2015-04-26, 10:41 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2015-04-26, 10:49 | #32 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
No ja tak samo
__________________
♥
Edytowane przez wildDaisy Czas edycji: 2015-04-26 o 10:51 |
|
2015-04-26, 11:06 | #33 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
No bo on jako swiadek to piwinien dostac specjalne zaproszenie a nie byc dopisany do zaproszenia mojej kuzynki.Moj problem byl taki ,ze oni oboje sa naszymi goscmi,gdyby nie byli razem to i tak kazde z nich dostaloby zaproszenia.
Nigdy sie wszystkim nie dogodzi. Na zaproszeniu powinno sie wpisywac pierwsza kobiete,i niektorzy maja problem ,bo co zrobic gdy zapraszamy mezczyzne a dana kobieta jest tylko dodatkiem,tak jak w przypadku autorki |
2015-04-26, 11:11 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 600
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Był kiedyś o tym wątek na Intymnym, z którego wynikało że czasem takie sytuacje się zdarzają - tzn. że jakaś koleżanka chciała "pożyczyć" na wesele partnera autorki tamtego wątku. Osobiście napisałam tam, że nie byłabym zadowolona z faktu "wypożyczania" mojego faceta innej na wesele, no ale nie zmienia faktu, że dużo osób nie widziało w tym nic złego i dużo pisało również, że jak ich TŻ nie może w danym terminie iść z nią, to zapraszały kolegów Napisałam o tym, bo być może siostra TŻ autorki tego wątku pomyślała w podobny sposób.
__________________
24.02.2009 zakochałam się 26.03.2015 zgodziłam się 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55
|
2015-04-26, 11:17 | #35 | ||
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
No ja bym i tak ten dodatek wypisała pierwszy na zaproszeniu Cytat:
__________________
♥
|
||
2015-04-26, 11:25 | #36 | |
Ante Pante
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Kiedy zapraszali moja siostre na wesele to pomylili sie w imieniu jej corki. Jakos sie potem z tego smiala i nie robila dramatu. Tobie tez to radze, autorko.
---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ---------- Cytat:
__________________
chill |
|
2015-04-26, 11:55 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-06
Lokalizacja: Skandynawia
Wiadomości: 600
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Może oczekują zaproszenia jak ze Shreka 2, z fanfarami
__________________
24.02.2009 zakochałam się 26.03.2015 zgodziłam się 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 - 57 - 56 - 55
|
2015-04-26, 11:59 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Nie obraziłabym się, gdyby ktoś mnie wypisał na zaproszeniu jako "osobę towarzyszącą", pewnie bym się zdziwiła i za chwilę zapomniała o sprawie, co nie zmienia faktu, że wypisywanie nie-singla z os. towarzyszącą to wg mnie faux pas, szczególnie w przypadku tak bliskiej rodziny i tego, że panna młoda zna Cię osobiście.
Zapomnij o sprawie i baw się dobrze |
2015-04-26, 14:11 | #39 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Zachowujesz. Jak histeryczka. Weź skończ, bo to żałosne. Musisz miec bardzo spokojne życie, skoro takie problemy sobie wynajdujesz... |
|
2015-04-26, 14:25 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Też bym nie wpadła na pomysł, żeby iść z zajętym facetem mając swojego.
Swoją drogą nie podoba mi się również jak ktoś nie ma swojej drugiej połówki i idzie z kolegą czy koleżanką. Ja jak nie miałam Tż to chodziłam sama. A już szukanie na siłę tak jak niektórzy potrafią to już w ogóle dla mnie nie do ogarnięcia.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2015-04-26, 14:30 | #41 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
pozostaje chyba tylko taniec w kółeczku jak to sobie wyobrażasz, dajesz komuś zaproszenie i mówisz "ej sorry, ale nie masz tżta to przyjdź sama, bo z kolegą mi się nie podoba"? |
|
2015-04-26, 14:34 | #42 |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Chodziło jej chyba bardziej o szukanie kogoś na siłę Tak jak w przypadku studniówek, wypytywanie koleżanek "ej, nie masz może jakiegoś wolnego kolegi, nieważne, że go nie znam, który poszedłby ze mną na wesele/studniówkę, bo ja nie mam nikogo, a trochę siara iść samej?" Mi nie przeszkadza branie ze sobą kolegi, no bo z kim ma się bawić moja koleżanka bez pary jak nie z kolegą? Z moim wujkiem Zdzichem?
