Czy ciąża teraz to dobry pomysł? - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-10-14, 21:18   #61
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
Dot.: Czy ciąża teraz to dobry pomysł?

5-latek jest co najwyżej "odchowany" z pieluch.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-14, 21:24   #62
Essence89
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2019-02
Wiadomości: 695
Dot.: Czy ciąża teraz to dobry pomysł?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
5-latek jest co najwyżej "odchowany" z pieluch.
I? Czekam na puentę, bo z Twojej wypowiedzi nic nie wynika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Essence89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-15, 10:39   #63
panna_felicjanna
Zakorzenienie
 
Avatar panna_felicjanna
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
Dot.: Czy ciąża teraz to dobry pomysł?

Nie napiszę nic nowego, bo zgadzam się z większością.
Skończ studia, przemyśl czy jesteś w stanie poświęcić się dla dziecka, zmienić swoje życie, które przestanie być beztroskie, bo odtąd ciągle będziesz musiała się martwić o dziecko i swoje plany też podporządkować pod nie.
I sytuacja z covidem też nie zachęca. Opieka medyczna jest jaka jest. Możesz mieć problemy żeby zrobić badania, dostać się do lekarza. Nikt z nas nie wie w jakim kierunku wszystko dalej pójdzie.
Ja urodziłam dziecko w sierpniu. I gdybym wiedziała jak to będzie wyglądać, to decyzję o dziecku odłożyłabym w czasie. Tylko że ja zaszłam w ciążę przed epidemią. W marcu zostałam bez opieki medycznej, nie mogłam zrobić morfologii czy usg, bo podczas teleporad słyszałam że nie jestem pilnym przypadkiem i skoro czuję się dobrze, to nie ma potrzeby bym przychodziła.
Na szczęście znalazłam innego dobrego lekarza i chodziłam do niego prywatnie. Jednak poród i pobyt w szpitalu zniosłam źle. Byłam tam sama, mąż ani rodzina nie mogli mnie odwiedzać ani niczego mi przynieść. Przez tydzień pobytu prawie nabawiłam się depresji, chciało mi się płakać, tęskniłam za kontaktem z bliskimi.
A przecież nie wiadomo czy Ty nie będziesz musiała leżeć na patologii ciąży, czy wszystko będzie dobrze, czy po porodzie dziecko nie będzie musiało zostać w szpitalu, samo.

Nie jest to dobry czas na świadome zachodzenie w ciążę. Jesteście młodzi, możecie poczekać do czasu, aż sytuacja się uspokoi. Zegar biologiczny jeszcze nie tyka.
panna_felicjanna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-10-15, 19:05   #64
AsteriK
Raczkowanie
 
Avatar AsteriK
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 435
Dot.: Czy ciąża teraz to dobry pomysł?

Cytat:
Napisane przez laila24 Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim. Chciałabym zasięgnąć waszej niezależnej opinii na temat mojej sytuacji bo sama jestem w kropce. Do rzeczy. Mam 24 lata, jestem mężatką od prawie dwóch lat. Znam mojego męża ( ma 26 lat) od 5 lat. Gdy się poznaliśmy dzieliło nas ponad 400 km. Postanowiłam przeprowadzić się do miasta mojego męża ponieważ on prowadzi tu firmę a ja musiałam zmienić pracę- wydawało się to bardziej logicznym rozwiązaniem. Obecnie studiuje w formie zdalnej - została mi magisterka ( na uczelnię jeżdżę tylko na egzaminy). Mam nową pracę od półtora miesiąca- fajna i spoko płatna- bardzo mi na niej zależało. Nasza sytuacja materialna jest moim zdaniem dobra a nawet bardzo jak na nasz wiek. Mieszkamy z mężem i psem w mieszkaniu teściów od 4 lat - 48m2 więc nie ma szału jeśli chodzi o miejsce ( ogólnie przy układzie mieszkania i ilości rzeczy jest dosyć ciasno), ale cóż mieszkamy tam za free, niezależnie i ile będziemy tylko chcieli więc jest to plus tej sytuacji tym bardziej że myślimy z mężem o budowie domu i chcemy osczednosci wydać na to ale wiadomo to temat nie na kilka miesięcy tylko do ogarnięcia w dłuższej perspektywie. Dodatkowo zaczynam serio tęsknić za swoim rodzinnym domem, brakuje mi rodziców i rodziny - nie wiem czy dam radę tak dłuższą metę. Mój mąż bardzo chce być już ojcem, ma bardzo dobre podejście do dzieci a one go uwielbiaja. Marzy już o pełnej rodzinie ciągle powraca ten temat, ale ja- nie wiem. Jestem pełna obaw z jednej strony wiele rzeczy przemawia na tak często łapię się na tym, że chciałabym już mieć dziecko i budzi się we mnie instynkt ale jak zaczynam kalkulować za i przeciw to mam mętlik w głowie i bardzo ale to bardzo mieszane uczucia. Dlaczego ? 1) boję się o pracę 2) mam jeszcze tyle planów na życie - czy ja nie jestem po prostu na to za młoda, czy dziecko serio komplikuje tyle rzeczy ? 3) małe mieszkanie - rodzice gdybyśmy się tam przeprowadzili chcą nam dać cały nowy dom + miałabym mega pomoc ze strony mama ale wiąże się to z wywróceniem do góry nogami naszego zycia zawodowego - wszystko musielibyśmy zaczynac od nowa ( dodam ,że tutaj jesteśmy zdani tylko na siebie- teściowie są starsi - nie pomogą w opiece to też odpycha mnie od tej decyzji ) 4) czy dam radę pogodzić to ze studiami, co z pracą....5) sytuacja z covidem - wizyty, szpital, poród sama - panicznie się boję tego bólu, ewentualnej traumy- nie wiem co mnie czeka i to jak zaakceptuje siebie po ciąży. Z drugiej strony rozumiem też męża, trochę go zwodzę a wiem jakie to ważne dla niego, podejrzewam że na rękach by mnie nosił. Dużo moich koleżanek nawet w moim wieku ma problemy z zajściem boję się że my też będziemy je mieć jak będziemy to odkładać, i będzie mi się też coraz trudniej zdecydować wszystko kalkulując i będę to odciągać w nieskończoność. Też odzywa się we mnie jakiś wewnętrzny instynkt, że chciałabym być mamą tylko mam dużo obaw czy dam sobie radę, czy warto kalkulować wszystko czy lepiej się wstrzymać. Proszę powiedzcie mi co myślicie o tym, jak było z wami. Potrzebuje tego żeby ktoś mi pomógł ułożyć to w głowie bo nie mam nawet serio szczerze z kim pogadać a jak gadam z mężem uważa że za dużo analizuje i sama sobie trochę wkręcam problemy. Pozdrawiam.
Autorko , bardzo mlodo sie pobraliscie po co wam tak szybko dziecko? Ja mam 26 lat i 3 letniego syna i rowniez wzielam slub mlodo ale u mnie to byla wpadka... Inaczej nie decydowalabym sie na dziecko i slub... Skoro masz dobrze platna prace to pracuj ,dorabiaj sie bo dziecko to studia bez dna. Za 5 lat bedziesz nadal bardzo mloda...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
AsteriK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-15 20:05:07


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:23.