Znowu włosy lecą...

maruda_82 · 2019-11-12, 16:18

Dziewczyny, liczę na Waszą pomoc.

Moim problemem jest wypadanie włosów. Mam hashimoto i niedoczynność tarczycy. Wiem oczywiście, że te choroby powodują utratę włosów, ale u mnie problem pojawił się po włączeniu leczenia. Miałam wysokie tsh sporo wcześniej, trochę to zaniedbałam. Ale mimo tego, miło braku leczenia moje włosy były na prawdę grube i gęste. Dopiero kiedy zaczęłam brać Letrox, potem Euthyrox włosy zaczęły wypadać garściami. Byłam u trychologa, z tyłu głowy z mieszka wyrasta po 5-6 włosów, z przodu i na czubku z niekórych po 1 albo wcale. To chyba najlepiej obrazuje problem. Przez chwilę było ok. Moja lekarka nie ma na to pomysłu, już rozglądam się za kimś innym, chcę iść chociaż na konsultację. Oprócz tarczycy mam jeszcze problem z żelazem i ferrytyną, ciągle niskie mimo leków. Brałam Feroplex, ale lekarka kazała odstawić bo ferrytyna nic się nie podnosiła. Odstawiałam więc, miesiąc temu. I włosy znowu lecą...
Mam ich już tak mało, jestem załamana, chociaż to mało powiedziane. Biorę z powrotem ten feroplex, mam szampon, serum na wypadanie.
Ale do sedna - czy którejś z Was wypadały włosy po Letroxie, Eythroxie? Ponoć to niemożliwe, ale widzę na własnym przykładzie że jest inaczej. To chyba nie może być zbieg okoliczności że akurat zaczęły wypadać jak zaczęłam się leczyć?
Czy któraś miała też może problemy z ferrytyną i żelazem? Jak się zmieniały Wasz włosy uzupełnieniu niedoborów?

MissAnnie · 2019-11-16, 17:12

Cześć!
Mam ten sam zestaw chorób co Ty + dodatkowo insulinooporność, więc po metforminie jestem jeszcze bardziej łysa.

Generalnie włosy przy Hashi lecą zawsze, niezależnie, czy łykasz letrox, czy euthyrox. Ja zauważyłam, że na zimę jest najgorzej.
Zanim zaczęłam brać metforminę, na włosy bardzo mi pomagała Joanna Rzepa i Jantar zwykły. Jedna buteleczka do końca i potem drugi produkt i tak na zmianę. Włosy były silniejsze i mniej wypadały. Niestety tą starą rzepę wycofali i tej w nowej szacie graficznej jeszcze nie próbowałam. Polecam też łykanie witaminy B, bardzo pomaga.
Stosowałam Dermedic Capilarte, ale nie zauważyłam, by był jakiś wybitny. Podobnie Joanna Konopie - ot taki przyjemny psikacz, ale bez spektakularnych efektów - włosy dalej lecą.
Teraz przymierzam się do Dermena żel przeciw wypadaniu włosów, ma dobre opinie, może pomoże.

klaudia_mal · 2019-11-22, 10:30

Ja akurat mam tarczyce zdrowa ale moja mama bierze euthyrox i zauwazyla, ze to po nim wlosy sie oslalbily. Mi tez wlosy leca garsciami i przejrzalam mase watkow na forach. Po wielu poszukiwaniach lekarza wyladowalam u trychologa z polecenia. Nie wierze w te wszystkie wcierki jak dla mnie dzialaja tylko powierzchownie ( nie wydaje mi sie by po wcieraniu wlosy odrastaly bynajmniej na mnie to nie dziala). Zreszta pani doktor powiedziala mi to samo. Zrobilam wszystkie badania i z wynikami wracam do lekarza by mi powiedzial co sie dzieje i co jeszcze mozemy z tym zrobic. Wiem juz ,ze sa bardzo dobre efekty w terapiach laczonych. Wyczytalam na innym forum, ze jednak mezoterapie daja o niebo lepsze dzialanie niz inne wynalazki. Czekam na wyniki badań i ide po plan leczenia jesli takowy bedzie potrzebny, a wydaje mi sie,ze tak. Przekonamy sie. Pozdrawiam

