Panny Młode 2020 cz. II

[Kasia08204]

My chodzimy na kurs już dłuższy czas, jakieś 3.5 roku, na ślub poprosiliśmy nauczycieli o układ- nawet nam już wychodzi A jak się pomylimy to będziemy improwizować, dobrze nam to idzie

[angeegna]

Napisane przez PaniAuto

Odebrałam w piątek mieszkanie po remoncie, poszliśmy w sobotę zacząć je ogarniać do wprowadzenia się i odpadła nam pierwsza płytka w łazience ... zostawili tyle bubli że to ręce opadają no ale przynajmniej będziemy mogli się już tam wprowadzić i już sami będziemy doprowadzać to mieszkanie do jakiegoś sensownego stanu.

Ciężko trafić na dobrą ekipę co będę mogła to będę robiła z pomocą rodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mademoiselle Bernadette]

Napisane przez PaniAuto

Odebrałam w piątek mieszkanie po remoncie, poszliśmy w sobotę zacząć je ogarniać do wprowadzenia się i odpadła nam pierwsza płytka w łazience ... zostawili tyle bubli że to ręce opadają no ale przynajmniej będziemy mogli się już tam wprowadzić i już sami będziemy doprowadzać to mieszkanie do jakiegoś sensownego stanu.

A reklamacja nie wchodzi w rachubę? Jak poszła już jedna płytka to obstawiam, że prawie wszystkie płytki będą "głuche" i po kolei będą Wam odchodzić. Jakbyś zareklamowała, to powinien przyjść i zdjąć wszystkie płytki (na świeżo zejdą bez problemu, zwłaszcza jak są głuche) i jeszcze raz porządnie zagruntować ściany i płytki a dopiero potem kłaść klej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez BlueSky14

My idziemy na użytkowy taniec. Żadna nauka pierwszego tańca, bo wiem że ani Ja, ani mój Mąż nie ogarniemy ze stresu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mi się marzy taki kurs! Ale niestety nie mamy zbytnio takiej możliwości. Boję się trochę, że będę "kaleczącą" panną młodą i niezbyt dobrze wyglądać na parkiecie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Jestem w trakcie nadrabiania, ale muszę się wygadać.

Muszę szukać nowej makijażystki, a zostały już niecałe 3 miesiące. Początkowo byłam zadowolona, potem zaczęłam dostrzegać "nieścisłości", ale dwie osoby powiedziały, że jest ok, dopiero dziś kolejna osoba potwierdziła moje obawy (bałam się, że z nerwów doszukuje się nie wiadomo czego), wiec stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić. Wstępnie zapisana jestem do dwóch salonów (w jednym cudem, w drugim miejsce było, jednak po próbnych dopiero zadecyduje). Za tydzień idę na fryzurę próbną, mam nadzieję, że chociaż to wyjdzie.

[_PinkLips]

Napisane przez PaniAuto

Odebrałam w piątek mieszkanie po remoncie, poszliśmy w sobotę zacząć je ogarniać do wprowadzenia się i odpadła nam pierwsza płytka w łazience ... zostawili tyle bubli że to ręce opadają no ale przynajmniej będziemy mogli się już tam wprowadzić i już sami będziemy doprowadzać to mieszkanie do jakiegoś sensownego stanu.

Może jakaś reklamacja? Przecież to jakaś masakra..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniAuto]

Napisane przez _PinkLips

Może jakaś reklamacja? Przecież to jakaś masakra..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na szczęście w tym miejscu płytki kładli inny "fachowcy" naszego głównego wykonawcy niż w reszcie łazienki. Jest ich tylko 4 więc sami sobie je na nowo położymy. Reszta jest położona porządnie (tam się przynajmniej wydaje ). Z wykonawcą rozstaliśmy się w bojowych nastrojach bo ta płytka to kropla w morzu s*****y którą zostawili nam w mieszkaniu. Nie zapłaciliśmy jeszcze pełnej kwoty za remont bo muszą wrócić i zamontować grzejnik bo wcześniej położyli źle rury do grzejnika i musielimy czekać na specjalne przedłużki żeby dało się go w ogóle zamontować. Odliczymy sobie to od ostatniej faktury a na pewno te kilka płytek będzie położonych dobrze.

