2014-07-04, 15:24 | #31 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cytat:
Mam świetny kontakt z jego siostrą i jej rodziną, mamy nie znam, bo mieszka w Polsce, ale wie o mnie i raczej nie ma zastrzeżeń. Poznaliśmy się przez moją przyjaciółkę, 1,5 roku temu. Potem wynajmowałam u niego pokój, on wtedy z kimś był, potem nie był, trochę był sam, no i tak jakoś w końcu wyszło |
|
2014-07-04, 16:42 | #32 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Zgadzam się ze stwierdzeniem że nigdy nie należy mówić nigdy. Ja też teraz mówię że 30 lat rożnicy to już hoho i nigdy w życiu..a le przecież tak samo mówiłam o swoim TŻ- 20 lat rożnicy. Też hoho.. a jednak wygrał.. i jesteśmy razem.
Justyna- jesli nie pomyliłam to ty pisałaś że po ślubie dalej gonimy się bo poprawiny, ogarnianie itp. Ja nie chcę mieć poprawin. Wesele jednodniowe i już. Nawet nie wiem jak poprawiny wyglądają, nigdy na nie nie chodziłam. Na swoim ślubie nie chcę poprawin. Chcę odpocząć (o ile dojdzie do tego ślubu ;/) Hm.. ja jestem ciekawska tym bardziej jeśli chodzi o bliskie mi osoby i na pewno tak długo bym truła TŻtowi aż by mi powiedział co z jego0 dzieckiem z którym się nie kontaktuje.... Tak samo jak chcialam wiedzieć co mu nie wyszło z ex itp... ---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ---------- ja w ogóle jestem w szoku.. bo rodzice nie akceptują TŻta szczególnie moja mama, ale jestesmy na etapie gdzie kupujemy co nieco do tego domu, oglądamy płytki, panele, myślimy jak ładnie zrobić (bo ja jestem za łączeniem kolorów żeby za smutno nie było ale żeby jednocześnie nie przytłaczało i powiększyło pomieszczenie) i moja mama jakby się cieszyła z tego.. tzn ciekawi ją na jakim etapie jesteśmy, pyta co wybraliśmy, doradza... Może to znak, że powoli się przekonuje? |
2014-07-04, 17:11 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
On nie jest wylewny, raczej bardzo skryty, czasem mam wrażenie, że prawie nic o nim nie wiem, wiem tylko tyle, że matka dziecka od początku utrudniała mu kontakty z nim, zbuntowała syna przeciwko niemu i wyszło na to, że jeden z drugim nie chce mieć nic wspólnego
|
2014-07-04, 20:34 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
zalezy jeszcze w jakim wieku to dziecko jest (malucha lepiej przekabacić niż starszego) i to, co twój TŻ z tym zrobił.. bo jeśli było mu wygodnie i tak to zostawił to....
Ale jak walczył, próbował, też rozmawiał.. Moje osobiste zdanie jest takie, że jeśli ojcu zalezy na dziecku to zrobi wszystko żeby ten kontakt mieć, nawet jakby na spotkania miał chodzić z kuratorem (czy kimś tam z urzędu) znam taki jeden przypadek.. Ale jeśli ojcu nie pali się do takiego kontaktu to cóż.. Tylko nie odbierz mnie źle- ja po prostu piszę co mi się wydaje za bardziej prawdziwe. Może tak nie było.. ale znasz wersję tylko jednej strony. Może zrobić coś przez co ta kobieta nie chciała mieć z nim do czynienia? Tak być nie musiało no ale... musi być ważny powód skoro zrezygnował.. Mój TŻ nie zrezygnował jak jego dzieci były złe na niego bo matka im coś naopowiadała... ale on im to tłumaczył zawsze a nie zostawił samym sobie... Ale niestety jak zauważam wśród znajomych i dalszych ludzi, ojcowie nie garną się do kontaktu z dzieckiem nie będąc z ich matką a więc jak matka utrudnia to im wcale nie jest gorzej z tego powodu... przynajmniej mają na kogo zwalić winę. Wg. mnie jakby chciał to by ten kontakt miał, bez względu na wszystko. Przecież sądownie można walczyć. Ale komu się chce walczyć o dziecko... nie że to sugestia do twojego TŻ akurat.. po prostu tak zauważam że tak na tym świecie jest, tak bardziej ogólnie to napisałam, nie konkretnie o twoim facecie. |
2014-07-04, 20:58 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Tak się składa, że znam matkę jego dziecka, mieszkamy w tym samym mieście, pracujemy w jednej firmie. Wariatka, alkoholiczka, psychopatka, syna widziałam kilka razy, on uważa, że nie ma ojca, a ojciec uważa, że nie ma syna. Syn jest w wieku ok 20 lat, więc już swój rozum ma.
