Włosy półdługie na codzień->jak?!

zooska · 2009-04-12, 10:26

Witam was wszystkie wizażanki, mam mały problem. Jak duza ilosc z was, ja tez przechodze okres zapuszczania wlosow, jest to okropny etap, w szczegolnosci gdy ma sie takie wlosy jak ja. Czyli ni to dlugie ni to krotkie siegaja ramion, ale nie da sie ich zabrac wszystkich do kitki, potrzebna jest do tego opaska na wlosy, w ktorej wygladam jak dziecko, a spinki sie przesuwaja i nie trzymaja, poniewaz mam liche wlosy,cieniutkie bardzo. Od swieta wyprostuje wlosy i wygladam znosnie, nie denerwuja mnie wtedy sa za ramiona. ale zwykle wlosy sa falowane na dole bardzo krecona a przy czubku przyklapniete, nie mam grzywki i nie chcialabym jej robic, poniewaz to 3 kroki w tyl przy zapuszczaniu wlosow, moze znacie jakies fajne fryzury na takie wlosy poldlugie? Hym? ktore mozna uczesac tak do 15minut ograniczajac do minimum wszystko co sie wiaze z modelowaniem, bardzo slabe wlosy, nie chce ich dodatkowo psuc specyfikami czy tez urzadzeniami jakimis. Wiem,ze bylo juz kilka takich watkow, ale w zadnym z nich nie znalazlam konkretnej odpowiedzi. Tylko takie, typu nie wiem tez mam ten problem, lub: uczesz sie w ogon konski, wypsortuj...wiec, niebardzo..

dzieki z gory, wesolych swiat!

**6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198** · 2009-04-12, 17:25

Mam włosy właśnie takiej długości, w tej chwili jakoś zbiorą się w kucyk, ale z opaską, bo trochę włosów zostaje.
Czasami sobie plotę 2 francuzy, a jeszcze rzadziej 2 kucyki, najczęściej chodzę w rozpuszczonych bo mam kręcone. Jak widać też nie mam pomysłu

Też zapuszczam

babegrrrl · 2009-04-12, 17:44

Ja mam włosy już tak do mostka...to jeszcze gorszy okres dla włosów kręcących się na wszelkie możliwe sposoby

.
Niektóre z nich czasami są proste, inne natomiast jak na złość skręcone w spirale. Grzywka mi nie przeszkadza, a jest z nią nawet lepiej....Nadaje ona fryzurze jakiś kształt.
Może spróbuj je bardziej podkręcać? Proponuję jakąś odżywek, bo lokówkę odradzam. Niszczy włosy a na domiar złego - ciężko się podkręca krótkie włosy:P.
Zapuszczanie włosów to naprawdę męcząca sprawa...

zooska · 2009-04-12, 20:21

Francuzy? a co to takiego?

hah jak wloski sycilam kosmetykami do kreconych to mialam szope wielkości poduszki xD A grzywki nie chce znowu robic (kiedys ja mialam) jak raz scielam tak sie z niej przez 2lata wyleczyc nie moglam, wiec odpada

czasem tez sobie zepne w 2 kitki,ale mam urode dziecka wiec wygladam jak ofiara dla pedofili,tez odpada:P

2009-04-12, 10:26	#1
zooska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Nibylandia Wiadomości: 6 805	Włosy półdługie na codzień->jak?! Witam was wszystkie wizażanki, mam mały problem. Jak duza ilosc z was, ja tez przechodze okres zapuszczania wlosow, jest to okropny etap, w szczegolnosci gdy ma sie takie wlosy jak ja. Czyli ni to dlugie ni to krotkie siegaja ramion, ale nie da sie ich zabrac wszystkich do kitki, potrzebna jest do tego opaska na wlosy, w ktorej wygladam jak dziecko, a spinki sie przesuwaja i nie trzymaja, poniewaz mam liche wlosy,cieniutkie bardzo. Od swieta wyprostuje wlosy i wygladam znosnie, nie denerwuja mnie wtedy sa za ramiona. ale zwykle wlosy sa falowane na dole bardzo krecona a przy czubku przyklapniete, nie mam grzywki i nie chcialabym jej robic, poniewaz to 3 kroki w tyl przy zapuszczaniu wlosow, moze znacie jakies fajne fryzury na takie wlosy poldlugie? Hym? ktore mozna uczesac tak do 15minut ograniczajac do minimum wszystko co sie wiaze z modelowaniem, bardzo slabe wlosy, nie chce ich dodatkowo psuc specyfikami czy tez urzadzeniami jakimis. Wiem,ze bylo juz kilka takich watkow, ale w zadnym z nich nie znalazlam konkretnej odpowiedzi. Tylko takie, typu nie wiem tez mam ten problem, lub: uczesz sie w ogon konski, wypsortuj...wiec, niebardzo.. dzieki z gory, wesolych swiat! __________________ - wege od 8 lat - dbam o włosy i paznokcie - zdrowe odżywianie 68kg->63kg -> 61kg->60kg ->59kg->...->58kg->57kg

2009-04-12, 17:25	#2
6a7e0cf2eda2bda4316abe84f76a420338a84d81_65555ccf31198 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-01 Wiadomości: 1 896	Dot.: Włosy półdługie na codzień->jak?! Mam włosy właśnie takiej długości, w tej chwili jakoś zbiorą się w kucyk, ale z opaską, bo trochę włosów zostaje. Czasami sobie plotę 2 francuzy, a jeszcze rzadziej 2 kucyki, najczęściej chodzę w rozpuszczonych bo mam kręcone. Jak widać też nie mam pomysłu Też zapuszczam

2009-04-12, 17:44	#3
babegrrrl Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 19	Dot.: Włosy półdługie na codzień->jak?! Ja mam włosy już tak do mostka...to jeszcze gorszy okres dla włosów kręcących się na wszelkie możliwe sposoby . Niektóre z nich czasami są proste, inne natomiast jak na złość skręcone w spirale. Grzywka mi nie przeszkadza, a jest z nią nawet lepiej....Nadaje ona fryzurze jakiś kształt. Może spróbuj je bardziej podkręcać? Proponuję jakąś odżywek, bo lokówkę odradzam. Niszczy włosy a na domiar złego - ciężko się podkręca krótkie włosy:P. Zapuszczanie włosów to naprawdę męcząca sprawa...

2009-04-12, 20:21	#4
zooska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-07 Lokalizacja: Nibylandia Wiadomości: 6 805	Dot.: Włosy półdługie na codzień->jak?! Francuzy? a co to takiego? hah jak wloski sycilam kosmetykami do kreconych to mialam szope wielkości poduszki xD A grzywki nie chce znowu robic (kiedys ja mialam) jak raz scielam tak sie z niej przez 2lata wyleczyc nie moglam, wiec odpada czasem tez sobie zepne w 2 kitki,ale mam urode dziecka wiec wygladam jak ofiara dla pedofili,tez odpada:P __________________ - wege od 8 lat - dbam o włosy i paznokcie - zdrowe odżywianie 68kg->63kg -> 61kg->60kg ->59kg->...->58kg->57kg

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)