Skalpel Chodakowskiej - problemy z sercem

[aaaania1989]

Witam

Zakładam wątek, ponieważ jestem ciekawa czy komuś przytrafiło się to co mi ...
Prowadziłam siedzący tryb życia aż pewnego razu zaczęłam ćwiczyć Sklapel.
Wcześniej wszelkie próby jakiejkolwiek regularnej aktywności fizycznej kończyły się po mniej niż tygodniu..zwyczajnie mi się nie chciało

Ze skalpelem było inaczej , miałam niesamowitego kopa , motywację..na początku ćwiczyłam co 2 dzień . Było ciężko , mięśnie nieprzyzwyczajone do ćwiczeń , nie dałam rady robić wszystkiego (ale zakwasów nie było)..spodobało mi się bardzo ..wiczyłam co 2 dzień , czasem codziennie ...szło mi coraz lepiej
Po 3 tygodniach zaczęłam być słaba bardzo , pamiętam jak pewnego dnia ćwicząc już nie miałam siły podnieść się z maty ..od tego dnia byłam słaba i nie mogłam już robić tyle powtórzeń.Po kilku dniach doszły duszności w klatce piersiowej , taki ucisk.Poszłam do lekarza który zrobił ekg i coś tam wyszło (nie wiem dokładnie co , załamki ujemne ).Pani doktor stwierdziła , że przeforsowałam serce tymi ćwiczeniami .Dostałam lek na zaburzenia rytmu serca, potas i magnez.
Czy komuś się zdarzyło coś takiego ?

Dodam , że od 2 miesięcy zażywam antybiotyk na trądzik z grupy tetracyklin i zastanawiam się czy to tez nie miało znaczenia niby nie ma on żadnych działań niepożądanych w stosunku do serca już sama nie wiem dermatolog kazała go brać 3 miesiące a jak internista o tym usłyszał to powiedział ,że za długo i organizm tego nie wytrzyma , jednak te dolegliwości z sercem pojawiły sie niedawno kiedy antybiotyk brałam już ponad 50 dni

W środę idę do lekarza , biorę te leki już ponad tydzień , te duszności są coraz rzadsze ale jak troszkę się zmęczę to nadal ciężko oddycham i wali mi serducho.Nie ćwiczę , jedynie pomacham troszkę nogami i tyle

Planuje wrodzić do ćwiczeń jeżeli przejdzie mi ten ból , oczywiście nie z taką częstotliwością i zacznę od łagodniejszych ..jak myślicie ?
Zapytam lekarza ale to internista , do kardiologa mnie nie skierował.
Jak przyzwyczaić serce do wysiłku ?

[fitnesowapani]

Myślę, że właśnie skoro wcześniej nie ćwiczyłaś to narzuciłaś sobie może zbyt duże tempo.
wysiłek fizyczny-pot=ubytek magnezu. A niedobór magnezu w organiźmie właśnie powoduje zaburzenia pracy mięśni w tym mięśnia sercowego.
A może masz problemy z ciśnieniem?
mierzysz je regularnie?
Najlepiej udać się do specjalisty.
Właśnie tu po raz kolejny nasuwa się mi myśl, że nie bez powodu na filmikach z ćwiczeniami umieszczana jest informacja "skontaktuj się z lekarzem"...
Skalpel trwa ok 40 minut z tego co kojarzę, jeśli chciałabyś powrócić do ćwiczeń powinnaś na początek wybierać krótsze (jeśli w ogóle będziesz mogła ćwiczyc dalej czego Ci życzę)

Przystopuj, bo co prawda ruch to zdrowie, ale co za dużo to niestety też nie zdrowo...
Zdrowiej!

[aaaania1989]

Napisane przez fitnesowapani

Myślę, że właśnie skoro wcześniej nie ćwiczyłaś to narzuciłaś sobie może zbyt duże tempo.
wysiłek fizyczny-pot=ubytek magnezu. A niedobór magnezu w organiźmie właśnie powoduje zaburzenia pracy mięśni w tym mięśnia sercowego.
A może masz problemy z ciśnieniem?
mierzysz je regularnie?
Najlepiej udać się do specjalisty.
Właśnie tu po raz kolejny nasuwa się mi myśl, że nie bez powodu na filmikach z ćwiczeniami umieszczana jest informacja "skontaktuj się z lekarzem"...
Skalpel trwa ok 40 minut z tego co kojarzę, jeśli chciałabyś powrócić do ćwiczeń powinnaś na początek wybierać krótsze (jeśli w ogóle będziesz mogła ćwiczyc dalej czego Ci życzę)

Przystopuj, bo co prawda ruch to zdrowie, ale co za dużo to niestety też nie zdrowo...
Zdrowiej!

