błyszczyki AA Oceanic Fruit Kiss

[inka1980]

Napisane przez Lukrecja_Borgia

Truskawkowy, poważnie? Jeśli jest truskawka, to biegnę po niego choćby zaraz( chociaż zimno i deszcz )

Z Fruit Kiss mam waniliowy- porażka, perłowobiała porażka- to on mnie zniechęcił do dalszych z tej serii. Ale po pewnym czasie kupiłam gumę balonową, ładny, raczej ciepły kolor. Potem doszedł grejpfrut- chyba jest najlepszy, to świetlisty, jasny róż ( do ciemnego makijażu oczu bomba )

też mam waniliowy, używam na błyszczyk inglota (taki różowo - fioletowaty) bez drobinek, żeby troszeczkę zmienić kolorek, ale samego białego nie jestem w stanie używać - mam wtedy białe usta

oj ale zaraz coś czuję, że będę biegła do sklepu po ten grejfrutowy

[nube]

a ja mam waniliowy, nadaje biały kolor, ale ładnie wygląda, jak zejdzie biały kolor to usta bardzo fajnie sie mienią

[smerfeta01]

a mi wanilia najmniej się podoba - trzeba uważać żeby za dużo nie naałożyć, bo wtedy usta wyglądają trupio blado

[pearlania]

Poniewaz aktualnie w Naturze jest promocja na te blyszczyki (nie mpoglam sie juz jej doczekac) zakupilam dzis winogronowy, jest pyszny Zastanawialam sie tez nad wanilia ale obawialam sie wlasnie tego jasnego koloru na ustach postanowilam wiec skorzystac najpierw z Wizazu i wtedy podjac decyzje. dobrze ze nie kupilam.

[Voodia]

Napisane przez pearlania

Poniewaz aktualnie w Naturze jest promocja na te blyszczyki (nie mpoglam sie juz jej doczekac) zakupilam dzis winogronowy, jest pyszny Zastanawialam sie tez nad wanilia ale obawialam sie wlasnie tego jasnego koloru na ustach postanowilam wiec skorzystac najpierw z Wizazu i wtedy podjac decyzje. dobrze ze nie kupilam.

pearlaniu, a ile kosztują te błyszczyki w promocji?

[satine]

Napisane przez Voodia

pearlaniu, a ile kosztują te błyszczyki w promocji?

no właśnie??

[maja55]

Wypróbowałam kolejne błyszczyki AA:grejfrutowy i winogronowy.
Grejfrut jest idealny w zasadzie do każdego makijaż, poniewąz to bardzo delikatny, transparentny błyszczyk. Nadaje bardziej połysk niż kolor. Ma świetny zapach, bardzo go lubię.

Winogrono też jest ok. Ciemniejszy róż wpadający z fiolet czy śliwkę(?)Smaczny zapach

Największą zaletą tych błyszczyków jest to, ze nie kleją sie tak jak inne tego typu produkty.

[lir391]

Napisane przez Voodia

pearlaniu, a ile kosztują te błyszczyki w promocji?

Dobre pytanie

[pearlania]

Napisane przez Voodia

pearlaniu, a ile kosztują te błyszczyki w promocji?

Ale ja jestem zdolna Napisalam o promocji a o cenie ani slowa

Juz odpowiadam. Blyszczyki kosztuja 6,99 zl zamiast 9,49zl, gazetka promocyjna obowiazuje do 16-go maja

[Etiuda]

Hmm, mój winogronowy jest brązowy ze srebrnym połyskiem. Dziwi mnie, że macie fioletowe. Jak kupowałam to myślałam, że winogronowy będzie fioletowy bo co niby brąz ma wspólnego z winogronowym kolorem.

[WioletaM]

Napisane przez Etiuda

Hmm, mój winogronowy jest brązowy ze srebrnym połyskiem. Dziwi mnie, że macie fioletowe. Jak kupowałam to myślałam, że winogronowy będzie fioletowy bo co niby brąz ma wspólnego z winogronowym kolorem.

wydaje mi się, że masz cappucino

[Etiuda]

Nie hehe, mam na 100% winogorono. Coś kurde Oceanic miesza z tymi kolorami poprostu.

