|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2019-09-03, 09:14 | #2821 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-09-03, 09:38 | #2822 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Tam Gdzie Jest Mi Najlepiej;)
Wiadomości: 18 150
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja w zimie prawie w ogóle nie grzeje włączamy grzejnik na godzinkę -półtorej jak wracamy z pracy i starczy, przecież przy gotowaniu tez się mieszkanie nagrzewa, temperaturę mamy na poziomie 18-20 stopni i jest wg mnie idealnie
Za to w pracy sami fani ciepełka, dzisiaj już okna wszystkie pozamykane , bo przecież tak zimno , a w zimie wieczne komentarze " aż się zimno robi jak się na Ciebie patrzy" bo przecież 24 stopnie i krótki rękawek to rzecz niepojęta
__________________
M |
2019-09-03, 10:06 | #2823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Ja w zimie lubię ciepełko
|
2019-09-03, 10:07 | #2824 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-09-03, 10:19 | #2825 | |||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Otóż to, u mnie już dzisiaj świeci słońce i podejrzewam, że w większości regionów wczorajsza "jesień" odeszła w niepamięć, więc też nie rozumiem tej histerii. To jest tak jakbyśmy my były przeciwne słońcu i ciepłu w ogóle, a tolerowały tylko mróz i zacinający deszcz. A wielbiciele ciepełka mam wrażenie, że zadowoleni są tylko jak jest wykańczający upał, bo skoro piszą, że 24 stopnie to mało i dramat życiowy, bo muszą założyć dżinsy i trampki, a nie letnią sukienkę i sandały. Pozazdrościć problemów. Cytat:
Też to zauważyłam i wśród moich znajomych ci co mieszkają w blokach to już w ogóle najlepiej grzaliby na full przez całą zimę. Ci z domów zazwyczaj mają chłodniej, ale to pewnie wynika z metrażu i ceny za ogrzewanie, ale wiele razy byłam w małych mieszkankach, z temperaturą 26-28 stopni zimą. Cytat:
Współczuję! I też tego nie pojmuję, po co tyle grzać w komunikacji miejskiej, w sklepach, w urzędach. Wiele razy miałam już sytuację, że rozbierałam się w lidlu czy biedronce, bo nie jestem w stanie robić zakupów w zimowej kurtce jak ogrzewanie rozkręcone. Tego chyba w zimie nie lubię najbardziej, tego zgrzania i upocenia jak się wejdzie z dworu do zbyt ciepłego pomieszczenia. |
|||
2019-09-03, 10:45 | #2826 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
My lubimy te 21 stopni, jest to też zdrowsze, równiez dla dzieci. Laryngolog naszej córki mówi że najgorsze jest dla niej jest przegrzane, suche powietrze. Myślę że nie tylko dla niej W szkołach i przedszkolach powinno być to z góry narzucone, minimalna i maksymalna temperatura. Pewnie jest, tylko jaka.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-09-03, 11:22 | #2827 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Nadajemy się do Szwecji! Czytałam reportaż o życiu tam i podobno temperatura w mieszkaniach jest odgórnie ustalona, bodajże 22 czy 21 stopni w ciągu dnia i trochę mniej w nocy. I nie ma żadnego podkręcania, dogrzewania, po prostu nie ma takiej możliwości, bo jakiś tam instytut dokładnie zbadał jaka jest optymalna temperatura dla człowieka mieszkającego w takim klimacie i tak zostało przyjęte. Nie wiem jak jest w domach, ale jeśli wierzyć tej książce to Szwedzi wierzą badaniom i raczej przestrzegają zaleceń Dzisiaj z mężem zrobiliśmy super spacer, ponad 10 km przeszliśmy. Dla mnie jest teraz wspaniała pogoda, wychodziliśmy po 8 to było rześko, 15 stopni, idealnie na aktywność fizyczną. Wróciliśmy normalnie zmęczeni, a nie upoceni jak świnie i umierający z gorąca. Rano było pochmurno, teraz wyszło słońce, ale nie praży, a przyjemnie grzeje. A w nocy wreszcie padał deszcz , więc od razu inne powietrze i widać, że roślinność trochę odżyła. To jest dla mnie kwintesencja pięknej, letniej pogody. A nie jakieś afrykańskie upały i susza trwająca tygodniami. Warto też rzucić okiem na to zestawienie, które idealnie pokazuje, że z upału nie powinniśmy się cieszyć https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc...j-niz-myslimy/ Klimat w Polsce ociepla się coraz szybciej, a takie ekstremalnie gorące okresy letnie będą zdarzać się coraz częściej. W przyszłości będziemy je odbierać za normę w obliczu zdarzających się najpierw raz na jakiś czas, a później już znacznie częściej, wakacji z temperaturami przekraczającymi 40 stopni. Ugotujemy się szybciej niż większość z nas myśli. Zgodnie z tym zestawieniem, u mnie norma to 5 dni upalnych na cały sezon, a odnotowano 20 |
|
2019-09-03, 12:14 | #2828 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-09-03, 13:29 | #2829 | |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Jestem miłośnikiem wełnianych kocyków i swetrów i przy 18 u mnie cieplutko. |
|
2019-09-03, 13:52 | #2830 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Nareszcie normalna temperatura Człowiek inaczej się czuje. Ludzi teraz z krótkim rękawem jak na lekarstwo a sporo ludzi patrzy na takich jak na kosmitów. Jak dwie kobiety zaczęły narzekać, że dzisiaj zimno jakby to było porządnie na minusie i próbowały mnie wciągnąć w to narzekanie to powiedziałam, że z tego cieszę się, że nastała normalna temp. to popatrzyły na mnie jak na debila. Na to jakaś babcia zdziwiona, że takie młode kobiety a narzekają gorzej niż emeryci i że widać, że za dobrze w życiu miały żeby z takiej pierdoły robić taki rwetes. Myślałam, że zaraz babcię zjedzą.
