PM 2018 cz.2

[agaciupaga]

Napisane przez kalinolistek

Fakt, jest cudna!
Ja jestem zachwycona tą sukienką. Bardzo mi się podoba, oczywiście do ślubu chciałabym białą, bo mimo że suknie w odcieniach różu i beżu też mi się podobają, to jednak zawsze marzyłam o białej i basta.

Druga, która w ostatnim czasie skradła mi serce: klik

Zastanawiam się tylko jak wyglądałabym w takich sukienkach. Nie jestem szczypiorkiem, nie jestem też otyła, ale mam krągłe bioderka.

Wow, ta druga cudowna Pierwsza tez piękna
Ja również chce bardziej skromna suknie, ale zarazem bogata w swojej prostocie Żadnej princessy

Ostatnio nie mam czasu spamowac, ale podczytuje na bieżąco

[kalinolistek]

Odkąd zaczęłam praktyki mam więcej czasu na spamowanie

[el amor]

Mi się coraz bardziej właśnie litera A podoba.

[poziomkowa91]

Naszło mnie dziś na oglądanie sukienek
Mam swoje typy, ale w jakim fasonie będzie mi najlepiej to niewiadomo

Przeglądałam dziś te mnóstwo ofert foto i wideo które mam i dalej jestem w tym samym punkcie
Wysłąłam kolejne zapytania
Nie wiem czy lepszy fotograf, słabsza kamera, czy w ogóle może nie inwestowac w kamerę
Najbardziej chciałabym foto+video z jednej firmy ale jak to ktoś gdzieś ładnie napisał, często jedna z tych rzeczy kuleje
No i nie wiem...
Zazdroszczę tym dziewczynom które mają już te wybory za sobą i podpisane umowy.
Nie miałam takiego problemu z salą ani zespołem...

Wim tylko że super jakośc wiąże się z ceną a 10tys za foto i wideo nie dam

[nikkus]

Śliczne sukienki dziewczyny ja sama nie wiem jaką bym chciała. Pewnie dopiero przy przymierzaniu się określę. Chociaż wiem, że nie chce rybki

[Niebieska88]

Mojemu TZtowi podobają się takie strojne suknie ślubne, princessy itp.
A ja wolę delikatniejsze ;-) Zdziwi się w dniu ślubu :-D

U nas dziś leją beton na budowie, strasznie się denerwuję :-/

[MrsSeductive]

Miłego dnia. Ja od rana chodzę wkurzona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poziomkowa91]

Witam
Mój weekend trwa jeszcze dziś ma byc ładna pogoda, jutro i niedziela gorzej ale co tam, damy radę
Jadę dzis do tż, będę czekała na niego pod pracą, idziemy na spacer i coś zjeśc na mieście A później chyba zakupy, musimy sobie kupic spodnie i najlepiej jeszcze żebym znalazła sobie jakąś torbę

A później do mnie i cały weekend razem Dobrze mi!
Pozdrawiam Was i życzę miłego weekendu

[Nessa87]

Cześć dziewczyny

A ja wam powiem że coraz częściej myśle o rozstaniu niż o ślubie...

[Promyk03]

Napisane przez Nessa87

Cześć dziewczyny

A ja wam powiem że coraz częściej myśle o rozstaniu niż o ślubie...

Czemu?

Hej 😚

[Niebieska88]

Napisane przez Nessa87

Cześć dziewczyny

A ja wam powiem że coraz częściej myśle o rozstaniu niż o ślubie...

Aż tak? :-(

[Nessa87]

Odkryłam wiadomosci Tz w ktorych on narzeka jaki to ze mna jest nieszczesliwy.... az przykro sie takie rzeczy czyta...

[MrsSeductive]

Napisane przez Nessa87

Odkryłam wiadomosci Tz w ktorych on narzeka jaki to ze mna jest nieszczesliwy.... az przykro sie takie rzeczy czyta...

O ludzie. Naprawdę? Może z nim porozmawiaj. Skoro mu tak źle to czemu się oświadczył?

Ja dziś pokłóciłam się ze swoim. No bo już naprawdę jak tak można.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikkus]

Napisane przez Nessa87

Odkryłam wiadomosci Tz w ktorych on narzeka jaki to ze mna jest nieszczesliwy.... az przykro sie takie rzeczy czyta...

O kurczę. To musi być bardzo przykre. A próbowałas go o to zapytać?
My się też ostatnio ciągle kłócimy. Mój tż nie potrafi zrozumieć, że mam mega ciężki czas ostatnio i zamiast jakoś mi pomóc to ciągle ma o wszystko pretensje...

[MrsSeductive]

Napisane przez nikkus

O kurczę. To musi być bardzo przykre. A próbowałas go o to zapytać?
My się też ostatnio ciągle kłócimy. Mój tż nie potrafi zrozumieć, że mam mega ciężki czas ostatnio i zamiast jakoś mi pomóc to ciągle ma o wszystko pretensje...

No u mnie jest na zasadzie takiej że ten tydzień pracowałam od 9-21 czyli cały dzień w pracy. I jakie było moje wkurzenie gdy w środę z rana o 7 wstawiłam pranie a te pranie musiałam sama wyciągnąć w czwartek po pracy czyli koło 22 bo zapomniał. Albo sytuacja też z wczoraj pojechał do mamusi tam sie nażarł więc nie robił zakupów przychodzę z roboty głodna a nie mam co jeść..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nessa87]

Nie chce tu pisać szczegołow ale naprawde tez sie zastanawiam po co były te oswiadczyny.... może myslał ze zmienie zdanie w kilku kwestiach.... poki co od 2 dni ze soba nie rozmawiamy.... dzwonilam to nie odbieral zeby nie bylo argumentow ze mam z nim pogadac :P

[MrsSeductive]

Napisane przez Nessa87

Nie chce tu pisać szczegołow ale naprawde tez sie zastanawiam po co były te oswiadczyny.... może myslał ze zmienie zdanie w kilku kwestiach.... poki co od 2 dni ze soba nie rozmawiamy.... dzwonilam to nie odbieral zeby nie bylo argumentow ze mam z nim pogadac :P

Jak chcesz sie wygadać pisz na priv lub w klubie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciupaga]

Napisane przez Nessa87

Nie chce tu pisać szczegołow ale naprawde tez sie zastanawiam po co były te oswiadczyny.... może myslał ze zmienie zdanie w kilku kwestiach.... poki co od 2 dni ze soba nie rozmawiamy.... dzwonilam to nie odbieral zeby nie bylo argumentow ze mam z nim pogadac :P

Oj Ja też mam dziwny czas.. tzn zastanawiałam się czy będziemy razem i czy dotrwamy do ślubu... Mój tż 5 miesięcy temu zmienił prace, wcześniej pracowaliśmy w sąsiednich firmach i razem chodziliśmy do pracy. Odkąd zmienił prace stał się taki oschly, nie czuły. .. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy mnie nie zdradza... Zapytałam go wprost no ale zaprzeczył... Na razie to trwa 2 tygodnie, ale jestem cierpliwa i czekam aż się coś zmieni...

Dlatego tez nie ma mnie tu tak często, za dużo myśli w głowie. Nie chciałam wam tutaj smecic

[MrsSeductive]

Napisane przez agaciupaga

Oj Ja też mam dziwny czas.. tzn zastanawiałam się czy będziemy razem i czy dotrwamy do ślubu... Mój tż 5 miesięcy temu zmienił prace, wcześniej pracowaliśmy w sąsiednich firmach i razem chodziliśmy do pracy. Odkąd zmienił prace stał się taki oschly, nie czuły. .. Nawet zaczęłam się zastanawiać czy mnie nie zdradza... Zapytałam go wprost no ale zaprzeczył... Na razie to trwa 2 tygodnie, ale jestem cierpliwa i czekam aż się coś zmieni...

Dlatego tez nie ma mnie tu tak często, za dużo myśli w głowie. Nie chciałam wam tutaj smecic

Od tego jesteśmy mów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[el amor]

Napisane przez MrsSeductive

Miłego dnia. Ja od rana chodzę wkurzona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo...

Napisane przez Nessa87

Nie chce tu pisać szczegołow ale naprawde tez sie zastanawiam po co były te oswiadczyny.... może myslał ze zmienie zdanie w kilku kwestiach.... poki co od 2 dni ze soba nie rozmawiamy.... dzwonilam to nie odbieral zeby nie bylo argumentow ze mam z nim pogadac :P

Ojej Musicie porozmawiać. Ja sobie nie wyobrażam nie odzywać się tyle. My z TŻ jak się pokłócimy to maksymalnie kilka godzin milczymy, ale zawsze chcemy się pogodzić... Takie ciche dni nie świadczą o tym, że jest okej.. To trzeba wyjaśnić bo bez sensu tak tkwić w niewiadomej.

[Kendra66]

uff, nadrobilam was

kurczę, to nie ciekawie to u was dziewczyny wygląda, ani z facetem pogadać porządnie ani kij.

cieszę się, że koniec tego tygodnia powoli. multum roboty, w wtorek tz trafił z pracy do szpitala z bólami brzucha (już na szczęście ok), a ja w środę coś z lewą ręką zrobiłam i cały nadgarstek mnie boli :/ ale odwołali nam dodatkową sobotę robocza-może "wykuruje" ta moja rękę w weekend.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez Kendra66

uff, nadrobilam was

kurczę, to nie ciekawie to u was dziewczyny wygląda, ani z facetem pogadać porządnie ani kij.

cieszę się, że koniec tego tygodnia powoli. multum roboty, w wtorek tz trafił z pracy do szpitala z bólami brzucha (już na szczęście ok), a ja w środę coś z lewą ręką zrobiłam i cały nadgarstek mnie boli :/ ale odwołali nam dodatkową sobotę robocza-może "wykuruje" ta moja rękę w weekend.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie właśnie jeden dzień wolnego minął niesamowicie szybko.

Cały dzień mnie głowa boli
A tż za to że na niego nakrzyczałam pomagał mi w robieniu obiadokolacji. Tarł ziemniaki na placki i mówił że go ręka boli a dobrze mu tak kara musi być.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kendra66]

mojemu też się dziś "dostało", że siedzi w domu na chorobowym (następny dzień już to przestało boleć, teraz tylko leniuchuje), a całe sprzątanie pewnie na mnie jutro zostanie z tą bolaca ręka (bo przecież odwołali mi tą sobote).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez Kendra66

mojemu też się dziś "dostało", że siedzi w domu na chorobowym (następny dzień już to przestało boleć, teraz tylko leniuchuje), a całe sprzątanie pewnie na mnie jutro zostanie z tą bolaca ręka (bo przecież odwołali mi tą sobote).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie wiem czy oni nie widzą że trzeba pomagać? No kurde.. Kiedyś jak mi puszczą nerwy ostatecznie to skończy się obiadkowanie i wszystko pod nosek. Za bardzo sobie pozwala ten mój dziad jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kendra66]

przez pierwsze pół roku wspólnego mieszkania nie mogłam narzekać, ale później nie wiem co mu się stalo-bałaganu, brudu nie widzi. steka, marudzi bo nudno ale nauczyć nie pozmywa, lepiej sobie 3 drzemkę strzelić. ah ci faceci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez Kendra66

przez pierwsze pół roku wspólnego mieszkania nie mogłam narzekać, ale później nie wiem co mu się stalo-bałaganu, brudu nie widzi. steka, marudzi bo nudno ale nauczyć nie pozmywa, lepiej sobie 3 drzemkę strzelić. ah ci faceci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój sprząta to co najmniej przeszkadza. Np to nic że sterta naczyń w zlewie i naprawdę nie mam już na czym podać żarcia ważne że ma u siebie na biurku czysto Normalnie cycki opadają.

Najbardziej zauważyłam taką tendencję że gdy coś jest jego / np jego biurko to tam musi być czysto ale jak są pomieszczenia użytkowane przez nas dwóch to nie poczuwa się do sprzątania. Nie wiem może grafik ustalę

[Kendra66]

o tak! albo podłoga w kuchni może się kleić, ale dumny jak paw chodzi, bo dywaniki w aucie sobie poodkurzal (które tego nie potrzebowały według mnie).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Napisane przez Kendra66

o tak! albo podłoga w kuchni może się kleić, ale dumny jak paw chodzi, bo dywaniki w aucie sobie poodkurzal (które tego nie potrzebowały według mnie).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak samochód... Traktuje jak dziecko... Jeju faceci to faktycznie z innej planety. No ale czego się spodziewać sami moi teściowie zauważyli, że to ich błąd bo on nie nauczony tego każdy za niego sprzątał. Jego obowiązkiem było utrzymanie porządku u siebie w pokoju.

[Kendra66]

W "naszym" przypadku teściowa dbała o dom-sprzątanie, gotowanie itp a mężczyźni (teść z synami) o podwórko-kości trawę, dbać o samochód, drobne naprawy wokół domu, opał itp itd no a jak mamy tylko balkon to mój potrzeby nie widzi coś w mieszkaniu ogarnąć. chociaż jego brat robi wszystko i to bez przypominania i proszenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mansikkaa]

Mój czasem sprząta. Czasem zamiecie podłogę, umyje naczynia a czasem nie. Cały dzień coś robi na podwórku, potem musi cielaki zagonic, dac im jeść itp.
Ale jak u mnie jest to ma dużo czasu wolnego i zmyje mi naczynia, czasem brał naczynia współlokatorki do umycia, obiad pomagał robić.

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Ale jakby miał wolne popołudnia i by nie kiwnął palcem to bym się też denerwowała