[pearlania]

Moj zakupiony dzis blyszczyk winogronowy tez ma odcien brazowy Porownywalam w sklepie z cappucino i okazalo sie ze winogronko jest nawet troche ciemniejsze, lecz jedem i drugi zdecydowanie wpada w braz, ani odrobiny fioletu w winogronku nie moge sie doszukac

[Kate30]

Ja mam już któryś z kolei i naprawdę uwielbiam ten błyszczyk. Mój kolor to grapefruit choć mam jeszcze ochotę na gumę balonową.
Uważam, że błyszczyk jest lepszy od uwaga - lancomowych kleików juicy tubes oraz od błyszczyków l'oreala - dłużej trzyma się na ustach i nawilża, w przeciwieństwie do w/w.
Chyba jutro polecę do natury po kilka na zapas w promocyjnej cenie.

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez Etiuda

Hmm, mój winogronowy jest brązowy ze srebrnym połyskiem. Dziwi mnie, że macie fioletowe. Jak kupowałam to myślałam, że winogronowy będzie fioletowy bo co niby brąz ma wspólnego z winogronowym kolorem.

Też się nad tym zastanawiałam Mój winogronowy to złotawy brąz, bez kropli fioletu. Taki trochę karmelowaty kolor. Może tylko pierwsza partia błyszczyków była fioletowa

[aniser]

Ja przetestowalam wszystkie blyszczyki AA poza tym winogronowym...Mam naturalnie bardzo jasne wargi i na nich:
wanilia <nalozona w malej ilosci>wyglada dosc naturalnie-po prostu sa bardziej rozswietlone i blyszczace.
Kawowy-jakos nie przypadl mi do gustu.Ladnie wyglada przy opalonej cerze,przyciemnia jasne usta na kolor karmelu zlamanego czekolada.Raczej na lato.
Guma balonowa- jak dla mnie za ciemny,za czerwony i za sztuczny-niestety...
i Grapefruit- moj uuuulubieniec-cudny deliaktny roz na ustach,sliczne rozswietlenie i baaardzo przyjemny zapach-szczerze polecam...

pearlania- dzieki za informacje o promocji

[Etiuda]

A Cappucino pachnie naprawdę słodkim cappucino, kawowo czy jak?

[pearlania]

Napisane przez Etiuda

A Cappucino pachnie naprawdę słodkim cappucino, kawowo czy jak?

Przylaczam sie do pytania bo kusi mnie to cappucinko

[^OrchiDe^]

ja mam wanilliowy i jestem z niego bardzo zadowolona jak sie go nalozy to usta wydaja sie jasne, takie prawie cieliste i ladnie sie blyszcza

[Basia_K]

Witam fanki błyszczyków AA! Ja po raz kolejny kupiłam, dwa, bo promocja. Grapefruit i winogrono, ale miałam wszystkie smaki. Kupuje je odkąd się pojawiły i mam wrażenie, że trochę się zmienił zapach i wygląd,ale może to tylko takie wrażenie. Dla mnie najfajniejszy jest "gumowy" (tzn. guma balonowa, na opakowaniu obrazek truskawek, ale zapach taki jak kiedys dawno były gumy Donaldówy, przypomina mi dzieciństwo), jeśli chodzi o smak i kolor. Wspaniale pachnie cappucino, ja tam w nim chemii nie czułam, ale oddałam go, bo wyglądałam fatalnie - kolor zdecydowanie nie dla blondynki. Grapefruit taki orzeźwiający zapach, chyba najbardziej neutralny i niewidoczny jeśli chodzi o kolor, daje dużo blasku i widać drobinki. Winogrono też bardzo fajnie pachnie i wygląda, chociaż mam wrażenie, że jest jaśniejszy niż był kiedyś, ale i tak jest ciemniejszy niż grapefruit i cappucino. Myslę, że winogrono pasowałoby do każdej karnacji. No i ostatni wanilia - porażka na całej linii. Usta kosmicznie białe, zważone, zapach jak odświerzacza. Rzeczywiście, jak pisały dziewczyny, nie da się go używać samego, ale ja nie mam czasu na "podwójne" malowanie. Wcale sie nie dziwię, że skoro ktoś kupił wanilię, to zraził się do pozostałych smaków. Inne są duuuużo fajniejsze niż waniliowy. Także podsumowując: jak macie ochotę na bardzo dyskretny makijaż to polecam grapefruit, a mocniejszy to pozostałe. I taka moja subiektywna uwaga: guma raczej dla blondynek, a capuccino dla osób o ciemnej karnacji i włosach, pozostałe dowolnie.
Aha, są one dosyc trwałe na ustach, w opakowaniu też, nic się nie waży, nie wylewa - co zdarzało mi się np. przy Inglocie w tubce, którego tez lubię, ale się klei (Oceaniki NIE kleją się). Trzeba też uważać przy malowaniu, bo za gruba warstwa błyszczyka AA wygląda trochę nieciekawie. Uff, ale się rozpisałam, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta całe...
No to biegem do Natury, bo promocja! chuba kupię jeszcze jeden....

