Krępująca sytuacja z psem

[Anonimka1988]

Hej!
Jakkolwiek temat dla większości osób może wydawać się śmieszny, jednak dla mnie staje się niezwykle krępujący, miejscami przykry i frustrujący. Nie wiem już co robić, więc zdecydowałam się założyć wątek. Otóż pies teściów (ma ok. roku, to miniaturowy pinczer) zna mnie raczej dobrze, jest bardzo wesoły, żywiołowy oraz skory do zabawy. Kiedy przychodzi do mojego mieszkania natychmiast zaczyna skakać i obwąchiwać moje krocze - z przodu oraz z tyłu. Oczywiście odciągam go, jednak to nic nie daje. Nie mam żadnej choroby, problemów ginekologicznych, itp., jestem zdrowa i bardzo dbam o higienę, zwłaszcza w miejscach intymnych. Także o żadnych "zapachach" w dosłownym tego słowa znaczeniu nie może być mowy. Mam wręcz bzika na punkcie higieny intymnej i teraz ciągle żyję w stresie, że przez to obwąchiwanie pies mnie czymś zarazić. Jest to możliwe? Poza tym zaczął pies przejawiać takie zachowanie w stosunku do mnie dopiero od niedawna, a jakieś dwa miesiące wstecz nie przypominam sobie by tak robił.
Błagam pomóżcie bo ja już wpadam w paranoję, zaczynam unikać teściów przez tą całą sytuację, boję się że ktoś pomyśli, że nie dbam o higienę i jestem obrzydliwa.. dla mnie to naprawdę okropny problem. Co robić (widuję tego psa prawie codziennie?)

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Anonimka1988]

Ok. Ale dla mnie to jest niezmiernie krępująca sytuacja...

[groszek75]

Niektore psy tak maja, a juz te male pinczerki to troche są nadpobudliwe, wieęc sie nie denerwuj, a juz tym, że Ciebie czymś zarazi to w ogole

[megamag]

Też mam obwąchiwacza krocza w domu. Strasznie wkurzające i robi obciach, gdy ktoś przychodzi, bo mu po prostu chce wejść do tyłka. Nie znalazłam jeszcze na to sposobu. Możesz psa po prostu konsekwentnie karcić za każdym razem, kiedy to robi. W końcu powinien załapać, że sobie tego nie życzysz, ale u psów zmiana zachowań trwa niestety.

[Anonimka1988]

Okej chyba znalazłam metodę: po prostu psikam się najbardziej intensywnymi perfumami jakie posiadam. Odkąd tak robię, piesek stracił mną zainteresowanie

[DaisyDuck23]

Napisane przez Anonimka1988

Hej!
Jakkolwiek temat dla większości osób może wydawać się śmieszny, jednak dla mnie staje się niezwykle krępujący, miejscami przykry i frustrujący. Nie wiem już co robić, więc zdecydowałam się założyć wątek. Otóż pies teściów (ma ok. roku, to miniaturowy pinczer) zna mnie raczej dobrze, jest bardzo wesoły, żywiołowy oraz skory do zabawy. Kiedy przychodzi do mojego mieszkania natychmiast zaczyna skakać i obwąchiwać moje krocze - z przodu oraz z tyłu. Oczywiście odciągam go, jednak to nic nie daje. Nie mam żadnej choroby, problemów ginekologicznych, itp., jestem zdrowa i bardzo dbam o higienę, zwłaszcza w miejscach intymnych. Także o żadnych "zapachach" w dosłownym tego słowa znaczeniu nie może być mowy. Mam wręcz bzika na punkcie higieny intymnej i teraz ciągle żyję w stresie, że przez to obwąchiwanie pies mnie czymś zarazić. Jest to możliwe? Poza tym zaczął pies przejawiać takie zachowanie w stosunku do mnie dopiero od niedawna, a jakieś dwa miesiące wstecz nie przypominam sobie by tak robił.
Błagam pomóżcie bo ja już wpadam w paranoję, zaczynam unikać teściów przez tą całą sytuację, boję się że ktoś pomyśli, że nie dbam o higienę i jestem obrzydliwa.. dla mnie to naprawdę okropny problem. Co robić (widuję tego psa prawie codziennie?)

Tylko Twoje krocze tak intensywnie obwąchuje czy innych też?

[Anonimka1988]

Napisane przez DaisyDuck23

Tylko Twoje krocze tak intensywnie obwąchuje czy innych też?

Głównie moje, chociaż zdarzyło się, że obwąchiwał krocze mojej córki (ma 10 lat).

[Pani_Robot]

Mój wsadza ludziom nos w dupę. Uważam, że jest uroczy
No ale to mój pies, którego kocham.

[Hazelka]

Sprobuj sie w tym miejscu poperfumowac jakimś intensywnie pachnącym kosmetykiem, psy ich nie lubią.

[DaisyDuck23]

Napisane przez Anonimka1988

Głównie moje, chociaż zdarzyło się, że obwąchiwał krocze mojej córki (ma 10 lat).

Może spryskaj to miejsce zapachem którego pies ewidentnie nie lubi