czego to ludzie nie podrobią??

[Etiuda]

Napisane przez Magdalena_

A jak myslicie...to moga byc podróbki?
http://www.allegro.pl/item101059917_...irmy_pupa.html
http://www.allegro.pl/item101063916_...irmy_pupa.html
Albo to, testery czy co to ejst i czy to może byc podrabiane?
http://www.allegro.pl/item100054272_...lded_pink.html

Jak dla mnie oryginały. Sprzedawca mało ich sprzedaje, ceny pomadek Pupa na Estylu tylko o 20 złotych większe, błyszczyków 14.

[Pomadka]

Napisane przez margitta

Moim zdaniem zupełnie bezsensowne jest próbowanie odróżnić podróbki po zdjęciu. Przecież nie po to się ci ludzie znają na tym fachu (wciskanie naiwnym podróbek) żeby nie umieć zrobić dobrego zdjęciu. Może to być nawet inny produkt niż sprzedawany.

Jak to bezsensowne?

Gdyby nie fotki to na perfumach wiele dziewczyn kupiłoby podróbę jak się patrzy. Ci ludzie co handlują na Allegro tak się znają na fotografi jak niedzwiedź na gwiazdach... Więc od razu idzie wyłapać podróbkę po koślawej focie...

Często zdjęcie to jedyna możliwość aby się ustrzec przed podróbką... więc nie rozumiem czemu to takie bezsensowne - Twoim zdaniem.

[Magdalena_]

Ale w sumie nawet jesli jest 70% ze orginaly to nie warto, chyba ze nie mieszka się w miescie gdzie mozna je zakupic w sklepie. Ja dla zaoszczedzenia 14 zł nie ryzykowałabym. Bo tracac 10 zł mozna powiedziec trudno, ale 40 to juz nie,

Napisane przez Pomadka

Jak to bezsensowne?

Gdyby nie fotki to na perfumach wiele dziewczyn kupiłoby podróbę jak się patrzy. Ci ludzie co handlują na Allegro tak się znają na fotografi jak niedzwiedź na gwiazdach... Więc od razu idzie wyłapać podróbkę po koślawej focie...

Często zdjęcie to jedyna możliwość aby się ustrzec przed podróbką... więc nie rozumiem czemu to takie bezsensowne - Twoim zdaniem.

Faktycznie fotki zamazane, krzywe dają do myslenia, ale odróżnianie z wyglądu opakowania tez ma sens. No chyba że ktos jest zielony i nie widział nigdy zakupionego produktu. Bo np ja mam w domu słoiczek kremu Clinique i jak patrze na allegro to niektóre się róznią więc takich bym nie kupiła.

[Etiuda]

Często po zdjęciach odrazu widać, że to podróbka. W przypadku Trio Effet Lumitere Bourjois rzuca się to wręcz w oczy. Cienie mają aplikatory w kolorze opakowań a nie żółte jak wszystkie oryginały i na każdym opakowaniu, niezależnie od koloru cieni pisze Les Roses hehe....pfff.. Także brak zdjęć na żywo a obecność pobranych z firmowej strony przy aukcjach gdzie sprzedają kilkadzisiąt produktów po szokująco niskich cenach sugeruje podróbki.

[margitta]

Napisane przez Pomadka

Jak to bezsensowne?

Gdyby nie fotki to na perfumach wiele dziewczyn kupiłoby podróbę jak się patrzy. Ci ludzie co handlują na Allegro tak się znają na fotografi jak niedzwiedź na gwiazdach... Więc od razu idzie wyłapać podróbkę po koślawej focie...

Często zdjęcie to jedyna możliwość aby się ustrzec przed podróbką... więc nie rozumiem czemu to takie bezsensowne - Twoim zdaniem.

No przecież oczywiście, że jeżeli na zdjęciu jest wszystko krzywo i inne kolory to nikt tego nie kupi. Ale chodziło mi o to, że to, że na zdjęciu jest idealnie to nie znaczy, że to nie jest podróbka. Samo wpatrywanie się z lupą w ekran i doszukiwanie krzywizny napisków nie wystarczy, żeby odróżnić podróbkę.

A bezsensowne to moze złe słowo, ale nie ma co się czepiać

[margitta]

Napisane przez Magdalena_

Faktycznie fotki zamazane, krzywe dają do myslenia, ale odróżnianie z wyglądu opakowania tez ma sens. No chyba że ktos jest zielony i nie widział nigdy zakupionego produktu. Bo np ja mam w domu słoiczek kremu Clinique i jak patrze na allegro to niektóre się róznią więc takich bym nie kupiła.

Właśnie, jeszcze trzeba się na tym znać i najlepiej używać.

[Pomadka]

Zgodze się, że są fachowe fotki, które przedstawiają badziew i zgodzę się, że są kiepskie foty, które sprzedają oryginał.

Warto jednak zwracać uwagę, bo często fotka jest podstawą na aukcji.

[aszanti]

niewarto kupowac nieorginalow bo potem jak siegniemy po autentyk to juz nam sie bedzie nawet on zle kojarzyl,i obrzydzic sobie mozna w ten sposob produkt,kupujac jakies belty.

[awia]

ja rozrózniam cienie Shiseido po aplikatorach
podróby maja srebrne dodatki, i zle przeciete wlosie
tak samo roz do policzkow
w ogole shisiedo mnostwo porobek jest. niestety.

[Czerwona_Sukienka]

Moim skromnym zdaniem to "tanie kosmetyki z kradziezy" to mit.
Wystarcza że jeden sprzedawca puści plotke na jakimś forum a już pare kobitek sobie pomysli "aaa no skoro takie tanie to pewnie kradziony orginał" a tak naprawde to zwyczajna podróba.
Komu by sie opłacało ryzykować kradnąc produkty diora które są sprzedawane w dość luksusowych - chronionych sklepach zeby potem sprzedawać cienie Diora za 12 zł . Najczęściej te wszystkie "okazje" to okajze tylko dla sprzedającego!
A co do podróbek - warto sie nad tym zastanowić. Przecież podróbki najczęściej są produkowane w tej samej firmie w Koreii .

[Kiya]

mam pytanie,czy z pudełek tekturowych orginalnych produktów ma prawo ścierać sie farba,mam na myśli złote zdobienia paseczki itp. ?

[Magdalena_]

To zalezy, podobno z orginalnych błyszczyków bourjois ( z nakretki od pędzelka) złazi farba i ogolnie sa słabe.



I mam dylemat,,,,,,i pytanie do Was, o to czy to sa orginalne produkty????
http://www.allegro.pl/item113196440_...y_uszkodz.html
Bardzo prosze o podpowiedz......
Pozdrawiam

[Kasioola]

Te rzeczy moga byc kradzione. Ostatnio dziewczyna mojego brata mówiła mi, że jak szła z koleżanką gdzieś przy pałacu kultury podszedł do nich jakis chłopak i sie zapytał czy chca kupić tanio perfumy. One powiedziały że tak, to on dobra, tylko chodzcie ze mna gdzies gdzie jest mniej ludzi. Poszli do jakiegos parku i pokazał im perfumy. Ona wzieła 212 a jej koleżanka Chanel. Zapłaciły za nie 8zł(!!). Zapytały się czemu tak tanio, a on powiedział, że są kradzione i chce się jak najdzybciej ich pozbyć. Mysle że gdyby to były podróby to i tak by kosztowały więcej.
Tak samo z ubraniami na stadionie. Kupiła marynarke Dolce&Gabbana za 70zł, a w sklepie identyczna ok 200zł

[Magdalena_]

Jasne, ale takie kradzione to są zazwyczaj pojedyńcze sztuki, tak jak ten chłopak o którym piszesz, ukradł coś, pewnie zbierał na narkotyki więc nie pomyslał logicznie i chciał tyle żeby mu starczyło na działke.
Ale ten link który ja pokazała to sprzedający ma az 12 stron rzeczy, czyzby kradł na skale masową?

[martini.]

Ja bym nie kupowała chociażby ze względu na ilość neutralnych i negatywnych komentarzy.To zawsze o czymś świadczy.

[Juka]

Magdalena ja kupilam kiedys dwie szminki Maybelline od uzytkownika hurtowniczka i jestem z nich zadowolana. Zapakowane byly w oryginalne kartoniki (tak sa sprzedawane w innych krajach). Watpie zeby ktos kradl kosmetyki w takich ilosciach:P A co do zdrapywania sie napisów z blyszczykow Bourjois to potwierdzam, rowniez w ten sam sposob zniszczylo mi sie opakowanie w blyszczyku kupowanym w sklepie i na allegro wiec jestem pewna ze kupilam oryginal

[RosesAreRed]

Ja tez uwazam ze skoro kosmetyki chanela lub diora "oryginalne" kosztuja 13zl to musza byc "oryginalne wrecz na wskros", widzialam ostatnio jakis tusz z diora na allegro...najtanszy byl za 11zl super oryginal. Zastanawiam sie kto w takie rzeczy wierzy.A moze kupuja to osoby ktore chca miec tylko opakowanie z diorem w tle a o zawartosc sie nie martwia ;d

[agaku]

Podciągam wątek. W poszukiwaniu kolorówki na allegro natknęłam się na kosmetyki Manhattan. Wprawdzie ceny w realu nie są wysokie, ale na allegro dziwnie niskie. Co sądzicie o kosmetykach Manhattan allegrowicza dynia 71:

http://www.allegro.pl/search.php?str...9741&country=1

[nadia07]

a co sadzicie o aukcjach odzywek bourjois? osoba sprzedajaca je ma ich sporo, zawsze sa wystawione pojedynczo na licytacji.. ale ma tez dobrych pare stron "oryginalnych" kosmetykow za grosze.
niby odzywki bourjois kosztuja 30zl a na allegro 10-15 wiec nie wiem.. moze i to oryginaly..
lubie je wiec sie was pytam pomozcie

tutaj podaje link :
http://www.allegro.pl/item120312547_..._21_blanc.html

[RosesAreRed]

No i tez sie dalam zlapac, wylicyowalam tusz lancome za 67zł, paczka przyszla. ja otwieram a tam tragedia, tusz bez kartonika, zatyczka czarno-niebieska, tubka metalicznie zielona wszystko sie gryzlo, napislam do sprzedawcy co to ma byc a on nadal mi wpieral ze to oryginal , na aukcji nic nie bylo wspomiane ze towar jest bez kartonika, wogole po fakcie doszlam do wniosku ze towar byl zle opisany, ale opisany tak aby celowo wprowadzic allegrowicza w blad.Sprzedawca stwierdzil ze nie przyjmuje zwrotow (w regulaminie okreslij ze przyjmuje tylko przedmioty niezgodne z opisem) a ten wlasnie byl bardziej niz niezgodny, nawyzywal mnie od ProstakówP i co tylko i ze nie znam sie na oryginalnych kosmetykach, bardzo niemily sprzedawca, ciagle mi grozil i nie chcial oddac pieniedzy, dalam sobie na spokoj, tusz wyladowal w koszu, wystawilam negatywa i wzamian dostalam to samo0negatyw - moj pierwszy w zyciu negatyw za to ze dalam sie nabrac oszustowi

[RosesAreRed]

Napisane przez agaku

Podciągam wątek. W poszukiwaniu kolorówki na allegro natknęłam się na kosmetyki Manhattan. Wprawdzie ceny w realu nie są wysokie, ale na allegro dziwnie niskie. Co sądzicie o kosmetykach Manhattan allegrowicza dynia 71:

http://www.allegro.pl/search.php?str...9741&country=1

oj cos za tanio mi sie wydaje

[marsi11]

Napisane przez RosesAreRed

No i tez sie dalam zlapac, wylicyowalam tusz lancome za 67zł, paczka przyszla. ja otwieram a tam tragedia, tusz bez kartonika, zatyczka czarno-niebieska, tubka metalicznie zielona wszystko sie gryzlo, napislam do sprzedawcy co to ma byc a on nadal mi wpieral ze to oryginal , na aukcji nic nie bylo wspomiane ze towar jest bez kartonika, wogole po fakcie doszlam do wniosku ze towar byl zle opisany, ale opisany tak aby celowo wprowadzic allegrowicza w blad.Sprzedawca stwierdzil ze nie przyjmuje zwrotow (w regulaminie okreslij ze przyjmuje tylko przedmioty niezgodne z opisem) a ten wlasnie byl bardziej niz niezgodny, nawyzywal mnie od ProstakówP i co tylko i ze nie znam sie na oryginalnych kosmetykach, bardzo niemily sprzedawca, ciagle mi grozil i nie chcial oddac pieniedzy, dalam sobie na spokoj, tusz wyladowal w koszu, wystawilam negatywa i wzamian dostalam to samo0negatyw - moj pierwszy w zyciu negatyw za to ze dalam sie nabrac oszustowi

trzeba byla sadem postraszyc.
Moja znajoma kupila buty puma- okazalo sie ze podrobki, facet wypieral sie w zywe oczy ze oryginal teraz jest proces.
Ale wystarczy czasem tylko powiedziec i zadziala.
Mi tez kiedys wcisnieto podrobe, ale zrobilam awanture i postraszylam policja -poskutkowalo, pieniadze mi zwrocono
Trzeba byc bardzo czujnym. Dlatego teraz wybieram tylko sprawdzonych sprzedawcow.

[nekome]

Napisane przez Kasioola

Te rzeczy moga byc kradzione. Ostatnio dziewczyna mojego brata mówiła mi, że jak szła z koleżanką gdzieś przy pałacu kultury podszedł do nich jakis chłopak i sie zapytał czy chca kupić tanio perfumy. One powiedziały że tak, to on dobra, tylko chodzcie ze mna gdzies gdzie jest mniej ludzi. Poszli do jakiegos parku i pokazał im perfumy. Ona wzieła 212 a jej koleżanka Chanel. Zapłaciły za nie 8zł(!!). Zapytały się czemu tak tanio, a on powiedział, że są kradzione i chce się jak najdzybciej ich pozbyć. Mysle że gdyby to były podróby to i tak by kosztowały więcej.
Tak samo z ubraniami na stadionie. Kupiła marynarke Dolce&Gabbana za 70zł, a w sklepie identyczna ok 200zł

No to dziewczyna brata popelnila przestepstwo.Nie chwalilabym sie czyms takim na jej miejscu. Zwlaszcza, ze podobne akcje czasami organizuje policja - podstawiaja sprzedawce i zgarniaja osoby ktore chca kupic kradziony towar.

[RosesAreRed]

Napisane przez marsi11

trzeba byla sadem postraszyc.
Moja znajoma kupila buty puma- okazalo sie ze podrobki, facet wypieral sie w zywe oczy ze oryginal teraz jest proces.
Ale wystarczy czasem tylko powiedziec i zadziala.
Mi tez kiedys wcisnieto podrobe, ale zrobilam awanture i postraszylam policja -poskutkowalo, pieniadze mi zwrocono
Trzeba byc bardzo czujnym. Dlatego teraz wybieram tylko sprawdzonych sprzedawcow.

Straszylam i sadem i policja i nic.Szczerze to nie chce mi sie za te glupie 70 zl po sadach wloczyc, niech sie wypcha koles ta kasa az mu bokiem wyjdzie.

[kaledonia]

Napisane przez agaku

Podciągam wątek. W poszukiwaniu kolorówki na allegro natknęłam się na kosmetyki Manhattan. Wprawdzie ceny w realu nie są wysokie, ale na allegro dziwnie niskie. Co sądzicie o kosmetykach Manhattan allegrowicza dynia 71:

http://www.allegro.pl/search.php?str...9741&country=1

Wydaje mi się,że to oryginały.Ja tylko mam często wątpliwości co do Manhattan,że mogą być po prostu przeterminowane.
Widziałam już aukcje na allegro z kosmetykami Manhattan,których już w sklepach nie ma ani na stronie producenta.Po prostu stare przeterminowane chcieli wcisnąć zapewne

[psycha]

Napisane przez kaledonia

Wydaje mi się,że to oryginały.Ja tylko mam często wątpliwości co do Manhattan,że mogą być po prostu przeterminowane.
Widziałam już aukcje na allegro z kosmetykami Manhattan,których już w sklepach nie ma ani na stronie producenta.Po prostu stare przeterminowane chcieli wcisnąć zapewne

Są to oryginały.. za granica na przecenach kupisz lakiery manhatana i blyszczyki za kilka centow. Jesli sprzedawca kupuje je masowo automatycznie dostaje znizke. No i są ludzie pracujący w fabrykach, ktorzy moga kupic te kosmetyki wyjątkowo tanio. Moja przyjacilka pracowala w fabryce Guhl'a i Goldwell .. szampony ktore w sklepie kosztuja 6 euro, ona kupowala za 1,50 Podobnie z avonem - reklamowka kosmetykow dla pracownika 15 euro Manhattan to niemieckie kosmetyki o ile sie nie myle.
Kupowalam kajal u tego kolesia i jest calkiem w porzadku

[shachownica]

Napisane przez kaledonia

Wydaje mi się,że to oryginały.Ja tylko mam często wątpliwości co do Manhattan,że mogą być po prostu przeterminowane.
Widziałam już aukcje na allegro z kosmetykami Manhattan,których już w sklepach nie ma ani na stronie producenta.Po prostu stare przeterminowane chcieli wcisnąć zapewne

dlatego chciałam się spytać, czy można jeszcze kupowac serie 'hot india', kiedy ja produkowali? i jak długi termin ważności mają 'manhattany' bo za tą cenę to nie muszę mieć kosmetyku na lata, pół roku - rok mi wystarczy