Pozdrawiam, Fanka Błyszczyków AA.

[pearlania]

Napisane przez Basia_K

Witam fanki błyszczyków AA! Ja po raz kolejny kupiłam, dwa, bo promocja. Grapefruit i winogrono, ale miałam wszystkie smaki. Kupuje je odkąd się pojawiły i mam wrażenie, że trochę się zmienił zapach i wygląd,ale może to tylko takie wrażenie. Dla mnie najfajniejszy jest "gumowy" (tzn. guma balonowa, na opakowaniu obrazek truskawek, ale zapach taki jak kiedys dawno były gumy Donaldówy, przypomina mi dzieciństwo), jeśli chodzi o smak i kolor. Wspaniale pachnie cappucino, ja tam w nim chemii nie czułam, ale oddałam go, bo wyglądałam fatalnie - kolor zdecydowanie nie dla blondynki. Grapefruit taki orzeźwiający zapach, chyba najbardziej neutralny i niewidoczny jeśli chodzi o kolor, daje dużo blasku i widać drobinki. Winogrono też bardzo fajnie pachnie i wygląda, chociaż mam wrażenie, że jest jaśniejszy niż był kiedyś, ale i tak jest ciemniejszy niż grapefruit i cappucino. Myslę, że winogrono pasowałoby do każdej karnacji. No i ostatni wanilia - porażka na całej linii. Usta kosmicznie białe, zważone, zapach jak odświerzacza. Rzeczywiście, jak pisały dziewczyny, nie da się go używać samego, ale ja nie mam czasu na "podwójne" malowanie. Wcale sie nie dziwię, że skoro ktoś kupił wanilię, to zraził się do pozostałych smaków. Inne są duuuużo fajniejsze niż waniliowy. Także podsumowując: jak macie ochotę na bardzo dyskretny makijaż to polecam grapefruit, a mocniejszy to pozostałe. I taka moja subiektywna uwaga: guma raczej dla blondynek, a capuccino dla osób o ciemnej karnacji i włosach, pozostałe dowolnie.
Aha, są one dosyc trwałe na ustach, w opakowaniu też, nic się nie waży, nie wylewa - co zdarzało mi się np. przy Inglocie w tubce, którego tez lubię, ale się klei (Oceaniki NIE kleją się). Trzeba też uważać przy malowaniu, bo za gruba warstwa błyszczyka AA wygląda trochę nieciekawie. Uff, ale się rozpisałam, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta całe...
No to biegem do Natury, bo promocja! chuba kupię jeszcze jeden....

Pozdrawiam, Fanka Błyszczyków AA.

Wow Dziekujemy za bardzo wyczerpujacy opis
Czuje ze cappucino niedlugo wpadnie w moje lapki

[mafdalena]

ostatnio w rossmanie był promocja i miałam kupic ale nie wyszło, jak je tak chwalicie to spróbuje