Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-02-06, 09:51   #1
gosc514
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 3

Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!


Hej wszystkim,
Chciałam prosić Was o pomoc, bo sama nie wiem już co robić...
Zaczne od tego, ze jestem z moim chłopakiem ok 5 lat. Zawsze to on był strasznie zazdrosny, praktycznie na nic mi nie pozwalał, ale przywykłam do tego. Od roku on pracuje w jednej firmie w której poznał pewną dziewczyne (którą ja znałam z widzenia, chodziła kiedys do równoległej klasy w moim gimnazjum). Pewnego razu zapytał czy ją znam bo jakos sie zgadali ze jestesmy kolezankami.. powiedziałam ze tylko z widzenia i nie jest to zadna kolezanka. Mówil ze czesto go zagaduje i pyta o głupoty np o tatuaze itp. Miałam to gdzies szczerze mówiac, jednak do czasu... Pewnego razu był u mnie, tel leżał na łóżku i zobaczyłam ze dostał wiadomość, napisała do niego "hahhaah, niee (dodam ze nie było zadnych wczesniejszych wiadomości) ". Od razu wkurzona krzyknełam co to ma znaczyc i czemu do niego pisze. Zdenerwował sie, powiedział ze nie wie o co jej chodzi a po chwili dodał ze juz wie, ze ona pewnie odpisuje na jakiegos snapa bo on tam niby dodał zdj i jakiś opis z pytaniem i ona pewnie na to odp... pomyslałam ok, nie mam snapa wiec pewnie tak było. Dodał ze przeciez ona ma chłopaka. Ale nie ukrywałam ze mi sie to nie podoba. Było ok, mineły dwa miesiace. Pewnego dnia powiedział ze musi ze mną pogadać i że wie że bede zła. Powiedział ze kilka dni temu spotkał sie z tamta bo musiał z nia pogadac, bo zauwazył ze ona chyba sie w nim zakochała i chciał z nia to wyjaśnic. Podobno źle ją zrozumiał i niby wszystko jest ok. Przyznał sie ze wtedy co widziałam ta wiadomośc to pisali ze sobą.. wiadomości po prostu kasował i dlatego nie było innych, zarzekał sie ze to ona ciagle do niego wypisywała.. że on tylko odpisywał. Przyrzekał że to było jedyne spotkanie i ze nie zdradził mnie fizycznie...tylko go pocałowała w policzek na przywitanie...
Dodam, ze tego dnia co sie z nia spotkał wieczorem to chciałm zeby do mnie przyjechał, ale powiedział, że źle sie czuje i że idzie spać.
Nawet nie wiecie co wtedy czułam, nigdy nie spodziewałam sie ze dojdzie do takiej sytuacji, czułam sie upokorzona i zła za te wcześniejsze kłamstwa. Nie chciałam w nic już wierzyć..poprosiłam o przerwe.
Mineło kilka dni, on ciagle prosi o szanse, mówi ze ona nic nie znaczy, że nie chce jej znać. Nie chcę go skreślać... poprosiłam zeby sie od niej odciął bo inaczej nie jestem w stanie z nim być. Powiedziałam ze stawiam mu warunek ze ma ją zablokować na fb żeby do niego nie wypisywała i żeby skasował ją z tego głupiego snapa.. a on powiedział ze tak nie zrobi bo ja mu tak każe i że jestem chora z zazdrości!! i ze to normalne ze on ma koleżanki.
Nie wiem co o tym myśleć? zależy mu tak bardzo zeby jej nie blokować? boje sie że pisza... nie moge tego sprawdzić bo od sytuacji z tamtą wiadomościa nawet na chwile nie zostawia swojego tel, zabiera go ze sobą...
Czy rzeczywiście to ja sie czepiam i szukam problemów? Nie chce przeżywać kolejny raz takiej sytuacji bo bardzo mnie to zabolało.
Co o tym myślicie? Jeżeli to ja jestem dziwna to prosze dajcie znać

