Mam ospę a moja siostra jest w ciąży - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Zdrowie ogólnie

Notka

Zdrowie ogólnie W tym miejscu rozmawiamy o zdrowiu: od profilaktyki po sposoby leczenia. Porada uzyskana na forum nie zastępuje wizyty u lekarza, ma funkcję informacyjną!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-02, 19:53   #1
SzalonaIstota
Raczkowanie
 
Avatar SzalonaIstota
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 417

Mam ospę a moja siostra jest w ciąży


Witam, jak w temacie.
Mam ospę, a tu święta za pasem, ale to jeszcze nic.
Dziś dowiedziałam się, że moja siostra jest w 8 tygodniu ciąży.
Idą święta więc na pewno przyjadą do nas. I tu moje pytanie co zrobić żeby jej nie zaraźić?
Chociaż najbardziej obawiam się , że to już mogło się stać bo widziałyśmy się w tą niedzielę co prawda niezbyt długo, ale jednak. A podobno najbardziej się zaraża za nim wyskoczą krosty. A ja mam je dopiero od wczoraj. Dziewczyny pomóżcie. Jestem gotowa na wszystko, nawet chodzenie z maską na twarzy :x
__________________
Energii Cios werbalny..
SzalonaIstota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 20:16   #2
deja vu
Raczkowanie
 
Avatar deja vu
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 83
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Wydaje mi się, że jedynym rozsądnym wyjściem jest przełożenie spotkania. Nie żadne maski. Chorowałam na ospę w ciąży, zaraził mnie brat, mimo, że też widziałam się z nim krótko, a kiedy okazało się, że to ospa, natychmiast wyprowadziłam się z mieszkania. Syn jest zdrowy, ale ryzyko dla płodu i to w tak wczesnej ciąży jest duże. Moim zdaniem nie warto ryzykować.
deja vu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 20:21   #3
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez SzalonaIstota Pokaż wiadomość
Witam, jak w temacie.
Mam ospę, a tu święta za pasem, ale to jeszcze nic.
Dziś dowiedziałam się, że moja siostra jest w 8 tygodniu ciąży.
Idą święta więc na pewno przyjadą do nas. I tu moje pytanie co zrobić żeby jej nie zaraźić?
Chociaż najbardziej obawiam się , że to już mogło się stać bo widziałyśmy się w tą niedzielę co prawda niezbyt długo, ale jednak. A podobno najbardziej się zaraża za nim wyskoczą krosty. A ja mam je dopiero od wczoraj. Dziewczyny pomóżcie. Jestem gotowa na wszystko, nawet chodzenie z maską na twarzy :x

Teraz to już po ptakach, gorzej już nie zrobicie. Jesli miałaś ją zarazić - to zaraziłaś.
Ale! Domyślam się, że siostra była szczepiona p/ospie albo chorowała?
Jeśli tak - to raczej nie ma powodów do obaw.

Jedyną opcja w tym momencie byłoby zbadanie poziomu p/ciał u siostry - jeśli są one obecne, to wszystko ok, jeśli ich nie ma - w ciagu 96h od ekspozycji podaje się swoistą immunoglobulinę p/ospie wietrznej. Tylko, że w tym momencie to już za późno na jakiekolwiek działanie, wiec nie pozostaje nic innego, jak być dobrej myśli.

EDIT: Przeczytałam, że wykwity masz dopiero od wczoraj, dobrze rozumiem? Wczoraj dopiero pojawiły się pierwsze objawy?
Zakaźność występuje 2 dni przed pojawieniem się wykwitów do ich przyschnięcia. Jeśli spotkanie z siostrą było wcześniej - to jest opcja, że nie byłaś wtedy jeszcze zakaźna. W takim wypadku po prostu dla bezpieczeństwa najlepiej spotkanie świąteczne przełozyć. Żadne maseczki tu nie pomogą, jedynie całkowita izolacja chorego, czyli Ciebie.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy



Edytowane przez klempaa
Czas edycji: 2015-04-02 o 20:29
klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 20:27   #4
Emillly88
Raczkowanie
 
Avatar Emillly88
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Ja na miejscu Twojej siostry zrezygnowałabym z wizyty chyba że już przechodziła tą chorobę. Ospa jest bardzo niebezpieczną chorobą zarówno dla matki jak i dziecka, szczególnie w pierwszym trysemestrze kiedy kształtują się jego organy. Ponadto ospa jest bardzo zaraźliwa. Wirus przenosi się drogą kropelkową oraz z ruchem powietrza na odległość do kilkudziesięciu metrów. Nie ryzykowałbym....
Emillly88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 20:51   #5
SzalonaIstota
Raczkowanie
 
Avatar SzalonaIstota
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 417
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Moja siostra nie przechodziła ospy, ani nie zaszczepiła się przeciw, choć wiadomo w takim przypadku powinno się to zrobić przed ciąża, ale jeszcze nie planowała dziecka.


Tak wykwity mam dopiero od wczoraj i w zasadzie jest ich nie wiele.
Od wczoraj biorę Hascovir.
Szwagier dzwonił do lekarza i powiedział mu że 3 dni po wykwitach już nie powinnam zarażać.


Ostatni raz z siostrą widziałam się w niedzielę, a wczoraj rano miałam wysypkę.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Teraz to już po ptakach, gorzej już nie zrobicie. Jesli miałaś ją zarazić - to zaraziłaś.
Ale! Domyślam się, że siostra była szczepiona p/ospie albo chorowała?
Jeśli tak - to raczej nie ma powodów do obaw.

Jedyną opcja w tym momencie byłoby zbadanie poziomu p/ciał u siostry - jeśli są one obecne, to wszystko ok, jeśli ich nie ma - w ciagu 96h od ekspozycji podaje się swoistą immunoglobulinę p/ospie wietrznej. Tylko, że w tym momencie to już za późno na jakiekolwiek działanie, wiec nie pozostaje nic innego, jak być dobrej myśli.

EDIT: Przeczytałam, że wykwity masz dopiero od wczoraj, dobrze rozumiem? Wczoraj dopiero pojawiły się pierwsze objawy?
Zakaźność występuje 2 dni przed pojawieniem się wykwitów do ich przyschnięcia. Jeśli spotkanie z siostrą było wcześniej - to jest opcja, że nie byłaś wtedy jeszcze zakaźna. W takim wypadku po prostu dla bezpieczeństwa najlepiej spotkanie świąteczne przełozyć. Żadne maseczki tu nie pomogą, jedynie całkowita izolacja chorego, czyli Ciebie.

Jak to jest z tą immunoglobuliną ? Płaci się za to? Gdzie można wykonać coś takiego?
__________________
Energii Cios werbalny..
SzalonaIstota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 20:57   #6
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez SzalonaIstota Pokaż wiadomość
Moja siostra nie przechodziła ospy, ani nie zaszczepiła się przeciw, choć wiadomo w takim przypadku powinno się to zrobić przed ciąża, ale jeszcze nie planowała dziecka.


Tak wykwity mam dopiero od wczoraj i w zasadzie jest ich nie wiele.
Od wczoraj biorę Hascovir.
Szwagier dzwonił do lekarza i powiedział mu że 3 dni po wykwitach już nie powinnam zarażać.


Ostatni raz z siostrą widziałam się w niedzielę, a wczoraj rano miałam wysypkę.

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:48 ----------




Jak to jest z tą immunoglobuliną ? Płaci się za to? Gdzie można wykonać coś takiego?

Przestajesz być zakaźna dopiero jak wykwity przyschną i się złuszczą. Zapytaj pierwszego lepszego lekarza chorób zakaźnych.
Immunoglobulinę przyjmuje się PO kontakcie i to nie jest herbatka rumiankowa. To jest ostateczność, właśnie na takie sytuacje, gdy kontaktu uniknąć nie było można. Nie kupuje się tego w aptece, tylko sprowadza na import docelowy, to jest naprawdę gruba sprawa. W tym wypadku można uniknąć kontaktu i to powinnyście zrobić, ilość wykwitów nie ma tu żadnego znaczenia. Do tego wszystkiego przyjęcie tej immunoglobuliny nie chroni w 100% przed zakażeniem.
Zasadniczo jest możliwa refundacja, ale polega na tym, ze lekarz składa wniosek do ministra zdrowia w tym celu. Jesli refundacji nie ma - fiolka 20ml kosztuje coś koło 2500zł. Dawkowanie to 0.1ml/kg masy ciała, wiec jeśli siostra waży 50kg, to wyda na to jakieś 7500zł. Naprawde, warto?
Zakażenie ospą ciężarnej w tak wczesnej ciąży zazwyczaj oznacza poronienie, więc dobrze się zastanówcie, czy dla głupiego śniadania wielkanocnego ryzykować.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-02, 21:02   #7
Parabelka
Panaroja
 
Avatar Parabelka
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 694
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez SzalonaIstota Pokaż wiadomość
Witam, jak w temacie.
Mam ospę, a tu święta za pasem, ale to jeszcze nic.
Dziś dowiedziałam się, że moja siostra jest w 8 tygodniu ciąży.
Idą święta więc na pewno przyjadą do nas. I tu moje pytanie co zrobić żeby jej nie zaraźić?
Chociaż najbardziej obawiam się , że to już mogło się stać bo widziałyśmy się w tą niedzielę co prawda niezbyt długo, ale jednak. A podobno najbardziej się zaraża za nim wyskoczą krosty. A ja mam je dopiero od wczoraj. Dziewczyny pomóżcie. Jestem gotowa na wszystko, nawet chodzenie z maską na twarzy :x
Odwołuj spotkanie , bo na bank siostrę zarazisz , a to grozi albo poronieniem albo urodzeniem dziecka z ciężkim zespołem wad wrodzonych . Nie warto ryzykować .
__________________
Cezar się nie starzeje . Cezar dojrzewa

-Morza się zagotują , krainy Dysku pękną , królowie runą w proch , a miasta będą niczym jeziora szkła . Uciekam w góry.
-Czy to pomoże ?[...]
-Nie , ale stamtąd będzie lepszy widok .
Terry P.
Parabelka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-05, 11:18   #8
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

Teraz to już po ptakach, gorzej już nie zrobicie. Jesli miałaś ją zarazić - to zaraziłaś.
Ale! Domyślam się, że siostra była szczepiona p/ospie albo chorowała?
Jeśli tak - to raczej nie ma powodów do obaw.


Jedyną opcja w tym momencie byłoby zbadanie poziomu p/ciał u siostry - jeśli są one obecne, to wszystko ok, jeśli ich nie ma - w ciagu 96h od ekspozycji podaje się swoistą immunoglobulinę p/ospie wietrznej. Tylko, że w tym momencie to już za późno na jakiekolwiek działanie, wiec nie pozostaje nic innego, jak być dobrej myśli.

EDIT: Przeczytałam, że wykwity masz dopiero od wczoraj, dobrze rozumiem? Wczoraj dopiero pojawiły się pierwsze objawy?
Zakaźność występuje 2 dni przed pojawieniem się wykwitów do ich przyschnięcia. Jeśli spotkanie z siostrą było wcześniej - to jest opcja, że nie byłaś wtedy jeszcze zakaźna. W takim wypadku po prostu dla bezpieczeństwa najlepiej spotkanie świąteczne przełozyć. Żadne maseczki tu nie pomogą, jedynie całkowita izolacja chorego, czyli Ciebie.

Boże widzisz i nie grzmisz...
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-05, 19:47   #9
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
Boże widzisz i nie grzmisz...
A ze niby co sie w tym co napisałam nie zgadza?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-06, 21:24   #10
lza_slonca
Zakorzenienie
 
Avatar lza_slonca
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 4 056
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość
A ze niby co sie w tym co napisałam nie zgadza?
przeczysz sama sobie
__________________
życie to nie bajka, nie głaszcze Cię po...nosie

Dukam po raz 2

start: 97kg
faza I od 16.11. do 24.11
koniec: 91,9kg

start II faza: 92,7 kg
faza II 25.11
lza_slonca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-06, 21:30   #11
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: Mam ospę a moja siostra jest w ciąży

Cytat:
Napisane przez lza_slonca Pokaż wiadomość
przeczysz sama sobie

A zauważyłaś słowo "EDIT"? Wiesz, co oznacza?
Ni mniej, ni wiecej, a to, że po napisaniu posta dodałam dopisek, a uznałam, ze nie ma sensu kasować całej treści tego, co wcześniej napisałam. Widzisz w tym jakiś problem?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zdrowie ogólnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-04-06 22:30:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:25.