Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.4

[UltraMarryna]

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie🤣 Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem czy zachecilas Chudziaszek swoim opisem.

Niezmiennie trzymamy kciuki żeby się porządnie rozchulalo i w końcu Malutka postanowiła wyjść z brzucha i dać Mamie i tacie odpocząć!


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[siacha_ck]

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co chwile odświeżam wątek czekając na jakieś wieści.
Może po tym badaniu teraz coś ruszy. Nie myślałaś o tym żeby ten lekarz zrobił masaż szyki skoro już jakieś rozwarcie jest?
W każdym razie oby już ruszyło

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[alexxandra84]

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejuuuu ja byłam pewna że tulisz już swoją kruszynę... Skoro dalej masz skurcze to coś się święci ale faktycznie będziesz mega niewyspana i zmęczona w końcu całą noc i dzień dało Ci to w kość :/
Ja się i ciesze i wściekam bo cieszę się bo cholwrniw śpiąca jestem wie zekam na badanie tętna i idę spać a wściekam się bo mogło się rozwinąć i moglam już być po a teraz bardziej boje się niz dotychczas :/

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez siacha_ck

Co chwile odświeżam wątek czekając na jakieś wieści.
Może po tym badaniu teraz coś ruszy. Nie myślałaś o tym żeby ten lekarz zrobił masaż szyki skoro już jakieś rozwarcie jest?
W każdym razie oby już ruszyło

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

No wlasnie ja ostatnio mam problem z myśleniem 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Napisane przez alexxandra84

Jejuuuu ja byłam pewna że tulisz już swoją kruszynę... Skoro dalej masz skurcze to coś się święci ale faktycznie będziesz mega niewyspana i zmęczona w końcu całą noc i dzień dało Ci to w kość :/
Ja się i ciesze i wściekam bo cieszę się bo cholwrniw śpiąca jestem wie zekam na badanie tętna i idę spać a wściekam się bo mogło się rozwinąć i moglam już być po a teraz bardziej boje się niz dotychczas :/

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Nic się nie bój i nie zachodź w głowę, co to będzie, jak to będzie. Porody miałaś szybkie to i teraz pójdzie gładko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siacha_ck]

Napisane przez UltraMarryna

No wlasnie ja ostatnio mam problem z myśleniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:55 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

Nic się nie bój i nie zachodź w głowę, co to będzie, jak to będzie. Porody miałaś szybkie to i teraz pójdzie gładko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no to chyba, że tak ale większość z nas ma ten problem

Czasami wole się nie odzywać żeby nie palnąć jakiejś głupoty

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[sharlotka87]

Napisane przez chudziaszek11

Kurna wiem że to głupie co napiszę, ale serio chciałabym wszystkich tych uroków ciąży doświadczyć. Zobaczyć ten mityczny czop, poczyć choć jeden skurcz . A tak dwie ciąże i czuje się tak jakoś nie do końca usatysfakcjonowana
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dopiero w trzeciej zobaczyłam co to czop, także...

Napisane przez czubasek20

My rodzimy skurcze zaczęły się o 16:30 o 19 przyjechaliśmy na ip , bo już mnie siekalo co 5 min i tz panikował. Na razie 5 cm rozwarcia i sobie chodzę po korytarzu. Trzymajcie kciuki żeby poszło bezpiecznie.

Powodzenia ️

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie🤣 Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak na zmęczona i niewyspana bardzo dużo się nachodzilas. Dla mnie już wyjście do sklepu to wyczyn, a ty maratony robisz. Kciuki, żeby wszystko poszło już teraz po twojej myśli


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez alexxandra84

Jejuuuu ja byłam pewna że tulisz już swoją kruszynę... Skoro dalej masz skurcze to coś się święci ale faktycznie będziesz mega niewyspana i zmęczona w końcu całą noc i dzień dało Ci to w kość :/
Ja się i ciesze i wściekam bo cieszę się bo cholwrniw śpiąca jestem wie zekam na badanie tętna i idę spać a wściekam się bo mogło się rozwinąć i moglam już być po a teraz bardziej boje się niz dotychczas :/

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odpadł nam kikut pępowiny...
Och... Dorasta mi ta Mała Dziewczynka
Powiem Wam, że jak przed porodem się ten czas niemiłosiernie dłuży to niestety po za szybko ucieka
Teraz jest taka cała moja
A zaraz zacznie sama zdobywać świat


Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[siacha_ck]

To prawda z tym uciekającym czasem jak dzieciaczek jest już na świecie.
Dopiero co pamiętam jak byłam w pierwszej ciąży a tu po Nowym Roku córka już 8 lat skończy
Zresztą zaraz Calineczki synek 2 miesiące będzie miał. Jak dotrwam do tp będę mieć swojego noworodka a Wasze już niemowlakami będą.

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[sharlotka87]

Napisane przez siacha_ck

To prawda z tym uciekającym czasem jak dzieciaczek jest już na świecie.
Dopiero co pamiętam jak byłam w pierwszej ciąży a tu po Nowym Roku córka już 8 lat skończy
Zresztą zaraz Calineczki synek 2 miesiące będzie miał. Jak dotrwam do tp będę mieć swojego noworodka a Wasze już niemowlakami będą.
Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ehh mój pierworodny ma 13 i pół. Dziś z kolegą pojechał pociągiem do Warszawy (sami!), na zbiórkę skautów. A dopiero co zmieniłam mu pieluchy


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meryy82]

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie🤣 Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I tyle nas trzymać w niepewności.
Ale coś czuję, że jak już ruszy właściwa ajcja, to szybko pujdzie



(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Napisane przez czubasek20

My rodzimy skurcze zaczęły się o 16:30 o 19 przyjechaliśmy na ip , bo już mnie siekalo co 5 min i tz panikował. Na razie 5 cm rozwarcia i sobie chodzę po korytarzu. Trzymajcie kciuki żeby poszło bezpiecznie.

Kciuki oby szybko poszło

Napisane przez UltraMarryna

Moje dziecko nie chciało przyjść na świat w galerii handlowej, ani w McDonaldzie, ani Leroyu, ani na parkingu, ani samochodzie, no to pojechaliśmy do szpitala, tam też nie chciało się urodzić. Po prawie 2 dniach i 1 nocy upierdliwych skurczy, całodniowej wyprawie po galeriach mamy 2cm rozwarcia Nie chcą się te skurcze uregulować. Jestem zmęczona i niewyspana, za to pojedzona porządnie🤣 Ponadto badania wyszły ok, ktg super wiec jestem spokojna, lekarz świadom odległości wypuścił nas do domu. Cieszę się ale po badaniu nie dość że krwi więcej co mnie niepokoi to jeszcze skurcze zrobiły się częściej, ale oczywiście nadal nieregularnie Ej już nie chce rodzić 15.10 nie wytrzymam do wtedy Może do pełni dam radę
Alexandra współczuję i zazdroszczę że się twoje wyciszyły, wyśpij się za mnie.
Czubasku powodzenia, u Ciebie to zapewne tylko "formalność".
Chudziszek nic straconego, nie idź na cc, wszystko jeszcze przed Tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehh no szkoda, że nie poszło już na całość. Ale pewnie to kwestia godzin, nie dni

Ja tam ryzykować ślepoty nie zamierzam. Umrę bez widoku czopa czy wiedzy jak skurcz czuć. Choć mam jeszcze 2 dni, to może choć ten czop się pokaże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Róża urodziła się 13.10.2019 o 00:45, 3550g i 57 cm , kopia Wojtusia i ma czarne włoski niestety zabrali ją na obserwację, bo opila się chyba wodami

[chudziaszek11]

