoc, ale przestań szukać, zadecydowałam, że...", to B jak dla mnie jasno dała Ci do zrozumienia, że ma Cię w d... i Cię nie lubi. Bo o ile jasno jej napisałaś, że masz zielone światło od A, która w tej sprawie była jedyną osobą decyzyjną, to nie wiem z czym ona (B) miała problem i czemu nadal szukała kogoś. Chamsko. Z B już bym się nie zadawała. No chyba, że A Tobie pisała jedno a do B co innego, ale to już intryga grubymi nićmi szyta.
---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- [1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;88836046]Słaba koleżanka. Też by mi było przykro.[/QUOTE] Delikatnie mówiąc. Olała po całej linii i Autorkę i przede wszystkim wolę A, czyli "właścicielki" tej rezerwacji. Możliwe nawet, że wprowadziła A w błąd mówiąc, że już kogoś ma nagranego, gdy jeszcze przez kilka dni tak naprawdę szukała.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-08-01, 11:13 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: somewhere over the rainbow
Wiadomości: 5 357
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Nie bardzo rozumiem fragment, że A kazała Tobie skontaktować się z B - czyli B o tym pomyśle dowiedziała się od Ciebie, nie od A?
Tak czy siak, B zachowała się bardzo niefajnie, bardzo. Też byłoby mi przykro Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-08-01, 12:10 | #5 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 805
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
|
2021-08-01, 12:17 | #6 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Cytat:
A napisala do mnie na samym początku, żebym skontaktowała się z B w kwestii namiarów na właścicielkę apartamentu i innych szczegółow (nie wiem jakich). Zrobiłam to. B wtedy odpisala mi tak oschle, że ciągle kogoś szuka i da znać pod koniec tygodnia. A interweniowała dopiero wtedy (bez skutku najwidoczniej) i przepraszała mnie, że niepotrzebnie sprawiła, że zrobiłam sobie plany, których nie da się zrealizować. Teraz pisze do mnie ciągle, na różne tematy, pyta, czy dam radę zorganizować sobie cos zamiast. Tymczasem B ani się do mnie nie odezwała w tej sprawie, ani w innych. Wiem, że to głupie z mojej strony, ale nie żaluję tych wakacji, tylko tego stosunku B. do mnie. Znam ją dłużej niż A., była mi bliższa... Poczułam się, jakbym w czymś przeszkodziła. Bo nie wiem, jak wytłumaczyć jej milczenie w innych kwestiach zawodowych i prywatnych, od tamtego czasu właśnie widoczne. Envoyé de mon SM-A705FN en utilisant Tapatalk Edytowane przez uska89 Czas edycji: 2021-08-01 o 12:25 |
|
2021-08-01, 14:15 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 01:23 |
2021-08-01, 14:45 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
[1=43f4c6e05089aac1c48e760 c19dfc261ffa43875_6583838 01b065;88836523]Treść usunięta[/QUOTE]Nie użylam słowa przyjaciółki, choć kontakt mam z obiema bardzo częsty. One są jednak ode mnie 20 lat starsze.
Envoyé de mon SM-A705FN en utilisant Tapatalk |
2021-08-01, 14:57 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Treść usunięta
Edytowane przez 43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065 Czas edycji: 2023-12-05 o 01:23 |
2021-08-01, 15:20 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
B pewnie wziela ten wyjazd dla kogos z rodziny, albo 'sprzedala' go nieoficjalnie komus za jakas, mniejsza niz rynkowa, kwote.
moze podswiadomie ja gryzie to albo zwyczajnie boi sie konfrontacji z toba. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-08-01, 16:00 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Dla mnie to wygląda tak, że B szukała kogoś, kto za ten wyjazd zapłaci. Nie wiem, czy była dogadana z A, że podzielą się hajsem, ale moim zdaniem nie pojechałaś właśnie dlatego, że znaleźli kogoś, kto im zapłacił.
Może nawet A nie chciała żadnej kasy od samego początku, ale B zwietrzyla możliwość zarobku i szukała kogoś za $$, co by nawet tłumaczyło, czemu przestała się do Ciebie odzywać. Bała się, że się jakoś wyda, że zgarnie za to pieniądze. Edytowane przez motyla Czas edycji: 2021-08-01 o 16:09 |
2021-08-01, 17:33 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 067
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Basia mogła też już mieć kogoś wstępnie nagranego i nie chciała tego odkręcać, skoro Ania jej nie uprzedziła.
Ale sytuacja faktycznie niefajna, rozumiem, że jest Ci przykro. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-08-02, 11:56 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 234
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Dzięki za te wypowiedzi. Większość z Was jednak potwierdza, że faktycznie sytuacja mało komfortowa.
Nie będę się na nikogo obrażać, ale przemyślę swoje relacje z B i rozluźnię trochę z nią stosunki. Już kilka razy miałam takie sygnały, że nie traktuje mnie jak równorzędnej partnerki do rozmowy z racji różnicy wieku, ale je zignorowałam. |
2021-08-03, 18:48 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Dziwna sytuacja ze znajomymi, apartament w kurorcie
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.