Odpadający French..:/

[onlyyhope88]

Dziewczyny pomocy!
Nie ważne jakim lakierem maluje frencha na paznokciach za każdym razem po jednym dniu już odpryskuje biały pasek..:/
Pomocyyyyy bo już mnie po prostu szlag trafia

[panna lucy]

Napisane przez onlyyhope88

Dziewczyny pomocy!
Nie ważne jakim lakierem maluje frencha na paznokciach za każdym razem po jednym dniu już odpryskuje biały pasek..:/
Pomocyyyyy bo już mnie po prostu szlag trafia

Frencz jest fuj, daj sobie z nim spokój To nie jest problem, dla którego trzeba zwoływać rzeszę ratujących- przestań malować paznokcie albo maluj bezbarwnym, nie będziesz widziała tego złażącego lakieru, hah.

[onlyyhope88]

Napisane przez panna lucy

Frencz jest fuj, daj sobie z nim spokój To nie jest problem, dla którego trzeba zwoływać rzeszę ratujących- przestań malować paznokcie albo maluj bezbarwnym, nie będziesz widziała tego złażącego lakieru, hah.

No super pomoc dziękuję Ci bardzo :/
Bez komentarza...:/

[panna lucy]

Wybacz, ale przed napisaniem tej wiadomości porozpisywałam się trochę na forum dla użytkowniczek retinoidów, dziewczyn z problemami skórnymi... To są problemy! Gdyby te paznokcie chociaż się łamały... Ale zmazujący się pasek z frencza? Naprawdę?
...

[onlyyhope88]

Dla Ciebie moze to nie jest problem... ale ja jak robie komus manicure french to chcialabym zeby sie on trzymal a nie po jednym dniu odprysnal...
Zlosliwosci mozesz zachowac dla siebie!

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[panna lucy]

Napisane przez onlyyhope88

Dla Ciebie moze to nie jest problem... ale ja jak robie komus manicure french to chcialabym zeby sie on trzymal a nie po jednym dniu odprysnal...
Zlosliwosci mozesz zachowac dla siebie!

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

To nie są złośliwości... I to nie powinien być niczyj problem. Właśnie o to chodzi: pokazuję Ci inną perspektywę, prawdopodobnie nie tylko moją, wedle której to jest błahostka, a nie powód do przejęcia się. Stać mnie i na złośliwość, której w tym wypadku przeciwko Tobie absolutnie nie wytoczyłam.
Gdy mówię komuś, że moim problemem jest to, że mi się kręcą włosy, a on odpowiada, że to nie problem, mam to zinterpretować jako złośliwość?
Trochę dystansu.

[onlyyhope88]

Posiadam dystans... ale irytuja mnie takie wypowiedzi jak Twoje.
. Powtorze jeszcze raz: dla Ciebie to byc moze jest blahostka, malo wazna rzecz... dla mnie i dla moich klientek nie! Wiec zegnam z mojego watku bo napisalam tu o porade - mam do tego swiete prawo - ktorej od Ciebie nie uzyskalam, a nie zycze sobie wytykania mi ze moj problem w porownaniu do innych jest blahy, ktorym mam sie nie przejmowac. Moglas sie powstrzymac od jakichkolwiek komentarzy..

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[mysiaczeq]

panna lucy z mojego punktu widzenia też nie było to miłe, dziwne argumenty snujesz, to tak samo jak ja bym Ci powiedzieała, udzielasz się na forum w sprawie problemów skórnych? To błahostka, to nie jest problem, problemem jest to, że ludziom amputują nogi, że nie mogą się pozbierać po tym. Problemy każdy ma inne, jeden większe drugi mniejsze, ale jeśli dziewczyna robi nie tylko sobie ale też innym osobom, i chce podnieść jakość usługi to nie jest żadna błahostka tylko poważne podejście do sprawy

[asiunia_28]

matko dziewczyny to jest forum żeby pytać, odpowiadać, pomagać, udzielać informacji.
Spróbuj przed malowaniem delikatnie opiłować płytkę paznokcia i twój problem może polega na tym, że nie do końca paznokcia pociągasz go lakierem, co więcej-nałóż go również na czubek paznokcia oraz delikatnie pod paznokieć . Jak pomalujesz białym to potem ile nakładasz warstw różowego ?

[onlyyhope88]

Pazurek przed pomalowaniem jest zawsze delikatnie zmatowiony i odtluszczony pozniej leci warstwa podkladu, dwie warstwy bialego bo jedna nie do konca kryje.. i na to jedna warstwa rozowego i utwardzacz... faktem jest ze nie nakladam lakieru na czubek paznokcia, moze w tym tkwi problem.. z hybrydami tez mialam taka zagwozdke ze po kilku dniach zaczynala odpryskiwac...

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[panna lucy]

Zwróć uwagę na swój pierwszy post: nie było w nim absolutnie mowy o tym, że jest to dla Ciebie problem, bo tym zajmujesz się na co dzień.
Poznaję różnych ludzi i najwidoczniej znów trafiłam na szukających zaczepki i sztucznych problemów, nie dziwi mnie to, staram się już omijać ich z daleka, bo z praktyki wiem (i świetnie to zilustrowałaś), że wyperswadowanie takim ludziom czegokolwiek to uderzanie głową w ścianę.
Co do uwagi o błahych sprawach, problemach ze skórą- nawet nie chce mi się tego komentować.

[onlyyhope88]

Panno lucy zegnam z mojego watku!

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[asiunia_28]

może też dlatego że nakładasz dwie warstwy białego. nie wiem dlaczego ci nie kryje, mi zawsze kryje tylko musze troszeczke wiecej nabrać . I jak nie używam podkladu to jeszcze dłużej sie trzymają. To może wypróbuj raz bez podkladu a raz jedną warstwę

[onlyyhope88]

Tak wyprobuje.. Dziekuje za porady

Wysłane z mojego LG-E610 przy użyciu Tapatalka

[Siriadna]

Panna Lucy, nie rozumiem, dlaczego Twoim zdaniem nie ma sensu pytać o problem nietrzymającego się Frenchu? Tym bardziej, że jest to Wizaż, a elementem wyglądu zadbanej kobiety są między innymi dłonie. French jest najbardziej neutralnym i eleganckim sposobem malowania paznokci, a nietrzymający się lakier jest problemem wielu kobiet - także moim. Na to forum weszłam między innymi po to, by odnaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania - dlaczego uważasz się za osobę, która ma prawo mówić innym, co jest ważne, a co nie? Tylko dlatego, że w innych wątkach Ty potrafiłaś pomóc, a ten uważasz za nieistotny?

Oczywiście według mnie każdy paznokieć jest inny, są płytki bardziej lub mniej "tłuste". Pytanie, czy to jedyny sposób malowania, który Ci nie wychodzi? Czy po prostu na Twoich paznokciach lakiery się nie trzymają?
W ostateczności pozostają naklejki...