Zgadzam się z Tobą
Z ciśnieniem nie miałam problemów , wydaje mi się że zawsze miałam troszkę tętno wysokie -mam ciśnieniomierz w domu i od czasu do czasu sobie mierzyłam .
Mam nadzieję ,że będę mogła ćwiczyć
Pierwszy raz w życiu mi się udało zebrać i wytrwać aż miesiąc a tu taka lipa



dziękuję za odpowiedź

[Shisha225]

taki ucisk pojawia się kiedy przesadzi się z wysiłkiem fizycznym. ja tak miałam kiedyś podczas tanca, bardzo intensywnie cwiczylam taniec i w pewnym momencie mnie zlapal taki wlasnie bol, ucisk.

to nie sa zarty... jeśli podczas np. skalpelu masz takie objawy to z niego zrezygnuj. Ja cwiczylam skalpel codziennie przez dwa miesiące i zrezygnowałam ale nie ze względu na serce czy bol, bo tego przy nim nie odczuwałam, zrezygnowałam z powodu monotonii, znudzil mi się i przeszłam na taniec.

podczasu tanca odczuwałam bol, ale dopiero wtedy kiedy z nim "przesadziłam" teraz tancze ale trochę odpoczywam, zwalniam tempo, i już się dobrze czuje.

plus jezdze na rowerku stacjonarnym, tez dobrze się po nim czuje, tak wiec widocznie skalpel nie jest dla Ciebie.

poza tym uważaj z dieta, staraj się nie glodowac, bo to tez może być przyczyna bolu serca, no i oczywiście zero stresu, powinnas dbac o siebie bardziej, wysypiać się i dużo smiac, na prawde smiech bardzo pomaga na wszystko!

[aaaania1989]

Napisane przez Shisha225

taki ucisk pojawia się kiedy przesadzi się z wysiłkiem fizycznym. ja tak miałam kiedyś podczas tanca, bardzo intensywnie cwiczylam taniec i w pewnym momencie mnie zlapal taki wlasnie bol, ucisk.

to nie sa zarty... jeśli podczas np. skalpelu masz takie objawy to z niego zrezygnuj. Ja cwiczylam skalpel codziennie przez dwa miesiące i zrezygnowałam ale nie ze względu na serce czy bol, bo tego przy nim nie odczuwałam, zrezygnowałam z powodu monotonii, znudzil mi się i przeszłam na taniec.

podczasu tanca odczuwałam bol, ale dopiero wtedy kiedy z nim "przesadziłam" teraz tancze ale trochę odpoczywam, zwalniam tempo, i już się dobrze czuje.

plus jezdze na rowerku stacjonarnym, tez dobrze się po nim czuje, tak wiec widocznie skalpel nie jest dla Ciebie.

poza tym uważaj z dieta, staraj się nie glodowac, bo to tez może być przyczyna bolu serca, no i oczywiście zero stresu, powinnas dbac o siebie bardziej, wysypiać się i dużo smiac, na prawde smiech bardzo pomaga na wszystko!

nie miałam tego bólu podczas skalpela ale po 3 tygodniach ćwiczeń
a 4 dni przed tym zanim zaczęło bolec czułam się osłabiona.

nie głodowałam

stresu nie da się uniknąć

dziękuję

[puppa_moneta03]

Wlasciwie to zalogowalam sie glownie ze wzgledu na ten watek.

Jak dlugo bralas antybiotyk z grupy tetracyklin na tradzik?? ANtybiotyk na tradzik, podobnie jak kazdy inny antybiotyk, niszczy dobra i pozadana flore bakteryjna w organizmie, powoduje mase skutkow ubocznych, o ktorych powinnas przeczytac zanim zaczelas go stosowac, a lekarz ktory go przepisal powinien poinformowac Cie,ze NIE MA ZADNEJ GWARANCJI ma skutecznosc jego stosowania! U osob doroslych, ktore lecza tradzik antybiotykami, problem po jakims czasie wraca. Nie pamietam, u ilu w %, ale moj dermatolog mnie uprzedzil, ze moge sobie zrobic spustoszenie w organizmie i nadal miec tradzik.
Poza tym antybiotykoterapia oslabia organizm, wysilek fizyczny moze zaszkodzic, lepiej dac spokoj.. ludzie, opanujcie sie, we wszystkim zdrowy rozsadek..
Ja nadal borykam sie z tradzikiem, ale mam skuteczna masc z retinoidem - nazywa sie Epiduo - sa fora na ten temat. Nie zdecydowalam sie na retinoidy doustne, bo wczesniej poczytalam i przestrzegam.. to jak bron chemiczna
Pomysl, czy warto bawic sie w antybiotyki na tradzik.. to jest syf okrutny..