Edytowane przez gosc514
Czas edycji: 2018-02-06 o 10:13
gosc514 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:15   #2
annn_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 327
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Tiaa, już to widzę jak to ona wypisuje a on tylko odpisuje... tylko czekać aż kolejne kłamstwa wyjdą na jaw. Sorry autorko ale gdyby mu zależało na odbudowaniu Twojego zaufania to zerwalby z nią kontakt, zwłaszcza że ona jest w nim zakochana! (Podobno). Jak dla mnie to on coś do niej czuje. Za dużo tu kombinatorstwa, chyba bym już mu nie zaufala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:26   #3
Liara_Tsoni
Wtajemniczenie
 
Avatar Liara_Tsoni
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 2 056
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

A co jest złego w pisaniu z koleżanką?

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka
Liara_Tsoni jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:36   #4
gosc514
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 3
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Nic.. ale po tym co sie wydarzyło to nie jest zwykła koleżanka.
gosc514 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:45   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim,
Chciałam prosić Was o pomoc, bo sama nie wiem już co robić...
Zaczne od tego, ze jestem z moim chłopakiem ok 5 lat. Zawsze to on był strasznie zazdrosny, praktycznie na nic mi nie pozwalał, ale przywykłam do tego. Od roku on pracuje w jednej firmie w której poznał pewną dziewczyne (którą ja znałam z widzenia, chodziła kiedys do równoległej klasy w moim gimnazjum). Pewnego razu zapytał czy ją znam bo jakos sie zgadali ze jestesmy kolezankami.. powiedziałam ze tylko z widzenia i nie jest to zadna kolezanka. Mówil ze czesto go zagaduje i pyta o głupoty np o tatuaze itp. Miałam to gdzies szczerze mówiac, jednak do czasu... Pewnego razu był u mnie, tel leżał na łóżku i zobaczyłam ze dostał wiadomość, napisała do niego "hahhaah, niee (dodam ze nie było zadnych wczesniejszych wiadomości) ". Od razu wkurzona krzyknełam co to ma znaczyc i czemu do niego pisze. Zdenerwował sie, powiedział ze nie wie o co jej chodzi a po chwili dodał ze juz wie, ze ona pewnie odpisuje na jakiegos snapa bo on tam niby dodał zdj i jakiś opis z pytaniem i ona pewnie na to odp... pomyslałam ok, nie mam snapa wiec pewnie tak było. Dodał ze przeciez ona ma chłopaka. Ale nie ukrywałam ze mi sie to nie podoba. Było ok, mineły dwa miesiace. Pewnego dnia powiedział ze musi ze mną pogadać i że wie że bede zła. Powiedział ze kilka dni temu spotkał sie z tamta bo musiał z nia pogadac, bo zauwazył ze ona chyba sie w nim zakochała i chciał z nia to wyjaśnic. Podobno źle ją zrozumiał i niby wszystko jest ok. Przyznał sie ze wtedy co widziałam ta wiadomośc to pisali ze sobą.. wiadomości po prostu kasował i dlatego nie było innych, zarzekał sie ze to ona ciagle do niego wypisywała.. że on tylko odpisywał. Przyrzekał że to było jedyne spotkanie i ze nie zdradził mnie fizycznie...tylko go pocałowała w policzek na przywitanie...
Dodam, ze tego dnia co sie z nia spotkał wieczorem to chciałm zeby do mnie przyjechał, ale powiedział, że źle sie czuje i że idzie spać.
Nawet nie wiecie co wtedy czułam, nigdy nie spodziewałam sie ze dojdzie do takiej sytuacji, czułam sie upokorzona i zła za te wcześniejsze kłamstwa. Nie chciałam w nic już wierzyć..poprosiłam o przerwe.
Mineło kilka dni, on ciagle prosi o szanse, mówi ze ona nic nie znaczy, że nie chce jej znać. Nie chcę go skreślać... poprosiłam zeby sie od niej odciął bo inaczej nie jestem w stanie z nim być. Powiedziałam ze stawiam mu warunek ze ma ją zablokować na fb żeby do niego nie wypisywała i żeby skasował ją z tego głupiego snapa.. a on powiedział ze tak nie zrobi bo ja mu tak każe i że jestem chora z zazdrości!! i ze to normalne ze on ma koleżanki.
Nie wiem co o tym myśleć? zależy mu tak bardzo zeby jej nie blokować? boje sie że pisza... nie moge tego sprawdzić bo od sytuacji z tamtą wiadomościa nawet na chwile nie zostawia swojego tel, zabiera go ze sobą...
Czy rzeczywiście to ja sie czepiam i szukam problemów? Nie chce przeżywać kolejny raz takiej sytuacji bo bardzo mnie to zabolało.
Co o tym myślicie? Jeżeli to ja jestem dziwna to prosze dajcie znać
Pogrubione: na głupotę nie ma lekarstwa. I w sumie wszystko w temacie tego "super związku".
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:46   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

No cod tam wiecej bylo bo kasowal wiafomosvi. Od zwyklej kolezanki by kasowac nie musial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 10:57   #7
annn_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 327
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
No cod tam wiecej bylo bo kasowal wiafomosvi. Od zwyklej kolezanki by kasowac nie musial

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Albo dziewczyna mogła mieć problem z zazdrością i robił to dla świętego spokoju. Ale to mniej prawdopodobne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-02-06, 11:01   #8
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez annn_ Pokaż wiadomość
Albo dziewczyna mogła mieć problem z zazdrością i robił to dla świętego spokoju. Ale to mniej prawdopodobne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moglo byc i tak. Natomiast wtedy mozna sie zastanowic po co w ogole powiedzial ze sie spotkal z tamta?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:02   #9
gosc514
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 3
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Kasował bo podobno nie chciał żebym była zła...
A powiedział mi o tym bo gryzło go sumienie

Edytowane przez gosc514
Czas edycji: 2018-02-06 o 11:06
gosc514 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:08   #10
annn_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 327
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Kasował bo podobno nie chciał żebym była zła...
Ale zła bo?? Pytanie czy pisał na tematy o które mogłabyś się czepiać czy po prostu wiedział, że masz problem z zazdrością i czepiasz się o kontakt z kolezankami? No niestety już się nie dowiesz o czym pisali a pisanie do niej to raczej kiepski pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:10   #11
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Kasował bo podobno nie chciał żebym była zła...
A powiedział mi o tym bo gryzło go sumienie
Masz problem z zazdroscia?
Czy twoj facet moze m8ec kolezanki czy mu zabraniasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-06, 11:17   #12
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Gość nie dość, że cię okłamał, parę razy (!) to jeszcze teraz odwraca kota ogonem i ciebie oskarża o zazdrość, żeby siebie wybielić. Według mnie twoja złość jest jak najbardziej uzasadniona.

Powinien usunąć ją/zablokować na fb albo zmienić pracę. Jak dla mnie bez tego podstawowego kroku nie byłoby szans, żebym mu kiedyś znów zaufała.
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:28   #13
Nymerth
Rozeznanie
 
Avatar Nymerth
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 597
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

A mi po przeczytaniu tego przypomina się wątek Biedronki. Facet przyznaje się do mniejszych rzeczy i zarzeka, że nic więcej nie było - brzmi mi to jakby było dużo więcej tylko on autorkę próbuje nieźle urobić.

Może dziewczyna zagroziła, że powie autorce, to przygotowuje sobie grunt żeby powiedzieć "to wariatka, zakochała się we mnie, ale ja w niej nie, więc chce zniszczyć nasz związek - nie słuchaj jej". A nie zablokuje jej dlatego, że boi się, że to ją wkurzy i nie będzie miała hamulców przed skontaktowaniem się z autorką.
Nymerth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:40   #14
annn_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 327
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
A mi po przeczytaniu tego przypomina się wątek Biedronki. Facet przyznaje się do mniejszych rzeczy i zarzeka, że nic więcej nie było - brzmi mi to jakby było dużo więcej tylko on autorkę próbuje nieźle urobić.

Może dziewczyna zagroziła, że powie autorce, to przygotowuje sobie grunt żeby powiedzieć "to wariatka, zakochała się we mnie, ale ja w niej nie, więc chce zniszczyć nasz związek - nie słuchaj jej". A nie zablokuje jej dlatego, że boi się, że to ją wkurzy i nie będzie miała hamulców przed skontaktowaniem się z autorką.
Trafne. Też wydaje mi się, ze coś między nimi już jest.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
annn_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:50   #15
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Serio Waszym zdaniem głównym i największym problemem w tym związku jest ewentualna zdrada? Przecież to jest tylko KONSEKWENCJA braku zaufania, szacunku i pozwalania traktować się, jak osoba ubezwłasnowolniona.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2018-02-06 o 11:52
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 11:58   #16
fralla
Raczkowanie
 
Avatar fralla
 
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 150
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez Nymerth Pokaż wiadomość
A mi po przeczytaniu tego przypomina się wątek Biedronki. Facet przyznaje się do mniejszych rzeczy i zarzeka, że nic więcej nie było - brzmi mi to jakby było dużo więcej tylko on autorkę próbuje nieźle urobić.

Może dziewczyna zagroziła, że powie autorce, to przygotowuje sobie grunt żeby powiedzieć "to wariatka, zakochała się we mnie, ale ja w niej nie, więc chce zniszczyć nasz związek - nie słuchaj jej". A nie zablokuje jej dlatego, że boi się, że to ją wkurzy i nie będzie miała hamulców przed skontaktowaniem się z autorką.
Dokladnie to samo mi przyszlo do glowy
fralla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 12:12   #17
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
A powiedział mi o tym bo gryzło go sumienie
a moim zdaniem coś jest na rzeczy, nieźle już nawywijał , i się boi że sprawa się wyda. Dlatego się przyznał i porównanie do wątku Biedronki trafne.
On smsy czy snapy kasuje ale ona już niekoniecznie i zawsze mogłaby ci pokazać jak wyglądały naprawdę same tylko tamte ich rozmowy.
Cytat:
Mineło kilka dni, on ciagle prosi o szanse, mówi ze ona nic nie znaczy, że nie chce jej znać. Nie chcę go skreślać... poprosiłam zeby sie od niej odciął bo inaczej nie jestem w stanie z nim być. Powiedziałam ze stawiam mu warunek ze ma ją zablokować na fb żeby do niego nie wypisywała i żeby skasował ją z tego głupiego snapa.. a on powiedział ze tak nie zrobi bo ja mu tak każe i że jestem chora z zazdrości!! i ze to normalne ze on ma koleżanki.
Kurczę
On chce się zejść, on kłamał, i on stawia warunki, ciekawe.
nic na siłe
jeśli prosi się partnera szczególnie gdy ten chce wrócić, by zlikwidował jakiś kontakt, zrezygnował z jakiejś znajomości a on mówi nie, to ma do tego prawo a ty masz prawo nie chcieć dawać mu drugiej szansy.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2018-02-06 o 12:13
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 12:34   #18
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

wygląda na to że w brzydki sposób Cię oszukiwał.
ona pisała a on tylko odpisywał?- gdyby nie chciał to by nie pisał.
nie wiem, ale nie widzę tego związku w różowych barwach, jak dla mnie to bez przyszłości.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 12:38   #19
kalor
Gazela inteligencji
 
Avatar kalor
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 6 371
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Jakby tylko odpisywał, to by nie musiał kasować, chyba ze odpisywał by w mniej więcej takim stylu:
Koleżanka: -ale dzisiaj seksownie wyglądałeś, schrupalabym cię
Facet: -kotku, co ja bym z tobą w łóżku wyczyniał!

To może rzeczywiście ona zaczynała, a on tylko odpisywał
__________________
kalor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-02-06, 13:49   #20
patrycjapatib
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 2 935
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Zawsze to on był strasznie zazdrosny, praktycznie na nic mi nie pozwalał, ale przywykłam do tego.


Cytat:
Pewnego razu był u mnie, tel leżał na łóżku i zobaczyłam ze dostał wiadomość, napisała do niego "hahhaah, niee (dodam ze nie było zadnych wczesniejszych wiadomości) ". Od razu wkurzona krzyknełam co to ma znaczyc i czemu do niego pisze.
Dostał wiadomość 'hahahahahah, nie ' i to Ciebie tak wkurzyło? Twój facet nie może mieć koleżanek? Każdy kontakt z inną kobietą pewnie oznacza, że z nią sypia?

Cytat:
Pewnego dnia powiedział ze musi ze mną pogadać i że wie że bede zła. Powiedział ze kilka dni temu spotkał sie z tamta bo musiał z nia pogadac, bo zauwazył ze ona chyba sie w nim zakochała i chciał z nia to wyjaśnic. Podobno źle ją zrozumiał i niby wszystko jest ok. Przyznał sie ze wtedy co widziałam ta wiadomośc to pisali ze sobą.. wiadomości po prostu kasował i dlatego nie było innych, zarzekał sie ze to ona ciagle do niego wypisywała.. że on tylko odpisywał. Przyrzekał że to było jedyne spotkanie i ze nie zdradził mnie fizycznie
Jak dziewczyny mówią. Według mnie przyznał się, bo tamta mu zagroziła. Więc na wypadek jakby chciała do Ciebie napisać, to Ty już znasz wersję, że ona jest wariatką. Bo skoro on kasował wiadomości (zanim je zobaczyłaś) to albo jesteś zazdrosna i nie chciał problemów - to jest możliwe, więc pytanie do Ciebie - czy przed tymi wyrzutami jak zobaczyłaś 1. wiadomość robiłaś podobne szopki, albo coś było na rzeczy.

I czemu od razu zapewnia, że nie zdradził Ciebie fizycznie? Gdyby to była tylko koleżanka i nie miałabyś się czym martwić + jak potem powiedział, to Ty sobie cos ubzdurałaś i to Ty masz problem z zadrością, to nie wiem po co miałby Ciebie o tym zapewniać.

Cytat:
Dodam, ze tego dnia co sie z nia spotkał wieczorem to chciałm zeby do mnie przyjechał, ale powiedział, że źle sie czuje i że idzie spać.
Jak wyżej - coś było na rzeczy, skoro okłamał Ciebie i wolał się spotkać z nią.

Cytat:
Powiedziałam ze stawiam mu warunek ze ma ją zablokować na fb żeby do niego nie wypisywała i żeby skasował ją z tego głupiego snapa.. a on powiedział ze tak nie zrobi bo ja mu tak każe i że jestem chora z zazdrości!! i ze to normalne ze on ma koleżanki.
Jakby mu zależało, żebyście do siebie wrócili, a to była zwykła koleżanka, która w dodatku jest szalona, bo jak mówi, coś sobie ubzdurała, to by się nie wahał w ogóle. Ma prawo nie chcieć zrywać kontaktu, Ty masz prawo nie chcieć wrócić. Inna sprawa, że nawet jak teraz powiesz, że w takim razie koniec, a on jednak się zgodzi na Twoje warunki, to jaką masz pewność, że nie będą dalej ze sobą pisać + i tak widzą się w pracy. Jedyne co masz zagwarantowane, to to, ze jeżeli coś jest na rzeczy, to facet będzie się bardziej krył.

Inna sprawa, że fajny związek, skoro nie możecie pisać z innymi osobami, bo możecie być od razu podejrzewani o zdradę.