|
2014-07-04, 21:11 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cierpię...... ćwiczyłam i naciągnęłam coś między nogami........ a jutro z dziećmi i TŻ mieliśmy na festyn jechać, zabawa pod gołym niebem czyli wiejsko-sielsko-itd
|
2014-07-05, 16:59 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Avll Mój facet też ma niezbyt dobre stosunki z synem. Ex żona do tego doprowadziła. Mój też nie chce wszystkiego mówić. Wiem trochę. Nie wszystko. Dla mnie najważniejsze było czy zdradził? Nie zdradził to ok. Jeśli zdradził to by zdradził i mnie. Syn mojego tz też już ma rozum 14 lat a na ojca cięty. Czasami się spotykają, wielokrotnie kończy się to kłótnia.
Edytowane przez ViollettaK Czas edycji: 2014-07-05 o 17:23 |
2014-07-05, 18:47 | #38 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Wiem, że mój zdradzał. Jeśli mnie też zdradzi to trudno, jego wybór, nie podoba się to droga wolna. Ale generalnie wychodzę z założenia, że nie obchodzi mnie to kto i co było przede mną, muszę robić tak, żeby po mnie nikogo nie było
|
2014-07-05, 19:18 | #39 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Oczywiście i powiedziałaś to pięknie. Właściwie podziwiam odwagi. Taka różnica i dogadujecie się super. Tak dalej
|
2014-07-05, 19:26 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Po pierwszej wizycie córek tż. Mieliśmy je od 11 do wieczora. Młodsza córka, wspaniałe dziecko. Spokojna, miła, na swój wiek nawet rozsądna i inteligentna. Starsza? Wszędzie jej pełno, rozkapryszona, pyskata. Ciężkie dziecko. Mnie w ogóle nie słuchała. Było kilka takich sytuacji: np. spacer i poprosiłam ją by nie oddalała się- byśmy ją widzieli. Młodsza słuchała, starsza mnie. Nie. Dopiero Tż musiał reagować. Trzeba przyznać, ma je utemperowane: co powie to robią i to od razu. Wiedzą, że z nim się nie dyskutuje. Wiadomo były momenty, że byłam z nimi sama no to wtedy ta starsza córka potrafiła: 2 razy powiedzieć coś nieprzyjemnego (do mnie). Stwierdziłam, że na razie Tż nic nie powiem, że poczekam. Po co robić aferę. A tak w ogóle jak dziecko mojego wzrostu ciut wyższa nawet ma mnie słuchać, szanować, trzeba czasu, cierpliwości.
Ogólnie było fajnie. Tż też zadowolony. Tylko pytanie: Było to przy jego córkach. Tż przy mnie stał, objął. Dziękował, że spędziliśmy ten czas razem no i dał buziaka. Młodsza córka po prostu zajęła się dalej grą a starsza zrobiła małą awanturę. Tż z nią porozmawiał sam na sam. Ale czy pozwalać mu na buziaka przy dzieciach? Jak to jest? Nie mówię o namiętnym całowaniu. Szybki buziak w policzek lub w usta ewentualnie przytulenie się. Wiecie na spacerze śmiesznie to wyglądało, Tż, jego dwie córki i ja miałam taką sportową dzianinową sukienkę z kieszeniami, lekki makijaż, płaskie buty czyli ta starsza córka była wyższa ode mnie. Dosłownie miałam wrażenie, że wszyscy mogą sobie pomyśleć. No tak, kobieta wywaliła faceta z domu na spacer z 3 córkami. Było mi śmiesznie. Już nie malowałam ust na czerwono, bym nie wyglądała jak sztywna dama. To tak dla komfortu dziewczynek. A tż walnął. Kochanie, cudnie wyglądasz ale jeszcze bardziej sexownie jak masz czerwone usta. Brak komentarza, też wolę czerwone. Ci faceci. Komplement ale wolę inaczej. Oj te chłopy. W końcu spokój, wieczór razem bez dzieci, jutro też z dziećmi. ---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ---------- Czy byłabym z facetem który zdradził? Teraz mówię Nie ale kiedyś tez mówiłam, że facet 18 lat starszy to za dużo. Więc milczę. Avll Obyś była tą ostatnią. Nie wnikam co Justyna ćwiczyła. Coś między nogami. No ładnie. |
2014-07-05, 19:34 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 19
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Nasi nowo poznani znajomi powiedzieli ostatnio, że "jeszcze nie widzieli drugiej tak za☠☠☠istej pary jak my", bo my się śmiejemy z tych samych rzeczy, jedno za drugie kończy zdanie, mówimy to samo w tym samym momencie itp
|
2014-07-05, 19:44 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Jejka to bosko.
My z kolei jesteśmy bardzo poważni. Tż z twarzy na miłego nie wygląda. Jak mnie to w nim kręci. Ja też bardzo mało się uśmiecham bo uważam, że mam brzydki uśmiech. Powiadają, że jak nie wiem, że się uśmiecham to jest to ładny uśmiech. Więc my też mamy podobieństwo. Spadam bo za chwile mój Pan wróci a mam dla niego małą niespodziankę. Dziewczyny-miłego wieczoru. Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-07-05 o 19:47 |
2014-07-05, 19:57 | #43 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Avll wspaniale oj tak
Ola Wy tacy poważni? No ładnie. Jak tak napisałaś to super wyglądaliście na spacerze. Wydaje mi się, że buziak przy dzieciach jest ok. Nie widzą, że kochacie się. Dobrze, że twój tz zareagował i zabrał córkę na rozmowę. Chwali się to |
2014-07-06, 20:14 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
ja też lubię jak facet groźnie wygląda :P też za "młodu" lubiłam chłopaków w dresach ale z charakteru ok. Tylko lubię jak facet wygląda niegrzecznie to mnie kręci..
Mój TŻ tak potrafi więc dobrze Co do córek, dzieci- mój też daje mi buziaki i przytula przy dzieciach (normalne buziaki) idiemy za rękę, mówi mi komplementy, mówi do mnie kochanie (nie pamiętam kiedy mówił do mnie po imieniu) jego dzieci nigdy nie dały nam odczuć że robimy coś nie tak a przynajmniej wiedziały że z ich tatą to na poważnie a nie przelotnie a potem wróci do ich mamy Dobrze że ze starszą pogadał- tak trzeba. No jak syn ma już 20 lat z górki to już pewnie nie da się tego naprawić ale dlaczego nie próbował jak był młodszy? jak to się wszystko zaczeło? teraz to już za późno.. co matka wpoiła to ma ale dlaczego od dziecka się odwrócił? Nie wiem co mi dziecko by musiało zrobić żebym się go wyparła.. chyba nie ma takiej rzeczy.. to przykre że ojciec myśli tak jak syn... Ola- faktycznie śmiesznie mogło to wyglądac.. ja tez się zastanawiam czasem, jak weźmiemy na spacer jeszcze kuzynostwo małe, to już w ogóle.. Nasz, TŻta, kuzynka 8 latka i ja... czasem też się śmieję że mogłabym być odebrana jako najstarsza z rodzeństwa |
2014-07-07, 08:03 | #45 |
Zadomowienie
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Hej
Cóż to byl za weekend wesele super!!! Ale powiem Wam, że stres mnie dopadł i na początku w kościele miałam kryzys... stoimy a ja ... czuję nogi z waty, w głowie się kręci - myślę sobie - padnę!!! No to będą mieli ślub... męczyłam się i walczyłam z tym dobre 15 min... na szczęście przeszło uffff... później już luz Bawiłam się do 5. W pokoju zasnęłam jakoś po i wstałam o 9, więc dzień był ciężki... wczoraj pojechaliśmy nad jeziorko na działeczkę do mojej rodziny, super spędzony czas aż żal, że ten weekend się już skończył
__________________
"W życiu nie chodzi o to jak mocno możesz uderzyć, ale o to jak mocno możesz dostać i dalej iść do przodu." 25.02.2011 [*] Aniołek Co nie zabije... 17.01.2012 Córcia |
2014-07-07, 10:19 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
A my wczoraj z TZ i dziećmi spędziliśmy popołudnie na basenie. Dzis rano TZ odjechał a ex zabrał dzieci na 2tygodnie, a ja korzystając z wolnego.....juz na basenie chce sie dzis ładnie zeskwarxyc bo brązowa juz jestem, ale to dlatego ze szybko łapie ładny kolor no i popływać chce tak konkretnie wreszcie nie musząc pilnować dzieci i TZ który nie umie za dobrze pływać. Miłego dnia zycze:-D
Sent from my Lumia 610 using Tapatalk wiec przepraszam za literówki:-D |
2014-07-07, 13:29 | #47 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Sofaciaa, witaj w klubie. My też nad jeziorem
W niedzielę z dziewczynkami byliśmy nad jeziorem. Cudna pogoda. Był to dobry pomysł. Młodsza mało się kąpała chyba jakoś nie lubi więc większość czasu spędziła z mną na kocu. Starsza robiła co się dało by tata jak najmniej siedział na kocu. Wiadomo, udało mu się położyć i trochę się poopalać. (Uwielbia słońce). To wtedy zaczęła się walka starszej o miejsce na kocu. Moje miejsce było jak najdalej od jej ojca. Dobrze jedynie, że tż jest świadomy jej zachowania. Po koniec nawet mi się oberwało od Tż. Najlepsze leżę sobie piję wodę z cytrynką i wszyscy gramy w karty a mój nagle bierze mnie na ręce i leci z mną do wody no i wrzuca. Miałam takiego speeda do brzegu. Świetnie pływam. Boję się kąpać w jeziorze bo glony złapią za nogę. Widzicie, jakie mu żarty się trzymają. Stwierdził, że tylko moczyłam nogi nie kąpałam się a jak tu być nad jeziorem i się nie wykąpać. Taki z niego młodzieniaszek. Czy ktoś na nas się gapił? Nie myślałam o tym. Mam to gdzieś. I tak powinnam trzymać a nie: Co ludzie powiedzą? Jak już wspomniałam to z nerwów schudłam i najlepsze wczoraj przymierzyłam kieckę jaką kupiłam pod koniec lata 2013 była na styk nigdy nie ubrałam (nie było pogody) Teraz ideał. Ubiorę ją na imprezę. Jak wygląda taka dł max. Do samej ziemi. Cała czerwona, dekolt w serce i takie ramiączka 2cm szerokości no i na lewej nodze rozcięcie takie dosyć wysoko przychodzące. Krój lekkie A. Materiał nie wiem trochę taki jedwabny ale była tania więc to coś sztucznego. Wiadomo do niej ubiorę taką marynarkę sweterek, cielista z nitką złota i pytanie Jakie buty? Mam 2 pary do wyboru szpilki 9-10cm, które wybrać. Złote czy cieliste? I te pasują i te. Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-07-07 o 13:31 |
2014-07-07, 13:39 | #48 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Kinia: Na punkcie wzrostu to mam uraz. Zawsze, mała, mała i mała.
TŻ: Trzeba przyznać, że walczy z córką, jej zachowaniem. Wiadomo dopiero takie 2 spotkanie. Czasu i czasu-potrzeba. Z wyglądu niegrzeczny facet. Tak,Tak Tak. Też mnie to podnieca. Tylko ja wolę w garniturze i ogolony. Nienawidzę, brody, 3 dniowego zarostu. Sofciaa- super że dobrze się bawiłaś na Weselu Mi tż, dziś zapowiedział, dzwonił z pracy. Szykuje nam się impreza, poważna impreza. Nie jestem szczęśliwa. O nie. Chyba muszę się poduczyć savoir-vivre Co do czułości przy dzieciach. Super, że dzieci twojego tż nie robiły żadnych fochów. W moim przypadku ta starsza robi. I jest walka o ojca. Z jej strony. Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-07-07 o 13:44 |
2014-07-07, 15:57 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
No rzeczywiście córka Twojego TZ pokazuje co potrafi. A moze będzie kiedyś okazja, zebys z nią została sam na sam. Nie wiem, niech to wyjdzie naturalnie, jakiś plan z TZ wymyslcie, może wspólne zakupy? Ale tylko we dwie.
Sofcia fajnie, ze wesele udane. To byś narobiła, jakbys tam zemdlała. Ja wróciłam z basenu, twarz zjarana słońcem. Zapomniałam o twarzy, na ciało nalozylam olejek, a na tarz nic i przypomniałam sobie jakzaczelo piec. Teraz w domu robię okłady z maślanki. I powiem Wam, ze wczoraj z TZ jak byliśmy to nie, ale dzis zjednalam sobie zainteresowanie kilku facetów. I myślę sobie "gdyby oni wiedzieli ze mam czwórkę dzieci" Sent from my Lumia 610 using Tapatalk wiec przepraszam za literówki:-D |
2014-07-07, 17:41 | #50 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cytat:
Cytat:
A ile dziewczyny mają lat? Chyba już pisałaś, ale nie pamiętam Cytat:
Cytat:
Zazdroszczę basenu, bo nie umiem pływać A ile masz wzrostu? |
||||
2014-07-07, 18:35 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Kinia ja mam 155cm, na pewno jesteś wyzsza, takiego kurdupla jak ja daleko by szukac
Sent from my Lumia 610 using Tapatalk wiec przepraszam za literówki:-D |
2014-07-07, 18:36 | #52 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Sam na sam z jego młodszą córką to bym się nie bała. Nawet mnie słucha. Dziecko ideał. Takie chcę dziecko.
Sam na sam z starszą córką na razie zdecydowanie nie. To jeszcze nie ten czas. W ogóle by mnie nie słuchała. Co się dziwić. Charakter po ojcu a on też nie był grzecznym dzieckiem. Uczył się zawsze dobrze ale, zachowanie w szkole do dobrych nie należało. Tak szczerze, nią się nie martwię bo uważam, że trzeba czasu. Jej zazdrość jest irytująca. Nic nie mówiła ale ten złowieszczy wzrok gdy smarowałam plecy Tż olejkiem do opalania. A później on mi. Mając ją przez sobotę i niedzielę, już w niedzielny wieczór Tż był nabuzowany. Chyba najbardziej z powodu jej zazdrości. Bacznej obserwacji, ciągłego wymuszania zajmowania się tylko nią. On tego nie rozumie bo jak twierdzi nigdy jej nie rozpieszczał choć była bardzo długo wyczekiwana. W to wierzę. No ale jest jej ukochanym tatą. Trochę nie pojmuje dlaczego ja jej przeszkadzam a z ex tak nie było. To mógł przemilczeć. No ale bywa szczery aż do bólu. To w nim zawsze lubiłam. Często mówi to co myśli. Córce nie zwróci uwagi typu: Nie obserwuj mnie ciągle. Wiadomo, pocałuje, przytuli . No ale denerwuje go jej wzrok. Justyno, no a ja mam kompleksy, często uważam, że jestem brzydka. tak_sobie_jedna. Mają 8 i 10 lat. Wiem, że jestem nikim, tak dla nich. Justyna ale ty wysoka. Tak serio. Ja jestem robak. Ostatnio się mierzyłam i wyszło 1.4m Jak z kimś jestem. Myślę. Jak można być z takim robakiem. Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-07-07 o 18:42 |
2014-07-07, 19:04 | #53 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cytat:
Co do wzrostu, to moja czterolatka ma 112 cm Ja mam 175, więc niskie kobiety bardziej mi się wizualnie podobają od wysokich. |
|
2014-07-07, 21:11 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Justyna to ładnie będziesz wyglądać jak ci dzieci podrosną
I zdziwię cię, sama mam 155cm, no może bliżej mi do 160cm ale wyższa na pewno już nie jestem. Nie czuję się mega malutka ale czasem jak gimnazjaliści są o wiele wyżsi to mi dziwnie Ale wy szczęśliwe jesteście.. zazdroszczę.. Też kiedyś taka byłam.... |
2014-07-08, 10:53 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Kingo: Ty nie jesteś mega malutka. Tylko niska
Ola: Nie przesadzaj. Masz fajnego faceta tak można wywnioskować. Zatem dla niego jesteś piękna i to chyba bardzo bo długo czekał, walczy o Ciebie. Starsza córka. Ja nic nie doradzę. Ale powiem tak: cierpliwości dużo. Im więcej spotkań tym lepiej. Dobrze, że twój reaguje na córki zachowanie. Gorzej gdyby to wszystko olewał. Mój cały i zdrowy wrócił z ryb już widzieliśmy się. Olu, pytanie: Jak twój ma dobry kontakt z córkami, to nie myślał by mieć je przy sobie? Pytam się bo mój zawsze mi mówił, że gdyby miał o wiele lepszy kontakt z synem to chętnie by z nim mieszkał. Chociaż jakiś określony czas w roku. Zazdroszczę weekendowego wypadu nad jezioro. Namówię, tż na sobotę na taki wypad. Ma być pogoda. Są upały więc buty (1). Kingo też uważam, że poprawiny są bezsensu. Edytowane przez ViollettaK Czas edycji: 2014-07-08 o 10:58 |
2014-07-08, 13:30 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 851
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Poprawiny, tak to prawda, nie wiem po co je ludzie robią. Po ślubie każdy zmęczony a jeszcze poprawiny. Nigdy bym i ich nie robiła.
Niskie kobiety ładne. Bywają niskie ładne. Eva Longoria i inne. Tylko robaczy wzrost te 1.4m to tak niezbyt bo nie ma miejsca na wcięcie w talii. Ma się biust i prawie od razu brzuszek i biodra. Dziwnie to wygląda. No ale trzeba to jakoś zaakceptować. Jak widzę dzieci wyższe ode mnie to trochę to boli. Mówmy szczerze. Nie jest to miłe. Taka_sobie _jedna. Ta starsza miała chyba 8-9 lat jak poznała tą partnerkę mojego Tż. Zatem nie jest to taka różnica. Mozę faktycznie teraz lepiej rozumie pewne rzeczy. Też nie wiadomo co mówi była żona. No i właściwe Tż z tamtą byłą partnerką nie jest dopiero kilka miesięcy a tu znój jakaś nowa kobieta. Może ta starsza tak to pojmuje. (nie jest z tamtą panią a już pojawiła się kolejna). Poniekąd tak to wygląda. Swojemu mówię by dał jej czasu. Violletto: Mój z córkami nigdy nie chciał mieszkać. No chyba, że ich matka by zmarła lub gdyby je krzywdziła. Powiadasz, że 1 tak też myślałam. A tak się bałaś rybek. Kiniu do pełnego szczęścia brakuje mi akceptacji tż przez mamę. Nie wierzę, że w 100% jesteś nie szczęśliwa. Edytowane przez Ola-zz Czas edycji: 2014-07-08 o 13:34 |
2014-07-08, 14:10 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 133
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Oh, więcej, więcej..22 lata
Jaki On jest inteligentny i odważny, niezależny i seksowny.., czuły i twórczy i jak to dobrze, że ma już dorosłą córkę Ważne jest dla starszych mężczyzn, że jesteśmy seksowne dziewczyny, złamałyśmy barierę wieku i łamiemy inne bastiony. Olu ZZ - psycholodzy radzą, aby z nie swoimi dziećmi nawiązać tylko życzliwy kontakt, one już mają mamę.. a jeśli będziesz miała ambicję im ją zastępować, niestety będziesz tracić.. Ta 10letnia dziewczynka potrzebuje indywidualnego czasu z jej tatą, Najmądrzej co można zrobić w tej sytuacji, to nie zmuszać dziecka do akceptacji jego nowego związku. tata bierze córkę 1o letnią do siebie raz na jakiś czas, wyjeżdżają razem, ale tylko we dwoje. Do swojego życia prywatnego jej nie miesza. Jego życiem prywatnym jesteś Ty. Wy macie swój czas, dziecko potrzebuje swojego czasu z własnym tatą. Pomyślcie o tym... wszyscy zyskacie. |
2014-07-08, 14:10 | #58 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cytat:
Ja jestem po zarwanej nocy. Miał przyjechać TŻ więc zadzwoniłam po pizzę gigant. Zapomniał zadzwonić, że go nie będzie bo z ojcem coś nie tak i zawiózł go do szpitala. W ostatniej chwili dzwonię, ze pizza będzie za pół godz i że mam nadzieję że jedzie. No i Dopiero wtedy się dowiedziałam, ale na szczęście zważywszy, ze sama jestem na diecie zadzwoniłam do przyjaciółki która jest w ciąży, zeby przyjechała ze starszą córką, a ona, że ok, ale akurat spotkała dawna znajomą (byłą kochankę mojego ex męża) a ja na to, że ona też niech wpada. Akurat przyleciała na miesiac ze Stanów. No i pogadałyśmy, wcześniej często rozmawiałyśmy na fb, bo tak naprawdę dziewczyna kiedys starała mi się pokazać jaki jest mój teraz już były mąż, w końcu wiem, że nie mam do niej żalu. Tak więc noc była suto zakrapiana, do tego miła rozmowa, muzyka, mam nadzieję, że sąsiedzi spali bo czasami byłyśmy naprawdę głośno. Skończyłyśmy posiedzenie przed 3 nad ranem. Dziś dochodzę do siebie, a jutro już nie ma tak dobrze, koniec laby. Do tego od wczoraj źle sie czuję, strasznie słaba jestem, wczoraj myślałam, że to od nadmiaru opalania, ale dziś pomijając to, że jestem po takiej nocy strasznie boli mnie brzuch jak przed @ a do tego jeszcze dwa tygodnie.... Do tego popatrzyłam w kalendarz i mnie olśniło, że ostatnio z TŻ nie zabezpieczyliśmy się, a to był sam środek cyklu. Albo ja mam już jakaś paranoję, nie wiem...... z jednej strony ostatnio stwierdziliśmy, że jednak czekamy z dzieckiem, ale jak się człowiek przestaje starać to wtedy mu wszystko samo wychodzi. Edytowane przez justynaxxx86 Czas edycji: 2014-07-08 o 14:14 |
|
2014-07-08, 14:22 | #59 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 178
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Ale ja wcale nie twierdzę że jestem mega malutka Dobrze mi z moim wzrostem przynajmniej do każdego faceta pasuję, rzadko kiedy jest niższy ode mnie
Ale jak widzę gimnazjalistów wyższych o połowę mnie.. no to dziwnie :P No fakt, 100% nie jestem nieszczęśliwa, zdarzają się dni kiedy jestem szczęśliwa ale ostatnio bardzo rzadko. Niestety nie mogę powiedzieć że pół na pół jest.. jest kiepsko, w ocenie.. może 10% to szczęścia z czego większość to szczęście które daje mi synek..TŻ niewiele.. Niestety... Tyle rozmawialiśmy i nadal nic nie wychodzi.. chyba naprawdę muszę postawić radykalne kroki. Do tego jestem przekonana że kłamie mnie.. mówi że jest w pracy, albo że ma wolne ale nagle musi jechać do pracy z czego ja słyszę po głosie że wcale tak nie jest.. jestem na 90% przekonana że mnie okłamał ciągiem przez 2 dni. Że pił a twierdzi że do pracy niby.. teraz niby po młodego idzie.. coś długo.. może idzie od ściany do ściany ;/ Chciałabym się mylić ale co do niego intuicja rzadko mnie zawodzi... Aż się boje jaki przyjdzie lada moment..dziecko znowu nie zrozumie |
2014-07-08, 14:45 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 462
|
Dot.: Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) Cz. 3
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:16.