nowy rok nowa ja ;) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie

Notka

Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-01-11, 11:40   #1
olaaleksa1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3
Thumbs up

nowy rok nowa ja ;)


Cześć drogie Wizażanki,

tytuł wątku niczym podpis noworocznego mema, jednakże bez żartów, bo plan prawdziwy i myślę, że nieobcy większości z nas.

Celem wprowadzenia może napisze coś o sobie. Moja przemiana nie rozpoczęła się w 2017 roku, a w 2016, gdy dobiłam do 66 kg, przy 1.64... Przepracowanie, problemy zdrowotne, bardzo złe odżywianie, brak ruchu. Można by wyliczać bez końca, ale po pierwsze i najważniejsze brak gotowości do zmiany i marna samoświadomość zaprowadziły mnie w rejony, gdy lustro staje się postrachem.
We wrześniu ubiegłego roku zapisałam się na psychoterapię i zaczęłam ćwiczyć równowagę, uważność i troskę o samą siebie. Zmotywowało mnie to również to podjęcia kroków w kierunku zdrowszego odżywiania. Wyeliminowałam wszelkie produkty dosładzane, wszelkie cukry proste, chleb, śmietanę, czekolady, tłuste mięsa, mocno przetworzoną żywność (kostki rosołowe, instanty, itp - KOSZ). Zaczęłam planować posiłki i starać się jeść minimum 4 razy dziennie,a nie jak kiedyś najadać się dopiero od 15 do 22. Aha i co najważniejsze wprowadziłam śniadania, kiedyś mogłam do 15 jechać na samych kawach, teraz już sobie na to nie pozwalam. Ponadto zaczęłam pić wodę i wyeliminowałam napoje gazowane i energetyki. Znacząco ograniczyłam spożycie alkoholu i jedzenie na mieście. Oczywiście, do dzisiaj zdarzają mi się potknięcia, ale coraz rzadsze i coraz mniejsze. Zmiany nie przychodziły mi łatwo, często pozwalałam sobie na coś złego (ech te czekolady), ale tak jak pisałam im dalej tym lepiej. Tym sposobem po świętach na wadze pokazało się niecałe 56 kg.

Moje Drogie dla mnie to dopiero początek! Kolejny krok stanowiło rozpoczęcie rzucania palenia, a było wcześniej wiele nieudanych prób, od pierwszego stycznia 2017 r. Zaopatrzyłam się w desmoxan i zgodnie z zasadą wymieniania nawyków zaczęłam ćwiczyć. Kamień milowy w drodze po piękne ciało, a mój cel to prawie 10 kg mniej(efekty zweryfikują, czy potrzeba aż tyle) i rzeźbienie ponętnej sylwetki. Oczywiście kondycja podrasowana przez papierosy jest fatalna. Idzie mi fatalnie, ale postanowiłam się nie poddawać. Motywuje mnie niechęć do patrzenia w lustro i depresja poinstagramowa ...

Brakuje mi jedynie Towarzyszek Będę niezmiernie szczęśliwa jeśli znajdą się na forum kobiety, które tak jak i ja mają dość swojego ciała/chcą wyglądać lepiej/czuć się piękniej/być szczęśliwsze/jakościowo zmieniać swoje życie i będą chętne przyłączyć się do moich starań oraz podzielą się własnymi doświadczeniami/problemami/planami. W grupie raźniej!

Pozdrawiam!
olaaleksa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-11, 12:15   #2
dominikahh
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikahh
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 651
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Ja się z chęcią dołączę


Mam 23 lata, 186 cm wzrostu i dużo za dużo wagi. Kilka lat temu byłam chudzinką, a potem no cóż, stało się. Jednak nie ważę się, bo nie chcę popaść w rozpacz. Dzisiaj się zmierzę

Mój plan to ćwiczenia w domu - różne znalezione na YT, plany treningowe od TipsforWomen etc., dlugie spacery z psami, nogi zamiast autobusów, chciałabym również dołożyć do tego jogę.

Jedzeniowo to chyba najgorzej, bo nie umiem odmówić sobie słodyczy, a co gorsza jestemw stanie pochłonąć wszytsko co słodkie przed moimi oczami. A potem depresja nie chcę rezygnować całkowicie ze słodyczy, czasem jakaś mała nagroda za osiągniety cel nie powinna zaszkodzić. Cukru nie używam, napojów gazowanych piję mało (ale chcę wykluczyć całkowicie), warzyw i owoców jem dużo, biały chleb staram się odstawić, nabiał również.

Miałam chodzić na siłownie z koleżanką, ale postanowiłam ćwiczyć w domu, najgorsze jest to, że nikt nie wierzy w powodzenie tego... Ale udowodnię im

Ech, z papierosami też się zmagam... Czy Desmoxan Ci pomaga?

