Do studentek kosmetologii. Lepsze dzienne czy zaoczne???

[slicznotKaS]

-Hej, chciałabym studiować kosmetologię, ale mam dylemat. Nie wiem czy iść na studia dzienne czy zaoczne + jakies kursy. Słyszałam, że wiele osob się przenosi z dziennych na zaoczne (czyzby zaoczne były lepsze czy to ze wzgledu na prace itd.?)

-Mój 2 problem to w-f na dziennych (w LO nie cwiczyłam, miałam zwolnienie lekarskie) Jak to jest na studiach? Gra sie w piłke, biega na 100m itd (bo ego nie lubie)??czy moze można samemu wybierac np siłownia, aerobic itp. czy ewentualnie mozna w ogole na tym kierunku zrezygnowac z w-fu czy jest raczej obowiazkowy??

P.S - głownie chodzi mi o MWSZ w Krakowie.

[BaByCaKe]

O witaj w klubie
Tez się tam wybieram!
I dosłownie 10 min przed wejściem tutaj na wizaż, rozmawiałam z mamą, która mi powiedziała, że zaoczna kosmetologia to chyba bez sensu.
Chce iśc na zaoczne, żebym mogła znaleźc prace i jakoś troche pomóc rodzicom, bo to duży wydatek, ale czy dzienne to nie bedzie elpszy pomysł?
I własnie też chce się podłączyć pod te pytanie...

[justa79]

ja tam uważam, że dzienne studia zawsze są lepsze (choć absolwentki zaocznych mogą się ze mną nie zgodzić ). ja studiowałam wprawdzie inny kierunek, WF był przez 2 lata, I rok taki ogólny, II rok do wyboru (siłownia, basen, aerobik itp.). ale podejrzewam, że bez problemu znajdziesz lekarza, który za odpowiednią opłatą wystawi Ci zaświadczenie zwalniające Cię zupełnie z WFu z powodów zdrowotnych.

[natii4]

O tej szkole jest cały olbrzymi wątek,którym zawładnęły studenktki tamtej szkoły-zarówno dzienne jak i zaoczne.
Trochę ćwiczeń w posługiwaniu się wyszukiwarką i znajdziecie odpowiedzi na wszystkie pytania o tej szkole

[slicznotKaS]

Ja przeczytałam cały wątek na temat "pytanie o kosmetologie" ale i tak jestem zielona, bo jednej dziewczynie dobrze na dziennych, a drugiej na zaocznych Jakbyście mogły wizażanki podzielić się swoimi opiniami to będe bardzo wdzięczna

[natii4]

Napisane przez slicznotKaS

Ja przeczytałam cały wątek na temat "pytanie o kosmetologie" ale i tak jestem zielona, bo jednej dziewczynie dobrze na dziennych, a drugiej na zaocznych Jakbyście mogły wizażanki podzielić się swoimi opiniami to będe bardzo wdzięczna

Teraz nie rozumiem. Piszesz,że jednej służą dzienne,innej zaoczne,ale nadal chcesz opinie,bo tamte Ci nie wystarczają

Wiadomo,że na dziennych masz mniej zajęć praktycznych,ale możesz np. połączyć studia z pracą. Za to na dziennych raczej tylko nauka

[Maripossa]

Tak tak to ja zalozylam ten watek o kosmetologii na MWSZ
Ja koncze wlasnie 1rok dziennych i jestem BARDZO ZADOWOLONA. Mysle, ze niezadowolone sa te osoby, ktore ten zawod malo kreci i trafily tu tak naprawde przypadkiem albo poprostu z ciekawosci ...
Co do w-fu: tez mialam zwolnienie w LO z niego (ale to z czystego lenistwa poza tym mialam naprawde beznadziejny w-f...), ale tutaj baardzo mi sie on podoba jest na 1 roku i jest aerobik, czlowiek moze ladnie sobie "wymodelowac" sylwetke, jesli naprawde sie stara i cwiczy a naprawde chce sie cwiczyc bo fajna muzyczke kobitka puszcza Ja nie cwiczylam przez1 sem. bo przez wakacje naderwalam sobie miesnia i nie moglam cwiczyc...to jak musialam siedziec na lawce(bo nie ma tak ze dasz zwolnienie od lekarza i do widzenia, musisz przychodzic na kazde zajecia i siedziec a na koniec piszesz prace zaliczeniowa, bo przeca babka nie ma ci z czego oceny wystawic...). Trzeba przyznac, ze babka jest wymagajaca (ale b.fajna ), ale to chyba dobrze <-- moim zdaniem.