Napisane przez czubasek20

Róża urodziła się 13.10.2019 o 00:45, 3550g i 57 cm , kopia Wojtusia i ma czarne włoski niestety zabrali ją na obserwację, bo opila się chyba wodami

Gratulacje witamy malutką brawo dla dzielnej mamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Sprostowanie 56 cm
Ja leżę bez niej i mnie to dobija
Poród sprawnie ale zaczęło się dopiero jak wody poszły. Obyło się bez nacięcia j pęknięcia

[Laura Rose]

Napisane przez czubasek20

Sprostowanie 56 cm
Ja leżę bez niej i mnie to dobija
Poród sprawnie ale zaczęło się dopiero jak wody poszły. Obyło się bez nacięcia j pęknięcia

Gratulacje
O jejku, szkoda, że ja zabrali Mojemu odciągnęli wody i nam dali. Kciuki, żebyście szybko były razem


Ultra, twój organizm chyba lubi sobie pogrywać. Niesamowite jak niektórzy łatwo rodzą, a innych przeczołga i nic. Dużo siły Masz bardzo wkoło, ale ostatnia prosta jest na wyciągnięcie ręki.


Panowie śpią. Na prawych polikach, gęby otwarte, filtrują powietrze, coś tam pojękują.

[sharlotka87]

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez sharlotka87

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że możesz.
Spoko loko, brwi ogarniesz, pytanie tylko, po której stronie będzie maluch
Powodzenia. Sprawnej akcji, mało bólu

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Róża urodziła się 13.10.2019 o 00:45, 3550g i 57 cm , kopia Wojtusia i ma czarne włoski niestety zabrali ją na obserwację, bo opila się chyba wodami

Napisane przez Laura Rose

Panowie śpią. Na prawych polikach, gęby otwarte, filtrują powietrze, coś tam pojękują.

Napisane przez sharlotka87

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia!!! To pełnia?

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[czubasek20]

Napisane przez sharlotka87

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyżbyś była moja para

Kciuki za bezbolesny poród



Ja od 2:15 jestem z małą, jest taka idealna obydwoje z tztem ryczelismy jak polozyli ja na brzuchu

[Fubizka]

Napisane przez czubasek20

Róża urodziła się 13.10.2019 o 00:45, 3550g i 57 cm , kopia Wojtusia i ma czarne włoski niestety zabrali ją na obserwację, bo opila się chyba wodami

Gratulacje!
Oby szybko ja oddali

[Nadezhda]

Moja oprócz Aleksandra chyba najmniejsza
Ultra, jeżeli nie rodzisz, mogłabyś usunąć imię z pierwszej strony? Jakoś tak... No wolałabym, żeby trochę pozostała anonimowa bardziej na wizażu

[gaiete]

Napisane przez czubasek20

Sprostowanie 56 cm
Ja leżę bez niej i mnie to dobija
Poród sprawnie ale zaczęło się dopiero jak wody poszły. Obyło się bez nacięcia j pęknięcia

Gratulacje czubasku! ️ ️ ️ Dziwne, ze nie ma grzybach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Napisane przez sharlotka87

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hoho, kolejna dzidzia idzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Nadezhda jasne!
Czubasku gratuluję
Sharlotka jak tam? Trzymam kciuki cały czas a przy skurczach zaciskam tak mocno jak nigdy za nikogo
Ciekawa jestem ile z was jeszcze zdąży urodzić przede mną.
Jedno jest pewne, oddech będę miała opanowany do perfekcji i faktycznie właściwa technika działa łagodząco. W nocy skurcze były rzadziej tak co 20min dzięki temu pomiędzy nimi przysypiałam. Jak chodzę i się ruszam to są częściej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siacha_ck]

Napisane przez czubasek20

Róża urodziła się 13.10.2019 o 00:45, 3550g i 57 cm , kopia Wojtusia i ma czarne włoski niestety zabrali ją na obserwację, bo opila się chyba wodami