Życzę powodzenia !
__________________
i'm in the middle of nothing and it's where i want to be.
dominikahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-11, 13:17   #3
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Witam sie i ja

56 kg przy 164 to bardzo dobry wynik. Jak nabijesz sie miesniami to naprawde, mozesz swietnie wygladac


Moje schorzenie psychiczne z fit zyciem trwa od dlugiego czasu szukam jedynie Towarzyszek, bo fora na ktorych sie udzielam powoli wygasaja...

Waze 60 kg / 166 cm. Obwody przyzwoite. Nosze S, czasem XS. Jedyne, na czym mi zalezy, to zdrowie kondycja, samopoczucie. Kiedy przewracaja oczami na moje wynaturzenia z fit swiata, ja przewracam oczami i mowie - dzisiaj pracuje na siebie za 10 lat. Co Ty robiles/as 10 lat temu? )



Tytul jak z tragicznego mema, faktyvznie ale jesli komukolwiek ma to pomoc - to czemu nie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-11, 14:11   #4
Agafitness
Wtajemniczenie
 
Avatar Agafitness
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Po tytule myślałam,że to czyjeś postanowienie noworoczne Na szczęście - nie.

W "walce" o lepszą sylwetkę każda z nas miewa potknięcia.Ważne żeby po różnych trudnościach nadal dążyć do celu i dbac o siebie systematycznie a nie "zrywami"
__________________
mgr wychowania fizycznego
instrukor fitness,boksu,tańca
sędzia piłki nożnej
Agafitness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-11, 15:14   #5
olaaleksa1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cześć dominikahh
Po pierwsze spokojnie, każdy efekt jest do wypracowania. Trzeba myśleć pozytywnie i być wytrwałym, a będzie świetnie. Pomyśl tylko , że jak schudniesz to będziesz mogła z dumą eksponować swoje zapewne zabójczo długie nogi!!! <3

Przejdę na początku do palenia, bo to ,,palący" problem. Oczywiście cudów bez silnego postanowienia rzucania nie ma, ale nie skręca mnie na myśl o papierosie, czyli cytozyna działa. Na Twoim miejscu zdecydowałabym się na Tabex, gdyż Desmoxan ciężko się połyka i jest w średnio przyjemnej formie, a skład preparatów jest ten sam. Ja przygotowując się do rzucenia palenia zrobiłam analizę sięgania po papierosa i właśnie to uświadomienie sobie pewnych faktów dało mi największą motywację. Przez jakiś czas obserwowałam swoje palenie, notowałam kiedy sięgam, dlaczego i te swoje badania weryfikowałam ze stworzoną wcześniej listą pt ,,dlaczego ja palę" (np. bo stres/bo po jedzeniu, itp). Teraz, gdy przychodzą momenty kiedy wcześniej paliłam to automatycznie sięgam po... szklankę wody, ale pamiętaj, że to ty musisz znaleźć odpowiedni zamiennik. Na moment kryzysu mam przygotowane ćwiczenia relaksacyjne. Polecam również zapoznać się z Listem do palacza przygotowanym przez Kościół Adwentystów Dnia Siódmego (ponoć są bardzo skuteczni we wspieraniu rzucania palenia) i przygotować sobie listę dlaczego nie chcę palić. Ja na swojej liście zamieściłam np. takie powody: dość brzydkich zębów, chce pięknie pachnieć, dość złej kondycji. Mam nadzieję, że choć trochę pomogę Ci w zaczęciu pozbycia się dymka!

Wow! Świetnie, trzymam kciuki! Zaczynam obserwować TipsforWomen, dzięki! Ja również nie jestem jeszcze gotowa na siłownię. Doskonały plan wplątywania wzmożonej aktywności fizycznej w codzienne czynności(spacery z psem, pożegnanie autobusów). Póki co rozpisałam sobie plan treningowy pod moją mizerną kondycję. Zaczęłam 30 day Shred, ale dopiero jestem na 15 minutach plus skakanka(a że nie potrafię skakać na raz po kilkaset razy to zaczęłam skakać po 10 zwiększając sukcesywnie liczbę powtórzeń serii) plus wyzwanie przysiadowe. Wcześniej zawsze się spalałam, gdy robiłam zalana setnymi potami jakiś program, więc stwierdziłam, że sukcesywnie będę zwiększać swój wysiłek.

Co do jedzenia - dla mnie dokonanie zmian w tym zakresie było znacznie łatwiejsze niż dołączenie wysiłku fizycznego. Wiadomo, że nagroda musi być, w końcu nikt nie wie lepiej niż my same jak ciężko pracujemy nad atrakcyjniejszą wersją nas samych! Może zamiast kupnych słodyczy, warto poszukać fit przepisów na czekoladę(raz robiłam jest obłędna) i ciasta (polecam sernik w wersji light udekorowany musem z mrożonych malin, truskawek i połowy łyżeczki miodu)? Ponadto, gdy już będziesz gotowa to chciałabym Ci zaproponować obejrzenie dokumentu ,,Cały ten cukier"(http://www.filmweb.pl/film/Ca%C5%82y...er-2014-736824). Nauczył mnie czytać etykiety i unikać niepotrzebnie, często pseudozdrowej, dosładzanej żywności! Myślę, że każda z nas indywidualnie musi szukać własnych ścieżek, produktów, które jej służą. Ważne jest by próbowac i być otwartym na doświadczenia innych i zmiany. Dlaczego chcesz zrezygnować z nabiału?

