Pierwszy taniec

[weronika119]

Czy zgadzacie się ze mną że ogromną rolę odgrywa pierwszy taniec?? Ja sama marzę o tym by zatańczyć jak księżniczka. We wrześniu idę na ślub znajomych w prezencie wykupilam im lekcje tańca w Rivierze w Warszawie. Są strasznie szczęśliwi. Teraz zaczyna się sezon na takie zajęcia. Cały maj, czerwiec, wakacje i wrzesień w różnych godzinach. Głównie w weekendy. Polecam każdej z Was. Na ślubie mojej siostry w zeszłym roku popłakałam się jak bóbr, jak zatańczyła wspaniałego walca angielskiego. A powiem szczerze że mój szwagier to totalna maskaryczna noga w tańcu. Muzykalny jakby mu słoń na ucho nadepnał Ja mam zaplanowany ślub na czerwiec przyszłego roku i modlę się by moja druga połowa nauczyła się słuchać muzykę i tańczyć w jej rytm

[honolinka]

Trochę mi to pod reklamę podchodzi:P.

[azakowana]

dokładnie. I do tego jeszcze ta sonda. Nieładnie.

[weronika119]

Reklamę czego?? zadałam tylko pytanie czy uważacie że pierwszy taniec jest ważny :/ Jak widze jestem wyjątkiem. Nie chciałam by mój wpis kogoś zdenerwował.

[azakowana]

Trzeba było nie podawać nazwy szkoły tańca. Po co to?

[weronika119]

podałam nazwę Szkoły, bo ją sprawdziłam sama. Tak jak napisałam na samym początku.

[azakowana]

Dobrze. Jeżeli Twoje intencje były uczciwe to w porządku, ale wierz mi, że taka forma postu naprawdę brzmi jak reklama.

[weronika119]

no rozumiem

[Ifcia513]

Napisane przez azakowana

Trzeba było nie podawać nazwy szkoły tańca. Po co to?

dokładnie, mogłaś napisać ogólnie, bez konkretnej nazwy szkoły i by było ok

[weronika119]

o rety- przecież ile moge przepraszać że napisalam Szkoła Tańca Riviera! Nie zmuszam Was żebyście szły gdziekolwiek na naukę tańca! Nie chcecie tańczyć pierwszego tańca to nikt nikogo nie zmusza.

[coolgirl]

A moim zdaniem dobrze ze weronika119 napisała o jaka szkole chodzi, bo przynajmniej wiemy czy do takiej szkoly warto isc.. po co mam na sobie testowac szkole skoro ktos mogl to zrobic za mnie i za niemoje pieniadze
przede mna tez nauka pierwszego tanca i zbieram opinie o szkolach. po co isc tam gdzie niczego cie nie naucza?

[weronika119]

dziękuje za wyrozumiałość. Zyczę więc powodzenia- podczas pierwszego tańca

[mka1987]

ja nawet gdybym chciała isc na jakąś naukę tańca to i tak wołami bym nie zaciągnęła tam swojego narzeczonego więc nawet nie brałam tego pod uwagę! mam nadzieję, że jakos sobie poradzimy bez specjalnych przygotowań

[drcron]

u nas trwaja pertraktacje dotyczace udzialu na kursie tanca ja bardzo bym chciala pojsc moj Tż twierdzi ze jest nam to nie potrzebne ze on swietnie sobie daje rade a ja dosc czesto zaciskam zeby jak mnie tupta ulozylam nawet dla nas uklad na pierwszy taniec ale wczesniej chcialabym bysmy zatanczyli walc ktory zostanie przerwanyt i nasz uklad a potem powrot do walca calosc by trwala okolo 4 minut i uwazam ze instrukcje doswiadczonej osoby bhardzo by nam sie przydaly
moze wy znacie jakis sposob bym go przekonala ?? ciezki z niego gagatek hehe

[weronika119]

no cóż... ciężko z tymi naszymi facetami... jakby kazali mu iść przed ślubem na kurs piłki nożnej to zapomniałby nawet o wyborze obrączek. Z tancem jednak ciężej. Może poprostu pogadaj ze swoim gagatkiem i przekonaj że chcesz żeby to wyszło fajnie... żeby to wszyscy zapamiętali.. bo wszyscy teraz tańczą i warto jest pokazać że też coś się potrafi