Teraz czy lepsze dzienne czy zaoczne: powiem tak, mam juz 2 kolezanki ktore zrezygnowaly z zaocznych, bo jednak nie oplacalo im sie...nie odczuwaly tego ze czegos sie ucza, ze cos z tej szkoly maja (w koncu zajecia sa raz na 2tyg.) no i jest to meczace siedziec 3 dni pod rzad po 12-13h co z tego ze pracuja, jak przeciez robia to po to zeby szkole oplacic a wiekszosc i tak same sie musza uczyc...
Owszem, pare osob od nas przenioslo sie tez na zaoczne, ale teraz nawet nie wiem jak im tam jest.
Poza tym, nasza szkola od tego roku ma sie "rozbudowywac" bedzie miala kilka nowych budynow w miescie, bo juz sie troche nie miescimy w tym na Pola choc przyznam, ze wogole nie chce mi stamtad ruszac bo fajnie jest noo...moze nie bedziemy musieli
Aha... jeszcze raz wroce do w-fu Jesli nie cwiczysz 1sem. to tak jak pisalam jest praca, natomiast babka byla za w 2sem. jesli ktos chcial WOGOLE nie cwiczyc...powiedziala, ze jest b.malo schorzen w ktorych WOGOLE nie mozna sie ruszac...jesli ktos nie moze cwiczyc np. tak i tak to ona mu zada inne cwiczenia ktore moze wykonywac, byleby cwiczyl, bo ona nie wie co zrobi z taka osoba ktora wogole nie bedzie cwiczyc caly rok --> to chyba mialo znaczyc ze nie da zaliczenia poprostu.
Na szczescie u nas nie bylo takiej osoby.

Jakby ktos mial jeszcze jakies pytanie to chetnie odpowiem

[Maripossa]

Napisane przez natii4

Teraz nie rozumiem. Piszesz,że jednej służą dzienne,innej zaoczne,ale nadal chcesz opinie,bo tamte Ci nie wystarczają

Wiadomo,że na dziennych masz mniej zajęć praktycznych,ale możesz np. połączyć studia z pracą. Za to na dziennych raczej tylko nauka

Na dziennych mniej praktyk??! hmm...mamy 4h tyogdniowo (jednorazowo) praktyki i to wcale nie jest malo w porownaniu do zaocznych ktorzy maja tyle samo raz na 2tyg.! wiec gdzie tu sens?

[slicznotKaS]

Wielkie dzięki Maripossa Fajnie, że aerobic jest - to lubię A gracie np. w siatke, koszykówkę, skaczecie przez kozła itd? Ja nie cwiczyłam w LO tez z lenistwa i mama mi załatwiła zwolnienie. Teraz to bym chyba miała kłopot z tą grą, bo już dawno tego nie robiłam i byłby wielki zbłaz jak wszystkie wiedzą co i jak a ja => Wiem, że głupi problem, ale ja już tak mam

[natii4]

Napisane przez Maripossa

Na dziennych mniej praktyk??! hmm...mamy 4h tyogdniowo (jednorazowo) praktyki i to wcale nie jest malo w porownaniu do zaocznych ktorzy maja tyle samo raz na 2tyg.! wiec gdzie tu sens?

Wydawało mi się,że jest mniej-może źle podliczyłam

[deviLady]

Ja też mam plany iść do tej szkoły Myślę o dziennych (m.in. zeby dzielic sie smutkiem na co dzien z dziewczynami z powodu trudnej chemii ) Na w-fie tez nie cwiczyłam w liceum (jak połowa dziewczyn u mnie) Oczywiscie lenistwo wielkie panowało, ale mysle, ze nie ma sie co w-fem przejmowac.

Co do wątku Maripossy to też przeczytałam od A do Z i wyciagnełam 2 wnioski:

1. Dziewczyny zadowolone z kierunku i bardzo fajne, miłe, co mnie cieszy, ze bedzie mozna z kim normalnie pogadac, bo myslalam ze wiekszosc studiujacych kosmetologie to zarozumiałe "lachony"

2. MWSZ jest lepsza od KWSPZ pod wieloma względami. Z resztą nie tylko na wizażu panuje taka opinia. Na innych forach o studiach też tak wyczytałam. (chodzi mi oczywiscie o krakowskie szkoły).

