2020-08-11, 19:49 | #1 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłkaCytat:
Z tymi lodami to jakbyś to powiedziała mojej babci (żeby na ból gardła je podawać) to by do mopsu zadzwoniła ostatnio gadaliśmy z nią na whatsapp i dawałyśmy młodemu dość duża porcje lodów to oburzeniu nie było końca, ze będzie miał anginę i wszystko co tylko najgorszego. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-08-11, 20:05 | #2 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88061983]Z tymi lodami to jakbyś to powiedziała mojej babci (żeby na ból gardła je podawać) to by do mopsu zadzwoniła ostatnio gadaliśmy z nią na whatsapp i dawałyśmy młodemu dość duża porcje lodów to oburzeniu nie było końca, ze będzie miał anginę i wszystko co tylko najgorszego.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Te babcie i ich teorie- pamiętam "niepodważalna" teorie mojej babci, że jak zjem czereśnie i popiję woda to trafię do szpitala Jakież było moje zdziwienie, jak kiedyś zjadłam i popilam... I tak sobie nadal żyje już 31 rok w zdrowiu Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-11, 20:47 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Jezu nawet mi nie mów. Woda po konkretnych produktach prawie zabija (wg mojej babci). Nie można wody po lodach, Broń Boże po wędlinie, po surowych warzywach ani po owocach. NIE MA TAKIEJ OPCJI. Ból żołądka gwarantowane. Musi być kompot lub w ostateczności woda, ale lekko ciepła i przegotowana. Moja babcia ma mnie za wyrodna matkę, ze do absolutnie wszystkiego podaje dziecku wodę. Tłumacze jej, ze robię tak cały czas i dziecko żyje i ma się dobrze, ale nie dociera. Jak mały jest u niej to robi po swojemu i myśli, ze go uratuje przed straszym bólem żołądka Z czego wynika taka pogarda wobec wody po jedzieniu?’ Nie mam zielonego pojęcia. Jedynie wytłumaczenie jakie otrzymałam, to to ze to surowa (?) woda i można dorobić się bólu żołądka (ale dlaczego tylko po określonych produktach? Odpowiedzi brak, jednie „rob co chcesz, będziesz mieć chore dziecko to zrozumiesz dlaczego”). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Edytowane przez 07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce Czas edycji: 2020-08-11 o 20:48 |
|
2020-08-11, 21:01 | #4 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88062126]Jezu nawet mi nie mów. Woda po konkretnych produktach prawie zabija (wg mojej babci). Nie można wody po lodach, Broń Boże po wędlinie, po surowych warzywach ani po owocach. NIE MA TAKIEJ OPCJI. Ból żołądka gwarantowane. Musi być kompot lub w ostateczności woda, ale lekko ciepła i przegotowana. Moja babcia ma mnie za wyrodna matkę, ze do absolutnie wszystkiego podaje dziecku wodę. Tłumacze jej, ze robię tak cały czas i dziecko żyje i ma się dobrze, ale nie dociera. Jak mały jest u niej to robi po swojemu i myśli, ze go uratuje przed straszym bólem żołądka
Z czego wynika taka pogarda wobec wody po jedzieniu?’ Nie mam zielonego pojęcia. Jedynie wytłumaczenie jakie otrzymałam, to to ze to surowa (?) woda i można dorobić się bólu żołądka (ale dlaczego tylko po określonych produktach? Odpowiedzi brak, jednie „rob co chcesz, będziesz mieć chore dziecko to zrozumiesz dlaczego”). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]xDD Woda to zuo, nie to co kompot z wielką ilością cukru, samo zdrowie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-11, 21:18 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88062126]Jezu nawet mi nie mów. Woda po konkretnych produktach prawie zabija (wg mojej babci). Nie można wody po lodach, Broń Boże po wędlinie, po surowych warzywach ani po owocach. NIE MA TAKIEJ OPCJI. Ból żołądka gwarantowane. Musi być kompot lub w ostateczności woda, ale lekko ciepła i przegotowana. Moja babcia ma mnie za wyrodna matkę, ze do absolutnie wszystkiego podaje dziecku wodę. Tłumacze jej, ze robię tak cały czas i dziecko żyje i ma się dobrze, ale nie dociera. Jak mały jest u niej to robi po swojemu i myśli, ze go uratuje przed straszym bólem żołądka
Z czego wynika taka pogarda wobec wody po jedzieniu?’ Nie mam zielonego pojęcia. Jedynie wytłumaczenie jakie otrzymałam, to to ze to surowa (?) woda i można dorobić się bólu żołądka (ale dlaczego tylko po określonych produktach? Odpowiedzi brak, jednie „rob co chcesz, będziesz mieć chore dziecko to zrozumiesz dlaczego”). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Moja mama to samo. Jeszcze po jajku i jajecznych rzeczach, naleśnikach itd. Ból brzucha na 100% i czemu ty mu herbatki nie zrobisz. A ja się pytam, co da ten ekstrakt z herbaty, jak on magicznie zmieni tę wodę.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-11, 21:23 | #6 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88062191]Moja mama to samo. Jeszcze po jajku i jajecznych rzeczach, naleśnikach itd. Ból brzucha na 100% i czemu ty mu herbatki nie zrobisz. A ja się pytam, co da ten ekstrakt z herbaty, jak on magicznie zmieni tę wodę..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mój teściu ma takie teorie, że dzieciom nie powinno się na kolację dawać jajek gotowanych i zielonego ogórka Oczywiście jedzone o innych porach dnia nie szkodzą Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-11, 21:51 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88062191]Moja mama to samo. Jeszcze po jajku i jajecznych rzeczach, naleśnikach itd. Ból brzucha na 100% i czemu ty mu herbatki nie zrobisz. A ja się pytam, co da ten ekstrakt z herbaty, jak on magicznie zmieni tę wodę..
