|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2011-10-26, 18:37 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 4 232
|
Grudki, kaszka, wypryski na dekolcie
Praktycznie nigdy nie miałam problemów ze skórą w tym miejscu. Jednak już z dobry miesiąc dzieje się coś strasznego- nie potrafię skojarzyć objawów z przyczyną Zaczęło się nagle, od kilku grudek. Teraz, kiedy dotykam skóry w tym miejscu czuję ohydną kaszkę,jest też kilka małych czerwonych pryszczyków, ale skóra jest jak tarka, małe grudki w kolorze skóry... 90% moich bluzek/koszul/swetrów ma dekolt, więc już nie wiem co nosić...Oto moje rozmyślenia:
1) brak związku z cyklem menstruacyjnym, bo grudki pojawiły się nagle i trwają miesiąc; 2) tabletki antykoncepcyjne odstawiłam pół roku temu; 3) zrezygnowałam z cukru i częściowo z nabiału (mleko, sery) 4) zaczęłam przyjmować cynk; 5) kosmetyków nie zmieniałam- zaczęłam ratować się OCM, bo dobrze działa na twarz; 6) peeling tylko zaostrza sprawę; 7)brak podobnych objawów na twarzy! Co pomoże? Natłuszczać? Nawilżać? Wysuszać?Peellingować? Sudocrem -stosowałam, pomógł może w kilku %; maść cynkowa? Może to skaza białkowa (ale przecież nie jem nabiału?) Reakcja na cynk(czemu nie na twarzy?) Cynk,rezygnację z określonych produktów zaczęłam stosować po kilku dniach od wystąpienia objawów, myślałam, że coś się dzieje z uwagi na zbliżającą się miesiączkę.
__________________
Nie odpowiadam w wątku? Pisz na PW! |
2011-10-27, 06:56 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Podlaskie
Wiadomości: 325
|
Dot.: Grudki, kaszka, wypryski na dekolcie
Wiesz, że ja też od kilku dni mam ten sam problem? Wysypało mi "trochę" dekolt i też nie wiem od czego a wcześniej nie miałam takich problemów. U mnie to jest praktycznie tylko na zasadzie kaszki w kolorze skóry, leciutko zaczerwienione. Jako powód brałam pod uwagę jeszcze balsam, ale nie wiem czy to akurat on jest przyczyną tej sytuacji.
Nissiax83 mówiła o żelu do mycia ciała z kwasem salicylowym, który ma wysuszać te wypryski. Chyba możnaby się w taki zaopatrzyć.
__________________
Piłam pokrzywę i drożdże. Olejuję włosy od 30.08.2011 Stosuję pielęgnację a'la CG, choć jestem SG Owsiankę jem regularnie od 10.10.2011 Od zawsze się ODCHUDZAM Edytowane przez ania smerfetka Czas edycji: 2011-10-27 o 09:52 |
2011-10-27, 17:15 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 527
|
Dot.: Grudki, kaszka, wypryski na dekolcie
Też miałam podobny problem i podczas wizyty u pani alergolog ona od razu zwróciła na to uwagę i od razu powiedziała że to alergiczne, zrobiła mi testy i okazało się że jestem uczulona na kobalt i nikiel (zabroniła mi nosić zielony kolor bo podobno mnie uczula) i parabeny. Przestałam psikać się perfumem na dekold i powoli zaczynają krostki znikać
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:13.