makijaz :)

[Evoonya]

kochane moje! moja nastoletnia siostrunia zaczela sie malowac, a ja - powodowana miloscia - chce ja uchronic od bledow, jakie sama popelnilam [img]icons/icon7.gif[/img]. 17-letnie szczenie ma ciemnobrazowe wlosy (piekne, to kolor naturalny!)sniada, oliwkowa cere i cudne piwne oczy (bez "domieszek"). jaki makijaz pasowalby do takiej buzki?

[jet11]

Dla młodziutkiej i tak pięknej dziewczyny?

Makijaż delikatny, podkreślający jej urodę. Polecam makijaż SECRET GARDEN. Najmodniejsze barwy wiosennego ogrodu. Odzwierciedlają styl hi-tech swoim neonowym blaskiem. Kolory kolekcji Secret Garden są bardzo przejrzyste, tak więc idealnie komponują się z ciepłym i zimnym odcieniem karnacji skóry. ( zobacz poniżej )
Opis www.jett11.prv.pl
dział VEBSO - kosmetyki kolorowe

[layla]

Z kosmetykow Artistry polecam krem matujacy. Jest rewelacyjny- nie wysusza i matuje moja buzie najdluzej ze wszystkich kremow, jakie uzywalam. W polaczeniu z podkladem Colorstay Revlona mam spokoj na caly dzien. Nawet zima nie mialam tak komfortowej sytuacji.

[guest]

Jej, jak ja chciałam zawsze tak wyglądać jak ona!!!!! Kup jej koniecznie w ramach prezentu na dalszą (makijażową) drogę życia jakiś dobry tusz do rzęs. Nie wiem jakich kosmetyków używasz (srednia czy wysoka polka), ale napewno nie stac ja jeszcze na tak dobre kosmetyki i predzej czy pozniej zacznie nad tym ubolewac(wiem, bo zaczelam sie mnalowac jak mialam 12 lat). Przy jej typie urody moze sobie pozwolic na mocniej wytuszowane rzęsy nawet do szkoły. Do tego powinna się zaopatrzyć koniecznie w blyszczyk lub/i pomadkę (chyba fajnie by wyglądała w brązowej, a na imprezy, wyjścia itp. takze w wisniowo-brązowej). I niech nigdy (!!!!!!!!!!!!!!) nie kupuje pomadki jasnoróżowej lub fioletowej, które młode dziewczyny uwielbiają! Puder tez jej sie przyda i jesli chce to takze podklad(ale powiedz jej 10000000 razy, że jesli kupuje to dobry i iniech sobie dobierze dobry kolor). Pozdrowienia!

[Evoonya]

Za dobre sprawowanie [img]icons/icon7.gif[/img] starsza siostra sponsoruje czasem młodszą. [img]icons/icon7.gif[/img] W ten sposób mam jakąś kontrolę o dbam, by szczenię badziewia nie kupowało [img]icons/icon12.gif[/img]. Panienka ma cerę idealną - gładką, o równym kolorycie, zero wyprysków i tłustości, tak charakterystycznych dla tego wieku. Podkładu więc nie stosuje. Jej "makijaż" sprowadza się do emuslji Biothermu, delikatnych brązowych kreseczek na powiece, błyszczyka L'Oreala i tuszu do rzęs Diora. Uważam, że skoro naturalnie jest obdarzona taką urodą - szkoda to psuć. Zresztą na poważniejszy makijaż ma czas - a nie ma nic śmieszniejszego niż nastolatka z buzią ociekającą makijażem. Maleńka maluje się tylko na wyjścia i imprezy, stąd było moje pytanie o kolorystykę. Próbowałyśmy z leciutkimi brązami, brudnymi żółciami i zieleniami; te barwy wydają się ok. [img]icons/icon7.gif[/img] Na randki siostrunia podbiera mi Terracota Pearls. [img]icons/icon7.gif[/img]

[jet11]

Dając podgląd na makijaż z kolekcji Secret Garden, miałam na myśli bardzo ciekawą kolorystykę. Błyszczyki do powiek dają wrażenie, że oko iskrzy. Świetnie się nakładają, i są w neutralnych kolorach. Tylko błyszczyk Wonder jest zimny.
Myślę,że taka młodziutka i piękna osóbka, o ciemnych oczach , ciemnych włosach i śniadej cerze, może pozwolić sobie na odrobinę neonowego blasku. Kolory powinny być w jej tonacji kolorystycznej , ale nie w kolorze oczu
( cienie w kolorze oka , kradną ich światło i blask ) U takiej młodej osoby można podkreślać właściwie tylko oczy. Usta - ochronny błyszczk.
Zaproponowałam tą firmę, ponieważ ARTISTRY bardzo precyzyjnie określa tonacje swoich produktów.
Chcesz młodszą siostrę nauczyć korzystania z kosmetyków? Możesz również zakupić Poradnik Kosmetyczny-ARTISTRY, który zawiera SZTUKĘ MAKIJAŻU, teorię kolorów, rozjaśnianie i konturowanie twarzy. Są opisane wszystkie możliwe kształty twarzy, oczu, ust, oraz ćwiczenia. Fajna zabawa i ciekawa nauka. Jeśli ma się uczyć, to od najlepszych.
Polecam, to świetne materiały.

[guest]

Dzięki za rady, z pewnością zaopatrzę małą w profesjonalną lekturę. Ja też mam dobre zdanie o Artistry [img]icons/icon7.gif[/img] Eksperymentowałyśmy trochę - zdecydowanie najlepiej, najdelikatniej i "najświetliściej" wypadają połyskujące brudne żółcie i łososiowe beże. Pięknie wydobywają urodę oka. [img]icons/icon7.gif[/img]

[guest]

Ja na Twoim miejscu kupiłabym jej poradnik-tam wszystko jest napisane i zilustrowane. Czytając taką książkę i oczywiście próbując, nie powinna popełnić błędu. Pozdrawiam.