Jak schudnąć do studniówki?

[Safe_and_sound]

Hej wam!

Wpadłam w manię pod tytułem: "muszę schudnąć do studniówki, bo..." No właśnie? Co "bo"?
Chce ładnie wyglądać, sukienkę już mam. Obawiam się, że bardziej przytyję lub nawet teraz jestem w opłakanym stanie. Myślę, że jak schudnę to będzie lepszy efekt.

2 lata temu odchudzałam się. Biegałam regularnie, wykonywałam ćwiczenia cardio, na brzuch, uda itd. Miałam tylko 2 dni przerwy w tygodniu, bo mnie tak to fascynowało. Początkowo ważyłam 64 kg przy 165 cm wzrostu, a po tym schudnięciu to sama nie wiem ile ważyłam.

A teraz? Jak wytrzymam 2 dni ćwiczeń to jest cud! Bo albo wyjście z koleżanką, a to nauka(której poświęcam dużo czasu bo niedługo matura). Zauważyłam, że motywacja mi podupadła. Jak już zabieram się do ćwiczeń to chce je już skończyć, bo mi się nie chce.
Odżywiam się coraz gorzej. Odpuściłam zdrowe jedzenie(nie do końca w sumie). Jadłam co chciałam a potem stres bo mam wrażenie, że przytyłam.

Chciałabym znów zacząć biegać, ale nie lubię w pochmurny dzień(boję się, że burza mnie złapie, bo z pogodą to nigdy nie wiadomo- w tym roku był przypadek kiedy 2 razy błysnęło i zagrzmiało i było to w listopadzie!!).
Panicznie się boję burzy, na sam widok ciemnej chmury dostaję lęku. Inaczej jakby to było biegać z kimś, ale nie mam z kim. Mieszkam na wsi, gdzie niebo jest wyraźniejsze na pewno. W mieście zawsze inaczej, bo ma się wrażenie, że można w razie czego schronić się w sklepie; raźniej jest, bo wokoło spacerują ludzie.


Ugh, zmotywujcie mnie jakimś filmikiem, słowami, artykułem. Bo ja chce wrócić do tego genialnego uczucia co było wcześniej...
Dorastałam w przekonaniu, że potrzebuję specjalnych ubrań, żeby ukryć grube nogi i biodra(mama mi mówiła w co mam się ubierać, aby je trochę mniej wyeksponować).
Koleżanki zatem mówią, że mam normalne nogi i jestem szczupła(ale nie chuda jak patyk).
Nie wiem, wydaje mi się, że tłuszczu z ud i okolic bioder powinnam się pozbyć. Nie do końca wiem jak to zrobić. Może poradzicie coś?

[Agafitness]

Jeśli mieszkasz na wsi,to jak najbardziej ruch na świezym powietrzu.Możesz wybrać bieganie,marsze,marszo biegi,rower czy po prostu długie spacery z psemjeśli takowego posiadasz.Sama musisz wyzwolić w sobie motywację.Druga osoba czasem bardziej przeszkadza w treningu niż pomaga.Jeśli boisz się burzy,to ćwicz w poblizu domu,tak byś w razie czego mogła szybko się schować

[Roza_2]

Dużo biegaj. Ćwiczenia typu cardio pomogą Ci nieco zrzucić zbędne centymetry w talii, musisz jednak pamiętać o tym, że aby schudnąć nie należy się głodzić. Musisz jeść dużo i zdrowo. Uważaj na nabiał, który często przyczynia się do zatrzymywania wody w organizmie, przez co mamy uczucie wydętego brzucha a to tylko woda. Powodzenia!