beata_wajs_migdal · 2019-12-12, 07:56

Tu akurat sciete bo mialam do lokci w czerwcu oddalam ponad 30cm ,juz odrosly ponad 10cm ..takze włosy nie ręka,odrosną.a chcialam dac tym którzy nie mają.na zdjeciu wyszedl taki zimny braz ale to moje naturalne,coś w stylu karmelowy brąz

maruda82 nie wiem jaki masz odcien wlosów ale jesli od sredniego blondu do glebokiego brazu to cassie polecam, sa tez inne kondycjonujące zioła, neehm,bringhaj (jakos tak) a bierzesz suplementy? przy niedoczynnosci wazny jest selen.
ja mam wrodzona niedoczynnosc i też biore Eutyrox 150mg -175 czyli dosc duzo ale jest ok.w najgorszym stanie włosy mialam chyba po urodzeniu córki, bo mialam silna anemię (hemoglobina 7,2),na szczescie w tym 1 aspekcie Bog mnie wynagrodził. Pielegnacja tez dużo daje: maski, olejowanie. Nie poddawaj sie a sciac mozna zawsze. pozdrawiam jak cos to pisz na priv

beata_wajs_migdal · 2019-12-12, 08:04

maruda82 mi juz od dlugiego czasu nie wypadaja, moze jakies pojedyncze. takze eutyroxu bym
nie winiła.

klaudia_mal ja bym sie nie skłaniała az do takiego radykalizmu,a mezoterapia chyba droga może sprobuj ampulek z kerastase 200zl (sa takie, przy wypadaniu: https://allegro.pl/oferta/kerastase-...c-78f137cbdbce
ten zabieg chyba drozszy no i ponoć trzeba powtarzać. ale zrobisz jak uwazasz ,albo inne wcierki ..

klaudiak111 · 2020-04-08, 10:50

Powinnaś zbadać sobie poziom hormonów (tarczycy, kortyzolu, testosteronu, estrogenu, progesteronu), cynku, witaminy D, witamin z grupy B. Zwrócić uwagę na swój styl życia. Stres i odchudzanie na pewno nie pomagają. Postaraj znaleźć przyczynę a w miedzyczasie zacznij stosować jakiś szampon typu Dermena. I warto zastanowić się nad jakimiś zabiegami. Ja polecam osocze. Tylko jeśli zdecydujesz się na taki zabieg dobrze wypytaj na jakich zestawach do pobrania osocza pracują, bo to bardzo ważne! Ja osobiście mialam wykonywaną serie i uzywali do tego zestawow stosowanych w ortopedii, co gwarantuje dużą liczbe płytek krwi w osoczu.

2019-11-12, 16:18	#1
maruda_82 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-03 Wiadomości: 20	Znowu włosy lecą... Dziewczyny, liczę na Waszą pomoc. Moim problemem jest wypadanie włosów. Mam hashimoto i niedoczynność tarczycy. Wiem oczywiście, że te choroby powodują utratę włosów, ale u mnie problem pojawił się po włączeniu leczenia. Miałam wysokie tsh sporo wcześniej, trochę to zaniedbałam. Ale mimo tego, miło braku leczenia moje włosy były na prawdę grube i gęste. Dopiero kiedy zaczęłam brać Letrox, potem Euthyrox włosy zaczęły wypadać garściami. Byłam u trychologa, z tyłu głowy z mieszka wyrasta po 5-6 włosów, z przodu i na czubku z niekórych po 1 albo wcale. To chyba najlepiej obrazuje problem. Przez chwilę było ok. Moja lekarka nie ma na to pomysłu, już rozglądam się za kimś innym, chcę iść chociaż na konsultację. Oprócz tarczycy mam jeszcze problem z żelazem i ferrytyną, ciągle niskie mimo leków. Brałam Feroplex, ale lekarka kazała odstawić bo ferrytyna nic się nie podnosiła. Odstawiałam więc, miesiąc temu. I włosy znowu lecą... Mam ich już tak mało, jestem załamana, chociaż to mało powiedziane. Biorę z powrotem ten feroplex, mam szampon, serum na wypadanie. Ale do sedna - czy którejś z Was wypadały włosy po Letroxie, Eythroxie? Ponoć to niemożliwe, ale widzę na własnym przykładzie że jest inaczej. To chyba nie może być zbieg okoliczności że akurat zaczęły wypadać jak zaczęłam się leczyć? Czy któraś miała też może problemy z ferrytyną i żelazem? Jak się zmieniały Wasz włosy uzupełnieniu niedoborów?

