woda do mycia twarzy

alexandraa13 · 2013-05-11, 14:20

hej
Przeszukałam forum, ale wątki które znalazłam są sprzed wielu lat i nie do końca poruszają temat, który mnie interesuje.

Otóż będę wyjeżdżać na ok 3 tyg i potrzebuję na ten wyjazd wody do mycia twarzy. Dostępnej "na miejscu" już raz używałam, i chociaż nie mam wrażliwej cery i wydelikaconej, to woda jest tak słabej jakości, że bardzo źle na mnie wpłynęła. Oczywiście wiem, że nie ona jedna jest źródłem moich aktualnych problemów z twarzą, natomiast postanowiłam tym razem wyeliminować ten czynnik.

Podsumowując, szukam czegoś, co nada się do mycia twarzy. Nie chcę próbować pielęgnacji bez użycia wody, więc proszę mi takich sposobów nie podsuwać. Po wodzie nie oczekuje cudów, po prostu ma nadawać się do mycia twarzy (oczywiście w połączeniu z kosmetykami), oczyszczać, nie podrażniać, nie wysuszać, nie ściągać - być neutralna

Aha, no i oczywiście interesuje mnie coś, co będzie mnie kosztować max kilka zł/dobę, więc odpadają preparaty za kilkadziesiąt złotych. Chciałabym też żeby była w praktycznych opakowaniach tzn takich na raz-dwa razy. Myślałam o wodzie do wstrzykiwań lub wodzie destylowanej.

Proszę o pomoc..Może ktoś używał, ktoś coś wie??

chimay · 2013-05-11, 15:59

Cytat:

Napisane przez alexandraa13

hej
Przeszukałam forum, ale wątki które znalazłam są sprzed wielu lat i nie do końca poruszają temat, który mnie interesuje.

Otóż będę wyjeżdżać na ok 3 tyg i potrzebuję na ten wyjazd wody do mycia twarzy. Dostępnej "na miejscu" już raz używałam, i chociaż nie mam wrażliwej cery i wydelikaconej, to woda jest tak słabej jakości, że bardzo źle na mnie wpłynęła. Oczywiście wiem, że nie ona jedna jest źródłem moich aktualnych problemów z twarzą, natomiast postanowiłam tym razem wyeliminować ten czynnik.

Podsumowując, szukam czegoś, co nada się do mycia twarzy. Nie chcę próbować pielęgnacji bez użycia wody, więc proszę mi takich sposobów nie podsuwać. Po wodzie nie oczekuje cudów, po prostu ma nadawać się do mycia twarzy (oczywiście w połączeniu z kosmetykami), oczyszczać, nie podrażniać, nie wysuszać, nie ściągać - być neutralna

Aha, no i oczywiście interesuje mnie coś, co będzie mnie kosztować max kilka zł/dobę, więc odpadają preparaty za kilkadziesiąt złotych. Chciałabym też żeby była w praktycznych opakowaniach tzn takich na raz-dwa razy. Myślałam o wodzie do wstrzykiwań lub wodzie destylowanej.

Proszę o pomoc..Może ktoś używał, ktoś coś wie??

Demineralizowana inaczej znana jako woda do żelazek. Ja kupuję od czasu do czasu w marketach typu Carrefour, Auchan w litrowych butelkach.

wypad · 2013-05-11, 15:59

Niegazowana Żywiec Zdrój?

**201608040942** · 2013-05-11, 18:00

Ja bym kupila( zreszta mam w domu) wode termalna. Spryskujesz twarz nanosisz mleczko masujesz i scierasz platkiem najlepiej takim duzym dla dzieci np babydream. Na koniec obficie spryskuje sie twarz i osusza twarz w recznik. Butelka 150ml moze nie kosztuje 2zl, ale starczy ci na dlugo takiego uzywania i wprzeliczeniu na dzien wychodzi tanio. Latwo ja wszedzie zabrac, nic sie nie wyleje. Dla mnie optymalne rozwiazenie i poza tym moja cere lubie termalke, zwasze ja mam na wypadek jakiegos podrazniena, a nawet zdarza sie ze uzywam dzien w dzien mimo ze cera ma sie dobrze.

Kretka666 · 2013-05-11, 18:23

Zwykła, sklepowa woda niegazowana mineralna / źródlana? Najprostsze rozwiązanie.

sarkastiko · 2013-05-12, 13:27

A nie najłatwiej używać wody przegotowanej? odstawisz sobie sporą ilość i będzie jak znalazł

Kretka666 · 2013-05-12, 15:39

Cytat:

Napisane przez sarkastiko

A nie najłatwiej używać wody przegotowanej? odstawisz sobie sporą ilość i będzie jak znalazł

Jeżeli woda sprawia jej takie problemy ze skórą, to przegotowana też może, przynajmniej na sobie takie coś zauważyłam. Przegotowanie jej nie wystarczyło. Dlatego zwykła niegazowana woda jest zawsze jakąś równie tanią opcją.

Sintivianka · 2013-05-14, 19:35

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

Ja bym kupila( zreszta mam w domu) wode termalna. Spryskujesz twarz nanosisz mleczko masujesz i scierasz platkiem najlepiej takim duzym dla dzieci np babydream. Na koniec obficie spryskuje sie twarz i osusza twarz w recznik. Butelka 150ml moze nie kosztuje 2zl, ale starczy ci na dlugo takiego uzywania i wprzeliczeniu na dzien wychodzi tanio. Latwo ja wszedzie zabrac, nic sie nie wyleje. Dla mnie optymalne rozwiazenie i poza tym moja cere lubie termalke, zwasze ja mam na wypadek jakiegos podrazniena, a nawet zdarza sie ze uzywam dzien w dzien mimo ze cera ma sie dobrze.

Dokładnie, ja też polecam wody termalne do pielęgnacji twarzy. W składzie mają dużo minerałów, które pielęgnują i koją skórę. Mnie też zwykła woda podrażnia i mam po niej przesuszoną skórę twarzy. Woda termalna w połączeniu z kosmetykiem do mycia twarzy sprawdza się super. Trzeba tylko pamiętać, żeby po ostatniej aplikacji wody dokładnie osuszyć twarz ręcznikiem, bo w przeciwnym wypadku naturalnie parująca woda termalna również przesuszy skórę. Wyjątkiem jest woda termalna Uriage, która jest izotoniczna i nie wymaga osuszania po ostatniej aplikacji. Opakowania są zwykle w formie wygodnego sprayu.

Loyd · 2013-05-15, 10:00

Wiem ze moja babcia dolewala do wody odrobiny swojskiego mleka......no ale to mocno babcia metoda i nie wiem co o niej myśleć.

Tez mam problem z woda na wyjazdach. W Polsce, w moim grajdole mam super cerę. Nawet jeśli mocze sie od stop do głów.
W Niemczech....brrr. Przesuszona, nieładna. Muszę z 3tyg sie przyzwyczajać.

**201608040942** · 2013-05-15, 12:20

Cytat:

Napisane przez Loyd

Wiem ze moja babcia dolewala do wody odrobiny swojskiego mleka......no ale to mocno babcia metoda i nie wiem co o niej myśleć.

Tez mam problem z woda na wyjazdach. W Polsce, w moim grajdole mam super cerę. Nawet jeśli mocze sie od stop do głów.
W Niemczech....brrr. Przesuszona, nieładna. Muszę z 3tyg sie przyzwyczajać.

w Düsseldorfie mamy twarda wode, a przynejmniej tak wychodzi z mapki ktora jest na proszkach do prania( znajomi niemcy twierdza co innego). ja na poczatku tez mialam problem, teraz mam odwrotnie. jak jade do Pl to tam mnie wypryszcza na poczatku, chodz woda jest meciutka.

Loyd · 2013-05-15, 15:31

Cytat:

Napisane przez MonikaPogrzeba

w Düsseldorfie mamy twarda wode, a przynejmniej tak wychodzi z mapki ktora jest na proszkach do prania( znajomi niemcy twierdza co innego). ja na poczatku tez mialam problem, teraz mam odwrotnie. jak jade do Pl to tam mnie wypryszcza na poczatku, chodz woda jest meciutka.

Dla mnie krótkie powroty do Polski to prawie jak spa.
Nawet balsamu nie muszę nakładać

**201608040942** · 2013-05-15, 16:20

Ja to pierwsze mycie wlosow , to odrazu widze roznice. Wlosy duzo miekciejsze, ale tez bardziej piorkowate i sie zastanawiam jak ja kiedys moglam lubic moje delikatne wlosy. Zupelnie sie przestawilam.

2013-05-11, 14:20	#1
alexandraa13 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 888	woda do mycia twarzy hej Przeszukałam forum, ale wątki które znalazłam są sprzed wielu lat i nie do końca poruszają temat, który mnie interesuje. Otóż będę wyjeżdżać na ok 3 tyg i potrzebuję na ten wyjazd wody do mycia twarzy. Dostępnej "na miejscu" już raz używałam, i chociaż nie mam wrażliwej cery i wydelikaconej, to woda jest tak słabej jakości, że bardzo źle na mnie wpłynęła. Oczywiście wiem, że nie ona jedna jest źródłem moich aktualnych problemów z twarzą, natomiast postanowiłam tym razem wyeliminować ten czynnik. Podsumowując, szukam czegoś, co nada się do mycia twarzy. Nie chcę próbować pielęgnacji bez użycia wody, więc proszę mi takich sposobów nie podsuwać. Po wodzie nie oczekuje cudów, po prostu ma nadawać się do mycia twarzy (oczywiście w połączeniu z kosmetykami), oczyszczać, nie podrażniać, nie wysuszać, nie ściągać - być neutralna Aha, no i oczywiście interesuje mnie coś, co będzie mnie kosztować max kilka zł/dobę, więc odpadają preparaty za kilkadziesiąt złotych. Chciałabym też żeby była w praktycznych opakowaniach tzn takich na raz-dwa razy. Myślałam o wodzie do wstrzykiwań lub wodzie destylowanej. Proszę o pomoc..Może ktoś używał, ktoś coś wie??

2013-05-11, 15:59	#3
wypad Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-08 Wiadomości: 2 966	Dot.: woda do mycia twarzy Niegazowana Żywiec Zdrój?

2013-05-11, 18:00	#4
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: woda do mycia twarzy Ja bym kupila( zreszta mam w domu) wode termalna. Spryskujesz twarz nanosisz mleczko masujesz i scierasz platkiem najlepiej takim duzym dla dzieci np babydream. Na koniec obficie spryskuje sie twarz i osusza twarz w recznik. Butelka 150ml moze nie kosztuje 2zl, ale starczy ci na dlugo takiego uzywania i wprzeliczeniu na dzien wychodzi tanio. Latwo ja wszedzie zabrac, nic sie nie wyleje. Dla mnie optymalne rozwiazenie i poza tym moja cere lubie termalke, zwasze ja mam na wypadek jakiegos podrazniena, a nawet zdarza sie ze uzywam dzien w dzien mimo ze cera ma sie dobrze.

2013-05-11, 18:23	#5
Kretka666 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 22 332	Dot.: woda do mycia twarzy Zwykła, sklepowa woda niegazowana mineralna / źródlana? Najprostsze rozwiązanie. __________________ Mydła, oleje, no poo

2013-05-12, 13:27	#6
sarkastiko Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: Pomorze Wiadomości: 892	Dot.: woda do mycia twarzy A nie najłatwiej używać wody przegotowanej? odstawisz sobie sporą ilość i będzie jak znalazł __________________ *Amor incipit ab ego*

2013-05-15, 10:00	#9
Loyd Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Siedzę na walizkach Wiadomości: 10 175	Dot.: woda do mycia twarzy Wiem ze moja babcia dolewala do wody odrobiny swojskiego mleka......no ale to mocno babcia metoda i nie wiem co o niej myśleć. Tez mam problem z woda na wyjazdach. W Polsce, w moim grajdole mam super cerę. Nawet jeśli mocze sie od stop do głów. W Niemczech....brrr. Przesuszona, nieładna. Muszę z 3tyg sie przyzwyczajać. __________________ !!!!!!!!!!!!! Hej!!! Chętnie wymienie podkład la mer soft longwear w odcieniu cream ( nadal mam paragon) na shiseido synchro lub synchro glow. Edytowane przez Loyd Czas edycji: 2013-05-15 o 10:04

2013-05-15, 16:20	#12
201608040942 Konto usunięte Zarejestrowany: 2003-08 Wiadomości: 9 977	Dot.: woda do mycia twarzy Ja to pierwsze mycie wlosow , to odrazu widze roznice. Wlosy duzo miekciejsze, ale tez bardziej piorkowate i sie zastanawiam jak ja kiedys moglam lubic moje delikatne wlosy. Zupelnie sie przestawilam.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)