|
2019-09-03, 14:26 | #2831 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie 22 stopnie dzisiaj, a ludzie się prawie zesrają jakby nastała zima. Jedna dziewczyna założyła dzisiaj grube rajstopy i siedzi w kocu, a za oknem słońce.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-09-03, 19:46 | #2832 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-09-04, 06:44 | #2833 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Nie pojmę takiego zachowania. W kocu? W pracy? Ja jeszcze nie musiałam swetrów zakładać, ale wyraźnie czuć, że powietrze jest rześkie i człowiek od razu odżywa. Oby już nie było ani jednego upalnego dnia w tym roku. |
|
2019-09-04, 07:07 | #2835 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-09-04, 08:05 | #2836 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-09-04, 08:51 | #2837 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Nie no, ja sobie po prostu wyobraziłam, że ktoś siedzi w pracy opatulony kocem po samą szyję, bo przecież zima nastała |
|
2019-09-04, 08:53 | #2838 | |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
|
2019-09-04, 09:06 | #2839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Też mam w pracy koco-szal
A nawet dwa w różnych wersjach kolorystycznych |
2019-09-04, 12:37 | #2840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
|
2019-09-04, 15:23 | #2841 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 29 946
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
|
2019-09-04, 18:43 | #2842 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 296
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie dziś też przyjemnie, rano było chłodno ale tak że na spokojnie gołe nogi plus krótki rękaw dawał radę. Ale rzeczywiście większość ludzi już w kurtkach, bluzach a i sporo botków widziałam. W sumie to ja się już nie mogę doczekać jesiennych i zimowych ubrań, więc trochę im pozazdrościłam, ale bym się usmażyła żywcem, bo było 25 stopni
Ale powiem wam, że marzę o jesiennych ciuchach już, o dżinsach, których nie miałam na tyłku chyba z 2 miesiące, i o botkach i ramonesce a najbardziej to chyba o wełnianym płaszczu, który sobie niedawno kupiłam Mam już dość tych letnich szmatek i sandałków, ileż można Z tym, że to takie moje marudzenie, bo pogoda teraz jest naprawdę ok |
2019-09-04, 19:47 | #2843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
Wiadomości: 11 466
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Treść usunięta
Edytowane przez kasia2209 Czas edycji: 2019-09-04 o 19:48 |
2019-09-05, 09:03 | #2844 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Jak dla mnie 12 stopni to jednak lekki przesadyzm. Dobrze, że w przyszłym tygodniu napełniają instalację CO.
|
2019-09-05, 09:17 | #2845 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Założyłam sweterek wychodząc po 5 z domu i było super. Także dla mnie pogoda bardzo fajna
Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-09-05, 09:31 | #2846 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Cytat:
Wczoraj byłam na mieście po południu i było przyjemnie. Tzn, dla mnie 25 stopni to wciąż ciut za ciepło, ale chodziłam po mieście normalnie, bez wrażenia roztapiania się w upale. Ale też widziałam sporo dziewczyn w ramoneskach i botkach, i dla mnie stanowczo za ciepło na takie ciuchy. Cytat:
12 stopni? W którym regionie tyle jest? W centrum od rana (7 rano) termometr pokazuje 15, a potem w ciągu dnia rozkręca się do ponad 20. |
||
2019-09-05, 09:33 | #2847 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 6 124
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
U mnie ciągle zbyt ciepło (jak dla mnie). 24 stopnie mam teraz za oknem.
Dobija mnie brak ciepłej wody, to jest dramat Qźwa jak za komuny u babci na wsi - ciągle wodę grzeję - do naczyń, rano do mycia (na dodatek myję włosy codziennie !), wieczorem sobie, dzieciakowi i tak w koło macieju...Masakra. Edytowane przez a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25 Czas edycji: 2019-09-05 o 09:39 |
2019-09-05, 09:37 | #2848 |
Czarna owca
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Underground
Wiadomości: 30 090
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
Jak wychodziłam z domu po 5 (centrum) to było 12-13 stopni
Wczoraj było dla mnie trochę za ciepło po południu, ale nie narzekam, bo jest znacznie przyjemniej niż w upały. Sent from my Mi A2 using Tapatalk |
2019-09-05, 09:46 | #2849 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87145816]U mnie ciągle zbyt ciepło (jak dla mnie). 24 stopnie mam teraz za oknem.
Dobija mnie brak ciepłej wody, to jest dramat Qźwa jak za komuny u babci na wsi - ciągle wodę grzeję - do naczyń, rano do mycia (na dodatek myję włosy codziennie !), wieczorem sobie, dzieciakowi i tak w koło macieju...Masakra.[/QUOTE] Naprawdę współczuję. Ja bym szału dostała. Zwłaszcza że serio mieszkania w blokach nie są przystosowane na takie akcje. Małe łazienki, prysznice bez wanny, nie wiem jak miałaby się umyć bez ciepłej wody pod prysznicem, w którym muszę uważać, żeby łokciem nie uderzyć w ścianę z jednej strony i w kabinę z drugiej. |
2019-09-05, 09:59 | #2850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: NIENAWIDZĘ upałów: pomarudźmy razem. cz. 2.
My wczoraj dostaliśmy wolne w pracy, pojechaliśmy spontanicznie do Amsterdamu i calutki czas padało. No wolałabym jednak słońce. Ja lubię, jak jest chłodno, ale lekko świeci słońce
A tu nic, deszcz deszcz i deszcz. Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:55.