[squirrelqa]

Napisane przez Nikki_944

Jestem w trakcie nadrabiania, ale muszę się wygadać.

Muszę szukać nowej makijażystki, a zostały już niecałe 3 miesiące. Początkowo byłam zadowolona, potem zaczęłam dostrzegać "nieścisłości", ale dwie osoby powiedziały, że jest ok, dopiero dziś kolejna osoba potwierdziła moje obawy (bałam się, że z nerwów doszukuje się nie wiadomo czego), wiec stwierdziłam, że muszę coś z tym zrobić. Wstępnie zapisana jestem do dwóch salonów (w jednym cudem, w drugim miejsce było, jednak po próbnych dopiero zadecyduje). Za tydzień idę na fryzurę próbną, mam nadzieję, że chociaż to wyjdzie.

Co jest nie tak z makijażystką?
Może ja też powinnam na coś więcej zwracać uwagę, niż zdjęcia w portfolio, dlatego pytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez squirrelqa

Co jest nie tak z makijażystką?
Może ja też powinnam na coś więcej zwracać uwagę, niż zdjęcia w portfolio, dlatego pytam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ładnie maluje, ale mam wrażenie, że wyszłam "za ciemna". A to co skłania mnie do zmiany to brwi. Moje są różne od siebie, ale malując się w innym mieście kosmetyczka dała radę to ogarnąć tu niestety wyszły krzywo. Pierwsze wrażenie po wymalowaniu było ok, no bo w makijażu zawsze inaczej. Dopiero w domu TŻ zrobił mi zdjęcia, zaczęłam się wahać, ale myślę, że może tą brew lepiej zrobi wtedy, jednak kuzynka mi poradziła poszukanie kogoś nowego, żebym potem patrząc na zdjęcia nie żałowała.

[pinkelephants]

A mnie uznali reklamację zaproszeń i niedługo będą nowe koperty

Z makijazystka to jets naprawdę problem. Ja nie lubię mieć tony tapety, ale pamiętam, że jedna dziewczyna mnie tak pomalowała jakbym tego makijażu nie miała i nie chodzi wcale o to, że miałam ładny naturalny efekt tylko po prostu nieladny efekt niepomalowanej łee.

Co do tanca. Ja się bardzo usztywniam. Mega się stresuje i jakoś tak jestem jak drag. Na mnie działa seta. I jest dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Ja się zastanawiam, gdzie mogłabym zrobić taki full wypas jeśli chodzi o dłonie i stopy, jakiś peeling, nawilżenie, ale też oczywiście nałożenie lakieru.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez Nikki_944

Ładnie maluje, ale mam wrażenie, że wyszłam "za ciemna". A to co skłania mnie do zmiany to brwi. Moje są różne od siebie, ale malując się w innym mieście kosmetyczka dała radę to ogarnąć tu niestety wyszły krzywo. Pierwsze wrażenie po wymalowaniu było ok, no bo w makijażu zawsze inaczej. Dopiero w domu TŻ zrobił mi zdjęcia, zaczęłam się wahać, ale myślę, że może tą brew lepiej zrobi wtedy, jednak kuzynka mi poradziła poszukanie kogoś nowego, żebym potem patrząc na zdjęcia nie żałowała.

Aa rozumiem.
Mi się zawsze wydaje, że lepiej by każda dziewczyna wyglądała w podkładzie o ton jaśniejszym od tego, który ma. Ja sobie kupiłam ten podkład, którym mnie makijażystka ostatnio malowała (Too Faced z Sephory), tylko wzięłam o ton jasniejszy kolor. I teraz i tak mi się wydaje, że mógłby być jeszcze jaśniejszy Będę przekonywała ja do najbardziej jasnego jak się da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez squirrelqa

Aa rozumiem.
Mi się zawsze wydaje, że lepiej by każda dziewczyna wyglądała w podkładzie o ton jaśniejszym od tego, który ma. Ja sobie kupiłam ten podkład, którym mnie makijażystka ostatnio malowała (Too Faced z Sephory), tylko wzięłam o ton jasniejszy kolor. I teraz i tak mi się wydaje, że mógłby być jeszcze jaśniejszy Będę przekonywała ja do najbardziej jasnego jak się da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za jasno też nie może, bo zlejesz się z sukienką.

[pinkelephants]

No też mi się wydaje, że jednak za jasno nie jest dobrze. Potem można wyglądać trupio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Nikki_944

Za jasno też nie może, bo zlejesz się z sukienką.

Napisane przez pinkelephants

No też mi się wydaje, że jednak za jasno nie jest dobrze. Potem można wyglądać trupio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaaaa no tak Ja to jestem właśnie taki nieogar

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ama09]

Ja jestem bardzo blada (jaśniejsza od 110 RevlonColorstay). I jestem ciekawa czym mnie umaluje makijażystka.
A sukienkę zamówiłam białą...

[angeegna]

Ja akurat lubię bladość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tulipan1994]

Napisane przez SorbetMalinowy

Dziewczyny, powiedziecie co sądzicie o takim dużym podświetlanym napisie LOVE lub MIŁOŚĆ na zewnątrz przed salą weselną? Zamówiłam ten napis dobre pół roku temu i napisał teraz do mnie podwykonawca czy potwierdzam termin, a mnie dopadły wątpliwości, bo już sama nie wiem czy chce ten napis.

Nie jestem fanką ale moja sala ma to w standardzie. Wystawiają na zewnątrz nad wodą

Napisane przez theali

Jestem wkurzona. Mój brat ponad trzy miesiące temu wpisał w pracy prośbę grafikową na 29 lutego. Wczoraj dostał grafik i... Ma rozpisaną zmianę, od 14 do samego wieczora. Ślub na 13:30. Świadka zmieniać nie planuję, więc oby ten tępy buc (serio tępy buc, z wielu powodów) zwany jego kierownikiem nie robił problemów ze zmianą grafiku

Oby się udało zmienić

Napisane przez PaniAuto

Odebrałam w piątek mieszkanie po remoncie, poszliśmy w sobotę zacząć je ogarniać do wprowadzenia się i odpadła nam pierwsza płytka w łazience ... zostawili tyle bubli że to ręce opadają no ale przynajmniej będziemy mogli się już tam wprowadzić i już sami będziemy doprowadzać to mieszkanie do jakiegoś sensownego stanu.

O masz, jakie majstry

[pinkelephants]

Czasem to siadem i zastanawiam się, co powinnam ogarnac jescze do tego ślubu. Myślę sobie, że samochód, jakieś pudełka na koperty, podwiązki, ale to już takie detale. Mimo wszuyako mam wrażenie, że o czymś zapomnę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

A mój DJ właśnie wrzucił post że ma już pierwsze zapisy na 2023 i to na wrzesień... 3,5 roku do przodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Napisane przez Ashya_

A mój DJ właśnie wrzucił post że ma już pierwsze zapisy na 2023 i to na wrzesień... 3,5 roku do przodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Większe prawdopodobieństwo rezygnacji=dodatkowa kasa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ashya_]

Napisane przez angeegna

Większe prawdopodobieństwo rezygnacji=dodatkowa kasa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No w zeszłym roku zwolniły mu się tylko 3 terminy w ciągu roku także aż tak nie rezygnują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Werxx3]

Dziewczyny które mają ślub cywilny w plenerze, jakie utwory wybieracie i w jakich momentach? Myślałam o czymś na wejście, po przysiędze i na wyjście, ewentualnie jeszcze do życzeń i może jeszcze przed ceremonią zanim się wszyscy zbiorą. Siostra TZ chce nam zaśpiewać jeden utwór i jej propozycje to :Wicked game- Grace Carter (https://www.youtube.com/watch?v=3ZRyLpnQwXY); Umbrella - acoustic (https://www.youtube.com/watch?v=1dr6W0NsHtk0),Thinking out loud - ed sheeran (https://www.youtube.com/watch?v=lp-EO5I60KA), at last-etta james(https://www.youtube.com/watch?v=S-cbOl96RFM). Ja na wejście myślałam o https://www.youtube.com/watch?v=U4i_pEsQFz4 ale nie wiem co na wyjście itd

[tinkerver2]

U mnie tradycyjny marsz na wejście i wyjście, w trakcie ma się sączyć domowe melodie - Rio.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

U mnie nic nie będzie chyba bo I po co, jeszcze dopytam pani z urzędu, ale chyba nic nie będzie.

Muzyka jest mi chyba zbędna, bo I po co? Nie wiem jak by się tam akustyka zachowała w zamkowej sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Werxx3

Dziewczyny które mają ślub cywilny w plenerze, jakie utwory wybieracie i w jakich momentach? Myślałam o czymś na wejście, po przysiędze i na wyjście, ewentualnie jeszcze do życzeń i może jeszcze przed ceremonią zanim się wszyscy zbiorą. Siostra TZ chce nam zaśpiewać jeden utwór i jej propozycje to :Wicked game- Grace Carter (https://www.youtube.com/watch?v=3ZRyLpnQwXY); Umbrella - acoustic (https://www.youtube.com/watch?v=1dr6W0NsHtk0),Thinking out loud - ed sheeran (https://www.youtube.com/watch?v=lp-EO5I60KA), at last-etta james(https://www.youtube.com/watch?v=S-cbOl96RFM). Ja na wejście myślałam o https://www.youtube.com/watch?v=U4i_pEsQFz4 ale nie wiem co na wyjście itd

Po przysiędze może być zbędna, chyba że bardzo powoli będziecie podpisywać dokumenty (wtedy to się dzieje). A po podpisaniu urzędnik mówił "Gratuluję, teraz można składać życzenia" i od razu kolejka do życzeń, więc raczej płynne przejście do piosenki końcowej.

Co do konkretnych melodii, to w domu zerknę, w pracy nie mogę za bardzo

Napisane przez Lottie69

U mnie nic nie będzie chyba bo I po co, jeszcze dopytam pani z urzędu, ale chyba nic nie będzie.
Muzyka jest mi chyba zbędna, bo I po co? Nie wiem jak by się tam akustyka zachowała w zamkowej sali
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na dwóch ślubach cywilnych, na których byłam muzyka obwieszczała, żeby przestać się kręcić i gadać i skupić na młodych, bo idą, bo się już wszystko zaczyna. Bez niej w sumie część gości mogłaby przegapić, że właśnie panna młoda wkracza.
No i chyba może być tak dziwnie w milczącej atmosferze iść...

Napisane przez tinkerver2

U mnie tradycyjny marsz na wejście i wyjście, w trakcie ma się sączyć domowe melodie - Rio.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Muzyka nie zagłuszy słów urzędnika? Czasem mówią dość cicho, a muzyka w tle może dodatkowo prowokować gości do szeptania między sobą itp.

[angeegna]

Udało nam się dziś załatwić papiery w USC. Coraz mniej rzeczy do ogarnięcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

My to jeszcze kilka dobrych miesięcy, ale thaeli ma jutro równo miesiąc do ślubu!
Ach, ciekawe czy jest stres czy takie miłe oczekiwanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angellka]

Napisane przez pinkelephants

My też chwilę myśleliśmy o kursie tańca, ale potem daliśmy sobie spokój.
Próbowaliśmy razem w domu, ale nam chyba lepiej idzie pt taki zwykły taniec tuptaniec spontanicznie niż jak mamy mieć wyuczone kroki, ale jeśli pary mają taki dryg do tańca, mają jakiś układ no to super. Zawsze mi się to podobało, ale realnie. Nie dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez BlueSky14

My idziemy na użytkowy taniec. Żadna nauka pierwszego tańca, bo wiem że ani Ja, ani mój Mąż nie ogarniemy ze stresu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My już od jakiś dwóch lat zapisujemy sie na kurs tańca, tylko przez nasz nieregularny tryb pracy nie udało nam się zapisac na żaden grupowy (my tylko jedną szkołe tańca w mieście wiec nie ma dużego wyboru). Lubimy tańczyć i już od jakiegoś czasu szukaliśmy aktywności którą możemy razem robić. No i teraz ślub nas zmobilizował do zapsania się na lekcje indywidualne i jest super Chodzimy co prawda dopiero miesiąc, ale umawiamy się z lekcje na lekcję. Na razie przerabiamy taniec użytkowy, później bardziej towarzyski, a na miesiąc przed ślubem bedziemy próbować pierwszy taniec.

Napisane przez Kasia08204

My chodzimy na kurs już dłuższy czas, jakieś 3.5 roku, na ślub poprosiliśmy nauczycieli o układ- nawet nam już wychodzi A jak się pomylimy to będziemy improwizować, dobrze nam to idzie

Ja liczę po slubie będziemy dalej kontynuować

Napisane przez tinkerver2

Ja się zastanawiam, gdzie mogłabym zrobić taki full wypas jeśli chodzi o dłonie i stopy, jakiś peeling, nawilżenie, ale też oczywiście nałożenie lakieru.

Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka

Myślę że każda kosmetyczka ma takie zabiegi w swoich usługach.

Napisane przez pinkelephants

Czasem to siadem i zastanawiam się, co powinnam ogarnac jescze do tego ślubu. Myślę sobie, że samochód, jakieś pudełka na koperty, podwiązki, ale to już takie detale. Mimo wszuyako mam wrażenie, że o czymś zapomnę..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ehhh mam to samo niby pierdoły ale jest ich dużo, a do ślubu mam tylko 3 mieś.
Brakuje mi jeszcze:
-Fryzjera
-tortu
-samochodu
-obrączek
-wszystkich dodatków (biżuteria, blielizna)
-butów
-Dodoatków do dekoracji sali
-pudełka na koperty
-suknie jeszcze muszę przerobić(wogóle jechać do krawcowej i sprawdzić czy się da )

i pewnie jeszcze miliona rzeczy

Napisane przez angeegna

Udało nam się dziś załatwić papiery w USC. Coraz mniej rzeczy do ogarnięcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to też muszę w przyszłym tyg załatwić.

[angeegna]

Nam zostało pełno pierdół. I w cholerę ludzi do zaproszenia, a nigdy nikt nie ma czasu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane przez angeegna

Nam zostało pełno pierdół. I w cholerę ludzi do zaproszenia, a nigdy nikt nie ma czasu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysyłajcie poczta. Ja niby zapraszam samych bliskich, mam też 2 przyjaciół/byłych przyjaciół, nie wiem jak to nazwać... 3 razy próbowałam się umówić, ale nie mieli czasu, a nawet jak byliśmy umówieni to odwołali, bo praca. Więc ja, z gipsem na nosie i siniakami pod oczami nie będę jeździć busem 50 km 3 razy... Poprosiłam o adres i wysłałam poczta. Szczerze mówiąc to jednego bym nie zapraszała w ogóle, bo rzucił kilkoma chamskimi tekstami, ale już mi było głupio nie dać mu, jak 3 razy byliśmy umówieni na wręczenie.


Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka