Endometrioza - wątek zbiorczy!

[anka_85]

Napisane przez aneczkaK.W

Jejus dziewczynki dzięuję za wytłumaczenie mi tego, ale powiedzcie ile trzeba będzie leżeć w szpitalu? Mi ginekolog powiedział,ze 3 dni;( jak się wybudziłyscie z narkozy to strasznie bolało? Czy chciało Wam się spać? A jak chciałyscie isc do toalety, to bez problemu??? Czy ciężko? Mam pełno pytan, bo boje sie jak nie wiem, co a czy szwy na brzuszku zostają duze? czy mozna je jakos ukryc? pozdrawiam Was cielputko i dziękuje za odpowiedzi BUUUUZIOLKI

jak coś jeszcze Cię niepokoi pytaj

[aneczka8]

Widać co szpital klinika to inne metody. Nie można sie nastawic że będzie tak jak w opisie u kogoś innego bo może być zupełnie inaczej.

[aneczkaK.W]

Dziekuje za wyczerpujące opisy 1.04 mam miec laparoskopię, najbardziej się boję chyba tego cewnika , grrrrr A pozniej normlanie mozna się umyc? wziać prysznic? Jak dla mnie cewnik wygrywa I miejsce w rankingu: "Czego się najbardziej boję" drugie miejsce zjamuje ból pooperacyjny. mam nadzieje,ze mnie nie podłączą do tej rurki


Aaaa i jeszcze jedno: CO powinnam wziąć do szpitala, z przyborów kosmetycznych lub osobistych? Takie rzeczy jak książki wchodzą w grę? pozdrawiam Was Wszystkie i zycze DUZOOOOO ZDRÓWKAAAAAAAA

[anka_85]

książki..zalezy ile bedziesz leżeć.
jak te 3 dni to warto coś wziąść.
mycie się....mnie po wypisce ze szpitala kusił prysznic
zakleiłam opatrunki tasma klejącą żeby nie zamoczyć,ale i tak wszystko poszło....
zdjęłąm je po kąpieli,wytarłam delikatnie wacikiem i sama się na nowo opatrzyłam.
dopóki nie zdejmą szwów z kapielą jest problem.
mozesz wziąść sobie żel pod prysznic,żel do mycia twarzy i najważniejsze PASTA DO ZĘBÓW po tym że się nic nie pije i nic nie je ma się strasznego "kapcia" w buzi i tylko się marzy o umyciu zębów.
ja w szpitalu nie bralam prysznica...tylko 24 godz.leżałam,weszłam do domku to się umyłam.bielizne na zmiane wzięłam.
rurke intubacyjna musisz i będziesz mieć.
nawet jej nie zobaczysz ani nie poczujesz.
tylko ten ból gardła i pleców (po obudzeniu się z narkozy) przez pare nastepnych dni i lekka chrypka z rana.nie jest to jakiś straszny dyskomfort.tak jak byś miała gardło chore.
nie martw się,dasz rade
ból po operacji nie jest straszny.
obudzisz sie i dostajesz cos na ból,działa od razu więc głowa do góry

[aneczka8]

Ja tez się bardzo bałam cewnika... ale jak się obudziłam to nawet nie czułam że go mam tylko pielęgniarka mi powiedziałam żebym się nie wierciła za mocno bo mam cewnik... po operacji podają w kroplówce sporo płynów więc musiałabyś ciągle chodzic do łazienki... a tak siku leci samo i anwet nie czuć że leci

Nie wiem ile będziesz leżała ale jeśli tak jak ja to książki Ci się przydadzą szczególnie pierwszego dnia. Wtedy lezy się tylko w łóżku na sali z innymi paniami i się głoduje do laparoskopii następnego dnia. Dzień po laparoskopii rano z sali pooperacyjnej przewoża na zwykła na której leżało sie pierwszego dnia i można się umyć ale ja zaraz zostałam wypisana więc bez mycia pojechałam do domu i tam już sie umyłam. No ale przybory toaletowe trzeba wziąśc chociażby żeby umyć się wieczorem pierwszego dnia i rano drugiego rpzed laparoskopia.

Te ranki na brzuchu można spokojnie przemywać mydełkiem. Mi tam kazali zdjąć opatrunki i normalnie brać szybki prysznic a ranki przemywać codziennie.
Tak dla ścisłości cewnik zakładają jak juz śpisz a wyjęcie to sekunda i nawet nic nie czuć.

[anka_85]

hah tutaj to mamy taki krąg Aneczek
same Anki

[aneczka8]

AneczkaK.W a dostałaś przed laparoskopią skierowanie na badania np. prześwietlenie klatki piersiowej ekg badania z krwii moczu??

[aneczkaK.W]

heheheeh no tak same Aneczki fajniutko będziemy się wspierać a nie mam zadnych skierowan na badania krwi w moczu ani klatki ani nic Lekarz nic nie powiedział, bo pytał, ale nie miałam zadnych problemów zdrowotnych....pozdrawiam i życze Wam Wesołych i Spokojnych Świąt POZDRAWIAM buzioooolki

[aneczka8]

No ja też nie mam żadnych problemów zdrowotnych... poprostu to są standardowe badania przed laparoskopią... nawet jak w necie szukałam informacji o laparoskopii to takie badania były wymieniane... nie mówiąc już o tescie na zóltaczke które jest obowiązkowe. Bez tych badań pielęgniarka oddziałowa wogóle by mnie nie zapisała na laparoskopię pomimo że jestem "okazem zdrowia". Widocznie nie każdy szpital tak dokładnie chce prześwietlac swoich pacjentów... a szkoda.

[anka_85]

ja nie miałam ani szczepionki na żółtaczkę,żadnych badań krwi nie było,moczu,no nic.
tylko przed zabiegiem musiałam dokładnie wypełnic karte z różnymi pytaniami (waga,wzrost,czy mam skłonności do wymiotów,jak z sercem,czy jestem uczulona na jakieś leki....)żeby wiedzieli czy mogą mnie uśpić i jaka dawke usypiacza podać.
nie byłam prześietlana totalnie i to mnie zdziwiło.

wesołych świąti zdrówka

[aneczka8]

Podpisujesz deklaracje że jesteś zdrowa tylko skąd masz wiedzieć że naprawdę jesteś?? Skoro nie zbadali nawet czy krzepliwość krwii jest wporządku?? Oznaczenie grupy krwii też jest obowiązkowe do każdej narkozy. Poprostu oszczędzają na Was i tyle...

[anka_85]

tak to jest w tym kraju.

wiesz co ... ostatnio mam/miałam problemy z sercem.
odczuwam kłucie...raz pół godziny kłuło mnie ostro w klatce piersiowej.
nie zaznaczyłam nic w tej karcie do uspienia,jak tam z moim sercem,dopiero po konsultacji z anestezjologiem ZARAZ PRZED ZABIEGIEM,jak mówiłam mu o tym sercu (pytał się co i jak ze zdrowiem) zaznaczyłam że jest ok.
bo lekarz powiedział że się nic nie stanie,że spoko
anestezjolog powiedział że to przez tarczyce mam takie problemy.
bałam się ... raz kłuło mnie tak że siedząc przed łóżkiem zastanawiałam się czy może by tak nie wezwać karetki?
zaufałam lekarzowi i na szczęście nie stało się nic groźnego.
serce ostatnio się uspokoiło,ale i tak od czasu do czasu daje mi w kość.

[aneczka8]

Idź do lekarza pierwszego kontaktu i poproś o zrobienie ekg. Badanie trwa 30 sekund a lepiej dmuchać na zimne szczególnie że sytuacja sie powtarzała. Może skieruje Cię też na inne badania.

[anka_85]

będe musiała się przejść
czasami czuję się tak jak miałabym się rozsypac :/

wczoraj znów bołało mnie to miejsce w którym miałam krwiaka....
musze iść do lekarza,bo to chyba nie jest normalne
kurcze,zabieg miałam 30 stycznia i wszystko wskazuje na to że znów coś się robi

[aneczkaK.W]

jejus to juz w poniedziałek, a ten cewnik zakładają jak już spię? Kolezanka mi opowiadała,ze jej załozyli normalnie na ginekologicznym samolocie????? ale tez wydaje mi się, ze lepiej jak człowiek jest w uspiony W ogóle ten cewnik to juz mnie tak nie przeraza, ale nie wiem, jak bede się kapała, bo jestem czyscioszkiem a nie wyobrazam sobie leżec tydzien do zdjecia szwów

Aaaaa dziewczynki mam do Was jeszcze 1 pytankoczy lepiej wziąć koszulkę nocną czy dwuczęsciową ? pozdrawiam Was i duzo zdrówka

[aneczka8]

Napisane przez aneczkaK.W

jejus to juz w poniedziałek, a ten cewnik zakładają jak już spię? Kolezanka mi opowiadała,ze jej załozyli normalnie na ginekologicznym samolocie????? ale tez wydaje mi się, ze lepiej jak człowiek jest w uspiony W ogóle ten cewnik to juz mnie tak nie przeraza, ale nie wiem, jak bede się kapała, bo jestem czyscioszkiem a nie wyobrazam sobie leżec tydzien do zdjecia szwów

Aaaaa dziewczynki mam do Was jeszcze 1 pytankoczy lepiej wziąć koszulkę nocną czy dwuczęsciową ? pozdrawiam Was i duzo zdrówka

Dziewczyno kto Ci naopowiadał takich rzeczy...
Musisz sie myć...
Zadne 30 min kąpiele pełna wanna z pianą ale zwykły prysznic jest ok. Zreszta miejsca gdzie będą szwy trzeba i tak codziennie przemywac mydełkiem.
Tak cewnik zakładają jak juz śpisz.
Nie mam pojęcia jak mogli Twojej koleżance zakładać cewnik na fotelu... i co potem godzinami z nim chodziła przed operacją...
Chwile rpzed operacja przeboerasz się w taki fartuch operacyjny a potem lezysz w nim całą noc po operacji.
W swoja koszul/piżamę przebierasz sie rano nastepnego dnia i prawdopodobnie po obchodzie Cię wypisują. Więc weź to co jest dla Ciebie wygodniejsze.
Ja wziełam piżamę inne dziewczyny miały koszule sama nie wiem co lepsze...

[aneczkaK.W]

Napisane przez aneczka8

Dziewczyno kto Ci naopowiadał takich rzeczy...
Musisz sie myć...
Zadne 30 min kąpiele pełna wanna z pianą ale zwykły prysznic jest ok. Zreszta miejsca gdzie będą szwy trzeba i tak codziennie przemywac mydełkiem.
Tak cewnik zakładają jak juz śpisz.
Nie mam pojęcia jak mogli Twojej koleżance zakładać cewnik na fotelu... i co potem godzinami z nim chodziła przed operacją...
Chwile rpzed operacja przeboerasz się w taki fartuch operacyjny a potem lezysz w nim całą noc po operacji.
W swoja koszul/piżamę przebierasz sie rano nastepnego dnia i prawdopodobnie po obchodzie Cię wypisują. Więc weź to co jest dla Ciebie wygodniejsze.
Ja wziełam piżamę inne dziewczyny miały koszule sama nie wiem co lepsze...

AneczkoDziękuję Ci za porady Widzisz jak się idzie pierwszy raz to człowiek taki nieuswiadomiony a widzisz ta moja kolezanka tak własnie chodzila, z cewnikiem do nogi przyczepionym........to jest masakra, ale to było pare lat temuuuuu.....wiec może to zależy.... Jejus ale mnie podniosłas na duchu Juz myslalam, ze tam padne...

A ten obchód???? na czym on polega???? DZIĘKUJE Z GÓRY ZA ODPkochaniutkie

[aneczka8]

Obchód polega na tym że po całym oddziale rano gdzies ok 6 do każdego łózka podchodzi ordynator z całą chmara lekarzy i pyta sie czy dobrze sie czujesz. Pielęgniarki przez całą noc mierzą temperaturę ciśnienie i zapisuja to w karcie która tez przegląda. Pewnie ponaciska troche Twoj brzuch czy nic nie boli i powie Ci czy dziś Cię wypiszą czy nie.
Tak jak na filmach Nie oglądasz ostrego dyżuru
Nie wiem czy miałaś kiedys coś szyte... ale te szwy to nei są to takie nitki jak do szycia tylko takie raczej żyłki także myc się z tym można a nawet nalezy żeby nie nabawic sie jakiejś infekcji.

[anka_85]

kiedyś może i zakładali cewnik na żywca.
moja babcia miała tak zakładany,ale moja babcia jak to moja babcia,zasłoniła się rękoma i nogami i nie dała się
teraz pewnie nie jest takie coś praktykowane w przypadku kobiet
bo wiadomo że jak się facetowi zakłada to jest inaczej

ja miałam na sobie satynową jednoczęściową piżamke na ramiączkach i było ok.
z momentem wejścia na sale operacyjną pielegniarka powiedziała że mam zdjąc bielizne a piżamke podwinąć po sama szyje
jak się obudziłam z narkozy piżamke miałam na sobie,byłam kocem przykryta (było mi zimnoooo,więc możesz wziąść sobie jakiś sweter,to nie głupi pomysł,na prawde)

jak masz szwy to nie możesz moczyć się w wannie,ale szybki prysznic jest ok,radziłabym 1 i 2 dnia od założenia szwów uważac żeby ich zbytnio nie moczyć.
tylko przemyc mydlem i zaraz osuszyć czystym miekkim ręcznikiem który żadnych kłaków nie zostawia

w nocy pielegniarki mierzą temperature.
i pytaja się czy wszystko jest ok.
rano przychodzą lekarze i pytają się czy jest ok,dotykają po brzuchu,pielegniarki wyjmują wenflon i wypisują,można isc do domku TYLKO pod opieką kogoś dorosłego
ja tak miałam na oddziale chirurgii krótkoterminowej.


jeszcze co do diety dzień przed operacją.
ja z nerwów ostatni posiłek zjadłam o 12 w południe (obiadek)
a przed snem (22:30) napiłam się dużo wody.
póżniej nic a nic nie brałam do ust i wydaję mi się że tak jest lepiej,bo masz pewnośc że cię nie zemdli jak juz się z narkozy wybudzisz
pewnie tak jest niezdrowo ale .... ja wolałam tak niż zwymiotować
nie lubie mdłości i wymiotów więc ....


AneczkaK.W
ja zabieg miałam w swoim rodzinnym mieście gdzie nie miałam neta,forum,kompa wizażu :P
odcieta od świata w pewnym sensie.
i nie miałam jak zgłebiać wiedzy na temat zabiegu-jak to jest,jak wyglada itp.
i w sumie szłam "na żywioł"

i tak chyba jest lepiej,wiesz...o pewnych rzeczach lepiej nie wiedzieć,bo póżniej człowiek wyobraża sobie nie wiadomo co
ja poczytałam sobie dużo na "te" tematy i po prosku
uwież mi nie chciałabym wiedzieć tego przed zabiegiem.




ja mam znów problem.....w Poznaniu nie mam swojego lekarza...
wczoraj i kilka dni temu czułam bóle ,takie jakie się czuję zaraz przed okresem.
jestem przy 8 tabletce anty na dzien dzisiejszy więc te bóle są zdecydowanie za wcześnie
w necie (no tak w necie ) czytałam że to jest jeden z objawów endometriozy.
czyżby znów mi się to robiło mimo iż biore tabletki anty ??????

ja już nie chce tego mieć

[aneczka8]

Napisane przez anka_85

jak masz szwy to nie możesz moczyć się w wannie,ale szybki prysznic jest ok,radziłabym 1 i 2 dnia od założenia szwów uważac żeby ich zbytnio nie moczyć.
tylko przemyc mydlem i zaraz osuszyć czystym miekkim ręcznikiem który żadnych kłaków nie zostawia

w jeszcze co do diety dzień przed operacją.
ja z nerwów ostatni posiłek zjadłam o 12 w południe (obiadek)
a przed snem (22:30) napiłam się dużo wody.
póżniej nic a nic nie brałam do ust i wydaję mi się że tak jest lepiej,bo masz pewnośc że cię nie zemdli jak juz się z narkozy wybudzisz
pewnie tak jest niezdrowo ale .... ja wolałam tak niż zwymiotować
nie lubie mdłości i wymiotów więc ....

No bez przesady te szwy nie są rozpuszczalene...
Aneczka KW nie pisała nic że będzie na odziale opieki krótkoterminowej. Nawet sam lekarz powiedział jej że będą ja trzymac 3 dni. Wydaje mi sie że procedura będzie standardowa jak w normalnym szpitalu i laparoskopia z pewnością nie będzie tego samego dnia co przyjęcie do szpitala inaczej przy zapisie uprzedziliby ją że ma przyjść na czczo od iluś godzin.

[anka_85]

Napisane przez aneczka8

No bez przesady te szwy nie są rozpuszczalene...
Aneczka KW nie pisała nic że będzie na odziale opieki krótkoterminowej. Nawet sam lekarz powiedział jej że będą ja trzymac 3 dni. Wydaje mi sie że procedura będzie standardowa jak w normalnym szpitalu i laparoskopia z pewnością nie będzie tego samego dnia co przyjęcie do szpitala inaczej przy zapisie uprzedziliby ją że ma przyjść na czczo od iluś godzin.

ja uważałam na te szwy.wiem że nie są rozpuszczalne.
pierwszy raz w życiu miałam takie coś.
teraz na pewno nie obchodziłabym się z tym aż tak delikatnie.
poza tym miejsca w których były szwy pierwszego dnia mnie bolały,więc wolałam delikatnie się z tym obchodzić.
ja pisze jak było na oddziale chirurgii krótkoterminowym,żeby inni wiedzieli jak to mniej więcej jest.

[aneczkaK.W]

hm...no tak chirurgia krótkoterminowa to raz dwa, ale na zwykłym oddziale na pewno trwa to dłużej.....Dziewczynki dziękuję Wam za odpoiwedzi na pytanka

Tak bym chciała być już po POZDRAWIAM WAS

[aneczkaK.W]

Napisane przez anka_85

kiedyś może i zakładali cewnik na żywca.
moja babcia miała tak zakładany,ale moja babcia jak to moja babcia,zasłoniła się rękoma i nogami i nie dała się
teraz pewnie nie jest takie coś praktykowane w przypadku kobiet
bo wiadomo że jak się facetowi zakłada to jest inaczej

ja miałam na sobie satynową jednoczęściową piżamke na ramiączkach i było ok.
z momentem wejścia na sale operacyjną pielegniarka powiedziała że mam zdjąc bielizne a piżamke podwinąć po sama szyje
jak się obudziłam z narkozy piżamke miałam na sobie,byłam kocem przykryta (było mi zimnoooo,więc możesz wziąść sobie jakiś sweter,to nie głupi pomysł,na prawde)

jak masz szwy to nie możesz moczyć się w wannie,ale szybki prysznic jest ok,radziłabym 1 i 2 dnia od założenia szwów uważac żeby ich zbytnio nie moczyć.
tylko przemyc mydlem i zaraz osuszyć czystym miekkim ręcznikiem który żadnych kłaków nie zostawia

w nocy pielegniarki mierzą temperature.
i pytaja się czy wszystko jest ok.
rano przychodzą lekarze i pytają się czy jest ok,dotykają po brzuchu,pielegniarki wyjmują wenflon i wypisują,można isc do domku TYLKO pod opieką kogoś dorosłego
ja tak miałam na oddziale chirurgii krótkoterminowej.


jeszcze co do diety dzień przed operacją.
ja z nerwów ostatni posiłek zjadłam o 12 w południe (obiadek)
a przed snem (22:30) napiłam się dużo wody.
póżniej nic a nic nie brałam do ust i wydaję mi się że tak jest lepiej,bo masz pewnośc że cię nie zemdli jak juz się z narkozy wybudzisz
pewnie tak jest niezdrowo ale .... ja wolałam tak niż zwymiotować
nie lubie mdłości i wymiotów więc ....


AneczkaK.W
ja zabieg miałam w swoim rodzinnym mieście gdzie nie miałam neta,forum,kompa wizażu :P
odcieta od świata w pewnym sensie.
i nie miałam jak zgłebiać wiedzy na temat zabiegu-jak to jest,jak wyglada itp.
i w sumie szłam "na żywioł"

i tak chyba jest lepiej,wiesz...o pewnych rzeczach lepiej nie wiedzieć,bo póżniej człowiek wyobraża sobie nie wiadomo co
ja poczytałam sobie dużo na "te" tematy i po prosku
uwież mi nie chciałabym wiedzieć tego przed zabiegiem.




ja mam znów problem.....w Poznaniu nie mam swojego lekarza...
wczoraj i kilka dni temu czułam bóle ,takie jakie się czuję zaraz przed okresem.
jestem przy 8 tabletce anty na dzien dzisiejszy więc te bóle są zdecydowanie za wcześnie
w necie (no tak w necie ) czytałam że to jest jeden z objawów endometriozy.
czyżby znów mi się to robiło mimo iż biore tabletki anty ??????

ja już nie chce tego mieć

Nio tak, teraz na pewno zakładaają te cewniki inaczej,,,,ehhhh

A moze faktycznie to dobry sposób , zeby mniej wiedzieć na temat samego zabiegu...pewnie jak bedzie juz po wsyztskim, będe to wspominac, na pewno nie mile, ale z dystansu wszytsko łatwiej przychodzi. Czyli jak boli brzuch po braniu tabletek, to to oznacza tą endo??? Jejus zabieg to jeszcze nic, chyba wszystko przede mną dopiero;( ehhhhh buziaki i pozdroowionkaa

[anka_85]

wyczytałam w necie że charakterystyczne dla endo są bole "na okres"
jak nie bralam tabletek to czulam okres na tydzien przed,czasami zadazło mi się czuć że dostane okres 2 tygodnie przed krwawieniem.
po zabiegu mialam spokoj i nic takiego nie czulam.
teraz znow to czuje.
a biore antykoncepty i takie cos nie powinno miec miejsca,bo jak sie przyjmuje anty to nie ma sie takiej "normalnej" miesiaczki a tylko krwawienia odpowiadajace.


to że przy braniu tabletek boli brzuch nie musi od razu oznaczac endometriozy.

[zorka22]

kochane czy ktoras z was chorowala na ta chorobe? mam kilka pytan

[paula78]

czy naprawde tak trudno uzyc wyszukiwarki ?
oto co wyskoczylo po wklepaniu hasla w ww :

https://wizaz.pl/forum/search.php?searchid=8009341

[Marwari]

no niestety wyszukiwarka i pojscie do lekarza zamiast dywagacji na forum to obecnie towar deficytowy...

[zorka22]

Kochane ja nie choruje na ta chorobe tylko kiedys zachorowala na nia moja siostra, miala operacje, brala strasznie drogie leki, musiala sie zdecydowac na dziecko byl ostatni dzwonek, teraz jej to podobno znowu wraca... tak zastanawiam sie czy sa juz jakies leki na to, czy moze jeszcze strac sie o dziecko...pytam bo moze ktoras z was przeszla taka historie,a wiadomo,ze konkretnych odp udzieli lekarz

[anka_85]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=82567
proponuje przekopać

[anka_85]

AneczkaK.W odezwij sie jak juz bedzie po zabiegu
trzymam kciuki