Nie oglądaj się na innych!!! Często osoby, które same nie chcą nic zmienić, dodatkowo równają z ziemią zamierzenia innych Nie warto słuchać nie uda się/po co/lepiej "cośtam". Należy robić swoje i zaangażować się w proces przemiany, nie bacząc na niedowierzanie innych.

Powodzenia i koniecznie informuj jak Ci idzie

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:00 ----------

Cześć Eluvtus!

Niestety moje niegdysiejsze tłumaczenie, ze jestem grubej kości okazało się nieprawdą i nawet teraz mam sporo tłuszczyku, który muszę wyeliminować. Jednakże, praca nad sylwetką od strony fizycznej to mój nowy cel i nie mogę się doczekać kiedy zacznę naprawdę kształtować swoje mięśnie. Obawiam się, że u mnie to też kwestia budowy - duży biust, szerokie biodra, boczki, wewnętrzna strona ud, tyle że nigdy dużego brzucha nie miałam Również noszę zazwyczaj s, ale cóż z tego skoro już rozebrana/w bieliźnie/w kusym, letnim stroju wyglądam źle.

Skoro wygasają to przyłączaj się do nas! Miło, ze osoba z większym doświadczeniem chce udzielać się na naszym forum. To bardzo ważne co piszesz - większość osób nie uświadamia sobie, że dzisiaj niesie ogromne reperkusje dla przyszłości.

Tytuł niezwykle mnie bawi. W życiu potrzebny jest uśmiech

---------- Dopisano o 16:14 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

Cześć Agafitness!
Wiem, wiem tytuł jest okropny, ale nie mogłam się powstrzymać.
Też nie lubię postanowień noworocznych, gdyż zazwyczaj nie są one nastawione na proces. Jednakże jeśli komuś ma pomóc ustalenie takiej cezury to czemu nie? Byleby nie było jak w tych wszystkich naiwnych poradnikach.

W 100% się z Tobą zgadzam. Niestety, często jest tak, że bierzemy za dużo na swoje barki na raz i szybko się zniechęcamy. Tak już jest, że życia/nawyków/kondycji z dnia na dzień się nie zmieni. Ja np. miałam tak, gdy zaczęłam ćwiczyć w październiku i na pierwszy rzut wzięłam sobie Millionaire Hoy, oczywiście porzuciłam pomysł po 3 razach.

Edytowane przez olaaleksa1
Czas edycji: 2017-01-11 o 15:18
olaaleksa1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-11, 22:19   #6
dominikahh
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikahh
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 651
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

olaaleksa, dzięki za słowa wsparcia. Pytałam raczej z ciekawości, mam nadzieję, ze tym razem uda mi się rzucić palenie samej, troche się boję, że te wspomagacze mogą mieć jakieś efekty uboczne Nabiał chce ograniczyć, ponieważ z powodów ideologicznych ograniczam produkty pochodzenia zwierzęcego
__________________
i'm in the middle of nothing and it's where i want to be.
dominikahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 07:45   #7
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Trzymam za Was kciuki w rzucaniu palenia. Troche uwazajcie, bo tabex / desmoxan moze oslabic sile miesni, latwiej o kontuzje. I nie wolno pic alkoholu podczas kuracji... ale to chyba nie stanowi problemu

Gotuje budyn jaglany. Dzisiaj mam tez w planie jakis trening wzmacniajacy. Jak u Was?



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-01-12, 09:18   #8
monika9093
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 20
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez Agafitness Pokaż wiadomość
Po tytule myślałam,że to czyjeś postanowienie noworoczne Na szczęście - nie.

W "walce" o lepszą sylwetkę każda z nas miewa potknięcia.Ważne żeby po różnych trudnościach nadal dążyć do celu i dbac o siebie systematycznie a nie "zrywami"
Hehe ja podobnie
monika9093 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 10:57   #9
Agafitness
Wtajemniczenie
 
Avatar Agafitness
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Ważne,że wam się chce cokolwiek z sobą robić.Nawet jeśli po drodze są jakieś słabości,grzeszki itd. Człowiek to nie maszyna.Czasem się nie chce ćwiczyć,trzymać diety itp. Ale jeśli potem wracamy do tego,co wcześniej sobie wyznaczyłyśmy,to jest OK.Fajnie aby babki wzajemnie się wpspierały w trosce o ładną sylwetkę,zdrowie,bo to też motuwuje i daje "kopa"żeby się chciało gdy się nie chce
__________________
mgr wychowania fizycznego
instrukor fitness,boksu,tańca
sędzia piłki nożnej
Agafitness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 15:08   #10
Malinkna1986
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Trzymam kciuki i życzę wytrwałości
Malinkna1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-12, 16:33   #11
renata_h86
Raczkowanie
 
Avatar renata_h86
 
Zarejestrowany: 2016-12
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 171
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez olaaleksa1 Pokaż wiadomość
Cześć drogie Wizażanki,

tytuł wątku niczym podpis noworocznego mema, jednakże bez żartów, bo plan prawdziwy i myślę, że nieobcy większości z nas.

Celem wprowadzenia może napisze coś o sobie. Moja przemiana nie rozpoczęła się w 2017 roku, a w 2016, gdy dobiłam do 66 kg, przy 1.64... Przepracowanie, problemy zdrowotne, bardzo złe odżywianie, brak ruchu. Można by wyliczać bez końca, ale po pierwsze i najważniejsze brak gotowości do zmiany i marna samoświadomość zaprowadziły mnie w rejony, gdy lustro staje się postrachem.
We wrześniu ubiegłego roku zapisałam się na psychoterapię i zaczęłam ćwiczyć równowagę, uważność i troskę o samą siebie. Zmotywowało mnie to również to podjęcia kroków w kierunku zdrowszego odżywiania. Wyeliminowałam wszelkie produkty dosładzane, wszelkie cukry proste, chleb, śmietanę, czekolady, tłuste mięsa, mocno przetworzoną żywność (kostki rosołowe, instanty, itp - KOSZ). Zaczęłam planować posiłki i starać się jeść minimum 4 razy dziennie,a nie jak kiedyś najadać się dopiero od 15 do 22. Aha i co najważniejsze wprowadziłam śniadania, kiedyś mogłam do 15 jechać na samych kawach, teraz już sobie na to nie pozwalam. Ponadto zaczęłam pić wodę i wyeliminowałam napoje gazowane i energetyki. Znacząco ograniczyłam spożycie alkoholu i jedzenie na mieście. Oczywiście, do dzisiaj zdarzają mi się potknięcia, ale coraz rzadsze i coraz mniejsze. Zmiany nie przychodziły mi łatwo, często pozwalałam sobie na coś złego (ech te czekolady), ale tak jak pisałam im dalej tym lepiej. Tym sposobem po świętach na wadze pokazało się niecałe 56 kg.

Moje Drogie dla mnie to dopiero początek! Kolejny krok stanowiło rozpoczęcie rzucania palenia, a było wcześniej wiele nieudanych prób, od pierwszego stycznia 2017 r. Zaopatrzyłam się w desmoxan i zgodnie z zasadą wymieniania nawyków zaczęłam ćwiczyć. Kamień milowy w drodze po piękne ciało, a mój cel to prawie 10 kg mniej(efekty zweryfikują, czy potrzeba aż tyle) i rzeźbienie ponętnej sylwetki. Oczywiście kondycja podrasowana przez papierosy jest fatalna. Idzie mi fatalnie, ale postanowiłam się nie poddawać. Motywuje mnie niechęć do patrzenia w lustro i depresja poinstagramowa ...

Brakuje mi jedynie Towarzyszek Będę niezmiernie szczęśliwa jeśli znajdą się na forum kobiety, które tak jak i ja mają dość swojego ciała/chcą wyglądać lepiej/czuć się piękniej/być szczęśliwsze/jakościowo zmieniać swoje życie i będą chętne przyłączyć się do moich starań oraz podzielą się własnymi doświadczeniami/problemami/planami. W grupie raźniej!

Pozdrawiam!
Fajne plany.Ja na razie staram się nie wyznaczać sobie jakiś tam celów z góry.Po prostu ćwiczę i zdrowo jem.Pomału do przodu.
renata_h86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-12, 18:14   #12
jaldec
Joanna
 
Avatar jaldec
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 12
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cześć wszystkim

Ja też chętnie dołączę, z tym, że je zaczynam od zera... Blisko 70 kg przy 162 cm wzrostu, ehhh... pofolgowałam sobie.

Mój plan to 10 kg wstecz i dobra kondycja (parę lat temu miałam bardzo dobrą...) i nauczenie się pływać. Do tej pory zawsze bałam się panicznie trochę głębszej wody (nawet takiej powyżej klatki piersiowej), ale teraz jestem zdeterminowana na maxa

Jeśli chodzi o picie wody to ściągnęłam sobie na telefon apkę Hydro Coach. Nie wiem czy idealnie przelicza zapotrzebowanie, ale dla mnie najważniejsze, że skutecznie mi przypomina o piciu
__________________
START (11.01.2017)
wzrost: 162 cm waga: 69,8 kg
talia: 81 cm brzuch: 95 cm biodra: 106 cm udo: 62 cm

Edytowane przez jaldec
Czas edycji: 2017-01-13 o 11:12
jaldec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 05:54   #13
Agafitness
Wtajemniczenie
 
Avatar Agafitness
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Nie przywiązujcie zbyt dużej wagi do tego ile ważycie,tylko jakie są proporcje sylwetki,jakość ciała itp. Widziałam wiele pań,ktore trudno nazwać szczupłymi,ale ćwiczą,mają jędrne ciała,nic im nie obwisa i wyglądają sexi
__________________
mgr wychowania fizycznego
instrukor fitness,boksu,tańca
sędzia piłki nożnej
Agafitness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 07:29   #14
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Jakie plany macie na dzis? Ja przesuwam wczorajszy plan. Cisnienie dalo mi ostro popalic kolo poludnia...
Teraz lece zrobic kawe, posprzatac w domu i metamorfoza z chodakowska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 09:02   #15
201703240903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 2 897
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Hej!

Może się przyłączę!

W zeszłym roku zaczęłam swoją przygodę z odchudzaniem i ćwiczeniami. Ważyłam 69 kg przy 158 cm wzrostu, miałam zerową kondycję, jadłam fatalnie. Na przełomie kwietnia i maja wyjechałam do domu rodzinnego i tam zaczęłam wprowadzać zdrowe nawyki. Nie liczyłam wtedy kalorii, ale robiłam bardzo intensywne treningi z Chodakowską, czasami 6x w tygodniu. Dieta była zdrowa, ale jednocześnie normalna. Jadłam bardzo dużo koktajli owocowych, orzeszki ziemne, kanapki, sałatki, obiady w postaci grillowanego mięsa z surówką, zupy. Pod koniec maja ważyłam już 65 kg. Później pomimo ćwiczeń waga spadała bardzo słabo, więc zaczęłam jeść mniej i intensywniej się ruszać. Schudłam do 63 kg do połowy lipca. A od lipca do końca sierpnia zgubiłam ostatnie 4 kg. Na wadze pojawiła się wymarzona 5 z przodu i 59 kg. We wrześniu byłam już bardzo mocno zmęczona odchudzaniem i szczerze mówiąc raz jadłam lepiej, raz gorzej. W grudniu dopadła mnie największa ochota powrotu do starych nawyków. Przestałam liczyć kalorie i jadłam bardzo mało różnorodnie. Po Sylwestrze weszłam na wagę i pojawiło się 63 kg. Pomyślałam, że czas wrócić do zdrowego stylu życia i zaczęłam znowu liczyć kalorię. W tej chwili ważę 61,5 kg. Moim celem jest 49 kg.
201703240903 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 11:12   #16
jaldec
Joanna
 
Avatar jaldec
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 12
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez Agafitness Pokaż wiadomość
Nie przywiązujcie zbyt dużej wagi do tego ile ważycie,tylko jakie są proporcje sylwetki,jakość ciała itp. Widziałam wiele pań,ktore trudno nazwać szczupłymi,ale ćwiczą,mają jędrne ciała,nic im nie obwisa i wyglądają sexi
To prawda Parę lat temu ważyłam około 60 kg a nosiłam rozmiar S (wtedy uprawiałam dużo sportu), jednak ostatnie dwa lata to siedzący tryb życia, niezdrowe jedzenie (od zawsze miałam słabość do słodyczy ) i niechęć do zmian, więc teraz jest jak jest.

Cytat:
Napisane przez Eluvtus
Jakie plany macie na dzis? Ja przesuwam wczorajszy plan. Cisnienie dalo mi ostro popalic kolo poludnia...
Teraz lece zrobic kawe, posprzatac w domu i metamorfoza z chodakowska
Daj znać jak Ci poszło. Ja planuję trening z FitnessBlender
__________________
START (11.01.2017)
wzrost: 162 cm waga: 69,8 kg
talia: 81 cm brzuch: 95 cm biodra: 106 cm udo: 62 cm
jaldec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 11:55   #17
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez FeelingLost Pokaż wiadomość
Hej!

Może się przyłączę!

W zeszłym roku zaczęłam swoją przygodę z odchudzaniem i ćwiczeniami. Ważyłam 69 kg przy 158 cm wzrostu, miałam zerową kondycję, jadłam fatalnie. Na przełomie kwietnia i maja wyjechałam do domu rodzinnego i tam zaczęłam wprowadzać zdrowe nawyki. Nie liczyłam wtedy kalorii, ale robiłam bardzo intensywne treningi z Chodakowską, czasami 6x w tygodniu. Dieta była zdrowa, ale jednocześnie normalna. Jadłam bardzo dużo koktajli owocowych, orzeszki ziemne, kanapki, sałatki, obiady w postaci grillowanego mięsa z surówką, zupy. Pod koniec maja ważyłam już 65 kg. Później pomimo ćwiczeń waga spadała bardzo słabo, więc zaczęłam jeść mniej i intensywniej się ruszać. Schudłam do 63 kg do połowy lipca. A od lipca do końca sierpnia zgubiłam ostatnie 4 kg. Na wadze pojawiła się wymarzona 5 z przodu i 59 kg. We wrześniu byłam już bardzo mocno zmęczona odchudzaniem i szczerze mówiąc raz jadłam lepiej, raz gorzej. W grudniu dopadła mnie największa ochota powrotu do starych nawyków. Przestałam liczyć kalorie i jadłam bardzo mało różnorodnie. Po Sylwestrze weszłam na wagę i pojawiło się 63 kg. Pomyślałam, że czas wrócić do zdrowego stylu życia i zaczęłam znowu liczyć kalorię. W tej chwili ważę 61,5 kg. Moim celem jest 49 kg.
Witaj nie za duzo treningow?
Cytat:
Napisane przez jaldec Pokaż wiadomość
To prawda Parę lat temu ważyłam około 60 kg a nosiłam rozmiar S (wtedy uprawiałam dużo sportu), jednak ostatnie dwa lata to siedzący tryb życia, niezdrowe jedzenie (od zawsze miałam słabość do słodyczy ) i niechęć do zmian, więc teraz jest jak jest.


Daj znać jak Ci poszło. Ja planuję trening z FitnessBlender
Poszlo swietnie zaraz zjem tosty (chleby pieke sama, wiec nie mam zadnych obiekcji zwiazanych ze spozywaniem pieczywa... w zasadzie to wszystko jem, niczego nie eliminuje) i zrobie liste zakupow na obiad do niedzieli.
Chyba dzisiaj upieke jablka z serem na podwieczorkokolacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 12:17   #18
SaiFari
Rozeznanie
 
Avatar SaiFari
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 928
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

u mnie dzisiaj zaliczony trening - zabieram się za obiada - sosa pieczarkowo-cebulowo-śmietanowego ze wstążkowym makaronem. Białe pieczywo jest dla mnie lepsze niż czarne bo nie zapycha, a i zawsze tostuję. Nie rozumiem co ludzie mają anty na białe ja uwielbiam.

Kwestia polega chyba na tym, żeby zjadać jedną bułeczkę nie 5

Taka bułeczka z sałatą, plasterkiem sera i dużą ilością warzyw, troszkę dresingu - jest serio fajna i nie tuczy

polecam
__________________
MMA Fitness
Hula
Hoop
SaiFari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 13:28   #19
dominikahh
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikahh
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 651
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

U mnie dziś poćwiczone - Tiffany Rothe- Cardio, Tiffoczki, ABS, posladki, Stretching i zjedzone śniadanko - kanapki z wegańskim pasztetem i pomidorem, koktajl z banana i szpinaku i zielona herbatka

Aczkolwiek, dziś mam w planach pizzę z lubym
__________________
i'm in the middle of nothing and it's where i want to be.
dominikahh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-01-13, 13:32   #20
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez SaiFari Pokaż wiadomość
u mnie dzisiaj zaliczony trening - zabieram się za obiada - sosa pieczarkowo-cebulowo-śmietanowego ze wstążkowym makaronem. Białe pieczywo jest dla mnie lepsze niż czarne bo nie zapycha, a i zawsze tostuję. Nie rozumiem co ludzie mają anty na białe ja uwielbiam.

Kwestia polega chyba na tym, żeby zjadać jedną bułeczkę nie 5

Taka bułeczka z sałatą, plasterkiem sera i dużą ilością warzyw, troszkę dresingu - jest serio fajna i nie tuczy

polecam
Uwazam podobnie. Roznica polega na tym, ze zawsze dodaje maki razowej do pieczywa, robie takie 1/4 - polrazowe pieczywo z obowiazkowo, duza iloscia ziaren. Taki smakuje nam najbardziej.
Najlepszy jest fakt, ze moj chleb z iloscia 30% maki razowej wyglada lepiej niz razowe kupne, nawet piekarniowe... dopiero wlasny wypiek pokazal, jak bardzo nawet piekarnie nabieraja ludzi (juz nie zaglebiajac sie w temat pieczywa z supermarketu...).



Czekam na Meza i lece na zakupy.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 14:24   #21
Cansy
Przyczajenie
 
Avatar Cansy
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Ja nie moge jeść tego kupnego białego pieczywa bo mnie brzuch boli. Czasem wiadomo jak jest w domu świeże to się skusze ale później tego żałuję. Z kolei jak moja mama upiecze chlebek na zakwasie to jest zupełnie inny. Podtruwają nas na każdym kroku. A co do noworocznej metamorfozy to też mam zamiar schudnąć bo niestety ostatni rok okazał się dla mnie okrutnym i przytyłam chyba z 8 kg... Muszę więc do lata pozbyć się 4-5 kg i będzie pięknie. Póki co ćwicze w domu z Chodakowską ale od lutego wracam na siłownie i znów będę fit! Trzymajcie kciuki bo bez tego moze być mi ciężko
Cansy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 14:45   #22
jaldec
Joanna
 
Avatar jaldec
 
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 12
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cytat:
Napisane przez Eluvtus Pokaż wiadomość
Najlepszy jest fakt, ze moj chleb z iloscia 30% maki razowej wyglada lepiej niz razowe kupne, nawet piekarniowe... dopiero wlasny wypiek pokazal, jak bardzo nawet piekarnie nabieraja ludzi (juz nie zaglebiajac sie w temat pieczywa z supermarketu...).
Ja tez myślałam o takim własnym chlebie. U nas robiła to tylko bratowa mojej babci, ale mieszka dość daleko od nas, więc rzadko u niej bywamy.
Tylko ona te chleb wypiekała normalnie w piecu (nie w piekarniku, miała taki duży piec w piwnicy).
A Wy jak pieczecie?
__________________
START (11.01.2017)
wzrost: 162 cm waga: 69,8 kg
talia: 81 cm brzuch: 95 cm biodra: 106 cm udo: 62 cm
jaldec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:28   #23
Agafitness
Wtajemniczenie
 
Avatar Agafitness
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 2 323
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Jadłam taki chlebek "własnej roboty",ale sama ni emam cierpliwości aby piec.Zresztą nie wiem czy z piekarnika by mi wyszedł taki dobry jak z pieca
__________________
mgr wychowania fizycznego
instrukor fitness,boksu,tańca
sędzia piłki nożnej
Agafitness jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 16:47   #24
SaiFari
Rozeznanie
 
Avatar SaiFari
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 928
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

mój tata kiedyś (z 15 lat temu) piekł wyśmienitego razowca - aż do tego stopnia był dobry, że przytyłam wtedy do 74!!! (mam 62-64 przy 172/3, zgubienie tej 10tki zajęło mi pół roku i trzymam). Mama później kupiła maszynkę do robienia chleba, ale już nie był taki dobry.

Obecnie zjadam 2-4 kromeczki dziennie, albo ze dwie bułeczki zwykłego białego pszenno-żytniaka z zaprzyjaźnionej piekarenki. Pieczywko lubię tostować przed jedzeniem. Bułki z 5 minut do piekarnika, chlebek do tostera
__________________
MMA Fitness
Hula
Hoop

Edytowane przez SaiFari
Czas edycji: 2017-01-13 o 16:53
SaiFari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 19:00   #25
poppy seed
Zakorzenienie
 
Avatar poppy seed
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 7 036
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

cześć! też chętnie dołączę

nie skupiam się na wadze, bo od lat ważę 60 kg przy 172 cm wzrostu i to jest ok ale jakość ciała pozostawia trochę do życzenia - za dużo galaretki, za mało mięśni. dodatkowo mam tendencję do zbierania tkanki tłuszczowej na wewnętrznej części ud, a tyłek zostaje prawie płaski i nad tym chciałabym popracować, ale przede wszystkim chciałabym zadbać o zdrowie - obecnie zazwyczaj chodzę zmęczona, paznokcie się łamią, walczę z anemią itp.

zwolniłam trochę tempo, nie nakładam sobie specjalnych ograniczeń, staram się nie zarywać nocy, lepiej jeść i więcej się ruszać
__________________

poppy seed jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 19:25   #26
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Można dołączyć?
Ja muszę zmusić się do ruchu bo po obronie, która mnie wykończyła fizycznie odpuściłam regularny ruch. Po prostu byłam wyczerpana.
Wzrost jak FeelingLost, a waga- nie mam pewności bo waga mi szwankuje, ale pewnie 53-54 kg. A podobnie jak FeelingLost najlepiej czułam się ważąc tak 48-49 kg. Ale nie na wadze mi zależy. Chcę poprawić dietę i po prostu znów wpaść w rytm regularnych ćwiczeń i tyle.
Chyba zacznę teraz ten program:
http://www.shape.com/fitness/workout...t-shape-spring
Figura gruszka, więc u mnie będzie trening głównie na obszary problemowe czyli tyłek, uda, dolne partie. No i ciut na brzuch.
Drastycznych diet nie planuję, ale chcę jeść posiłki lepiej przemyślane, regularniej, mniej cukru w diecie
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 19:47   #27
Eluvtus
Zakorzenienie
 
Avatar Eluvtus
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 045
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Cansy, może masz celiakię?

Na pieczenie chleba w piekarniku jest mnóstwo sposobów sama mam także swoich trochę, których nie chcę zdradzać. Z latami biegnie doświadczenie, eksperymenty... i przepyszne chleby

Witam dziewczęta

Mieliśmy niezdrowy wieczór, trochę słodkości wpadło syna położymy i mały maraton w grze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Out here I'm judge, jury and executioner.
Eluvtus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 20:49   #28
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Zrobione po 100 przysiadów i po 20 lunges na każdą nogę. Jeszcze przydałoby się donkey kicks, ale to za moment bo miałam bardzo późny obiad i jeszcze go czuję. No właśnie, mój grzech główny to za długie przerwy pomiędzy posiłkami. Nad tym muszę popracować. U mnie były 4 kostki gorzkiej czekolady do gorzkiego espresso. Nawet nie wiem ile to kalorii. Nigdy nie miałam głowy do liczenia kalorii. Są do tego jakieś przystępne kalkulatory dla kogoś kto kompletnie się na tym nie zna?
Wczoraj na polskabiega.pl wyliczyłam sobie tylko ilość tłuszczu w organizmie i wychodzi, że mam w normie. Chyba metrem krawieckim będę się mierzyć bo naprawdę moja waga szwankuje i chyba nie ma sensu polegać na jej wskazaniach. Wstępne pomiary talia-64 cm (czyli jak zawsze), biodra 94 cm (tu za młodu miałam 88 cm, ale na tyle nie liczę. Przydałoby się zejść do 90 cm), udo-50 cm, łydka -33
Nie mam pomysłu gdzie i co jeszcze zmierzyć. ;-)
Na obiad był: kurczak, ryż naturalny (brązowy), sos pomidory z małym dodatkiem jogurtu naturalnego.
A teraz popijam zieloną herbatę z cytryną.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

Edytowane przez MissChievousTess
Czas edycji: 2017-01-13 o 20:54
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 23:04   #29
Aysell
Wtajemniczenie
 
Avatar Aysell
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 412
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Hej, mogę do Was? Ćwiczę od dzisiaj, co prawda średnio mi wyszło (nie jestem chyba przyzwyczajona do hantli...), ale może będzie lepiej. Chciałabym nabrać mięśni, bo jestem bardzo szczupła.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------

Cytat:
Napisane przez MissChievousTess Pokaż wiadomość
(...) Są do tego jakieś przystępne kalkulatory dla kogoś kto kompletnie się na tym nie zna?
(...)
http://www.ilewazy.pl/

http://www.tabele-kalorii.pl/



Ja też właśnie dokonuję ostatnich poprawek w diecie. Teoria sobie, a praktyka sobie, wcisnęłam tam np. owsiankę i właśnie dzisiaj sobie przypomniałam, jak okropnie jej nie znoszę. Zjadłam z trudem! Muszę czymś ją zastąpić.
__________________
!

Aysell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-01-13, 23:16   #30
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: nowy rok nowa ja ;)

Ok, ja będę mieszać ćwiczenia z tych programów:
http://www.shape.com/fitness/workout...t-shape-spring
http://kalkulatorkalorii.net/blog/7-...-sie-cellulitu
https://www.youtube.com/watch?v=QECX7YvzF_c
Na dziś zrobione: po 20 powtórzeń hydrants, hydrants with extension, martwy ciąg, półprzysiady z ciężarkami, po 35 donkey kicks, 20 dead bugs i po 20 razy opuszczanie nogi do poziomu (nie pamiętam jak się to nazywa, jest po dead bugs w zestawie; oba mocno dają w brzuch choć niby na cellulit).

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano o 00:11 ----------

Cytat:
Napisane przez Aysell Pokaż wiadomość
Hej, mogę do Was? Ćwiczę od dzisiaj, co prawda średnio mi wyszło (nie jestem chyba przyzwyczajona do hantli...), ale może będzie lepiej. Chciałabym nabrać mięśni, bo jestem bardzo szczupła.

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:01 ----------


http://www.ilewazy.pl/

http://www.tabele-kalorii.pl/



Ja też właśnie dokonuję ostatnich poprawek w diecie. Teoria sobie, a praktyka sobie, wcisnęłam tam np. owsiankę i właśnie dzisiaj sobie przypomniałam, jak okropnie jej nie znoszę. Zjadłam z trudem! Muszę czymś ją zastąpić.
Na mięśnie to białko, żadne redukcyjne diety. Węglowodany na pół godziny przed treningiem, a do pół godziny po treningu białko. Na po treningu ponoć super 1 banan plus 10 migdałów.
Nie da się zrobić mięśni zrobić bez jedzenia.
Ja tam dużej masy mięśniowej nie chcę bo jeżdżę na rowerze górskim enduro i w terenie mięśnie żrą mi tlen i kosztują więcej wysiłku. Ja trenuję na siłę i redukcję tłuszczu w tyłku/biodrach.
Nie możesz zamiast owsianki museli?
Albo koktajl? Troszkę liści jarmużu, jabłko, banan. Można płatki jakieś dodać czy wiórki kokosowe albo sproszkowane białko jeśli potrzebujesz. Jak masz blender robi się raz,dwa.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-14 11:53:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:34.