2019-02-06, 07:39 | #91 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-02-06, 08:38 | #92 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Opinia innego lekarza jak najbardziej na tak. Mnie to uratowało przed zniszczeniem szyjki bo był jeden co chciał zmianę wymrozic Mnie sama czeka cytologia w okolicy marca jeśli lekarz mi ja pozwoli zrobić, bo obecnie jestem w 5 miesiącu ciąży. Jeśli nie pozwoli to poproszę o kolposkopie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-06, 13:24 | #93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 2
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi ♥ będę informować za dwa tygodnie co i jak... Może komuś to też pomoże ♥
|
2019-02-06, 15:51 | #94 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 62
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
cin1 wykryto u mnie 1,5 roku temu, kolposkopia byla ok, po pol roku cytologia ok , po roku znowu cin1, na kolposkopi i wycinkach równiez cin1. Lekarz wykonujacy kolposkopie radzi czekać i robic cytologie co pol roku, moj lekarz prowadzacy radzi usuwac zmiany. Jestem w kropce, staramy sie z mezem o dziecko i nie wiem juz kogo sluchac.
|
2019-02-07, 04:30 | #95 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Dziewczyny czy jakieś dodatkowe badania można zrobić w kierunki dokładniejszego zdiagnozowania takich zmian ? Hpv powinno wyjść z biopsji czy muszę robić odrębne wyniki?Zastanawiam się czy cos mogę jeszcze zrobić żeby nm zdecyduje usunięcie tych zmian. Czy to mi pomoże ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-07, 10:01 | #96 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
|
|
2019-02-08, 13:04 | #97 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Jaki miałaś opis cytologii? Było tak, jak sie spodziewałaś CIN III? Od jak dawna wiesz o tym cholerstwie?
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-02-09, 11:15 | #98 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Wiem że wyszły w pierwszej ciąży, ale to jak wygląda czasowo do dziś? U mnie pierwszy zły wynik 1.5 roku temu. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 13:16 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ---------- No i dodam ze od lat miałam ciągle nawracające się infekcje. Cyto zawsze była gr 2. Dopiero w ciąży poszlam do lekarza na NFZ i taki wynik otrzymalam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 13:23 | #100 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Ja właśnie zero infekcji wcześniej. W ciągu pół roku od złej cytologii 2 razy, odpukac do teraz cisza. Powiedz mi jeszcze, a jak pierwszy poród ze zmianą? Cc czy sn? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 15:08 | #101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Trochę tu i tam
Wiadomości: 14 980
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Rodzilam naturalnie. To nie miało znaczenia. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:04 ---------- W pierwszej ciazy bylam prawie ciagle na jakis globulkach przez infekcje. Teraz to samo. Chociaż tym cyto na poczatku ciąży była ok. Ale teraz bralam antybiotyk i po tym antybiotyku nie mogę do leczyć. Zobaczymy co będzie po porodzie. Tym razem jeśli będzie cos nie tak pewnie będę chciała usunąć te zmiany Jesli będzie taka możliwość. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-09, 16:11 | #102 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
U mnie lekarz na nfz nie widzi wskazań do cc mimo hpv w cytologii, natomiast lekarz do którego chodzę prywatnie i to on od ponad roku monitoruje u mnie zmiany jest za cc. Więc pozostaje mi czekać na rozwój sytuacji bo na dobra sprawę nie wiem która opcja jest lepsza. Do czerwca jeszcze trochę. Podczytuje czasem kwietniówki i trzymam kciuki że się unormuje u każdej z nas wszystko. A jeśli odpukac nie to usuwanie i będziemy silniejsze Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-02-11, 11:12 | #103 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Wiem, że nie jest tak jak powinno być od listopada 2018. Cytologia grupa III z zapisem CIN 1 /HPV. W powtórce wyszło to samo, kolposkopia tak jak u Ciebie niesatysfakcjonująca dlatego zalecono pobranie wycinków.
|
2019-03-21, 08:21 | #104 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cześć dziewczyny. Niestety u mnie znów to samo- ten sam wynik cytologii co pół roku temu (szczęście w nieszczęściu, że nie tak samo a nie jest gorzej czy nieszczęście bo się nie poprawiło- nie umiem sobie odpowiedzieć). Z racji tego, że ponownie wyszła kiepska cytologia za namową pani robiącej cytologię wykupiłam dodatkowo badanie na biomarkery P16/Ki67. I tu pytanie do Was- czy któraś z Was mając zbliżony wynik cytologii do mojej robiła biomarkery?
Mój wynik:" Stwierdzono obecność nieprawidłowych komórek nabłonkowych. Występują inne zmiany nienowotworowe- odczynowe i naprawcze związane z zapaleniem (łącznie z typową regeneracją). Występują nieprawidłowe komórki nabłonka płaskiego - o nieokreślonym znaczeniu (ASC-US). W komenatrzu: Wskazana dalsza diagnostyka z badaniem kolonoskopowym. Kolonoskopie robiłam kilka miesięcy temu, ale badanie wg opinii lekarzy nie wniosło wiele do wyniku cytologii. Jak widać wzmacnianie odporności niewiele pomogło. Leki: albothyl, Inwag i inne też nie. Tak, wiem nie ma na to leku, ale chwytałam się wszystkiego czego mogłam, żeby pozbyć się tego paskudztwa. Teraz czekam kolejny tydzień na wynik tych biomarkerów, później wizyta u lekarza. Z tego, co pamiętam lekarz wspominał, że jeśli nie będzie poprawy będę miała wykonany zabieg Leep-Loop (elektrokonizacja szyjki macicy). Kolejne moje pytanie- czy po tym zabiegu Wasza cytologia się poprawiła? Nie pamietam już kochane czy któraś z Was miała ten zabieg.
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-03-21, 12:40 | #105 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Hej! Nie masz nigdzie w cytologii napisanego że jest to sprawka hpv? Może wirus jest w uspieniu a zmiany wciąż są, warto też może znów zrobić genotypowanie wirusa...
Biomarkerow nie robiłam. Z czystej ciekawości duży koszt? Tak czy inaczej jeśli czujesz że ufasz lekarzowi pozwól na leep. Ja po ciąży też się na to zdecyduje. U mnie znajoma miała ale chirurgiczne skracana szyjke i od bodajże 5 lat cisza, cytologia czysta... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-21, 14:42 | #106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Cieszę się, że się odezwałaś Nie mam w cytologii informacji, że jest to sprawka HPV, a patrząc na poprzednią cytologię (wrzesień 2018) widnieje zapis "LSIL, obejmuje HPV/dysplazję małego stopnia / CIN1), z kolei cytologia jeszcze miesiąc wcześniej (sierpień 2018) również w komenatrzu inf. że nie można wykluczyć HPV. W obecnej jak wspominałam nie ma o tym wzmianki. Koszt biomarkerów to 230,00 zł. Próbka pobierana jest z ostatniej cytologii płynnej, która kosztowała mnie chyba 45,00 zł. Powiem Ci, że aż się boje robić kolejne genotypowanie wirusa. Może się okaże, że coś przybyło Jeśli chodzi o Ciebie to mam nadzieję, że jak już urodzisz dzidziusia to Twoja cytologia się poprawi i obejdzie się bez leep. Wcześniej przed zajściem w ciąże nie obawiałaś się zrobić tego zabiegu? Pytam z tego względu, że mogą powstać zrosty, które z kolei mogą utrudniać zajście w ciążę ( a przynajmniej tak się naczytałam).
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-03-21, 15:00 | #107 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Przed zajściem w ciążę byłam umówiona na fale rf bodajże, tam bez zrostow, bo nie usuwają tkanki tylko ja odparowuja, czy jakoś tak. Okazało się że jestem w ciąży więc zabieg odwołany. Lekarz mówi że na spokojnie po porodzie i że wtedy może faktycznie lepiej leep. Będę spokojniejsza.
Mówił o zrostach po leep, że się zdarzają ale nie za często. Więc to tak samo jak z wirusem, albo u kogoś będzie albo nie Mnie cytologia czeka pod koniec kwietnia razem z całym genotypowaniem, wszystkich typow. Wiedzialam tylko ze nie mam 16/18, teraz pomyśl ze bede wiedziec dokładnie wszystkie Odłożył mi to lekarz jak najpóźniej żebym się nie denerwowala. Boję się że wyjdą mi klykciny, ogólnie panikuje czasem stąd wyniki pewnie będę miała dopiero w maju Generalnie mam wrażenie że tylko chodząc prywatnie ktoś się tym zajmuje. Ciążę prowadzę na NFZ i prywatnie i ten pierwszy w ogóle umyl ręce. Zdaje się na lekarza gdzie miałam mieć zabieg. Wiem że sporo stresu. Bać się nie bałam. Wiedziałam że to jest coś czym muszę się zająć. Mąż wspiera ale czasem nie do końca rozumie powagę sytuacji. Po drodze udało się zająć w ciążę, szyjka trzyma. A twój partner jak do tego podchodzi? (Wiem że mocno chaotycznie pisze ale ciężko mi zebrać myśli w jedną całość ) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-22, 10:50 | #108 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Mój facet ostatnio powiedział, cytuje " nie dramatyzuj". Chyba nie ma na świecie słowa które byłoby w stanie aż tak wyprowadzić mnie z równowagi. Szczególnie jeśli chodzi o tą cholerną dysplazję. Jeśli do tej pory nie zauważyłaś kłykcin to chyba nie masz się czym przejmować bo jakby Twój typ wytwarzał klyciny to pewnie byś już je miała. Mój typ to 39. Podobno nie ma klycin, występuje bardzo rzadko za to jest zaliczany do wysokoonkogennych. Mnie lekarz przyjmujący na NFZ dał skierowanie do szpitala, a kolejny zbagatelizował. Reszta lekarzy przyjmujących prywatnie + na NFZ ordynator stwierdzili, że na razie nie ma sensu nic z tym robić tylko czekać, więc za każdym razem konsultuje się u kilku. Większość + zdrowy rozsądek wygrywa. Jak już będziesz miała genotypy to załączam praktyczny zestaw typów wysokoonkogennych. Jest tam wyszczególnione za co odpowiadają. Zdjęcie zapożyczone z internetu. Mam nadzieje, że gdy już zrobisz genotypowanie to nie znajdziesz na tej liście swojego typu
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-03-22, 13:03 | #109 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Bo właśnie różne są opinie. Że u kobiety która nie rodziła do 2 lat od wykrycia można to po prostu obserwować. U takiej która już rodziła zaleca się wycięcie. Czytałam gdzieś badania i zalecenia who.
Lekarz ani jeden ani drugi nie widzi klykcin, ja sobie wmawiam że coś widzę a oni że to po prostu taka moja budowa. Więc pozostaje mi czekać do maja. Faceci nie rozumieją. Mój mi mówi że trzeba to trzeba usunie się i koniec i mam sie nie denerwowac. Koniec rozmowy grozi jeszcze zebraniem Internetu. A Ty podjęłas już decyzję o leep? Czy jeszcze czekasz na wynik? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-22, 14:29 | #110 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Widzę, że jesteś bardzo zorientowana w temacie Nie podjęłam jeszcze decyzji ws leep. Czekam na wynik+ konsultacje u lekarza/lekarzy. Jestem już umówiona do 3 Jeśli będzie to konieczne dla mojego zdrowia to bez wahania wykonam leep, a jeśli będę mogła jeszcze poczekać tak, jak pisałaś do 2 lat to poczekam bo może w końcu najdzie mnie ochota na dziecko... a później w razie problemów z zajściem mogę tego żałować. A powinnam się spieszyć bo jestem po 30stce Jak będziesz miała w maju wyniki koniecznie daj znać. A jeszcze jeśli chodzi o kłykciny to też dokładnie się tam obejrzałam i oczywiście też coś widziałam. Lekarz stwierdził, że to pozostałość błonie dziewiczej. Skoro lekarz nic nie widzi, to nie szukaj ich u siebie na siłę- po prostu nie masz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
Edytowane przez agravvka Czas edycji: 2019-03-22 o 14:32 |
|
2019-03-22, 21:35 | #111 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Mi to samo powiedział o pozostałości, a wszelkie niedoskonałości które zauważam to moja 'uroda' po prostu... ehhh
Ja mam 28 i doszłam do wniosku że to jest ten czas. Gdybyś mogła daj znać co lekarze na powtorna cytologie z biomarkerem, czy tu czy na priv. Jestem ciekawa co powiedzą, ew co zalecą. Jakiś rok temu byłam bardziej ba czasie w tym temacie, ale myślę że wytyczne się nie zmieniają. Jedyne co to mogą wymyślić coś nowego Może jeszcze któraś z dziewczyn się tu u nas odezwie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez ko_91 Czas edycji: 2019-03-22 o 21:36 |
2019-03-26, 20:34 | #112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Odebrałam wynik biomarkerów- ujemy Wieczorem pojechałam do lekarza na konsultacje wyniku cyto. Tak, jak myślałam bez zmian choć przez chwilę się zawachał i powiedział, że widzi lekką poprawę porównując poprzednie wyniki, ale ostatecznie w ciągu pół roku nic się nie zmieniło. Zrobił jeszcze raz kolonoskopię i również jest jak poprzednio.
Zalecenia: kolejna cytologia sierpień/wrzesień + powtórzenie testu na HPV. Co 2 miesiące Invag. Lekarz mi wytłumaczył, że zabieg leep-loop wykonuje się po 2 latach od pierwszego złego wyniku cyto w sytuacji, gdy zmiany same nie ustąpią. Więc mam jeszcze 1,5 roku na to aby organizm zwlaczył zmianę. Pytałam o zrosty po leep podobno nie występują. Najbradziej boję się o wynik testu. Nie chcę drugi raz przez to przechodzić. Na razie nie myślę o tym i dbam o siebie. ko_91- jak będziesz po badaniach, odezwij się.
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-03-26, 21:31 | #113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Super ze wynik ujemny! Organizm ma czas, invag tez mi polecali. Sama stosuje co 2,3 dni. Dbaj, dbaj dalej ja mocno trzymam kciuki!
U mnie w listopadzie będzie 2 lata od wykrycia na kolposkopii. W połowie kwietnia mam cytologie z genotypowaniem ale mocno się naszukalam lekarza który ja pobierze. Dopiero w klinice gdzie jestem prywatnie pod opieką. Wyniki odbiorę dopiero 9 maja na wizycie, powiem żeby wcześniej nie dzwonili ani nic. Nie będę się stresować i sama wkrecac Pisałaś że masz konsultacje u kilku. Idziesz jeszcze do innych czy zostajesz przy tym? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-27, 10:29 | #114 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Własnie się zastanwiam czy isc do innych czy nie, ale myślę sobie tak... wizyty mam po pracy, więc wolnego nie muszę brać, za wizytę na płacę bo są na NFZ, w dodatku może znajdę lekarza godnego zaufania na NFZ. Wczoraj byłam 15 minut i 200,00 zł pyk. Jestem bardzo ciekawa jaki u Ciebie będzie wynik. W dodatku minęlo u Ciebie troszkę czasu od wykrycia. No nic... czekamy
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-03-27, 11:07 | #115 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Warto zasięgnąć opinii, ale jeśli temu prywatnie ufasz to bym została. Chociaż Ci na nfz mogą skierować na wycięcie za darmo, z tym że już nie leep.
Lekarz mnie nastawial że prawdopodobnie będzie cin2. Ale czekam, nic nie zmienię, wiem że jestem w dobrych rękach Daj znać jak po kolejnych konsultacjach Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-16, 14:16 | #116 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Byłam wczoraj u Pani dr na NFZ i bardzo się cieszę z tej wizyty. Długo ze mną rozmawiała, wszystko dokładnie wytłumaczyła. Na razie obserwować, a za kilka miesięcy zrobić genotypowanie. Może tak być jak wspominałaś, że jest uśpiony. Powiedziała również, że będąc nosicielem danego typu uodparniamy się na niego. Kazała wzmacniać odporność (pytając innych lekarzy o dziwo bagatelizowali tę kwestię). I z tych w miarę pozytywnych informacji to wszystko. Pytałam o lepp loop- odradzała jeśli nie rodziłam. Powiedziała, że ewentualne zrosty to najmniejszy problem. Gorszą konsekwencją moze być przedwczesny poród. W sytuacji, gdy nie będzie poprawy za powiedzmy rok radziła aby załatwić skierowanie i iść na oddział na pobranie wycinków. Dziwiła się, że nie miałam przy okazji kolposkopii. Z kolei pytając mojego lekarza od kolposkopii powiedział, że żadnych zrostów nie ma po tym zabiegu Pamiętam kochana, że w maju będziesz miała wyniki. Koniecznie daj znać.
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
|
2019-04-16, 15:03 | #117 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Jutro idę na cytologie z genotypowaniem. Wyniki w maju odbiorę na wizycie mój lekarz na NFZ też o dziwo podjął temat i mówił że teraz cyto, po połogu i wtedy zobaczy co i jak. Więc będę miała jakąś alternatywę, bo szyjka ponoć dobrze trzyma i ewentualny zabieg nie powinien wpłynąć na kolejną ciążę.
Ja raz przy okazji kolpo miałam wycinek. Przy kolejnej już nie bo lekarz mówi że zbielenie odpowiada wycinkowi poprzedniemu i cytologii. Widzisz że co lekarz to inne podejście, inna opinia mam nadzieję że jesteś spokojniejsza teraz. Witaminy A i E. Mój mi kazał brać beta karoten jeszcze do tego. Invag raz w miesiącu kuracja. Poczytaj coś więcej o tym. Nie zaszkodzi na pewno a nóż coś pomoże Ja jestem dobrej myśli. Każda z nas jest pod opieką i zawsze możemy wymienić myśli, doświadczenia Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-04-16, 19:10 | #118 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 117
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Od jutra biorę Wit A plus E! Dobrze ze mi przypomnialas Plus zdrowe, pozytywne nastawienie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
" Lubię, gdy na mnie patrzysz i udajesz, że tego nie robisz."
|
2019-05-01, 17:42 | #119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-05
Wiadomości: 92
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Witajcie! Od stycznia wiem o tym ze mam HPV 39 i 73 i w cytologii wyszło CIN1. W między czasie biopsja, łyżeczkowanie i aspiracyjne biopsja macicy. W wynikach cin1 na tarczy, w kanale i w macicy czysto. Przyznam że trochę zaniedbalam sprawy cyt ale co się stało to się nie dostanie. Biorę Immunoglukan, blyskoporek, shitake, Wit A, B, c, d i e, beta caroten i kwas foliowy. Dostałam od gin nowość Papilocare, 3 noc stosuje. Zdrowo się odżywiam a we wrześniu kolejna cyto. Jak z cin1 i ciąża? Nie pogłębia się. We wrześniu dowiem się czy lekarz da mi zielone światło. Pozdrowiam, Stefcia
|
2019-05-01, 20:25 | #120 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-05
Lokalizacja: Południe
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Dysplazja małego stopnia - CIN I
Cytat:
Mi moj lekarz dal zielone, infekcja miala niecaly rok, mówił ze kobietą ktore nie rodziły nie robi sie nic do 2 lat. Jestem pod obserwacją. Dalsze leczenie po porodzie. A od kiedy u Ciebie taki wynik?? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:48.