[Maripossa]

SlicznotKaS nie ma zadnego grania jest tylko aerobik. W 1sem. jest go wiecej, ale z czasem jest tak ze np. 40min. aerobiku i 40min. na materacach i cwiczonka wzmacniajaco-rozciagajace czasem jest niezly wycisk
deviLady bo na tym watku spotkaly sie same fajne dziewczyny ja ogolnie na roku to w 90% mam spoko osoby, nie jakies szpanerskie laski (choc i takie sie zdarzaja niestety...) no i jednego chlopaka mamy Ogolnie atmosfera jest ok, ale nie wiem jakie panuja stosunki miedzy dziewczynami na 2 i 3 roku, z tego co raz zaslyszalam to te z 3 roku (obecnie) nie byly zbyt mile dla tych z 2, nie chcialy pomagac w notatkach, pytaniach itp... No...ale my na pewno bedziemy
MWSZ jest pod tym wzgledem lepsza ze juz od 1roku sa zajecia praktyczne na pracowni a nie tak jak w KWSPZ dopiero od 2...owszem, sa w ich szkole prganizowane fajne szkolenia, kursy itp...ale za to sie SLONO placi ...

pozdrawiam

[deviLady]

A ja mam takie pytanko, bo mi mama głowę zawraca
Maripossa, kiedy Ty składałas dokumenty do tej szkoły (chodzi mi o miesiąc)?? Moja mama ma już wizje, ze mnie nigdzie nie przyjmą, bo za pozno zloże i sie limit miejsc wyczerpie
Zapisywałaś się przez formulaż przez internet, czy od razu jechałas do szkoły z papierami?

[basiao84]

Napisane przez justa79

podejrzewam, że bez problemu znajdziesz lekarza, który za odpowiednią opłatą wystawi Ci zaświadczenie zwalniające Cię zupełnie z WFu z powodów zdrowotnych.

na mojej uczelni (uczelnia ekonomiczna) by to nie przeszło- ichniejszy lekarz sprawdza osobiście, czy aby na pewno nie możesz ćwiczyć (bada itp.)

ale w-fy fajne sommm, no

szczególnie że ja już od roku w-fu nie mam i tydzień temu na spirometrii Pani dr powiedziała mi, że mam kondyche jak 80-cio letni dziadek Oj brakuje mi w-fu, brakuje...

[Maripossa]

Napisane przez deviLady

A ja mam takie pytanko, bo mi mama głowę zawraca
Maripossa, kiedy Ty składałas dokumenty do tej szkoły (chodzi mi o miesiąc)?? Moja mama ma już wizje, ze mnie nigdzie nie przyjmą, bo za pozno zloże i sie limit miejsc wyczerpie
Zapisywałaś się przez formulaż przez internet, czy od razu jechałas do szkoły z papierami?

Najpierw zlozylam samo podanie ze zdj., zaswiadczeniem od lekarza. Pozniej jak dostalam tylko swiadectwo to pojechalam dowiesc...Ale teraz wiem, ze nie ma sie co spieszyc Dziekanka przyjmowala nawet osoby ktore sie zjawialy w szkole w polowie pazdziernika a nawet pozniej ...hmm, w koncu to dla niej czysty zysk...Niby mialo byc, ze jak bedzie ok.250 osob to nie beda juz przyjmowac ale gdzie tam! Tzn. u nas na dziennych jest nas ok.115osob, ale na zaocznych jest ich chyba ze 2 razy wiecej ledwo w salach sie miesza itd...
Takze nie masz sie co martwic, ze cie nie przyjma

[deviLady]

Napisane przez Maripossa

Najpierw zlozylam samo podanie ze zdj., zaswiadczeniem od lekarza. Pozniej jak dostalam tylko swiadectwo to pojechalam dowiesc...Ale teraz wiem, ze nie ma sie co spieszyc Dziekanka przyjmowala nawet osoby ktore sie zjawialy w szkole w polowie pazdziernika a nawet pozniej ...hmm, w koncu to dla niej czysty zysk...Niby mialo byc, ze jak bedzie ok.250 osob to nie beda juz przyjmowac ale gdzie tam! Tzn. u nas na dziennych jest nas ok.115osob, ale na zaocznych jest ich chyba ze 2 razy wiecej ledwo w salach sie miesza itd...
Takze nie masz sie co martwic, ze cie nie przyjma

To widzę, ze na razie nie mam się co spieszyć. Ostatecznie jeszcze przemyślę swoją decyzje, ale chyba wybiore MWSZ. Mam nadzieje, ze to będzie dobry wybór

[wizazanka12]

witajcie dziewczyny https://wizaz.pl/forum/showthread.php...6#post26603626 zapraszam na ten wątek, ponieważ chce się dowiedzieć aktualnych informacji na temat KWSPZ i MWSZ możecie pomóc, byłabym wdzięczna może przy okazji znajdę bratnią duszę, z którą spotkam się w październiku ;P pozdrawiam i czekam na wasze obiektywne opinie

[Anabelle28]

Podaję działający link do aktualnego wątku: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=526375