Pomocy, kobieta włosy na szyi :(:( zdj.

[Cekiny]

Cześć mam ogromny problem z włosami zaczeły rosnąć na szyi ;( jestem przez to załamana, jest to dla mnie ogromny problem, włosy zaczeły rosnąć gdzieś z rok temu po tabletkach wzmacniających włosy, zgoliłam je 3 razy przez ten czas jak musiałąm mieć "gładką" szyję do upięcia na wesele. Wiem, że nie było to dobre posunięcie, ale nie miałąm wyjścia.

Zrozumcie mnie jak kobietę i poradźcie

czy krem na rozjaśnienie pomoże? czy golić te najbardziej przeszkadzające?

[881a135baa34e075ff271ac6ad77e43317518c11]

moze plastrami z woskiem albo pasta cukrowa, tez ostatnio zaczely mi przeszkadzac te wlosy i sie zastanawiam nad ich depilacja..

[Cekiny]

chciałąbym jednak sama coś z tym zrobić bez wizyty u kosmetyczki bo to krępujące strasznie ...

[elizka1987]

Napisane przez Cekiny

chciałąbym jednak sama coś z tym zrobić bez wizyty u kosmetyczki bo to krępujące strasznie ...

Chyba żartujesz... Przecież po to są kosmetyczki! Pomyśl sobie, że kobiety chodzą do salonów kosmetycznych na depilacje brazylijską . To musi być dopiero krępujące .

[santa_evita]

też mam takie włoski... i szczerze mówiąc nigdy nie myślałam o pozbywaniu się ich

jeśli Ci przeszkadzają, to może je rozjaśnij? bo depilacja takiego miejsca może być trudna, jeśli nie chcesz wybrać sie do kosmetyczki...

[Cekiny]

dziewczyny, ale to właśnie jest krępujące, słabo to wygląda do włosów związanych, szyja jak u mężczyzny taka zarośnięta, niesamowicie mnie to krępuje

a jaki krem to rozjaśniania dobry? i ciekawe jak to zrobię czy nadal długość tych włosów będzie się rzuciać w oko bo na zdj to aż tak tragicznie nie wyszło jak w rzeczywistości jest.....

[prettysimple]

Jeśli naprawdę bardzo Ci to przeszkadza to udaj się na zabieg laserowy - chyba tylko to w tym stanie będzie pomocne. Niestety trochę to będzie kosztować, więc radzę odłożyć trochę $$...

[santa_evita]

Moja mama rozjaśnia wąsik preparatem Sally Hansen i sobie chwali

[Agnieszka987]

Teraz masz je od maszynki wzmocnione, wiec proponowałabym Ci abyś parę razy zrobiła depilację pastą cukrową (może masz kogoś zaufanego, kto Ci by pomógł?), dzieki temu włosy wrócą do normalnego wyglądu, a z czasem powinny być delikatniejsze i nie kłujące (jak to jest po maszynce), wiec łatwo będzie Ci rozjaśniać je. Albo przemyśl jeszcze ten laser- poszukaj w internecie salonów gdzie w przeróżnych miejscach jest on wykonywany, a zobaczysz ze nie masz sie czego wstydzić Możesz tez podzwonić po salonach i popytać najpierw, przed wizytą.

[Cekiny]

Napisane przez Agnieszka987

Teraz masz je od maszynki wzmocnione, wiec proponowałabym Ci abyś parę razy zrobiła depilację pastą cukrową (może masz kogoś zaufanego, kto Ci by pomógł?), dzieki temu włosy wrócą do normalnego wyglądu, a z czasem powinny być delikatniejsze i nie kłujące (jak to jest po maszynce), wiec łatwo będzie Ci rozjaśniać je. Albo przemyśl jeszcze ten laser- poszukaj w internecie salonów gdzie w przeróżnych miejscach jest on wykonywany, a zobaczysz ze nie masz sie czego wstydzić Możesz tez podzwonić po salonach i popytać najpierw, przed wizytą.

dziękuję
widzę, że się znasz
ja chodzę do kosmetyczki na wosk na twarz bo mam też problem,

i możesz powiedzieć czy pasta cukrowa będzie lepsza od wosku na to?

[Agnieszka987]

Napisane przez Cekiny

dziękuję
widzę, że się znasz
ja chodzę do kosmetyczki na wosk na twarz bo mam też problem,

i możesz powiedzieć czy pasta cukrowa będzie lepsza od wosku na to?

Myślę, że tak bo jest łagodniejsza, a skóra na szyi jest dosyć delikatna. No i pasta nie przykleja się tak bardzo do skóry jak wosk, co za tym idzie nie podrażnisz tak bardzo naskórka.
Nie chcę być niedyskretna, ale może masz problemy hormonalne skoro masz za dużo włosków- warto by było może przebadać się u endokrynologa.

[Cekiny]

Napisane przez Agnieszka987

Myślę, że tak bo jest łagodniejsza, a skóra na szyi jest dosyć delikatna. No i pasta nie przykleja się tak bardzo do skóry jak wosk, co za tym idzie nie podrażnisz tak bardzo naskórka.
Nie chcę być niedyskretna, ale może masz problemy hormonalne skoro masz za dużo włosków- warto by było może przebadać się u endokrynologa.

wiem domyślam się, ale kurcze co? da mi hormony? i słabo trochę

a jak inaczej może pomóc?

dajmy na to da mi coś i co włosy przestaną rosnąć? (

[Agnieszka987]

Napisane przez Cekiny

wiem domyślam się, ale kurcze co? da mi hormony? i słabo trochę

a jak inaczej może pomóc?

dajmy na to da mi coś i co włosy przestaną rosnąć? (

Da Ci przekaz na badanie hormonów, jeśli to przez nie, to zapisze Ci leki. Włosy są objawem m.in. jakiejs choroby, wiec lepiej chyba żebys sie przebadała. Leki mogą zatrzymać rośnięcie włosów no i najważniejsze- wyleczyc Cię, jesli na cos chorujesz. A potem zostanie Ci usunięcie ich. Bez badan, nawet jesli poddałabys się np. laserowi, one i tak mogą wyrosnąc- wszystko przez nieuregulowane hormony... Ja nie jestem lekarzem, wiec za bardzo sie na tym nie znam, ale najlepiej żebys się przełamała i odwiedziła lekarza i jego się spytała o to

[Cekiny]

Napisane przez Agnieszka987

Da Ci przekaz na badanie hormonów, jeśli to przez nie, to zapisze Ci leki. Włosy są objawem m.in. jakiejs choroby, wiec lepiej chyba żebys sie przebadała. Leki mogą zatrzymać rośnięcie włosów no i najważniejsze- wyleczyc Cię, jesli na cos chorujesz. A potem zostanie Ci usunięcie ich. Bez badan, nawet jesli poddałabys się np. laserowi, one i tak mogą wyrosnąc- wszystko przez nieuregulowane hormony... Ja nie jestem lekarzem, wiec za bardzo sie na tym nie znam, ale najlepiej żebys się przełamała i odwiedziła lekarza i jego się spytała o to

a jak myślisz mogę isć sama do laboratorium i zrobić badania na hormony ? czy muszę iść najpierw do endokrynologa?