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] O tak, jak mogłam zapomnieć, po jajkach tez absolutnie nie można pić wody. Po naleśnikach nie kojarzę, ale pewnie też, bo to obiad, a kto do obiadu pije wodę, chyba jacyś barbarzyńcy. Do śniadania musi być kakao (dziecko czemu Ty mu kakao nie zrobisz do śniadanka?? Znowu ta woda? Dziecko czemu Ty mu herbaty do kolacji nie zrobisz? Znowu ta woda? Żołądek go rozboli). Na noc oczywiście tez jest lista zakazana, między innymi jajka i ogórki. To jest wręcz fascynujące, ta zgodność tego pokolenia w sprawach żywienia, myślałam, ze tylko moja babcia jest taka szalona XD Jeden plus jest taki, ze do kompotu nie dodaje cukru. Po wielu bataliach i tłumaczeniu zdołałam jej przetłumaczyć żeby nie słodziła dziecku napojów i żeby nie dodawała kostek rosołowych do zupy. Po tylu latach się okazało, ze można zrobić pyszna zupę na ziołach, warzywach, ewentualne mięsie, a nie na sztucznej kostce. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-08-11, 22:21 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88062284]O tak, jak mogłam zapomnieć, po jajkach tez absolutnie nie można pić wody. Po naleśnikach nie kojarzę, ale pewnie też, bo to obiad, a kto do obiadu pije wodę, chyba jacyś barbarzyńcy. Do śniadania musi być kakao (dziecko czemu Ty mu kakao nie zrobisz do śniadanka?? Znowu ta woda? Dziecko czemu Ty mu herbaty do kolacji nie zrobisz? Znowu ta woda? Żołądek go rozboli). Na noc oczywiście tez jest lista zakazana, między innymi jajka i ogórki. To jest wręcz fascynujące, ta zgodność tego pokolenia w sprawach żywienia, myślałam, ze tylko moja babcia jest taka szalona XD
Jeden plus jest taki, ze do kompotu nie dodaje cukru. Po wielu bataliach i tłumaczeniu zdołałam jej przetłumaczyć żeby nie słodziła dziecku napojów i żeby nie dodawała kostek rosołowych do zupy. Po tylu latach się okazało, ze można zrobić pyszna zupę na ziołach, warzywach, ewentualne mięsie, a nie na sztucznej kostce. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] bywały czasy, kiedy.moja córka przed spaniem jadła ogórki kiszone popite zimnym mlekiem. Na szczęście nikt nam nie ingeruje w jadłospis 🤪 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-11, 22:29 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Ej no, też należę do osób, które po posiłku muszą wypić gorzką, mocną, czarną herbatę. Inaczej brzuszek boli (serio) A już w wypicie zimnej wody po posiłku powoduje bóle i ucisk w żołądku. Wodę o temperaturze pokojowej popijam w ciągu dnia, między posiłkami. Już się przyzwyczaiłam, że jestem pod tym kątem starszą panią (fyi: urodziłam się na początku lat 90 ).
Za to nie znoszę wszelkich kompotów, napojów gazowanych, syropów, wód słodzonych, bleeeeee W temacie: łamie mnie coś grypopodobnego, mam popołudniu telewizytę. Will see. |
2020-08-11, 22:37 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
|
2020-08-12, 05:27 | #11 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 13 308
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
W szpitalu też były cyrki, wtedy tak nie myślałam, ale teraz to widzę wszystkie idiotyzmy i nie wiem jakim cudem przeżyłam. Zakażenie daleko do mózgu nie miało... Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
2020-08-12, 06:02 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88062126]Jezu nawet mi nie mów. Woda po konkretnych produktach prawie zabija (wg mojej babci). Nie można wody po lodach, Broń Boże po wędlinie, po surowych warzywach ani po owocach. NIE MA TAKIEJ OPCJI. Ból żołądka gwarantowane. Musi być kompot lub w ostateczności woda, ale lekko ciepła i przegotowana. Moja babcia ma mnie za wyrodna matkę, ze do absolutnie wszystkiego podaje dziecku wodę. Tłumacze jej, ze robię tak cały czas i dziecko żyje i ma się dobrze, ale nie dociera. Jak mały jest u niej to robi po swojemu i myśli, ze go uratuje przed straszym bólem żołądka
Z czego wynika taka pogarda wobec wody po jedzieniu?’ Nie mam zielonego pojęcia. Jedynie wytłumaczenie jakie otrzymałam, to to ze to surowa (?) woda i można dorobić się bólu żołądka (ale dlaczego tylko po określonych produktach? Odpowiedzi brak, jednie „rob co chcesz, będziesz mieć chore dziecko to zrozumiesz dlaczego”). Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] Myślę ze chodzi o jakość wody teraz a kiedyś. Żyjemy w olbrzymim luksusie, mogąc sobie po prostu odkręcić kran i pić surowa kranowe bez obaw, lub kupić wodę w butelkach, mając zagwarantowane ze jest czysta, nie zawiera bakterii i toksyn. Kiedyś ludzie czerpali wodę najczęściej ze studni, woda w kranach też była często ze studni po prostu,każdy sobie kopał sam i albo robił zwykła albo miejski luksus ze trezba było pompować, lub z sieci gdzie nie była odkażana, kontrolowana na bieżąco. Moja sąsiadka ma synów w wieku 30-40 lat i ona, mieszkając w dużym mieście, zaznała zatrucia dzieci woda kranowa której oni się napili surowej a przedostały się do niej jakieś bakterie. To na moje oko, było jakieś 25-30 lat temu. Wiec wcale nie tak dawno w sumie. Dużo osób się wtedy pochorowało okropnie od kranówy w tym mieście. A w studni to naprawdę potrafią cuda być, zwłaszcza po wsiach, po dużych deszczach.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-12, 06:50 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Ma to sens, ale ona nawet butelkowana wodę uznaje za „surowa”. Dziecko wodę może pic między posiłkami, ale do jedzenia broń Boże. Dlaczego żołądek ma niby bolec po wodzie do jedzenia? Przecież jak świat długi i szeroki do posiłków pije się wodę i ludzi nie skręca masowo ból zoladka. Wydaje mi się, ze jeśli kogoś boli brzuch po wodzie do obiadu, to jest to sytuacja mocno jednostkowa. Ogórków kiszonych bym mlekiem nie popiła, bo totalnie mnie to połączenie odpycha. Ale mój ojciec potrafi zjeść kiełbasę wiejska i popić butla mleka, czasem smakowego muller. Ja raczej nie uprawiam takich ekstremalnych połączeń za to mój mąż potrafi racuchy z jabłkiem zjeść z musztarda i majonezem i w życiu mu nic nie było. Ale on ma żelazny żołądek. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
2020-08-12, 06:59 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
A niektóre teorie starszych ludzi nie mają żadnego pokrycia we współczesnej rzeczywistości. Ale argument z jakością wody 20-30 lat temu faktycznie ma sens Trzymaj się! Oby to było zwykłe przeziębienie. |
|
2020-08-12, 07:08 | #15 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88062343]Zazdroszczę braku s.raczki, mam bardzo przykre wspomnienia związane z dokladnie takim połączeniem
Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Rodzinnie mamy odporne żołądki Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-08-12, 07:14 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88062469]Ma to sens, ale ona nawet butelkowana wodę uznaje za „surowa”.
Dziecko wodę może pic między posiłkami, ale do jedzenia broń Boże. Dlaczego żołądek ma niby bolec po wodzie do jedzenia? Przecież jak świat długi i szeroki do posiłków pije się wodę i ludzi nie skręca masowo ból zoladka. Wydaje mi się, ze jeśli kogoś boli brzuch po wodzie do obiadu, to jest to sytuacja mocno jednostkowa. Nie wiem, może chodzi o zimno. Zimno powoduje skurcz mięśni, a żołądek, przełyk i jelita to twór mięśniowy. Może u niektórych ta reakcja jest silniejsza niż u innych i stad te boleści po popiciu jedzenia zimna woda. Ogórków kiszonych bym mlekiem nie popiła, bo totalnie mnie to połączenie odpycha. Ale mój ojciec potrafi zjeść kiełbasę wiejska i popić butla mleka, czasem smakowego muller. Ja raczej nie uprawiam takich ekstremalnych połączeń za to mój mąż potrafi racuchy z jabłkiem zjeść z musztarda i majonezem i w życiu mu nic nie było. Ale on ma żelazny żołądek. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE] No ale zobacz, co właściwie może zaszkodzić takie połączenie, żeby powodować problemy trawienne? Mięso i mleko to białko zwierzęce. Nic konkurujacego ze sobą. Placki z majonezem czy musztarda to też tylko kwestia smaku, nic więcej. Mleko z ogórkiem kiszonym? Niektórzy zabielają ogórkową mlekiem, inni jogurtem lub śmietana i sensacji trawiennych po tym nie ma. Natomiast surowe ogórki są bardzo ciężkostrawne, wiec jakaś racja żeby nie jeść ciężkostrawnego na noc jest, w tych mądrościach ludowych. Sama parę dni temu nażarłam się bezumiaru szybkich pikli ze świeżych ogórków, no i xle było, oj źle, Sylimarol poszedł w ruch. Takie ludowe mądrości, mają u swoich dalekich, mglistych źródeł, zaskakująco wiele racji. oczywiście w dużej mierze się zdezaktualizowały, bo żyjemy w innym środowisku niż nasze babki czy nawet prababki. Ale wtedy miały swój sens, tylko często go już nie widzimy. Właśnie sobie przypomniałam o wodzie z cukrem. Woda przegotowana z cukrem, ma właściwości lekko zapierające, kiedyś podawało się ja niemowlakom z biegunką. Może to tłumaczy ten kult kompotu i gorącej herbaty do posiłku dziecka. Kiedyś było dużo większe ryzyko ze jakieś bakterie które mogą wywołać biegunkę u dziecka, są w jedzeniu. Może taki napój, a zwłaszcza słodka herbata, która na dodatek zawiera garbniki, które dzialaja trochę jak węgiel- obtaczając bakterie i toksyny w układzie pokarmowym i tym sposobem neutralizują je i pozwalają je wydalić, była naturalnym zabezpieczeniem przed lekkimi zatruciami i biegunkami. Wszystkie kultury znają takie tricki pojedzeniowe, chroniące przed bakteriami z pożywienia. Tam gdzie brak herbaty czy innego garbnikowe napoju, popularne jest robienie napoju z przypalony węglowodanów z dna gara - np. po gotowaniu ryżu. Resztki ryżu przypalone na czarno, zalewa się woda, gotuje, pije się po,posiłku. Lub zjada, wypija wodę z odpowiednia glinką. Tak powstaje naturalna Smekta/węgiel. jedzenie glinek praktykują też zwierzęta, złażą się w miejsca gdzie taka dobra Glinka występuje jak do lizawek czy wodopoju.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-08-12, 07:19 | #17 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 257
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Mojemu dziadkowi nie mieściło się w głowie jak można w ogóle pić wodę? Mleko i herbata, tylko to miało rację bytu. Babcia mojego męża też się zawsze oburzała, że dziecku dajemy wodę w upały - bo "cukier krzepi i skąd ona ma mieć siłę jak nie z kompociku!?" No nie wiem... z jedzenia? |
|
2020-08-12, 07:26 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
W kwestiach kulinarnych to u mnie w domu rodzinnym panuje pogląd, że obiad bez zupy to nie obiad, i w ogóle jak ktoś nie jada zup to na 100% będzie miał zaparcia.
Dla mnie większość zup to nie jedzenie (np. nie najadam się ani rosołem, ani jakimś kapuśniakiem czy krupnikiem), tylko rozpycham nimi żołądek. Natomiast co do zapijania herbatą, to ja jak najbardziej. Po prosto źle się czuję na żołądku, jak jakiś czas po obiedzie nie napiję się herbaty A im bardziej tłusty obiad, tym bez herbaty gorzej. |
2020-08-12, 07:39 | #19 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Normalnie zaraz robię o tym wątek bo te teorie z upy made my day
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-12, 07:46 | #20 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Zabobony/ głupie rady żywieniowe i inne teorię z tyłka
Do założenia wątku natknął mnie off top na koronawirusowym wątku.
Wpisujcie dziwne teorie zasłyszane przez rodziców/dziadków, które są latami klepane bezsensu, nie mają żadnego medycznego potwierdzenia, a są nadal klepane Zabobony też mile widziane Posmiejmy się razem xD Ode mnie - nie jedzenie makaronu/chleba/ziemniaków jako słuszna droga do schudnięcia -nie widzenie po 18- nadal dobrze się trzyma w umysłach ludzi -nie wolno dzieciom na kolację podawać jajek gotowanych i zielonego ogórka- absolutnie zakazane nie wiadomo czemu o innych porach nie robią dzieciom.szkody -nie powinno się popijać czereśni wodą- uj wie czemu, no nie wolno -dla dzieci tylko kompocik, kto to widział wodę podawać -nie powinno się nikomu pokazywać noworodków przed ochrzczeniem ich bo ktoś je może ociotować czerwona kokardka must have. Na koniec chyba największy hit mojego życia to teoria jednej baby skąd się biorą ludzie z ciemną karnacja. Otóż, nie jest to wina genów, to są po prostu ludzie, których rodzice w niemowlęctwie i wczesnym dzieciństwie zabierali nad jezioro/może i mocno opalali na słońcu, tak na raka. Jak się na raka w dzieciństwie nie będziesz opalał, to nici z ciemnej karnacji Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2020-08-12, 07:57 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Jeśli ktoś nie je zup i do tego mało pije - to będzie miał zaparcia prawdopodobnie Ale zupa musi być gęsta, rosołek też nie dla mnie. BTW, nie wiem czy też tak macie, ale ja po zjedzeniu ryżu (w pomidorowej, z sosem, warzywami, cokolwiek) to max. po 30 minutach jestem głodna. Mój hicior - jak jabłka popijesz wodą, to ci sfermentuje i będziesz miał w oddechu alkohol. |
|
2020-08-12, 08:00 | #22 |
jestem kotem
Zarejestrowany: 2017-03
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 845
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Zaparcia lub ich brak to kwestia spożywania odpowiedniej ilości błonnika plus picia wody. Zupa to zwykle warzywa plus woda, więc takie przekonanie nie jest wcale takie dziwne. Ale oczywiście mozna ten sam efekt mieć bez jedzenia zup (ja na przykład też nie przepadam).
__________________
|
2020-08-12, 08:03 | #23 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Od samego patrzenia na to połączenie mam sraczkę Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2020-08-12, 08:05 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2020-08-12, 08:06 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88062620]A ja zdecydowanie wolę pożywną, gęstą zupę. Jeśli ktoś nie je zup i do tego mało pije - to będzie miał zaparcia prawdopodobnie Ale zupa musi być gęsta, rosołek też nie dla mnie. BTW, nie wiem czy też tak macie, ale ja po zjedzeniu ryżu (w pomidorowej, z sosem, warzywami, cokolwiek) to max. po 30 minutach jestem głodna. Mój hicior - jak jabłka popijesz wodą, to ci sfermentuje i będziesz miał w oddechu alkohol.[/QUOTE] Flaki czy gulaszowa to inna para kaloszy, ale taki krupnik to dla mnie nic innego jak woda z tłuszczem i odrobiną kaszy. Bo to, co jest tej kaszy w zupie, to nawet nie jest połowa tego, co by się dało normalnie na talerz w jednej porcji. Co do uczucia głodu, to gadałam kiedyś z moją dietetyczką- biały ryż ma wysoki indeks glikemiczny. Dodatkowo, umówmy się, jego porcja w zupie nie jest duża w porównaniu z tym, co byś zjadła do kotleta. Zupa powoduje wypełnienie żołądka, ale że w większości składa się z wody, to to uczucie szybko mija (wyjątek: te gęste, treściwe zupy). Dodatkowo dajesz w niej ugotowane warzywa, a taka marcheweczka ugotowana też ma wyższy IG niż surowa. |
|
2020-08-12, 08:07 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Kocham zupy i najbardziej lubię nasze polskie. Ogórkowa, pomidorowa, grzybowa, barszczyk, kapuśniak, krupnik, rosół, jarzynowa, kalafiorowa wszystkie kocham i zawsze jem podwójna porcje
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2020-08-12, 08:08 | #27 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||
2020-08-12, 08:09 | #28 | |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
|
2020-08-12, 08:09 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 36 050
|
Dot.: Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
sierpień 2017 💍30.01.2021💍 26.08.2023 |
|
2020-08-12, 08:09 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.
W sumie przecież się robi śledzie ze śmietana
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:37.