PM 2018 cz.2

[Anka4455]

Napisane przez Nessa87

Slub o 11 lub 13?? Do ktorej wesele trwa??

w moich stronach też wesele robi się o 12/13
bo przecież goście nie bedą w kościele bez obiadu tak długo siedzieć
ja to bym najchętniej chciała ślub o 15 potem na sale ale pewnie w kościele będzie już o 13 tak jakoś czuję :p

Dzisiaj jeździliśmy oglądać salę i niestety mój faworyt okazał się wielką porażką
sala na zdjęciach i z opisu piękna a na żywo mała ciemna i oferta okazała się kiepska
jak to sie mozna rozczarować sugerując się internetem

[MrsSeductive]

Napisane przez Anka4455

w moich stronach też wesele robi się o 12/13
bo przecież goście nie bedą w kościele bez obiadu tak długo siedzieć
ja to bym najchętniej chciała ślub o 15 potem na sale ale pewnie w kościele będzie już o 13 tak jakoś czuję
Dzisiaj jeździliśmy oglądać salę i niestety mój faworyt okazał się wielką porażką
sala na zdjęciach i z opisu piękna a na żywo mała ciemna i oferta okazała się kiepska
jak to sie mozna rozczarować sugerując się internetem

Przykra sprawa z tą salą.
My jutro na targi są darmowe więc będę wiedziała czy za rok warto się wybrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kendra66]

Napisane przez Aveen

Kendra66 a jesli mozna zapytac to jaka byla twoich tesciow reakcja?

A co do wesela to u nas mamy sale dopiero of 17 a wesela sa do 5 nad ranem. Tez nie wiem jak to przezyje. Zastanawiam sie czy nawet slubu na 17 nie przesunac.

---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------



Agugag witaj na forum

myślałam, że mnie lubią i niby naciskali na tz z ślubem. każda kupka, każda ☠☠☠☠☠☠☠ka wnuków wręcz się podniecali, a na wiadomość zareczyn (grill w towarzystwie teściów i rodzeństwa tz) cisza, jakby tematu nie było. brat tz po chwili sam zapytał "halo, zareczyli się, będzie wesele a wy nic?". a oni tylko aha, ok. no zrobiło mi się przykro. co prawda tz im o tym później powiedzial i przy następnym spotkaniu mnie przeprosili i że niby się cieszą i wogole ale niesmak pozostał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikkus]

Napisane przez MrsSeductive

Przykra sprawa z tą salą.
My jutro na targi są darmowe więc będę wiedziała czy za rok warto się wybrać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdzie te targi?Koniecznie później napisz czy było warto

[MrsSeductive]

Napisane przez nikkus

Gdzie te targi?Koniecznie później napisz czy było warto

W mieście moim no to pewnie coś małego będzie nie liczę na cudy jakieś ale chętnie się porozglądam. Na pewno opowiem jak było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aveen]

Napisane przez kalinolistek

w misce!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kalinolistek trafny komentarz...gorzej jak miski nie ma....moze jakas rzeka w poblizu

Napisane przez pysia1987

Dziękuje, choć juz ponad rok od slubu Jak coś to pytajcie bo Was sobie podczytuje może macie jakieś pytania lub wątpliwości to chętnie odpowiem wiem jedno na pewno....ten dzień bardzo szybko mija. Ale nie idźcie na ustępstwa, to jest Wasz dzień i spełniajcie w nim swoje marzenia

Dzieki wielkie, Z tymi ustepstwami to na pewno trudno...bo kazdy z rodziny ma swoje zdanie, ty swoje, TZ swoje...a na koniec I tak nic nikt nie wie Ja to juz sama nie wiem czy dobrze ze mam wesele gdzie mam I czy tego chce czy nie. Generalnie to pelne niezdecydowanie. Moja kolezanka z pracy mowi, ze jak juz zdecydujesz to sie nie ogladaj na inne....tyle ze ja taka zawsze totalnie niezdecydowana z charakteru a TZ wcale nie jest wielka pomoca bo on chce zebym ja zdecydowala bo zeby mi sie podobalo...I zdecyduj tu cos

Napisane przez Kendra66

myślałam, że mnie lubią i niby naciskali na tz z ślubem. każda kupka, każda ☠☠☠☠☠☠☠ka wnuków wręcz się podniecali, a na wiadomość zareczyn (grill w towarzystwie teściów i rodzeństwa tz) cisza, jakby tematu nie było. brat tz po chwili sam zapytał "halo, zareczyli się, będzie wesele a wy nic?". a oni tylko aha, ok. no zrobiło mi się przykro. co prawda tz im o tym później powiedzial i przy następnym spotkaniu mnie przeprosili i że niby się cieszą i wogole ale niesmak pozostał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kendra66 moze poprostu nie wiedzieli jak sie zachowac, albo co powiedziec. Moj tato tak mial jak zadzwonilam, to on odebral a mamy nie bylo I mowie, ze moj TZ poprosil mnie o reke...a on na to, ze a no gratulacje ale ze to oczywiste bo wy juz ze soba tyle mieszkacie, ze wy juz jak stare dobre malzenstwo. A ja sobie mysle ze co??? Ale moja mama mowila mi jak z nia pare dni pozniej rozmawialam, ze chodzil dumny jak paw I wszystkim sie chwalil. On na codzien taki wygadany czlowiek, ale kazdemu czasem zdarza sie byc takim zaszkoczonym ze nie wie co sie powiedziec. Zreszta moj tato mial juz cale wesele w dwa dni po zaplanowane! A ja juz je odplanowuje od tygodni Ale nie moge powiedziec moi I mojego TZa rodzice i dziadkowie bardzo sie ciesza ze wezmiemy slub a najlepiej jakbysmy juz sobie dziecko sprawili I oni wychowaja I wogole...nie sadze Wspolczuje wszystkim dziewczyna ktore maja problem z relacjami w rodzinie, to musi byc bardzo ciezka sprawa zwlaszcza planujac ten najpiekniejszy dzien.

[poziomkowa91]

Jedna zmiana a tu tyle do nadrobienia
Ale dobrze dobrze niech się wątek rozwija
Witam nowe przyszłe pm

Planuję napisac maila do mojej parafi z zapytaniem kiedy można "zaklepac" datę i godzinę ślubu, chciałabym żeby to było już niedługo możliwe bo byłabym spokojniejsza
Pysia spowodowała że jeszcze bardziej skłaniam się do godziny 14 Chciałabym żeby ten dzień był dłuższy

[Aveen]

Hej poziomkowa 91

Swoja droga to interesujace, ze w zaleznosci od stron sa zupelnie inne zwyczaje. U nas wesela, sluby sa od 16, 17, 18, 19 a u wielu dziewczyn znacznie wczesniej I o innych godzinach sie koncza.

Swoja droga na ile osob planujecie wesela moje drogie? Ja na poczatku 100 max bo myslalam, ze duzo osob nie bedzie z naszych tutejszych stron bo to I samolot Itp dlatego sale wybralam taka na max 160 osob co by pustek nie bylo ale teraz widze zainteresowanie duze wiec juz sama nie wiem.... co bysmy sie pomiescili a jak nie to na dworzu

[mansikkaa]

Ja bym chciała max 80 osób.
Z tz rodziny lekką ręką wyjdzie 60osób. Z mojej może 10. Plus dobrzy znajomi

[poziomkowa91]

Napisane przez Aveen

Hej poziomkowa 91

Swoja droga to interesujace, ze w zaleznosci od stron sa zupelnie inne zwyczaje. U nas wesela, sluby sa od 16, 17, 18, 19 a u wielu dziewczyn znacznie wczesniej I o innych godzinach sie koncza.

Swoja droga na ile osob planujecie wesela moje drogie? Ja na poczatku 100 max bo myslalam, ze duzo osob nie bedzie z naszych tutejszych stron bo to I samolot Itp dlatego sale wybralam taka na max 160 osob co by pustek nie bylo ale teraz widze zainteresowanie duze wiec juz sama nie wiem.... co bysmy sie pomiescili a jak nie to na dworzu

U mnie najczęściej wesela są ok 14-15

My chcemy miec min 100gości - zresztą taki wymóg od sali. Jak będzie np 90 to i tak płacimy za 100osób
A trochę sie boje jak to będzie.. teraz dużo ludzi odmawia. 3 tygodznie byłam na weselu gdzie zaproszonych mieli 220osób a ostatecznie było 100 osób
My zaprosimy pewnie ok 110-120 więc nie wiem jak to będzie Musze w końcu aktualizowac listę gości i zaznaczyc pewniejsze osoby i te które raczej na pewno nie przyjdą

[Kendra66]

Napisane przez Aveen

Kalinolistek trafny komentarz...gorzej jak miski nie ma....moze jakas rzeka w poblizu



Dzieki wielkie, Z tymi ustepstwami to na pewno trudno...bo kazdy z rodziny ma swoje zdanie, ty swoje, TZ swoje...a na koniec I tak nic nikt nie wie Ja to juz sama nie wiem czy dobrze ze mam wesele gdzie mam I czy tego chce czy nie. Generalnie to pelne niezdecydowanie. Moja kolezanka z pracy mowi, ze jak juz zdecydujesz to sie nie ogladaj na inne....tyle ze ja taka zawsze totalnie niezdecydowana z charakteru a TZ wcale nie jest wielka pomoca bo on chce zebym ja zdecydowala bo zeby mi sie podobalo...I zdecyduj tu cos



Kendra66 moze poprostu nie wiedzieli jak sie zachowac, albo co powiedziec. Moj tato tak mial jak zadzwonilam, to on odebral a mamy nie bylo I mowie, ze moj TZ poprosil mnie o reke...a on na to, ze a no gratulacje ale ze to oczywiste bo wy juz ze soba tyle mieszkacie, ze wy juz jak stare dobre malzenstwo. A ja sobie mysle ze co??? Ale moja mama mowila mi jak z nia pare dni pozniej rozmawialam, ze chodzil dumny jak paw I wszystkim sie chwalil. On na codzien taki wygadany czlowiek, ale kazdemu czasem zdarza sie byc takim zaszkoczonym ze nie wie co sie powiedziec. Zreszta moj tato mial juz cale wesele w dwa dni po zaplanowane! A ja juz je odplanowuje od tygodni Ale nie moge powiedziec moi I mojego TZa rodzice i dziadkowie bardzo sie ciesza ze wezmiemy slub a najlepiej jakbysmy juz sobie dziecko sprawili I oni wychowaja I wogole...nie sadze Wspolczuje wszystkim dziewczyna ktore maja problem z relacjami w rodzinie, to musi byc bardzo ciezka sprawa zwlaszcza planujac ten najpiekniejszy dzien.

tlumaczenie przy przeprosinach bylo takie bez sensu, kompletnie sie nie kleiło. no mam nadzieję, że masz rację i więcej takiej sytuacji nie będzie. czeka mnie mieszkanie z treściami więc ładnie się zaczęło...

my będziemy mieć ok 85 osób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aveen]

Napisane przez mansikkaa

Ja bym chciała max 80 osób.
Z tz rodziny lekką ręką wyjdzie 60osób. Z mojej może 10. Plus dobrzy znajomi

No I fajnie bo najblizsci.

No moj TZ ma liczniejsza rodzine niz ja, ale on tylko zaprasza te najblizsza co to utrzymuje kontakt, a nawet jak zaprosi ta dalsza to nie wydaje mi sie zeby I tak przyszli, bo to nie jakas bliska wiez....za to moja rodzina to nawet najdalsze kuzynostwo lubi sie goscic I utrzymywac kontakt. Jakbym ich wszystkich zaprosic to bym I w 300 sie nie zmiescila a ja z malej rodziny pochodze.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------

Napisane przez Kendra66

tlumaczenie przy przeprosinach bylo takie bez sensu, kompletnie sie nie kleiło. no mam nadzieję, że masz rację i więcej takiej sytuacji nie będzie. czeka mnie mieszkanie z treściami więc ładnie się zaczęło...

my będziemy mieć ok 85 osób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kendra66 mam nadzieje, ze Wam sie relacje jakos w porzadku uloza zwlaszcza, ze bedziecie razem mieszkac. Z drugiej strony to podziwiam, bo ja nie wiem czy bym mogla z tesciami mieszkac,bo mi to nawet z TZem na poczatku trudno bylo wytrzymac, ale trzeba bylo chlopa wychowac Swoja droga to musze sie pochwalic, ze chlopak jak sie ze mna wprowadzal to jak jego mama mowi nawet filizanki herbaty nie potrafil zaparzyc, a teraz robi wiecej w domu niz ja.

[Kendra66]

Napisane przez Aveen

No I fajnie bo najblizsci.

No moj TZ ma liczniejsza rodzine niz ja, ale on tylko zaprasza te najblizsza co to utrzymuje kontakt, a nawet jak zaprosi ta dalsza to nie wydaje mi sie zeby I tak przyszli, bo to nie jakas bliska wiez....za to moja rodzina to nawet najdalsze kuzynostwo lubi sie goscic I utrzymywac kontakt. Jakbym ich wszystkich zaprosic to bym I w 300 sie nie zmiescila a ja z malej rodziny pochodze.

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:40 ----------



Kendra66 mam nadzieje, ze Wam sie relacje jakos w porzadku uloza zwlaszcza, ze bedziecie razem mieszkac. Z drugiej strony to podziwiam, bo ja nie wiem czy bym mogla z tesciami mieszkac,bo mi to nawet z TZem na poczatku trudno bylo wytrzymac, ale trzeba bylo chlopa wychowac Swoja droga to musze sie pochwalic, ze chlopak jak sie ze mna wprowadzal to jak jego mama mowi nawet filizanki herbaty nie potrafil zaparzyc, a teraz robi wiecej w domu niz ja.

te mieszkanie u jego rodziców to jedyne na co mój tz się uparł. z jednej strony mu się nie dziwię-najmłodszy i od zawsze słyszał, że ten dom będzie jego. a z drugiej strony-moi rodzice też na starość będą sami,ale sami tego chcą (sami z babcią mieszkają i nie chcą dla nas tego).
ale wynegocjowalam osobne piętro tylko dla nas, wszystko osobno oprócz podwórka i budynku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[girlandzia]

My nie mamy jeszcze do końca ogarniętej listy gości, Tż się trochę obija Na chwilę obecną na liście jest ok 150 osób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez poziomkowa91

U mnie najczęściej wesela są ok 14-15

My chcemy miec min 100gości - zresztą taki wymóg od sali. Jak będzie np 90 to i tak płacimy za 100osób
A trochę sie boje jak to będzie.. teraz dużo ludzi odmawia. 3 tygodznie byłam na weselu gdzie zaproszonych mieli 220osób a ostatecznie było 100 osób
My zaprosimy pewnie ok 110-120 więc nie wiem jak to będzie Musze w końcu aktualizowac listę gości i zaznaczyc pewniejsze osoby i te które raczej na pewno nie przyjdą

U nas frekwencja była taka że z zaproszonych nie było jednej osoby bo mieszka za granicą i nie dostała wolnego. Cała reszta była więc nie jest powiedziane że dużo ludzi odmawia ale zapraszalismy tylko najbliższą rodzinę z którą kontakt utrzymujemy. Nie zaprosiliśmy ani jednej osoby "bo wypada", tak więc nie było nawet siostr mojej mamy i ich dzieci bo w ogóle nie utrzymujemy kontaktu. A ze wypada? Trudno mieliśmy 73 osoby i super się bawilismy dj jeszcze grał jak już było jasno mogę Wam wkleić jakieś fotki jak chcecie, chyba że już wklejalam

[Aveen]

poziomkowa91 no ja wiem jaka jest cena u nas na 100 I na 120, 140 I 160 osob, ale ta liczbe ponizej 100 to jest napisane ze jest "do ustalenia" cokolwiek to znaczy :P wiec tez mam nadzieje ze wiekszosc przybedzie I nie odmowi I ze bedzie 100 osob. Zreszta nad jeszcze jedna sala sie zastanawialismy, ale minimum 150 osob u nas by nie bylo z bliskiej rodziny..poza tym ja to bym sie obawiala, ze nawet jakbym zaprosila te naciagane 180 czy te 150 by przyszlo....bo znam przypadek gdzie para zaprosila 330 a przyszlo ledwo 100. To musialo byc im przykro. Z drugiej strony jak ktos ma duza rodzine to super, bo jak to sie mowi duze wesela sie bardziej oplacaja, bo mniejszy koszt za talerzyk.

Kendra66 to ty masz w sumie luksus, bo dom masz I wejscie oddzielne ale jak dziecko sie pojawi to blisko do podrzucenia go do dziadkow. idealnie

girlandzia to chyba jak narazie masz najwieksze wesele

pysia1987 to super ze taka frekfencja....jasne wklejaj foty to bedziemy podziwiac

[Kendra66]

aveen-widziałam już w jaki sposób teściowa traktuje wnuki i na prawdę do dzieci to najwspanialsza babcia pod słońce ale w stosunku do rodziców dzieci nie jest już tak. np.rodzice zakazują słodyczy dziecku za karę. co robi tesciowa? daje maluchów słodycze i jeszcze namawia na kłamstwo, by nie powiedziało rodzica.
i tak mamy w planie pierwsze dziecko urodzić tu za granicą i dopiero wrócić do polski jak będzie musiało iść do szkoły. ale do tego czasu jeszcze wiele może się zmienić.
póki co nawet remontu tej góry nie zaczęliśmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agaciupaga]

Napisane przez Aveen

poziomkowa91 no ja wiem jaka jest cena u nas na 100 I na 120, 140 I 160 osob, ale ta liczbe ponizej 100 to jest napisane ze jest "do ustalenia" cokolwiek to znaczywiec tez mam nadzieje ze wiekszosc przybedzie I nie odmowi I ze bedzie 100 osob. Zreszta nad jeszcze jedna sala sie zastanawialismy, ale minimum 150 osob u nas by nie bylo z bliskiej rodziny..poza tym ja to bym sie obawiala, ze nawet jakbym zaprosila te naciagane 180 czy te 150 by przyszlo....bo znam przypadek gdzie para zaprosila 330 a przyszlo ledwo 100. To musialo byc im przykro. Z drugiej strony jak ktos ma duza rodzine to super, bo jak to sie mowi duze wesela sie bardziej oplacaja, bo mniejszy koszt za talerzyk.

Kendra66 to ty masz w sumie luksus, bo dom masz I wejscie oddzielne ale jak dziecko sie pojawi to blisko do podrzucenia go do dziadkow. idealnie

girlandzia to chyba jak narazie masz najwieksze wesele

pysia1987 to super ze taka frekfencja....jasne wklejaj foty to bedziemy podziwiac

My wstępnie planowalismy zaprosić 180 osób, ale ta liczba może ulec zmianie, tzn pomniejszeniu

[k_opiko]

My zapraszamy 60 osób, liczymy że przyjedzie 50. My trochę idziemy na oszczędność i wstępną listę zredukowaliśmy o osoby, z którymi nie utrzymujemy kontaktu i "wypadałoby" ich zaprosić. Wstępna lista była na ok. 100 osób

[MrsSeductive]

My nie mamy listy gości ale u mnie mama liczyła że ode mojej strony będziemy zapraszać około 90 osób od Tż 20.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alekaz1]

U as lista gosci to okolo 70 osob i 10 dzieci wiec 80 oslb. Plus dj i animator i fotograf
Slub bym chciala na 15/16 zeby jednak o 5 rano nie wstawac aby wyrobic sie z makijazem i fryzjerem. Ale zobaczhny bk ja nawet sali nie mam. W listopadzie bede jezdzic ja chce maj/czerwiec a zreszta jak sala mi sie mega spodoba do dostosuje sie do terminu na sali ja nie mam jakiegos konretnevo na mysli

[Promyk03]

Hejka malo mnie ale czas mi ogranicza Wizaż ale na bieżąco was czytam mi się podoba godzina 16-17 😊 13 za wcześnie 😊

[agugag]

Napisane przez agaciupaga

Witamy Opowiedz coś o was

Mam 26 lat, z moim partnerem jest od 2009 roku. Ze względu na jego plany zawodowe, licencje itp. nie możemy brać ślubu za rok i zostaje nam 20018 co nie jest złe, mamy więcej czasu na przygotowania Tak więc będziemy ślubować w wieku 28 lat, jesteśmy z tego samego rocznika, właściwie to on jest tylko 2 dni starszy Trochę mam obawy, że będę jedną ze starszych panien młodych ale co tam. Póki co mamy załatwioną salę i to wszystko... Ślub planujemy 25-26.08.2018r.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

My planujemy większe wesele na ok 150 osób. Ode mnie będzie ok. 60 osób od partnera więcej ale ja bym tam skróciła listę do max 120

[nikkus]

My planujemy ok 110-120 osób

[beciulka90]

Kurde to tylko u mnie jak policzylismy wszystkich gości razem rodzina ze znajomymi wyszło nam 200 ale pewnie dużo osób odmówi więc tak nastawiamy się na 120. Ale jak będzie to się okaże

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Niebieska88]

U nas w okolicy 100 gości wyjdzie, mniej więcej pół na pół ode mnie i TZta ;-)
Sala jest bardzo duża i wszystkich wygodnie pomieści
Ogólnie nie chcemy nikogo pomijać przy zapraszaniu ;-)

[girlandzia]

Ja nie liczę na to, że pojawi się tyle osób ile zaprosiliśmy, część gości mieszka zagranica i ma małe dzieci, więc nie wiem czy im się po prostu będzie chciało organizować taką wycieczkę Wesele planowaliśmy na 100 osób, nie chciałam dużego. Zaczęliśmy robić listę i wyszło jak wyszło. AGUGAG no nie przesadzaj z tym byciem straszą panną młodą , ja w dniu ślubu będę miała 27 a Tż 31 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aveen]

Kendra66 moze ona nie zdaje sobie z tego sprawy i chce byc lepsza babcia niz mama. W kazdym razie moze jej sie zmieni jeszcze to zachowanie na opak rodzicom. Chociaz ja wiem, ze moje dziecko bedzie rospieszczone jak krolewski bicz przez dziadkow bo wyglada na to ze bedzie pierworodnym wnukiem, ale tez przez TZa bo on ma za dobra dusze. Ja bede musiala byc zlym rodzicem co to bedzie temperamencik temperowal. No coz ktos musi zla robote odwalac.

Agugag wcale nie bedziesz najstarsza panna mloda. Ja bede miec 31 lat. I mi to wcale nie przeszkadza, bo to zadna roznica. Obecnie mlodzi wcale sie do tego tak nie spiesza, bo to nie jak kiedys ze inaczej nie mozna bylo razem mieszkac, miec dzieci itd itp. Swoja droga to ja w wieku 26 lat to nawet nie wiedzialam czy chce brac slub. Dopiero w wieku 27-28 lat jak u mnie w pracy pare osob sie zareczylo to mi jakas taka ciepla chec w sercu przyszla ze moze I ja bym chciala, ale zadnej presji na TZcie nigdy nie wywieralam. Zreszta do tego czasu to zawsze mu mowilam, ze nie chce slubu I jakby mnie poprosil to powiedzialabym ze jeszcze nie teraz. Do niektorych spraw trzeba poprostu dorosnac.


agaciupaga & beciulka90 szalejecie moje drogie

[agaciupaga]

Napisane przez Aveen

Kendra66 moze ona nie zdaje sobie z tego sprawy i chce byc lepsza babcia niz mama. W kazdym razie moze jej sie zmieni jeszcze to zachowanie na opak rodzicom. Chociaz ja wiem, ze moje dziecko bedzie rospieszczone jak krolewski bicz przez dziadkow bo wyglada na to ze bedzie pierworodnym wnukiem, ale tez przez TZa bo on ma za dobra dusze. Ja bede musiala byc zlym rodzicem co to bedzie temperamencik temperowal. No coz ktos musi zla robote odwalac.

Agugag wcale nie bedziesz najstarsza panna mloda. Ja bede miec 31 lat. I mi to wcale nie przeszkadza, bo to zadna roznica. Obecnie mlodzi wcale sie do tego tak nie spiesza, bo to nie jak kiedys ze inaczej nie mozna bylo razem mieszkac, miec dzieci itd itp. Swoja droga to ja w wieku 26 lat to nawet nie wiedzialam czy chce brac slub. Dopiero w wieku 27-28 lat jak u mnie w pracy pare osob sie zareczylo to mi jakas taka ciepla chec w sercu przyszla ze moze I ja bym chciala, ale zadnej presji na TZcie nigdy nie wywieralam. Zreszta do tego czasu to zawsze mu mowilam, ze nie chce slubu I jakby mnie poprosil to powiedzialabym ze jeszcze nie teraz. Do niektorych spraw trzeba poprostu dorosnac.


agaciupaga & beciulka90 szalejecie moje drogie

Ja po słowach tz zaczęłam się zastanawiać czy nie zmniejszyć ilości zaproszeń, ale i tak "pewniakow" będzie jakieś może 130 osób, a na naszej sali od 130 osób są gratisy takie jak wiejski stół czy beczka piwa, także jeszcze będziemy musieli to obgadac

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez agugag

Mam 26 lat, z moim partnerem jest od 2009 roku. Ze względu na jego plany zawodowe, licencje itp. nie możemy brać ślubu za rok i zostaje nam 20018 co nie jest złe, mamy więcej czasu na przygotowania Tak więc będziemy ślubować w wieku 28 lat, jesteśmy z tego samego rocznika, właściwie to on jest tylko 2 dni starszy Trochę mam obawy, że będę jedną ze starszych panien młodych ale co tam. Póki co mamy załatwioną salę i to wszystko... Ślub planujemy 25-26.08.2018r.

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

My planujemy większe wesele na ok 150 osób. Ode mnie będzie ok. 60 osób od partnera więcej ale ja bym tam skróciła listę do max 120

Wcale nie będziesz starsza PM W dzisiejszych czasach starsza pm ma 40 lat My będziemy mieć 27 lat, a mój tz jest 2 tygodnie starszy ode mnie

[Aveen]

Napisane przez agaciupaga

Ja po słowach tz zaczęłam się zastanawiać czy nie zmniejszyć ilości zaproszeń, ale i tak "pewniakow" będzie jakieś może 130 osób, a na naszej sali od 130 osób są gratisy takie jak wiejski stół czy beczka piwa, także jeszcze będziemy musieli to obgadac

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------



Wcale nie będziesz starsza PM W dzisiejszych czasach starsza pm ma 40 lat My będziemy mieć 27 lat, a mój tz jest 2 tygodnie starszy ode mnie

Agaciupaga to wam sie wieksze wesele tez bardziej oplaca wiec I dobrze jak macie wiecej osob. U nas tez niby mniejszy koszt od talerzyka na 120, 140 I 160 niz te 100 osob, ale my tak czy siak sie tym nie kierujemy, bo z bliskiej rodziny I przyjaciol bysmy 160 osob tak czy siak nie mieli. Jak nam te 100-120 dopisze to bedzie super.

agugag serio nie przejmuj sie takimi ☠☠☠☠☠☠☠ami jak wiek, bo 27 to obecnie zaden problem. Kiedys w moim obecnym wieku 29 lat to kobieta byla juz 10 lat po slubie I miala czworke dzieci. Obecnie to wszystko sie zmienia. W moich tutaj okolicach znam dziewczyny co biora slub w wieku 34 I druga 35 lat I to wcale nie jakos pozno na obecne standardy. Po prostu inne czasu. Ja mam wieksze problem z moim weselem niz moj stary wiek. Moj TZ ani nie mowi po polsku ani nie pije....to na standard typowego polskiego weselicha porazka. A ja sie tym w ogole nie przejmuje. Za najwazniejsze uwazam, ze on jest wspanialym czlowiekiem I chce z nim spedzic reszte zycia I z wszystkimi bliskimi chce sie ta radoscia podzielic. A jak komus to wszystko przeszkadza to niech nie przychodzi. Nie ma co sie przejmowac ze ludzie gadaja, bo nawet jakbys urzadzila najlepsze wesele na swiecie w wieku 21 lat to I tak by ci ktos tylnia czesc obrobil.