2015-01-31, 11:03 | #91 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Ale to raczej kwestia dlugiej obserwacji forum i utartych schematow postepowania
__________________
-27,9 kg |
2015-01-31, 11:38 | #92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Piotrków Tryb
Wiadomości: 419
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
To bardzo dziwne co piszesz. Chłopak ma małe doświadczenie i w życiu osobistym i seksualnym. Wszystko zależy od mężczyzny.Opowiem ci moją historię .Ja miałam 16 lat poznałam mężczyznę w wieku 26 lat ,był po rozwodzie.Byłam z nim 4 lata.On wiedział czego chce ja również w łóżku sie dogadywaliśmy ,wiedział jak zająść się swoją kobietą ,być może dlatego,że był po rozwodzie ,ale w wieku 26 lat jakie można mieć doświadczenie, miał firmę zabierał mnie na wycieczki,gdzie tylko chciałam. Także nie będe sie rozpisywała co robiliśmy przez te 4 lata,bo to bez sensu. Oboje lubiliśmy seks i inne pieszczoszki. Teraz mam męża jesteśmy 11 lat po slubie a kiedy uprawiamy seks ,to ci powiem,że za każdym razem jest inny.We wszystkim porozumiewamy sie bez słów i wspaniale dogadujemy, jesli chodzi o seks to on bardziej dba o to aby najpierw zrobić z 5 orgazmów a potem dalej wkracza do akcji.
__________________
GoSiA |
2015-01-31, 20:43 | #93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Cytat:
Pamiętaj na tym forum piszą kobiety z różnym doświadczeniem życiowym i poglądami. Każda coś tam swoje przeszła, ale na pewno nikt nie chce być tutaj złośliwy w stosunku do Ciebie. Każda z nas pisze ze swojej perspektywy. Ja napisałam tylko ze swojej, że nie wierzę w szybką przemianę ludzi. Ty zaś możesz doświadczać takich przemian wiele w życiu, dlatego wierzysz w to. Proste. I ty masz rację i ja. Mimo wszystko powodzenia, a raczej wytrwałości twojemu chłopakowi, żeby zmieniał się na lepsze dla Ciebie. Edytowane przez 201704110957 Czas edycji: 2015-01-31 o 20:46 |
|
2015-02-02, 02:11 | #94 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 29
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Nie wierzę, że autorka tyle wytrzymała, nie wierzę! Też kiedyś byłam w podobnym, toksycznym związku - nie polecam. Dziewczyno uciekaj jak najdalej. Nic się nie zmieni, oszukujesz sama siebie. Podświadomie czujesz, że nie jest tak jak być powinno, tylko sie do tego nie przyznasz. I na nic nasze gadania w stylu "olej go", póki nie dojdziesz do momentu, kiedy sama sobie nie przetlumaczysz. Skad ja to znam
|
2015-02-03, 01:01 | #95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Wiesz co, proponuje porzadna masturbacje, az dojdziesz, np. prysznicem, chyba najlatwiej. Od tego zacznij, az sie nauczysz dochodzic. A co do faceta to bym chyba zmienila albo sie wkurzyla i lezala jak kloda, jak jakis facet jest zima ryba i tylko caly czas obraca nas, tak zebym jak byla na gorze i sie nim zajmowala, a z siebie niewiele daje, to sie po prostu obracam z powrotem na plecy, a jak czegos nie zrobi to ide spac. Ale zwykle na tym sie konczy relacja z danym panem.
|
2015-02-03, 16:09 | #96 | |
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Cytat:
|
|
2015-02-03, 16:14 | #97 |
zuy mod
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
No ale napisala, ze po miesiacach da znac, wiec o co sie czepiasz?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-02-03, 16:38 | #98 |
Przepompownia Ścieków
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: z (pod)Ziemi
Wiadomości: 1 159
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Hm.. może nie skumałam, o co Autorce chodziło, inaczej odebrałam jej posta. Jeśli tak, to przepraszam
Mojwa, nie bij Edytowane przez xenon88 Czas edycji: 2015-02-03 o 16:39 |
2015-02-04, 12:34 | #99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
U autorki tak dobrze, że już nie pisze.
|
2015-02-05, 15:27 | #100 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
|
2015-02-05, 17:30 | #101 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Cytat:
|
|
2015-02-05, 21:31 | #102 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
|
2015-12-02, 22:19 | #103 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 47
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Ciekawe jak u autorki watku. Mam podobna sytuacje z moim i nie wiem co robic z nim. Moze pomozecie ? Zapraszam na watek pod tytulem zbyt wymagajaca ?
|
2015-12-09, 08:34 | #104 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Tez jestem ciekawa jak u Autorki
|
2015-12-09, 09:20 | #105 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Do autorki:
Myślę że musisz postawić sprawę jasno i twardo określić jemu swoje wymagania i potrzeby. Ze związku i ze zbliżeń powinny i muszą czerpać przyjemność dwie strony, więc jeśli tego nie zrouzmie to będziesz tkwiła w tym czymś i tylko od czasu do czasu będziesz się pocieszać albo zakłamywać rzeczywistość. Albo się zmieni albo olej go... Albo on jest facetem, któremu na Tobie zależy i to potwierdzi w swojej zmianie, albo jest po prostu leniem myślącym tylko o sobie i co gorsza może się to przenieść jeszcze na inne sfery życiowe... Im szybciej podejmiesz stanowcze kroki tym lepiej dla Ciebie. Nie trać czasu i działaj! Powodzenia! <reklama> Edytowane przez Mojwa Czas edycji: 2015-12-11 o 08:46 |
2015-12-10, 20:20 | #106 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Co z moimi potrzebami ?
Przecież otrzymałaś mnóstwo rad od dziewczyn (czytałam wątek). Teraz się do nich zastosuj, a nie czekaj, aż któraś pochwali Misia i napisze, że to twoja wina.
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:10.