Staraczki 2019 cz. 3

[gr8ania]

Napisane przez Karolka_LP

Dziewczyny,
Byłam dziś u lekarza na monitoringu i wygląda na to, że w końcu była owulacja Cieszę się, że organizm zareagował na clo. Według lekarza owulacja musiała być wczoraj, bo pęcherzyk pęknięty. Dziś 17dc. Mój gin zalecił mi na ostatniej wizycie brać od dziś duphaston, ale teraz się zastanawiam czy to nie za wcześnie? Wydaje mi się, że on zakładał owu w 14dc. Nie wiem jakie jest ryzyko, jeśli zacznę brać za wcześnie?

skoro już masz potwierdzoną owulację, to nie będzie za wcześnie

nie pamiętam, czy się dziś witałam więc
u mnie dziś 1 dc i czuję się jak kupa nieszczęścia z przewagą kupy...

[oblakanyobloczek]

IMG_5014.jpg

Czy mogę to już uznać za pozytywny owulacyjny? Czy jedna słabsza jednak od drugiej?? Mam wrażenie że nie jestem dla siebie obiektywna, ale działania wszczynam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Caaffe]

Według mnie pozytyw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AYLA2212]

W obydwuch apkach jest wszystko tak samo. Ale.sprawdze dla pewnosci bo od niedawna uzywam flo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

No to ja oficjalnie odpadam z testowania, właśnie przyszła @ czułam że nic z tego a i tak boli
przynajmniej cykl chyba wraca do normy, z 34 dni których się spodziewałam jest 30
W przyszłym tygodniu jeszcze robię badania zlecone przez endokrynologa a potem idziemy do kliniki


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Rarita, gr8ania- przykro
oblakanyobloczek- bym brala jako pozytyw

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Rarita, Gr8ania przykro mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez oblakanyobloczek

Załącznik 7690413

Czy mogę to już uznać za pozytywny owulacyjny? Czy jedna słabsza jednak od drugiej?? Mam wrażenie że nie jestem dla siebie obiektywna, ale działania wszczynam


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Działaj!

[pink_rabbit22]

Dzień dobry
Moje objawy urojonej kolejnej ciąży minęły, tylko zostały jakieś rzadkie klucia w bokach. Ja chyba muszę zmienić pracę, bo w takim stresujacym otoczeniu ciążą chyba nie jest mozliwa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[triss]

Pink stres w pracy na pewno nie pomaga. Tak się zastanawiam dlaczego teraz dwa razy zaszłam w ciążę szybko a wcześniej starałam się prawie dwa lata. Miałam wtedy taka beznadziejna pracę ze marzyłam o tym żeby w końcu iść na L4. Każda @ to nie było tylko rozczarowanie że nie ma ciąży ale po części myslalam zawsze - no nie, i znowu nici z L4... Na prawdę .... Teraz bardzo lubię swoją pracę. To chyba nie jest bez znaczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez triss

Pink stres w pracy na pewno nie pomaga. Tak się zastanawiam dlaczego teraz dwa razy zaszłam w ciążę szybko a wcześniej starałam się prawie dwa lata. Miałam wtedy taka beznadziejna pracę ze marzyłam o tym żeby w końcu iść na L4. Każda @ to nie było tylko rozczarowanie że nie ma ciąży ale po części myslalam zawsze - no nie, i znowu nici z L4... Na prawdę .... Teraz bardzo lubię swoją pracę. To chyba nie jest bez znaczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejuuuu.... normalnie jakbym słyszała siebie teraz odnośnie tej beznadziejnej pracy Niby nie jest stresująca, ale nudna i to jest najgorsze, że mnie ta nuda strasznie męczy.... teraz już w miare przyzwyczaiłam sie już do warunków, ale nadal nie cierpię tu przychodzić. No ale... Kasa się zgadza i to mnie tu generalnie trzyma. Ale cały czas w głowie mam potencjalne L4...

[Rarita]

Napisane przez Klusia91

Jejuuuu.... normalnie jakbym słyszała siebie teraz odnośnie tej beznadziejnej pracy Niby nie jest stresująca, ale nudna i to jest najgorsze, że mnie ta nuda strasznie męczy.... teraz już w miare przyzwyczaiłam sie już do warunków, ale nadal nie cierpię tu przychodzić. No ale... Kasa się zgadza i to mnie tu generalnie trzyma. Ale cały czas w głowie mam potencjalne L4...

Ja niby pracę mam fajną, często pracuje z domu i mam luz, ale to L4 też mi siedzi w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez Rarita

Ja niby pracę mam fajną, często pracuje z domu i mam luz, ale to L4 też mi siedzi w głowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dużo bym dała, żeby pracować z domu. Generalnie na 9h, które tu siedze zajęcia mam na 1h, a reszte to czytam co popadnie w internecie i kręce się na krześle...Niby fajnie, ale moja poprzednia praca była aktywna. Cały czas coś robiłam, czas mijał jak na pstryknięcie palcem i jak przychodziłam to zanim się obejrzałam to szłam już do domu, a tu się tak czas dłuży....

I dlatego myślę, że to idealny czas dla nas na dziecko... Kiedy zeszłam troche ze sceny kariery...

[Rarita]

Napisane przez Klusia91

Dużo bym dała, żeby pracować z domu. Generalnie na 9h, które tu siedze zajęcia mam na 1h, a reszte to czytam co popadnie w internecie i kręce się na krześle...Niby fajnie, ale moja poprzednia praca była aktywna. Cały czas coś robiłam, czas mijał jak na pstryknięcie palcem i jak przychodziłam to zanim się obejrzałam to szłam już do domu, a tu się tak czas dłuży....

I dlatego myślę, że to idealny czas dla nas na dziecko... Kiedy zeszłam troche ze sceny kariery...

Nie myślałaś o zrobieniu jakiegoś kursu, certyfikatu? Doszkoleniu się? Wykorzystalabys czas w pracy a po powrocie z macierzyńskiego mogłabyś liczyć na ciekawszą ofertę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[standup]

Ja też myślę już tylko o L4. Boję się że nie zajdę przez stres ale nie chce zmieniać pracy teraz, tylko doszkalać się i przebranzowic po macierzyńskim. Nie chcę zmienić pracy i od razu zajść :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Klusia91]

Napisane przez Rarita

Nie myślałaś o zrobieniu jakiegoś kursu, certyfikatu? Doszkoleniu się? Wykorzystalabys czas w pracy a po powrocie z macierzyńskiego mogłabyś liczyć na ciekawszą ofertę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehehe wiesz, że od wczoraj właśnie poszukuje jakiegoś ciekawego kursu z mojej branży

Mam fajną ofertę nowej pracy, ale tu mam umowe na czas nieokreślony....

[pink_rabbit22]

Ja się chyba muszę wybrać do lekarza i porządnie przebadac wzdłuż i wszerz i od srodka bo coś tam w środku nie styka mi się wydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

Napisane przez pink_rabbit22

Ja się chyba muszę wybrać do lekarza i porządnie przebadac wzdłuż i wszerz i od srodka bo coś tam w środku nie styka mi się wydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pink a przypomnisz jak długo się już staracie? I czy robiłaś jakieś badania do tej pory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez Rarita

Pink a przypomnisz jak długo się już staracie? I czy robiłaś jakieś badania do tej pory?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ten cykl jest 5. Pierwszy z dupkiem. Nic nie robiliśmy, bo niby do roku jest norma wg mojej ginki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

Napisane przez pink_rabbit22

Ten cykl jest 5. Pierwszy z dupkiem. Nic nie robiliśmy, bo niby do roku jest norma wg mojej ginki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A jeśli nie robiłaś badań to skąd wiesz, że powinnaś brać dupka? Taka profilaktyka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pink_rabbit22]

Napisane przez Rarita

A jeśli nie robiłaś badań to skąd wiesz, że powinnaś brać dupka? Taka profilaktyka?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ginka dała na plamienia przed @

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[standup]

Dziewczyny mam 7dpo i czuję że mam podrażnione okolice intymne co mogę zrobić żeby się nie przerodzilo to w jakąś większą infekcje?? Nasiadowka z rumianku? Lactovaginal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikopoia]

Cześć
Rarita, Grania współczuję @

Napisane przez standup

Dziewczyny mam 7dpo i czuję że mam podrażnione okolice intymne co mogę zrobić żeby się nie przerodzilo to w jakąś większą infekcje?? Nasiadowka z rumianku? Lactovaginal?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi się sprawdza Lactovaginal na noc i np żel do higieny intymnej Lactacyd albo lepiej płyn ginekologiczny biały jeleń (chyba najlepszy tez po porodzie). Nasiadówki nigdy nie robiłam

Dabena gratuluję ślubu i przykro mi za te teksty

Napisane przez AYLA2212

Powiem wam tak moje drogie panie, ze ja z tymi aplikacjami zwaruje jedna mi pokazuje ze plodne zaczynaja.sie 20 .09 a druga ze tydzien pozniej i badz tu madry...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To obserwuj swoje ciało, najlepiej Ci powie. Jeśli nie chce Ci się mierzyć temp. i np nie ma śluzu płodnego lub trudno go zauważyć jest jeszcze jedna dogłębna metoda badanie otworu szyjki macicy: palcem sprawdzasz czy jest miękka jak usta i otwarta i wysoko- dni płodne, jeśli twarda i nisko i zamknięta - dni niepłodne. Możesz męża poprosić o takie badanie

Rabbit kiedy testujesz? Ja też przechodzę już ciążę urojoną, od dwóch dni pobolewa mnie podbrzusze. Dzisiaj nie testowałam za Waszą radą, ale jutro już nikt mnie nie powstrzyma (poza spadkiem temperatury z rana jeśli będzie :P ).

[pink_rabbit22]

Napisane przez nikopoia

Cześć
Rarita, Grania współczuję @

Mi się sprawdza Lactovaginal na noc i np żel do higieny intymnej Lactacyd albo lepiej płyn ginekologiczny biały jeleń (chyba najlepszy tez po porodzie). Nasiadówki nigdy nie robiłam

Dabena gratuluję ślubu i przykro mi za te teksty


To obserwuj swoje ciało, najlepiej Ci powie. Jeśli nie chce Ci się mierzyć temp. i np nie ma śluzu płodnego lub trudno go zauważyć jest jeszcze jedna dogłębna metoda badanie otworu szyjki macicy: palcem sprawdzasz czy jest miękka jak usta i otwarta i wysoko- dni płodne, jeśli twarda i nisko i zamknięta - dni niepłodne. Możesz męża poprosić o takie badanie

Rabbit kiedy testujesz? Ja też przechodzę już ciążę urojoną, od dwóch dni pobolewa mnie podbrzusze. Dzisiaj nie testowałam za Waszą radą, ale jutro już nikt mnie nie powstrzyma (poza spadkiem temperatury z rana jeśli będzie ).

W piątek odstawiam dupka. Nie czuje się ciazowo więc nie wiem, może wcale

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AYLA2212]

Mniej wiecej widze kiedy mam dni plodne ale w tym miesiacu jrscze sprawdze sie testami owu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbabol]

Cześć dziewczyny
Dziś rano napisałam tu mega długiego posta i mnie wywaliło z systemu - już mi się nie chce pisać wszystkiego ponownie :P Więc tylko tak na świeżo:

Napisane przez pink_rabbit22

Ginka dała na plamienia przed @

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak próbowałam za pierwszym razem zajść w ciążę, to na moją informację o plamienia przed @ i podejrzenie (moje własne oczywiści i doktora googla) niedomogi lutealnej, mój ówczeny gin odpowiadał "Taka Pani uroda" i nic z tym nie robił. Duphaston to tak chyba grubo... no chyba, że masz taką potrzebę.
Ja brałam castagnusa przez 3 miesiące i chyba miesiąc po odstawieniu zaciązyłam. Może coś to dało, może nie.. nie wiem. Ale teraz też biorę castagnusa (trochę na zbicie prolaktyny, bo po długim karmieniu mam ją chyba nadal wysoko - nadal mam pokarm, mało, ale jest i pewnie szybko dałoby się tę moja "laktację" podkręcić.) i już zauważyłam, że okres mi się skrócił i chyba źle oceniałam początek @ - wliczałam w t też te nieszczęsne plamienia.

[Ka_ma 888]

Dzień dobry

Podły mam nastój dzisiaj, a właśnie czekam na zebranie z rodzicami, mam nadzieję, że nie puszczę pawia bo mnie mdli
Napisałam dziś do lekarza po zwolnienie bo dostałam dziś w brzuch i ot tak moja praca, mam dość.Nikt mi zato medalu nie da, a po co mam mieć do siebie pretensje gdy coś się stanie.
Ogólnie dziś psychicznie się źle czuję

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[oblakanyobloczek]

Napisane przez Ka_ma 888

Dzień dobry

Podły mam nastój dzisiaj, a właśnie czekam na zebranie z rodzicami, mam nadzieję, że nie puszczę pawia bo mnie mdli
Napisałam dziś do lekarza po zwolnienie bo dostałam dziś w brzuch i ot tak moja praca, mam dość.Nikt mi zato medalu nie da, a po co mam mieć do siebie pretensje gdy coś się stanie.
Ogólnie dziś psychicznie się źle czuję

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Dokładnie nie ma co w pracy się narażać, szczególnie jeśli pracuje się w szkodliwych warunkach - coś o tym wiem- sama o tym myślałam na przyszłość i chyba lepiej iść wcześniej na l4 niż potem żałować że jednak się nie poszło...


Ja dziś czuję się wyśmienicie Nie wiem czy to kwestia tego że jestem na urlopie, odstawienia anty, pogody, czy czegokolwiek innego, ale mam więcej energii, chce mi się cokolwiek i ogarniam swoje życie

Po pozytywnie testowym działania były, myśle może nad jakąś poprawką dla przyjemności i zobaczymy czy coś z tego będzie Czuję że tam w okolicy podbrzusza coś się dzieje więc mam nadzieję że owulacja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------

Napisane przez pink_rabbit22

Ja się chyba muszę wybrać do lekarza i porządnie przebadac wzdłuż i wszerz i od srodka bo coś tam w środku nie styka mi się wydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ile masz lat (jeśli można zapytać?)

Badania się robi po roku nieudanych starań przed 35rokiem życia, później po pol roku nieudanych starań. Chociaż ja mam 29lat to po pol roku nieskutecznych prób poszerzylabym diagnostykę. Szkoda po prostu czasu. Jeśli twoja ginka tego nie popiera to zmien ginekologa na takiego który bardziej zajmuje się leczeniem niepłodności - oni są bardziej nastawieni na szybsze działania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pink_rabbit22]

Napisane przez oblakanyobloczek

Dokładnie nie ma co w pracy się narażać, szczególnie jeśli pracuje się w szkodliwych warunkach - coś o tym wiem- sama o tym myślałam na przyszłość i chyba lepiej iść wcześniej na l4 niż potem żałować że jednak się nie poszło...


Ja dziś czuję się wyśmienicie Nie wiem czy to kwestia tego że jestem na urlopie, odstawienia anty, pogody, czy czegokolwiek innego, ale mam więcej energii, chce mi się cokolwiek i ogarniam swoje życie

Po pozytywnie testowym działania były, myśle może nad jakąś poprawką dla przyjemności i zobaczymy czy coś z tego będzie Czuję że tam w okolicy podbrzusza coś się dzieje więc mam nadzieję że owulacja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ----------





Ile masz lat (jeśli można zapytać?)

Badania się robi po roku nieudanych starań przed 35rokiem życia, później po pol roku nieudanych starań. Chociaż ja mam 29lat to po pol roku nieskutecznych prób poszerzylabym diagnostykę. Szkoda po prostu czasu. Jeśli twoja ginka tego nie popiera to zmien ginekologa na takiego który bardziej zajmuje się leczeniem niepłodności - oni są bardziej nastawieni na szybsze działania


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam 32 lata. W pierwsza ciąże zaszłam w 3 cyklu i poronilam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rarita]

Jako się rzekło - wizyta w klinice umówiona, w przyszły czwartek się dowiemy co i jak takie niby nic ale jakoś mnie to już nastawiło pozytywnie
tymczasem łykam wiesiołka i ovarin, na ten cykl mam w planie robienie średnio 8.000 kroków dziennie i zrzucenie dwóch kilo
Nie ma się co użalać, trzeba coś ze sobą robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz