Dieta i jej wpływ na skórę.

[maalinkaa90]

Mam tak samo!

[favianna]

Napisane przez chunky_kat

Ja mam problem z witaminą D. Chciałabym ją suplementować, ale te w aptekach nie nadają się dla wegan.

Ostropest już kupiony i jutro rozpoczynam "kurację"

Spróbuj znaleźć Wit D w oleju z kroplomierzem. Olej słonecznikowy jako baza i smak pomarańczowy dodany. Mega wygodne i smaczne. No i vege

[tereska21]

U mnie wszystko co jem odbija się na skórze.
Po zjedzeniu czekolady czy majonezu mam pryszcze a po wypiciu kawy cera robi się szara i nie wygląda zdrowo.

[maalinkaa90]

Na mnie kawa tak nie działa, nadmierna ilosc slodyczy natomiast bardzo sie odbija

[201608290932]

u mnie jest masakra po mleku i jego przetworach. przy suplementacji spiruliną/ ograniczeniu do minimum cukru/ po tygodniu-dwóch picia codziennie smoothie (z 2 jabłek, pęczka natki, łyżki do trzech siemienia zażelowanego w połowie szklanki gorącej wody i łyżeczki dowolnego oleju nierafinowanego)/ po kilkudniowym detoksie mam cerę po prostu idealną, rozświetloną, czystą, nawilżoną, nawet pory są ledwo widoczne

[578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a]

Animalee, ogromnie dziękuję za przepis, muszę koniecznie wypróbować.

U mnie jakakolwiek postać słodyczy (biały i brązowy cukier, miód, fruktoza, syrop klonowy, czekolada) powoduje wysyp wielkich gul praktycznie już następnego dnia. Znikają po ok. 2 tygodniach, ale cera oczyszcza mi się tak naprawdę dopiero po miesiącu
Przyprawy ostre (pieprz) z kolei powodują małe krostki i pieczenie buzi.
I właśnie kawa: mnie po niej nie wysypuje, ale cera wygląda... starzej. nie wiem, jak to wytłumaczyć. Ale dopiero, kiedy przez tydzień lub dwa piję wyłącznie herbaty i zioła, mam cerę świeżą i pełną blasku. Taką jaśniejszą.
Mleko nic mi nie robi z cerą, ale szybko po nim tyję, także też staram się ograniczać.

Moja cera wygląda idealnie, kiedy jem wyłącznie warzywa i owoce, orzechy, piję ziółka i zieloną lub białą herbatę. Różnego rodzaju płatki i kasze gotowane na wodzie też są całkowicie neutralne. Jeśli chodzi o nabiał, to twarogi i kefiry też mi cery nie psują.

Wszystko inne, dosłownie każdy produkt gotowy, paczkowany, w proszku, w torebce, z barwnikiem lub konserwantem, szkodzi mojej skórze. Majonezy, octy, musztardy i ketchupy tak samo.

[Izma56O]

oczywiście, że dieta ma wpływ na skórę i to bardzo duży. Jeśli chodzi o pryszcze to na pewno pojawiają się rzadziej po odstawieniu słonych przekąsek.

[krystyna77]

po słodyczach niskiej jakości też się pojawiają. odstawienie i oczyszczenie organizmu z toksyn da pozytywny efekt.

[ByeGraso]

Od pewnego czasu ograniczyłam jedzenie mięsa i widzę, że poprawiło to wygląd mojej cery - mam mniej wyprysków i pojawiają się one naprawdę sporadycznie.

Mięso zastąpiłam większą ilością warzyw, więc to pewnie też robi swoje.

Ogólnie czuję się znaczenie lepiej na wege.

[Kica.]

u mnie odstawianie nabiału wpłynęło korzystnie na stan skóry (nie wyskakują mi już krosty na ramionach)

Ogólnie na weganizmie/wegetarianizmie mam baaardzo mocne paznokcie i ładną cerę , natomiast mam problem z włosami - wszystkie wyniki badań wychodzą świetnie, więc nie znam niestety przyczyny, ale ponieważ nie mam żadnych niedoborów, raczej nie jest to związane z dietą.

Rozmawiając z ludźmi, bardzo często słyszę stan skóry poprawiło u nich odstawienie nabiału (przeważnie bez odstawiania mięsa) lub produktów z mąki.

[Malinkna1986]

Ja miałam ziemistą skórę, po badaniach okazało się że mam nadmiar żelaza.

[Fuxia83]

U mnie mleko i smietana oraz niektore sery powoduja istna masakre na twarzy ... kawa nie ma zadnego wplywu ale to pewnie dlatego ze pije sporo wody.

Zielone smoothie sa dla mnie najlepszym lekarstwem na piekna cere ... pilam w styczniu i w lutym i mialam piekna cere ... teraz wracam do nich znowu ale juz na stale ... znalazlam ciekawa strone z przepisami i poki co dobrze mi idzie i zauwazylam ze juz po kilku dniach mam mniej wypryskow!!! Ulubiony przepis to Tropical Skin Cleanser:

1 1/2 cups fresh spinach
1 cup coconut water, unsweetened
1 cup pineapple, frozen
1/4 avocado

[DianaXY]

Generalnie nie jestem zwolenniczką diet. Wydaje mi się, że wystarczy wyeliminować ze swojej diety produkty, które powodują tycie. Trochę ruchu i problem z głowy.

[Fuxia83]

to zalezy kto co chce osiagnac, bo dieta to nie tylko odchudzanie ja tez wole wiecej ruchu gdy chce zrzucic pare kilogramow, ale jesli chodzi o tradzik to sprawa wyglada zupelnie inaczej. Ja akurat mam taki ktory reaguje na to co jem ... kazdy ma inny typ tradziku a ja akurat mam taki. Odkad jestem tego swiadoma moja skora wyglada lepiej, niestety zdarza mi sie ze kiedy podrozuje albo bardzo sie stresuje to nie kontroluje tego co jem i potem to wychodzi na twarzy.

[Katrinka8]

Napisane przez DianaXY

Generalnie nie jestem zwolenniczką diet. Wydaje mi się, że wystarczy wyeliminować ze swojej diety produkty, które powodują tycie. Trochę ruchu i problem z głowy.

też tak myślę. trzeba się racjonalnie odżywiać, każdy wie o co chodzi, ale mało, kto się stosuje