__________________
♥
|
2015-04-26, 14:34 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Prawie rodzina? Po roku chodzenia? |
|
2015-04-26, 14:37 | #44 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Cytat:
jestem w szoku, że komuś przyjście z kolegą się może nie podobać. |
||
2015-04-26, 14:46 | #45 | |
żona bez ogona
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Ja bym sama w życiu nie przyszłabym z kimś z łapanki, nie wiadomo kto to, czy nie narobi mi wstydu na tym weselu. W sumie też wolałabym, że do mnie koleżanki czy koledzy nie przyszli z kimś z łapanki, właśnie z tego powodu, który wcześniej napisałam Ale to ich decyzja kogo ze sobą zabiorą
__________________
♥
|
|
2015-04-26, 16:45 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Natomiast nie napisałam, że jak będę zapraszać na swój ślub to bez osób towarzyszących. Zresztą chyba nie będę miała takiego dylematu, bo nie będziemy zapraszać znajomych a w rodzinie wszyscy zajęci . Ale gdyby ktoś się taki trafił, to zaprosiłabym oczywiście z osobą towarzyszącą, bo taki jest zwyczaj. Tak samo jak nie wyobrażam sobie zaprosić samych dorosłych bez dzieci tylko że tak sobie wymyśliłam.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 Edytowane przez Terha Czas edycji: 2015-04-26 o 16:47 |
|
2015-04-26, 16:55 | #47 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
czyli zaprosiłabyś z os. towarzyszącą, bo tak wypada, a w duchu hejtowałabyś, że ktoś przyjdzie z koleżanką i naciąga cię na koszty?
|
2015-04-26, 17:08 | #48 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 34 671
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
zycze Ci zeby ów chłopak z Toba byl, ale np ja mam slub za 5mieisecy, mialam zapraszac brata z dziewczyna i sie rozstali. no i co tu duzo mowic - lubilam ją jako dziewczyne mojego brata, ale osobiscie bym jej na slub nie zaprosiła :P wiec tak - bylaby osobą towarzyszącą, choc ja wypisalabym ją z imienia. aczkolwiek - przesadzasz. dramatyzujesz. i robisz z igły widły. a fakt ze PM musiala Ci sie tłumaczyc ze byla afera prawie rodzinna to juz w ogole abstrakcja ---------- Dopisano o 18:02 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ---------- Cytat:
chadzasz na wesela? normalnie ze zaprasza sie czyjąs dziewczyne czasaim jako os.tow, ale taktownie bedzie przed slubem zapytac z kim przychodzi i wydrukowac winietke immienna.. juz bez przesady. az strach pomyslec co bedzie jak np tą druga dziewczyne wezmie na swiadkowa i beda kolo nich siedziec aTy gdzies biedna porzucona zupelnie przy innym stole. ---------- Dopisano o 18:06 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- Cytat:
żadna gafa, ustalila ze krotkie związki idą jako os.tow, a dluzsze z imienia tak jak ja sobie ustalilam ze do lat 18 nie ma zaproszen z os.tow:P po prostu. taki schemat przyjela i musisz z tym sie pogodzic. ---------- Dopisano o 18:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:06 ---------- Cytat:
PMka moze zaprosic kogo chce, moze wlasnie Cie nie chce wiec zapisala os.tow zeby brat sobie z kims innym przyszedł? zaden nietakt z jej strony.
__________________
mał(a)żonka
|
|||||
2015-04-26, 17:14 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Po 6 latach mieszkania razem tez siostra TŻ napisała na zaproszeniu "osoba towarzysząca". W ogóle nie zwróciłam na to uwagi aż do dzisiaj. Dla mnie to nic nienormalnego.
|
2015-04-26, 17:47 | #50 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Nie, to oznacza tyle, że skoro zaprosiłabym tę osobę na wesele tzn. że jest dla mnie ważna i z kim przyszłaby na wesele to już jej sprawa. Nie dorabiaj ideologii. A ja poza Tż nie mam nikogo na tyle bliskiego z kim chciałabym pójść na wesele. Więc gdybym wpadła na taki pomysł, żeby kogoś wziąć to uznałabym, że naciągam młodych, bo biorę "byle kogo". Wcale to nie musi oznaczać, że tak samo myślałabym o tych, których zapraszam. Idąc tym tropem, który próbujesz mi wmówić to powinnam zaprosić np. tylko ciocię (bez wujka, bo go nie lubię) albo bez dzieci, bo z nimi nie mam kontaktu. BEZ PRZESADY. EOT
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2015-04-26, 17:47 | #51 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
No to nie musi nie lubić wesel, może się rozchorować parę dni przed, a mój facet np. często wyjeżdża w dalekie trasy i jak go nie ma i nie jestem zaproszona imiennie z nim to mogę sobie wziąć brata/ kumpla/ kochanka/ kogo tam jeszcze. To jest po prostu bywa wygodne bez względu na powód, zaproszenie na nazwisko xx na dwie osoby, kropka
|
2015-04-26, 21:00 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
na każdym zaproszeniu od strony TŻ byłam wypisywana jako osoba towarzysząca, nawet gdy PM mnie znali, no nie powiem czasem było mi przykro no ale wiem że od strony TŻ nie jest ważne ile ze sobą jesteście, czy mieszkacie razem czy nie, para nie ma ślubu to zaproszenie jest z od towarzyszącą, nawet jeśli zapraszana para ma w niedługim czasie brać ślub. w życiu mi do głowy nie przyszło żeby się obrażać a już tym bardziej żądać innego zaproszenia, jakby mi ktoś wyskoczył że mam mu dać nowe imienne zaproszenie to bym chyba się zapytała tej osoby czy jest pewna że chce żeby to akurat ona przyszła jako osoba towarzysząca
to że młodzi nie wiedzą czy się przypadkiem nie rozstaniecie przed ślubem i dlatego wręczają takie zaproszenia to dla mnie kiepski argument, bo równie dobrze jakieś małżeństwo może się też rozstać w sumie to fajnie że dostaliście zaproszenie, jak rodzeństwo TŻ brało ślub to rodzeństwu nie wręczali zaproszeń tylko przyjęli że skoro biorą ślub to logiczne że rodzeństwo jest zaproszone ---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ---------- ale dlaczego naciąganie na dodatkowe koszty? załóżmy że talerzyk kosztuje np 150 idę sama daję do koperty 200, idę z kimś to dla mnie logiczne jest dać więcej więc daję np 400. i gdzie tu jest naciąganie młodych na dodatkowe koszty? Edytowane przez stesia Czas edycji: 2015-04-26 o 21:03 |
2015-04-26, 21:47 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Wszystko jest pięknie jeśli Cię rzeczywiście stać,zeby zasponsorować komuś taką imprezę i włożyć do koperty 2 x więcej. W praktyce nie zawsze tak to wygląda. A wręcz bym powiedziała, że przeważnie nie. Zresztą... nieważne. Nie ciągnijmy już tego wątku bo jest niejako OT.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2015-04-26, 21:52 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
spoko tylko że dla mnie logiczne że jak idę z kimś to daję więcej a jak mnie nie stać to idę sama lub wcale
|
2015-04-26, 21:57 | #55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Terha, sama ten ot zaczęłaś.
|
2015-04-26, 23:53 | #56 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Czyli co, Twoi goście moga sie bawić dobrze na weselu (tj z osoba towarzysząca) tylko i wyłącznie, gdy ich na to stac? |
|
2015-04-27, 08:49 | #57 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
---------- Dopisano o 09:49 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ---------- a i proszenie o drugie, poprawione zaproszenie to niezła bucowatość.
__________________
-27,9 kg |
|
2015-04-27, 11:03 | #58 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Cytat:
Poza tym zastanów się, czy jakbyś nie była z jej bratem to czy w ogóle byłabyś zaproszona na to wesele? Najwyraźniej nie. Rok to nie tak długo, ani nie jesteście ze sobą zaręczeni, ja na miejscu tej dziewczyny w ogóle byłabym zaskoczona waszym zachowanie. I nie rozumiałabym o co chodzi. Będąc w dłuższym związku dostawałam zaproszenia 'z osobą towarzyszącą', czasem nawet na winietce było tak napisane i nigdy jakoś nie robiłam (ani ja, ani ówczesny partner) problemów.
__________________
Kotoperz |
|
2015-04-27, 11:28 | #59 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
Ech, właśnie, też mnie to zastanowiło.
Prawie rodzina to jest wtedy, jak ludzie tworzą stały związek - nie wiem, są ze sobą iks lat, są zaręczeni, kilka lat razem mieszkają. Wtedy rozumiem wpisywanie obydwóch nazwisk na zaproszeniu ślubnym. Ale po roku "chodzenia"? Chyba trochę przesada. Wiele razy otrzymałam od innych zaproszenie jako "osoba towarzysząca" będąc w związku już kilka lat. NIGDY nie przyszłoby mi do głowy, żeby robić z tego aferę Cytat:
Po 2. - któż Cię uprawnił i jakie masz podstawy do nazywania obcej, jak przypuszczam, dziewczyny kompletną idiotką? Domagasz się kultury i poszanowania własnej osoby a sama tym za bardzo nie grzeszysz. Zacznij od siebie. |
|
2015-04-27, 11:33 | #60 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Zaproszenie ślubne- przykrość
tak sobie myślę, że jakbym była tą panną młodą i autorka by mi taki cyrk zrobiła domagając się nowego zaproszenia (wtf) oraz przeprosin (wtf x 100), to bym jej powiedziała, że w ogóle jej tam nie chce widzieć albo dałabym nowe zaproszenie dla brata i zamiast ot wpisałabym jakąś jego koleżankę z imienia i nazwiska
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:32.