|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2016-12-01, 15:19 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 15
|
Nietrafiony kierunek: budownictwo - co dalej? Rzeczoznawstwo, FiR, logistyka?
Cześć, mam nadzieję że znajdzie się ktoś, kto byłby mi w stanie doradzić, bo obecnie sama nie wiem co mam robić.
Otóż chodzi o kierunek studiów który póki co wydaje mi się kompletnie nietrafiony. Jestem obecnie na III roku budownictwa, w zeszłym roku miałam nawet stypendium naukowe. Kiedy wybierałam kierunek jakoś chyba nie przemyślałam sprawy bo nie wiedziałam jak będzie wyglądała praca itd. Większość znajomych szła na studia do Warszawy to i ja, a że marzyło mi się projektowanie domów to wybrałam budownictwo. Tyle że teraz widząc jak do wszystko wygląda od środka, mając jakieś praktyki oraz znając opinię znajomych pracujących w tej branży uważam że się kompletnie nie nadaję. Prawie wszyscy znajomi pracują na budowach w warszawie gdzie ledwo wyciągają te 3000. Praca 10 godzin dziennie to minimum, bo często trzeba kilka godzin zostawać na betonowanie, przez co 80% miesiąca spędzają w pracy po 11-12 godzin. Do tego wcale nie tak łatwo z pracą. I tutaj chciałabym się was poradzić. Jasne że ostateczną decyzję podejmę sama i mam jeszcze trochę czasu na przemyślenia, ale nie mam się zbytnio do kogo zwrócić. Wiem że nikt mi rozwiązania nie poda na tacy, ale mam straszny mętlik w głowie, ogólnie jestem potwornie zniechęcona i zdołowana. Otóż chciałam poprzestać na inżynierze i albo pójść na inny kierunek zaocznie, albo zrobić coś podyplomowego. Na razie wypisałam sobie jakieś opcje, tak żeby je rozważyć na spokojnie i mieć rozeznanie. Zastanawiałam się nad studiami podyplomowymi z wyceny nieruchomości (zmieniły się przepisy odnośnie wymaganego wykształcenia) co by się nawet jakoś łączyło z budownictwem, ale czy to opłacalne? Albo zastanawiałam się nad nowym kierunkiem czyli finansami - tylko w tym wypadku zastanawiam się czy warto brać się za coś zupełnie innego? Bo muszę przyznać że jakoś mnie to ciekawi, ale czy ten licencjat z finansów wystarczyłby żeby jakoś sensownie później zarabiać? A może studia podyplomowe z logistyki i transportu? Wiem że to trochę taki miszmasz, na razie chcę sobie wypisać możliwości i wybrać to co będzie mnie interesować. Macie może jakieś pomysły z czym to nieszczęsne budownictwo można byłoby połączyć żeby wyszło w miarę sensownie? Bo szczerze mówiąc to nie mam nikogo bliskiego do kogo mogłabym się zwrócić i prosić o radę. A tych podanych przeze mnie też pewna nie jestem. Bardzo proszę was o jakąś pomoc, może macie znajomych pracujących w podobnych branżach? Co byście zrobiły na moim miejscu? |
2016-12-01, 17:13 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Nietrafiony kierunek
Ja skonczylam bydownictwo soecjalnosc budowa drog i pracuje na budowie
Nie bierzesz pod uwage biura projektowego ?? Kazda firma wieksza potrzebuje tez ludzi do papierow. Nie patrz na praktyki bo co innego praca a co innego praktyka. Jak cos pytaj Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2016-12-01, 17:14 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Nietrafiony kierunek
A czy ty musisz pracowac na budowie?
Mozna tez w biurze projektowym ( chociaz tu podobny wyzysk ale przynajmniej sie przy biurku siedzi a nie w mrozie..) jako przedstawiciel handlowy, doradca techniczny itd. Moze cos popatrz w tym kierunku? No i coz dopoki sie nie nabierze doswiadczenia to w wielu pracach zarabia sie grosze i dlugo pracuje. Szczegolnie ze po takich studiach sie prawie nic nie wie Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2016-12-01 o 17:15 |
2016-12-01, 17:30 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 5 084
|
Dot.: Nietrafiony kierunek
Mam kolezanki ktore pracuja na biurze a ja na budowie i np. U nich zamawiam material, podwykonawcow itp. Da sie i nie narzekaja mozesz dorobic kosztorysowanie . Generalnie nie zniechecaj sie tak szybko
Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka |
2021-12-16, 11:27 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1
|
Dot.: Nietrafiony kierunek: budownictwo - co dalej? Rzeczoznawstwo, FiR, logistyka?
Nietrafiony kierunek studiów - znam ten ból :/ nie chciałam od początku zaczynać kolejnych kierunków, więc zdecydowałam się na podyplomówkę z WSKZ, która całkowicie zmieniła moją drogę zawodową. Sprawdź sobie ofertę bo kierunków i możliwości jest wiele.
|
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:59.