No i klasyka, teraz będzie Ci wmawiać, ze to Twoja wina, Ty zawiniłaś i że to Ty powinnaś błągać go o wybaczenie. Nie tak powinien wyglądać związek.
__________________
Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz

Edytowane przez patrycjapatib
Czas edycji: 2018-02-06 o 14:10
patrycjapatib jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 14:08   #21
gryx82
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 30 807
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Kasował bo podobno nie chciał żebym była zła...
A powiedział mi o tym bo gryzło go sumienie
Jaki złoty chłopak!
gryx82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 16:27   #22
Andziullka666
Zadomowienie
 
Avatar Andziullka666
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 271
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Też mi się od razu skojarzyło z wątkiem Biedronki. Ma ktoś linka to sobie dziewczyna poczyta
__________________
01.02.2016 66kg






13.08.2016
Andziullka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 16:28   #23
Valtamerii
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 943
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Jesli Autorka nie ma jazd z zazdroscia to czemu kasowal tamte wiadomosci. Mysle ,ze jakis drobny flirt mogl byc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Valtamerii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 16:49   #24
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gosc514 Pokaż wiadomość
Pewnego dnia powiedział ze musi ze mną pogadać i że wie że bede zła. Powiedział ze kilka dni temu spotkał sie z tamta bo musiał z nia pogadac, bo zauwazył ze ona chyba sie w nim zakochała i chciał z nia to wyjaśnic. Podobno źle ją zrozumiał i niby wszystko jest ok. Przyznał sie ze wtedy co widziałam ta wiadomośc to pisali ze sobą.. wiadomości po prostu kasował i dlatego nie było innych, zarzekał sie ze to ona ciagle do niego wypisywała.. że on tylko odpisywał. Przyrzekał że to było jedyne spotkanie i ze nie zdradził mnie fizycznie...tylko go pocałowała w policzek na przywitanie...
Dodam, ze tego dnia co sie z nia spotkał wieczorem to chciałm zeby do mnie przyjechał, ale powiedział, że źle sie czuje i że idzie spać.
Taaaa, bo to przecież człowiek leci na spotkanie z osobą, która go nic nie obchodzi, wyjaśnić kwestię zakochania. Wciskając jednocześnie ciemnotę swojej dziewczynie.

Dla mnie facet do odstrzału.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 16:58   #25
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Gdyby nie to, że się z nią spotkał, a ciebie okłamał, też bym mówiła, że przesadzasz. Ale moim zdaniem nie przesadzasz. Ciężko byłoby ci zaufać mu znowu, więc lepiej się z nim nie męcz...
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 17:01   #26
Fortuna1
Zakorzenienie
 
Avatar Fortuna1
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 715
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Ja bym otwarcie mu postawiła warunek - albo ja albo ona. Chociaż chyba nie zaufalabym mu już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Senza l'amore sarei solo un ciarlatano,
Come una barca che non esce mai dal porto.
Fortuna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 17:19   #27
PatriziaIzabella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 38
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Tez pisałam z kolegą mając faceta, ale on wiedział o tym...jak chciał zobaczyc wiadomości to mu je tu i teraz po prostu pokazałam żeby sie czuł komfortowo - bo nie było w nich niczego zdrożnego.
Jesli on je kasował i tak panicznie się bał, to nie pisali tylko o muzyce, kotach i sprawach codziennych..
PatriziaIzabella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-06, 18:36   #28
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Koleżanka z pracy mojego chłopaka, Pomocy!

Cytat:
Napisane przez gryx82 Pokaż wiadomość
Jaki złoty chłopak!
nooo ! takiego to ze świecą szukać !

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Fortuna1 Pokaż wiadomość
Ja bym otwarcie mu postawiła warunek - albo ja albo ona. Chociaż chyba nie zaufalabym mu już.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
warunek warunkiem. ale jeśli chodzi o zaufanie.. - miałby u mnie pozamiatane na amen.
a wiadomo związek bez zaufania to nie związek.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-06 19:36:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:22.