KAzdy, kto zaczyna intensywnie trenowac, powinien sie gruntownie przebadac - morfologia ogolna z rozmazem, elekktrolity, ferrytyna, zelazo, wit. B12, tarczyca, cisnienie krwi, ekg, przeswietlenie klatki piersiowej.
Suplementacja witamin i mimeralow tez wskazana..

Pozdrawiam i jestem ciekawa, jak sie czujesz, czy Twoj problem juz rozwiazany?

[aaaania1989]

Napisane przez puppa_moneta03

Wlasciwie to zalogowalam sie glownie ze wzgledu na ten watek.

Jak dlugo bralas antybiotyk z grupy tetracyklin na tradzik?? ANtybiotyk na tradzik, podobnie jak kazdy inny antybiotyk, niszczy dobra i pozadana flore bakteryjna w organizmie, powoduje mase skutkow ubocznych, o ktorych powinnas przeczytac zanim zaczelas go stosowac, a lekarz ktory go przepisal powinien poinformowac Cie,ze NIE MA ZADNEJ GWARANCJI ma skutecznosc jego stosowania! U osob doroslych, ktore lecza tradzik antybiotykami, problem po jakims czasie wraca. Nie pamietam, u ilu w %, ale moj dermatolog mnie uprzedzil, ze moge sobie zrobic spustoszenie w organizmie i nadal miec tradzik.
Poza tym antybiotykoterapia oslabia organizm, wysilek fizyczny moze zaszkodzic, lepiej dac spokoj.. ludzie, opanujcie sie, we wszystkim zdrowy rozsadek..
Ja nadal borykam sie z tradzikiem, ale mam skuteczna masc z retinoidem - nazywa sie Epiduo - sa fora na ten temat. Nie zdecydowalam sie na retinoidy doustne, bo wczesniej poczytalam i przestrzegam.. to jak bron chemiczna
Pomysl, czy warto bawic sie w antybiotyki na tradzik.. to jest syf okrutny..

KAzdy, kto zaczyna intensywnie trenowac, powinien sie gruntownie przebadac - morfologia ogolna z rozmazem, elekktrolity, ferrytyna, zelazo, wit. B12, tarczyca, cisnienie krwi, ekg, przeswietlenie klatki piersiowej.
Suplementacja witamin i mimeralow tez wskazana..

Pozdrawiam i jestem ciekawa, jak sie czujesz, czy Twoj problem juz rozwiazany?

antybiotyk nadal biorę , kuracja trwa 3 miesiące , zostało mi jeszcze 2 tygodnie
jestem świadoma wszystkiego co napisałaś ale miałam już dość tego okropnego trądziku i postanowiłam spróbować , alternatywą była 9 miesięczna kuracja retinoidami doustnie.

od tygodnia jest już ok , ból ustąpił a na kontrolnym ekg wszystko ok

wczoraj próbowałam już ćwiczyć spokojnie , tylko polowe powtórzeń i oddychałam miarowo i spokojnie

dziękuję za zainteresowanie

[Fijolka21]

Ja też tak miałam po skalpelu... Przy 8 min robiło mi się słabo i serce mi łomotało (niezależnie od pory dnia, najedzenia, pogody). Robiłam do niego 3 podejścia i zrezygnowałam.
MelB mi nie szkodzi a skalpel jednak...

[Superb]

Ja nie miałam takich problemów jak ćwiczyłam skalpel

[monia_kowalczyk]

to jak ze wszystkim, jednemu odpowiada taki produkt, innemu inny, a ćwiczenia to już w ogóle kwestia indywidualna. Waidomo jak coś szkodzi, to trzeba to dawkować albo odstawic

[VI4]

Tetracyklina może mieć inne skutki uboczne - uszkodzenie wątroby. Ja nie mogę brać antybiotyków z tej grupy, a objawy mam już po dwóch dniach - i między innymi jest to osłabienie z uczuciem mdłości. Na Twoim miejscu już nigdy nie faszerowałabym się antybiotykami, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wyniszczeniu organizmu dziewczyny wyżej pisały - na moje oko jesteś przez ten antybiotyk mega osłabiona.