2019-03-30, 09:16 | #121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Miała któraś z Was może szampon z dziegciem z Vis Plantis? Właśnie zamówiłam. Liczę na to, że pomoże na moją swędzącą skórę głowy
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2019-03-30, 09:36 | #122 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2019-03-30, 09:47 | #123 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Z moim swędzeniem jest tak, że jak mam spięte włosy, to czerep mnie nie swędzi. Ale jak są rozpuszczone, to co chwilę się drapie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-03-30, 10:09 | #124 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2019-03-30, 12:18 | #125 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
chimay, a jesteś w stanie polecić jakiś szampon w kostce ale do włosów przetluszczających się? Miałam lata temu mydło Sesa ale wydawało mi się, że wysusza
Noc wczoraj do włosów nie kupiłam, taka że mnie wlosomaniaczka Chyba, że liczą się spinki i opaski |
2019-03-30, 14:56 | #126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;86653955]chimay, a jesteś w stanie polecić jakiś szampon w kostce ale do włosów przetluszczających się? Miałam lata temu mydło Sesa ale wydawało mi się, że wysusza
Noc wczoraj do włosów nie kupiłam, taka że mnie wlosomaniaczka Chyba, że liczą się spinki i opaski [/QUOTE] To zależy, jak Twoje włosy i skóra głowy reagują na produkty myjące typu mydło czyli mocne o wysokim pH. Jak dobrze, to może byś była zadowolona z Lusha albo Alverde. Moja skóra takich rzeczy nie lubi, ale jednak potrzebuję porządnego mycia, tylko nie takiego jak to robi mydło. Na razie rynek niczego w tym stylu nie ma. Ale to stosunkowo nowa moda, może za jakiś czas będzie większa oferta. Nawet to niemieckie Foamie nic takiego jeszcze nie ma, a ta kostka którą mam jest do włosów wrażliwych i na długość włosów jest super, ale skóry głowy to ona mi nie doczyści |
2019-03-30, 16:37 | #127 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Dzięki rzucę okiem na Alverde i to drugie |
|
2019-03-31, 12:22 | #128 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Cytat:
Póki co dokupiłam InSight. Niestety w Pigmencie nie było tego do włosów przetłuszczających się, wiec wzięłam wersję przeciwko wypadaniu (klik). Przyglądałam się mojej kolekcji i obecnie mam (wszystko podlinkuję): 1. Szampony - InSight Loss Control - Kerastase Densifique W obu przypadkach nie mam jeszcze wyrobionego zdania, testuję produkty. 2. Odżywki - Dove Oxygen Moisture - lekka, bardzo przyjemna odżywka; włosy rewelacyjnie się po niej zachowują, są miękkie, sypkie i zupełnie nieobciążone - L'oreal Elseve Total Repair 5 - kolejny przyjemniaczek przypomniany przez Chimay (dziękuję), bardzo lekka, super przyjemna odżywka do włosów z tendencją do obciążania - Kerastase Densifique - podobnie jak w przypadku szamponów nie mam jeszcze zdania, dziś używam jej dopiero drugi raz 3. Maski - Bioetika IV - hit od lat, bezsilikonowa maska proteinowa, nie obciąża włosów; super odżywia, brakuje mi jednak tego "poślizgu" i wygładzenia moich puszących się, prawie kręconych włosów (lub niewiadomoczego gdy źle się wysuszą). - Biovax z jedwabiem i keratyną - nie lubimy się, jedna z gorszych masek Biovaxa w moim odczuciu; mam wrażenie, że z czasem Biovax robi coraz gorsze produkty, nie pomijając faktu, że wycofali absolutnie genialną maskę do włosów ciemnych; od dawna nic od nich nie kupiłam, mało co moim włosom odpowiada. Wszystkie bambusy, opuncje, biotyny, dzikie węże i inne zupełnie nie leżą moim włosom. Jeden z większych zawodów markowo-urodowych ostatnich kilkunastu miesięcy. - Chantal odżywcza maska z kokosem - kolejny ponadczasowy hit, produkt z którym niemal się nie rozstaję; cudowna dla moich włosów, dodaje objętości i gestości; nie używam jej po każdym myciu (zmieniam z moimi silikonowymi pustakami), żeby nie przeproteinować włosów. Jeśli chodzi o stylizację, nie jestem tu bardzo wymagająca. W końcowym etapie pielęgnacji uwzględniam kilka produktów: - eliksir na końcówki Elseve - mleczko termiczne z Kerastase - lakier bezzapachowy L'oreal Infinium - mój osobisty hit za grosze - spray dodający objętości L'oreal Professionnel Volumetry I to tyle lub aż tyle. Biorąc pod uwagę moje szalone i wielkie zbiory sprzed kilku lat, mogę określić ten stan rzeczy dobrym, jak nie bardzo dobrym opanowaniem swoich zbiorów włosowych Edytowane przez fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 Czas edycji: 2019-03-31 o 12:25 |
||
2019-03-31, 12:30 | #129 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86656406]
- lakier bezzapachowy L'oreal Infinium - mój osobisty hit za grosze [/QUOTE] Czemu go u mnie nie ma |
2019-03-31, 12:58 | #130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Stacjonarne w Polsce też bardzo trudno go znaleźć, a szukalam dosłownie kilka lat czegoś, co nie śmierdzi jak spalona guma, kask starszej pani i tym samym nie uczula mnie przy linii włosów. Bo doszłam już do tego etapu uczuleń, gdy obawiam się używania takich kosmetyków. A ten lakier faktycznie jest neutralny i nie pachnie, w dodatku świetnie utrzymuje fryzurę.
|
2019-03-31, 18:01 | #131 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86656489]Stacjonarne w Polsce też bardzo trudno go znaleźć, a szukalam dosłownie kilka lat czegoś, co nie śmierdzi jak spalona guma, kask starszej pani i tym samym nie uczula mnie przy linii włosów. Bo doszłam już do tego etapu uczuleń, gdy obawiam się używania takich kosmetyków. A ten lakier faktycznie jest neutralny i nie pachnie, w dodatku świetnie utrzymuje fryzurę.[/QUOTE]
Bardzo ubolewam nad tym, że jest tako mało nieperfumowanych kosmetyków albo delikatnie perfumowanych, zwłaszcza w pewnych grupach jak właśnie stylizacja włosów. Często sięgam po produkty dzieciowe, bo one przynajmniej pachną delikatnie, no ale dzieci nie używają jeszcze lakierów do włosów, więc tym razem nic z tego W sumie najczęściej kupuję Elnett. |
2019-03-31, 18:29 | #132 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Lubię, gdy włosy pachną delikatnie ale już połączenie wszystkich produktów i ich zapachów sprawia, że dołożenie perfum daje efekt "ciężkości". Nie używam perfumowanych balsamów ani żeli do ciała, podobnie z pielęgnacją twarzy. Lubię naturalne lub neutralne zapachy, ale bez przesady. Zapach lakieru to dla mnie zdecydowanie zbyt dużo |
|
2019-04-06, 18:26 | #133 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Hej
Przeczytałam dzisiaj na jednym z blogów, że olejować skalp powinno się po umyciu włosów a nie przed. Jakie jest Wasze zdanie? |
2019-04-06, 19:37 | #134 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;86678990]Hej
Przeczytałam dzisiaj na jednym z blogów, że olejować skalp powinno się po umyciu włosów a nie przed. Jakie jest Wasze zdanie? [/QUOTE] Bałabym się, czy nie wpłynie to źle na cebulki i nie przyspieszy wypadania włosów. Chyba że w tekście autor miał na myśli, żeby najpierw umyć włosy, nałożyć olej, poczekać godzinę czy dwie i umyć ponownie. |
2019-04-06, 20:26 | #135 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86679325]Bałabym się, czy nie wpłynie to źle na cebulki i nie przyspieszy wypadania włosów.
Chyba że w tekście autor miał na myśli, żeby najpierw umyć włosy, nałożyć olej, poczekać godzinę czy dwie i umyć ponownie.[/QUOTE] Jeśli mnie pamięć nie myli to o całonocnym trzymaniu też jest mowa. Mnie bardziej zastanawia fakt czy po umyciu włosów faktycznie ten olej może lepiej działać |
2019-04-07, 06:31 | #136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Rzadko kiedy olejuje skalp i zwykle przed myciem...jeśli już daje na skalp to tylko green pharmacy bo one mi się domywa ja po sesie czy innych miałam uczucie spięcia skóry głowy. .nie siedziała tylko odczuwałem duży dyskomfort.
A czy któraś z Was miała Khadi ajuwerdyjski olejek stymulujacy wzrost włosów? Z tym ze jest go tam mało. 10mlzawiera: ..o.rycynowy,kokosowy,sez onowy amla,bała itd Czy lepsze na porost są maski khadi ?.z tym ze ok 40 zł za 150zl czyli niemało. .ale już pomijając cenę. ..ostatnio jakoś przestały mi rosnac😕 |
2019-04-07, 10:24 | #137 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2019-04-07, 10:35 | #138 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=60d64c77414195c3f1000bf c6e843f4303cd6908_5f3f007 4680ed;86679478]Jeśli mnie pamięć nie myli to o całonocnym trzymaniu też jest mowa. Mnie bardziej zastanawia fakt czy po umyciu włosów faktycznie ten olej może lepiej działać [/QUOTE]
Nie jestem specjalistą, ale często wspominane było, że zbyt długie trzymanie oleju na włosach może mocno zatykać mieszki włosowe. Moim zdaniem coś może w tym być - pomyślmy chociażby o naszym naturalnym łoju. |
2019-04-07, 11:36 | #139 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86680477]Nie jestem specjalistą, ale często wspominane było, że zbyt długie trzymanie oleju na włosach może mocno zatykać mieszki włosowe. Moim zdaniem coś może w tym być - pomyślmy chociażby o naszym naturalnym łoju.[/QUOT
Osobiście wytrzymam z olejem na włosach max 30 min. Czy jest na skalpie czy nie to bez znaczenia....choć chyba znów zacznę go nakładać nie tylko po dlugosci i może wowczas znów coś ruszy.. |
2019-04-07, 13:14 | #140 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86680477]Nie jestem specjalistą, ale często wspominane było, że zbyt długie trzymanie oleju na włosach może mocno zatykać mieszki włosowe. Moim zdaniem coś może w tym być - pomyślmy chociażby o naszym naturalnym łoju.[/QUOTE]
Ostatnio trzymała sesę całą noc, dzisiaj od 9. Będę obserwować i informować ---------- Dopisano o 14:14 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ---------- Zależy Ci na szybszym poroście? To może warto spróbować pić drożdże albo skrzypokrzywę? |
2019-04-08, 05:50 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[/COLOR]
Zależy Ci na szybszym poroście? To może warto spróbować pić drożdże albo skrzypokrzywę? [/QUOTE] po pokrzywie boli mnie żołądek ,drożdze pilam ale widocznie za krótko. rozrabiam z mlekiem, jak jade gdzies autem to nie moge pic nic z mlekiem bo odzywa się choroba lokomocyjna, za to otworzyłam szampon green Pharmacy z dziegdzieciem (mam wrażliwą skórę głowy)+ mieszane uczucia ze wzgledu na ten smród ,ale duży plus za delikatną konsystencję ,włosy są po nim poprostu ładne , dobrze się pieni,czym przewyższa O' herbal ktory kupilam kiedyś na próbę, ale to moje pierwsze mycie także może tak samo jak i ten olej Sesa- muszę się przyzwyczaić... |
2019-04-08, 14:43 | #142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Sorry
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
2019-04-08, 17:18 | #143 |
Arctium lappa L.
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 769
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Doszłam do wniosku, że nigdy nie będę miała gęstszych włosów, więc zapuszczanie nie ma sensu, bo dłuższe wyglądają żałośnie Muszę ciągle podcinać końcówki (jeśli tego nie robię, to zaczynają się przerzedzać, nie rozdwajają się nigdy), więc stoję w miejscu. Moja maksymalna długość to prawie do talii, potem włosy zaczynają wypadać garściami, serio, nie wiem, o co chodzi. Jak są do ramion albo do zapięcia stanika, to wszystko pięknie, a potem tragedia, jakieś 10 cm końcówek to takie niesforne siano (nie są zniszczone, tylko przerzedzone). Za każdym razem to samo, im są dłuższe, tym bardziej wypadają. Taka ze mnie włosomaniaczka, a nie poradziłam sobie z tym problemem.
Czytam od zawsze martusiowego kuferka, bo mam włosy jak autorka bloga (cienkie, delikatne, podobnej długości, dość śliskie i proste), jak lekko pofaluję, to jeszcze ujdzie, ale na co dzień to jest dramat. Tyle się naczytałam, że nie warto stawiać na długość, jeśli włosy nie są zdrowe, ale... moje są zdrowe, tylko od pewnej długości zaczynają wypadać. Czyżby geny? |
2019-04-09, 04:57 | #144 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86680477]Nie jestem specjalistą, ale często wspominane było, że zbyt długie trzymanie oleju na włosach może mocno zatykać mieszki włosowe. Moim zdaniem coś może w tym być - pomyślmy chociażby o naszym naturalnym łoju.[/QUOTE]
Yup, całkowicie się zgadzam. Imho to naprawdę kiepski pomysł, szczególnie, że sama należę do osób u których olej na skalpie powoduje wielką wędrówkę włosów |
2019-04-09, 08:21 | #145 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
|
2019-04-09, 08:38 | #146 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 65
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Hej, dziewczyny.
Któraś z was przestrzegała mnie przed Sesą, że czasem powoduje wypadanie włosów. I stało się. Włosy wypadają mi garściami. Nie no, jestem po prostu załamana. Dlaczego większości pomaga, pojawiają się baby hair, a mnie musiało to spotkać, yh. Po tym wszystkim odechciewa mi się już zapuszczać moje krótkie włosy... Wiecie może, czy da się to jakoś zahamować, czy z biegiem czasu to wypadanie samo ustanie, gdyż jest spowodowane działaniem oleju? |
2019-04-09, 09:13 | #147 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2019-04-09, 09:17 | #148 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
|
|
2019-04-09, 12:03 | #149 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
Vericious Sesa na skalp to rzeczywiście ryzykowny pomysł. Daje go głównie na długości ale..zbliżamy się do denka to te kilka ml wole dać a skórę głowy niż chomików do któregoś razu...równie intensywnym olejem ktorego nie polecam nakładać na skalp to ten z green pharmacy lopianowy z papryczką. Chilli. Arganowy czy z pestek winogron nakładam na skalp bez skrupułów i nic się złego nie dzieje. |
|
2019-04-10, 13:51 | #150 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 8 762
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VIII
Cytat:
__________________
Facet jest jak strumyk: miło popatrzeć, ale trzeba pamiętać, że nie każdy jest odpowiednio bystry |
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:04.