2019-11-16, 17:12	#2
MissAnnie Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 25	Dot.: Znowu włosy lecą... Cześć! Mam ten sam zestaw chorób co Ty + dodatkowo insulinooporność, więc po metforminie jestem jeszcze bardziej łysa. Generalnie włosy przy Hashi lecą zawsze, niezależnie, czy łykasz letrox, czy euthyrox. Ja zauważyłam, że na zimę jest najgorzej. Zanim zaczęłam brać metforminę, na włosy bardzo mi pomagała Joanna Rzepa i Jantar zwykły. Jedna buteleczka do końca i potem drugi produkt i tak na zmianę. Włosy były silniejsze i mniej wypadały. Niestety tą starą rzepę wycofali i tej w nowej szacie graficznej jeszcze nie próbowałam. Polecam też łykanie witaminy B, bardzo pomaga. Stosowałam Dermedic Capilarte, ale nie zauważyłam, by był jakiś wybitny. Podobnie Joanna Konopie - ot taki przyjemny psikacz, ale bez spektakularnych efektów - włosy dalej lecą. Teraz przymierzam się do Dermena żel przeciw wypadaniu włosów, ma dobre opinie, może pomoże. __________________ Karma is a btch* Od czasu do czasu coś skrobnę na blogu

2019-11-22, 10:30	#3
klaudia_mal Przyczajenie Zarejestrowany: 2019-10 Wiadomości: 14	Dot.: Znowu włosy lecą... Ja akurat mam tarczyce zdrowa ale moja mama bierze euthyrox i zauwazyla, ze to po nim wlosy sie oslalbily. Mi tez wlosy leca garsciami i przejrzalam mase watkow na forach. Po wielu poszukiwaniach lekarza wyladowalam u trychologa z polecenia. Nie wierze w te wszystkie wcierki jak dla mnie dzialaja tylko powierzchownie ( nie wydaje mi sie by po wcieraniu wlosy odrastaly bynajmniej na mnie to nie dziala). Zreszta pani doktor powiedziala mi to samo. Zrobilam wszystkie badania i z wynikami wracam do lekarza by mi powiedzial co sie dzieje i co jeszcze mozemy z tym zrobic. Wiem juz ,ze sa bardzo dobre efekty w terapiach laczonych. Wyczytalam na innym forum, ze jednak mezoterapie daja o niebo lepsze dzialanie niz inne wynalazki. Czekam na wyniki badań i ide po plan leczenia jesli takowy bedzie potrzebny, a wydaje mi sie,ze tak. Przekonamy sie. Pozdrawiam

2019-12-12, 08:04	#5
beata_wajs_migdal Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 330	Dot.: Znowu włosy lecą... maruda82 mi juz od dlugiego czasu nie wypadaja, moze jakies pojedyncze. takze eutyroxu bym nie winiła. klaudia_mal ja bym sie nie skłaniała az do takiego radykalizmu,a mezoterapia chyba droga może sprobuj ampulek z kerastase 200zl (sa takie, przy wypadaniu: https://allegro.pl/oferta/kerastase-...c-78f137cbdbce ten zabieg chyba drozszy no i ponoć trzeba powtarzać. ale zrobisz jak uwazasz ,albo inne wcierki .. Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2019-12-12 o 08:05

2020-04-08, 10:50	#6
klaudiak111 Przyczajenie Zarejestrowany: 2020-04 Wiadomości: 13	Dot.: Znowu włosy lecą... Powinnaś zbadać sobie poziom hormonów (tarczycy, kortyzolu, testosteronu, estrogenu, progesteronu), cynku, witaminy D, witamin z grupy B. Zwrócić uwagę na swój styl życia. Stres i odchudzanie na pewno nie pomagają. Postaraj znaleźć przyczynę a w miedzyczasie zacznij stosować jakiś szampon typu Dermena. I warto zastanowić się nad jakimiś zabiegami. Ja polecam osocze. Tylko jeśli zdecydujesz się na taki zabieg dobrze wypytaj na jakich zestawach do pobrania osocza pracują, bo to bardzo ważne! Ja osobiście mialam wykonywaną serie i uzywali do tego zestawow stosowanych w ortopedii, co gwarantuje dużą liczbe płytek krwi w osoczu.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)