Gratuluję

Napisane przez sharlotka87

Właśnie odeszły mi wody.
Litrami.
Czyste.
Nie mam skurczy.
Mogę się wykąpać?
Miałam jutro robić brwi...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

Co za noc, co chwilę pobudka jak nie na siku to katar

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez siacha_ck

Gratuluję Trzymam kciuki

Co za noc, co chwilę pobudka jak nie na siku to katar

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Witam się w dwupaku..
Czubasku gratuluję 🥰💕😍🥰👶👶
Siacha nawet mi nie mów o spaniu.. Nie wiem co to znaczy przepisać ciągiem 2 godziny.. Chyba mój organizm pokazuje mi jak to będzie jak Łucja będzie. 😩😶

[alexxandra84]

Trzymam kciuki za dziewczyny które dziś mają plany rodzić ultra Ciebie podziwiam że na tym etapie jeszcze chodzisz że skurczami i to w domu kiedy masz tak daleko szpital
Ja odesłałam dziś poprzednia noc skurczy nie miałam przynaniej nie czułam ale rano na ktg się pisaly ... Dziwne ... Nie wiem co lekarz powie bo ciągle tylko mówią że trzeba pamiętać że to pani trzecia ciąża :/ ja chcę do domu.
Ale maluszki się tutaj dra w nocy uuuu

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Napisane przez alexxandra84

Trzymam kciuki za dziewczyny które dziś mają plany rodzić ultra Ciebie podziwiam że na tym etapie jeszcze chodzisz że skurczami i to w domu kiedy masz tak daleko szpital
Ja odesłałam dziś poprzednia noc skurczy nie miałam przynaniej nie czułam ale rano na ktg się pisaly ... Dziwne ... Nie wiem co lekarz powie bo ciągle tylko mówią że trzeba pamiętać że to pani trzecia ciąża :/ ja chcę do domu.
Ale maluszki się tutaj dra w nocy uuuu

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

No ciekawe duże te twoje skurcze? Regularne?
Mi na ktg wczoraj jak leżałam na plecach to skurcze się nie chciały pisać. Przychodzi położna: "o jakiś miniskurczuk, czuła go Pani?" A ja: "Miniskurczyk?!! Toż to kawał skurczybyka był" Położyła mnie na lewym boku i zaczęły się pisać, tak na wartości ok 100, 120.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Napisane przez UltraMarryna

No ciekawe duże te twoje skurcze? Regularne?
Mi na ktg wczoraj jak leżałam na plecach to skurcze się nie chciały pisać. Przychodzi położna: "o jakiś miniskurczuk, czuła go Pani?" A ja: "Miniskurczyk?!! Toż to kawał skurczybyka był" Położyła mnie na lewym boku i zaczęły się pisać, tak na wartości ok 100, 120.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A teraz kompletna cisza?? Przeczołga Cię trochę ten poród..

[alexxandra84]

Napisane przez UltraMarryna

No ciekawe duże te twoje skurcze? Regularne?
Mi na ktg wczoraj jak leżałam na plecach to skurcze się nie chciały pisać. Przychodzi położna: "o jakiś miniskurczuk, czuła go Pani?" A ja: "Miniskurczyk?!! Toż to kawał skurczybyka był" Położyła mnie na lewym boku i zaczęły się pisać, tak na wartości ok 100, 120.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiwsz co teraz nie widziałam na ile się pisaly bo nie miałam jak ale położna mówiła że regularnie się piszą a dzień wcześniej mega bolące na monitorze dochodziły do 60. Więc albo masz mega próg bólu czego Ci zazdroszczę albo ja taki słabeusz choć serio zginęło mnie wtedy w pol

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:07 ---------- Poprzedni post napisano o 06:56 ----------

Myślę se teraz że jak wody odejdą to przynajmniej nie trzeba gdybać czy to już czy to przepowiadacze tylko wiadomo że trzeba jechać a te pieprzone skurcze są tak niepewne że dajcie spokój

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka