Staraczki 2019 cz. 4

[kanarkowaaa]

Napisane przez orzeszkova

Melduje się w 30 dniu cyklu. Przy moich zwykle 26-27 dniach to teraz już sporo się przedłuża

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakieś teśckki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orzeszkova]

Napisane przez kanarkowaaa

jakieś teśckki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tylko jeden wczoraj - wyszedł na biało. Zastanawiam się czy próbować dalej, dzisiaj już w sumie poranna okazja przepadła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Essence89]

Napisane przez orzeszkova

Tylko jeden wczoraj - wyszedł na biało. Zastanawiam się czy próbować dalej, dzisiaj już w sumie poranna okazja przepadła...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że kanarkowa robiła o każdej porze . Mi w sumie też pierwszy blady wyszedł z rana, wieczorem robiłam i był identyczny, więc mozesz spróbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orzeszkova]

Napisane przez Essence89

Myślę, że kanarkowa robiła o każdej porze . Mi w sumie też pierwszy blady wyszedł z rana, wieczorem robiłam i był identyczny, więc mozesz spróbować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mówicie swoim TZom że robicie takie testy? Zastanawiam się czy go wtajemniczać jak nic nie jest pewne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez orzeszkova

Mówicie swoim TZom że robicie takie testy? Zastanawiam się czy go wtajemniczać jak nic nie jest pewne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jasne, przecież to nasze wspólne starania. Nie wyobrażam sobie inaczej..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[orzeszkova]

Napisane przez kejtiCe

No jasne, przecież to nasze wspólne starania. Nie wyobrażam sobie inaczej..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale nie chcę mu robić niepotrzebnej nadzieji, gdzieś tam podświadomie czuje że pewnie jednak przyjdzie okres...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mug95]

Ja zatestuję dla sportu w dzień spodziewanej @, czyli 28.11., ale wątpię żeby się udało w tym cyklu, ten prog mnie dobił :/

[Pistacja_]

Napisane przez orzeszkova

Mówicie swoim TZom że robicie takie testy? Zastanawiam się czy go wtajemniczać jak nic nie jest pewne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, ja powiedziałam dopiero jak wyszedł pozytywny. Jak świrowałam kilka dni przed @ kiedyś i testowałam to nie mówiłam. To były moje wkrętki, przelewanie tego na niego uważałam za niepotrzebne. Ale już przy spóźniajacym okresie bym pewnie powiedziała.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anastazja3208]

Napisane przez orzeszkova

Mówicie swoim TZom że robicie takie testy? Zastanawiam się czy go wtajemniczać jak nic nie jest pewne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście że tak przecież on też bierze w tym udział jak coś to oboje wiemy co jest na rzeczy. Nie wyobrażam sobie by mu nie powiedzieć.

Wysłane z mojego Mi 9T przy użyciu Tapatalka

[klakla91]

Ja nie muszę, bo to on mi mówi, żebym może zrobiła i ja go stopuję

[gr8ania]

Dzień dobry
u nas tż wie, po tylu latach starań zna mój cykl na pamięć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudnika]

Dzień dobry

U mnie też Tż wie razem w tym uczestniczymy, to są nasze wspólne starania zresztą jeszcze przed stataniami doskonale znał mój cykl wiedział kiedy spodziewać się @ kiedy się spozniala itp. Nie wyobrażam sobie nie rozmawiać z mężem o takich rzeczach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Essence89]

Napisane przez orzeszkova

Mówicie swoim TZom że robicie takie testy? Zastanawiam się czy go wtajemniczać jak nic nie jest pewne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mówiłam, wiedział kiedy robię testy i smucił się razem ze mną jak wychodził negatyw. W tym szczęśliwym cyklu nie mówiłam, bo byłam raczej przekonana, że nie mogło się udać. Myślałam, że nie przytulaliśmy się w okolicach owulacji - nie monitorowałam już cyklu i moich objawów.
Test zrobiłam tylko dlatego, że tego dnia miałam wrócić do lekarza po antybiotyki i zrobiłam test, żeby mieć spokojną głowę, że to nie ciąża i mogę te leki brać. Oczywiście leki nie zostały mi przepisane lekarz ogólny zrobił usg i stwierdził, że moje przypuszczenia mogą być prawdą i żebym lepiej leczyła się naturalnymi sposobami.
Mężowi powiedziałam jak wrócił z pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Napisane przez gr8ania

Dzień dobry
u nas tż wie, po tylu latach starań zna mój cykl na pamięć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam wrażenie, że on zna mój cykl lepiej ode mnie

[orzeszkova]

Mój mi kupił ostatnio testy owulacyjne, ale w sumie fajniej byłoby mu powiedzieć że się już sie udało, a nie dawać nadzieję i odbierać dzień później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

ja przeważnie robiłam bez jego wiedzy, potem tylko mówiłam że robiłam i negatyw.

A w tym dniu w którym wyszedł mi cień cienia to on akurat był rano w domu i analizowalismy razem 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Ej, ale przecież nie mówienie o każdym teście zwłaszcza wczesnym, nie oznacza od razu że się razem nie uczestniczy i nie rozmawia o staraniach, no bez przesady. To jest takie samo pytanie jak to, czy mówimy o tym, że dziś owulacja no ok, można powiedzieć, a można nie powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kanarkowaaa]

Napisane przez Pistacja_

Ej, ale przecież nie mówienie o każdym teście zwłaszcza wczesnym, nie oznacza od razu że się razem nie uczestniczy i nie rozmawia o staraniach, no bez przesady. To jest takie samo pytanie jak to, czy mówimy o tym, że dziś owulacja no ok, można powiedzieć, a można nie powiedzieć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja gdybym miała mówić tz o każdym teście... 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Napisane przez kanarkowaaa

ja gdybym miała mówić tz o każdym teście... 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha no właśnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Ja zazwyczaj nie mówiłam. Jedynie jak sam pytał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rudnika]

Myślę że inaczej do tego podchodzą staraczki z długim stażem A inaczej z krótkim. W zasadzie ja testowałem zaledwie kilka razy bo wcześniej @ jak w zegarku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krejzicatlady]

Jak się staraliśmy rok temu to nie mówiłam nic tżtowi,głównie dlatego że przechodziłam okres testowania do oporu jak wariatka. Kupowałam testy i sikałam bo ciężko mi było się pogodzić z tym i zrozumieć dlaczego znów się nie udało i jedynym sposobem było testować bo przecież może poprzedni test za wcześnie,może za słaby,może wadliwy.
Tym razem jakoś dojrzalej chyba do tego podchodzę bo nie mam w planie sikania na lewo i prawo,tylko poczekam do dnia @ a najlepiej dzień później.
Jeśli będzie mi dane testować w tym miesiącu to raczej mężowi nie powiem ale to tylko dlatego że chciałabym mu zrobić świąteczną niespodziankę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

My z mężem razem testujemy on też już zna mój cykl i rozpoznaje nawet wzrost temperatury, bo zawsze po owulacji jestem chodzącym grzejnikiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja nie mowie bo nie czuje jeszcze potrzeby wlaczac go w te szalenstwa. Ale potem jak jest trzeci z rzedu negatywny to powiem i pojde sie przytulic

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Ja mam jakąś dziwną fazę na wkręcanie sobie, że sie udało na podstawie dziwnych objawów. Np. Wczoraj późnym wieczorem zaczęłam robić bigos bo takiego miałam smaka, a dziś już nie zbyt mi się go chce. Wszystko zamroziłam. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Narobiłam gar śledzi, a potem wszystko do kosza bo nie mogłam patrzeć. No ale jednak trochę za wcześnie na te objawy. pora się wyluzować. Wczoraj ucieszyłam się, że jest już wątek sierpniówek i chciałam się zapisać, ale potem się skapłam, że przecież ja w ciąży nie jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87360420]Ja mam jakąś dziwną fazę na wkręcanie sobie, że sie udało na podstawie dziwnych objawów. Np. Wczoraj późnym wieczorem zaczęłam robić bigos bo takiego miałam smaka, a dziś już nie zbyt mi się go chce. Wszystko zamroziłam. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Narobiłam gar śledzi, a potem wszystko do kosza bo nie mogłam patrzeć. No ale jednak trochę za wcześnie na te objawy. pora się wyluzować. Wczoraj ucieszyłam się, że jest już wątek sierpniówek i chciałam się zapisać, ale potem się skapłam, że przecież ja w ciąży nie jestem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A kiedy miałaś owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez kejtiCe

A kiedy miałaś owu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szczerze mówiąc nie wiem i nie wiem czy w ogóle miałam. Kompletnie nie umiem obserwować cyklu. A na inne metody typu mierzenie temp. itp. Jestem zbyt niesystematyczna. Zdaje się na los.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;87360447]Szczerze mówiąc nie wiem i nie wiem czy w ogóle miałam. Kompletnie nie umiem obserwować cyklu. A na inne metody typu mierzenie temp. itp. Jestem zbyt niesystematyczna. Zdaje się na los.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Rozumiem ja tak samo mam w tym cyklu, wcześniej razem z Pink praktycznie w te same dni na monitoringu, a w tym miesiącu u mnie luz, nawet nie wiem kiedy była owu przypuszczam, ale nie mam pewności

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyChatterbox]

Hej ho. Beata bardzo bardzo mi przykro, że cie to spotkało. Przesyłam moc uścisków, obyś wyszla na prostą.

U mnie jutro testowanie. W piątek powinnam mieć miesiaczke, ale testowalam i negatyw wiec sobie poplakalam i stwierdziłam że to kwestia godzin. Tymczasem do teraz nic i zero objawów poza koszmarny bólem piersi wiec jutro dla.spokoju znow w przetestuje, a jak się nic nie ruszy to we wtorek na betę zeby wiedziec co się dzieje. Byłoby smiesznie bo ten cykl mielismy mocno wywalone, pojawiło się tyle innych problemów ze polozylismy krzyżyk na sprawie i stwierdziliśmy że na sto.procent sie znow nie uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez LadyChatterbox

Hej ho. Beata bardzo bardzo mi przykro, że cie to spotkało. Przesyłam moc uścisków, obyś wyszla na prostą.

U mnie jutro testowanie. W piątek powinnam mieć miesiaczke, ale testowalam i negatyw wiec sobie poplakalam i stwierdziłam że to kwestia godzin. Tymczasem do teraz nic i zero objawów poza koszmarny bólem piersi wiec jutro dla.spokoju znow w przetestuje, a jak się nic nie ruszy to we wtorek na betę zeby wiedziec co się dzieje. Byłoby smiesznie bo ten cykl mielismy mocno wywalone, pojawiło się tyle innych problemów ze polozylismy krzyżyk na sprawie i stwierdziliśmy że na sto.procent sie znow nie uda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ból piersi to może być dobry znak trzymam kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz