|
Notka |
|
Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu. |
|
Narzędzia |
2011-12-14, 13:30 | #1 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Jak wiecie, sukniami ślubnymi zajmuję się zawodowo, w tym również sprzedażą sukien używanych.
Wczoraj ze zdziwieniem otwieram następującego maila "It has come to my attention that you have made an unauthorized use of my copyrighted work entitled Sweetheart Gowns and Sincerity Bridal in the preparation of a work derived there from. I have reserved all rights in the Work, first published in 2007, [and have registered copyright therein]. Your work entitled: (tu link do naszej strony). is essentially identical to the Work and clearly used the Work as its basis. You are using my trademarked name without my permission, using photos that I have not given you permission to use, and misleading brides on your website to think they are purchasing my company’s designs. Images of weddingdresses of our collections Justin Alexander , Sincerity and Sweetheart on your website url: i znowu nor to make or distribute copies, including electronic copies, of same, I believe you have willfully infringed my rights under 17 U.S.C. Section 101 et seq. and could be liable for statutory damages as high as $150,000 as set forth in Section 504(c)(2) therein. I demand that you immediately cease the use and distribution of all infringing works derived from the Work, and all copies, including electronic copies, of same, that you deliver to me, if applicable, all unused, undistributed copies of same, or destroy such copies immediately and that you desist from this or any other infringement of my rights in the future. If I have not received an affirmative response from you by December 28th , 2011 indicating that you have fully complied with these requirements, I shall take further action against you. Regards,i tu podpis. Tłumaczę facetowi, że suknie które posiadamy to oryginały suknie UŻYWANE, NA CO ON ODPISUJE : To beneath email I respond. The bride indeed has the right reselling a dress but not the right using the original photo here for. You can re-sell a dress but it needs to be with a own made photo, not the original. We own the copyright of these photos and we aren’t giving you permission to use them to sell second hand gowns. CZYLI DROGIE LASKI : CO NASTĘPUJE NIE MACIE PRAWA WEDŁUG TEJ FIRMY PŁACĄC 2, 3, 4 ,6, CZY 8 TYS ZŁOTYCH DO ODSPRZEDAŻY SUKIENKI, W KOMISIE, CZY NA ALLEGRO, CZY PRZEZ OGŁOSZENIE PRZY POMOCY JEJ KATALOGOWEGO ZDJĘCIA. TA FIRMA MA WAS ZWYCZAJNIE GDZIEŚ!
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. Edytowane przez mylady21 Czas edycji: 2011-12-14 o 13:31 |
2011-12-14, 14:20 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Mylady ale chyba takie niestety jest prawo. Że możesz jedynie wstawić swoje zdjęcia i nie możesz używać ich znaków firmowych. Na to trzeba mieć zgodę. I to nie tylko w kwestii sukien ślubnych.
Na chłopski rozum istnienie w ogóle komisów sukien jest szkodliwe dla firmy, bo wprowadza kolejny raz ta samą suknię w obrót. I pewnie dlatego taka nagonka. Wydaje mi się, że to bardziej o to chodzi niż o same zdjęcia. Ale mogę się mylić.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest Edytowane przez mezaga Czas edycji: 2011-12-14 o 14:24 |
2011-12-14, 16:31 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 20 591
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Oczywiście facet ma rację. Firma jest właścicielem zdjeć katalogowych, zapłaciła za nie zapewne ciężkie pieniądze i ma do nich pełne prawo autorskie. Tak samo do swojego znaku firmowego. Widać, że firma dba o swoje interesy, skoro zwraca uwagę na takie zachowanie.
Napisał przecież że komis, czy PMka może odsprzedać suknię, ale musi użyć swojego zdjęcia i to jest jasne i logiczne. Nie przyszłoby mi do głowy bez zgody autora używać jego zdjęcia żeby coś sprzedać. I szczerze bardzo wkurzają mnie osoby, które na All na przykład chcą sprzedać używane suknie ślubne i przedstawiają zdjęcia katalogowe. Wolę zobaczyć jak naprawdę ta suknia wygląda, a nie jak została sfotografowana do katalogu. Jeśli będę to chciała zobaczyć, to sobie wpiszę model do Google i zobaczę zdjecia katalogowe na stronie firmy Moim zdaniem nie ma się o co oburzać. |
2011-12-14, 19:35 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
A ja lubię i takie i takie, dla porównania, ale co do praw autorskich równie dobrze można ścigać dziewczyny które wklejają na fora zdjęcia sukienek które im się podobają.
Też nie mają do nich praw autorskich...
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2011-12-14, 19:45 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Dokładnie. To to samo o czym piszą do Ciebie w mailu. Jedynym dobrym rozwiązaniem w tej kwestii jest wrzucenie linku do strony producenta sukien.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2011-12-14, 21:10 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 708
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Nie mają, ale jednak jest duża róznica pomiędzy takimi działaniami. Wklejając zdjęcie na forum nie czerpie się z tego faktu żadnej korzyści finansowej.
|
2011-12-16, 17:08 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Mnie osobiście też się to nie podoba, że w ogłoszeniach sprzedaży sukni zamieszczane są zdjęcia katalogowe - wg mnie powinien być podany link do takiego źródła. Facet ma jak najbardziej rację. Zatem Ameryki nikt tu nie odkrył.
|
2011-12-16, 20:17 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
spróbuj podać link do galerii we flashu
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2011-12-16, 20:39 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Wystarczy podać model sukni i odnośnik do całej galerii. Chyba każdy potrafi znaleźć zdjęcie danego modelu w galerii.
Mylady nam chodzi o to, że jeśli coś jest niezgodne z prawem to Ty jako właścicielka komisu nie powinnaś mieć pretensji do producenta o to, że wkurzył się na wykorzystywanie zdjęć bez jego zgody.
__________________
Twory - powrót do życia - kilka dłubanek Zaproszenia - odkurzamy wątek - zaproszenia na Chrzest |
2011-12-23, 23:15 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 352
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
A mnie dziwi i szokuje, że umieściłaś cudze zdjęcia nie zapytawszy wcześniej o zgodę? (Chyba, że źle zrozumiałam, to mnie popraw).
Dla mnie to oczywiste, że nie można wykorzystywać cudzych zdjęć (i innych produktów, np. arykułów, prezentacji) jako własnych, czyli np. umieszczać na stronach internetowych własnej firmy. Trzeba NAJPIERW zapytać o pozwolenie, a dopiero potem korzystać ze zdjęć. Przecież firma zapłaciła ogromne pieniądze za tą sesję i za zdjęcia. Same suknie też są wytworem ich pracy. To normalne, że trzeba zapytać, czy wyrażają zgodę na to, aby ktoś sobie bezpłatnie z nich korzystał. Są firmy, którym to nie przeszkadza, ale są takie, które sobie tego nie życzą i należy to uszanować. Napiszesz, jaki model i każdy sobie już sam znajdzie zdjęcie na stronie firmy. Edytowane przez betterw Czas edycji: 2011-12-23 o 23:19 |
2011-12-24, 23:47 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: Justin Alexander, Sincerity oraz Sarah Danielle - w sprawie sukni używanych.
Wstawiamy takie zdjęcia, jakie dostarczają klientki.
Te suknie nie są moją własnością, także
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:51.