Powiedz to tutaj, część 54

[BeforeIForget]

Straciłam do Ciebie resztki szacunku. Jeśli w ogóle jakieś jeszcze miałam.
Gdyby nie obecna sytuacja w kraju, jeszcze dziś zaczęłabym szukać nowej pracy

[Tashira]

Kiedyś uważałam, że człowieka może spotkać wiele okropnych rzeczy w życiu. Dziś uważam ze najcięższy krzyż jaki można nieść przez życie to samotność.

Mając wsparcie i bliskość wszystko da się jakoś udźwignąć. To stąd w ludziach potrzeba jednoczenia się w takich sytuacjach jak obecna. Na co dzień tyle podziałów, a dzis wszyscy walczymy, wspieramy sie i pomagamy słabszym. "W kupie sila" jak to mówią.

Ta samotność mnie zabija dzien po dniu... już wiem ze nawet swieta spedze kompletnie sama w domu. Pierwszy raz... nie wiem ile jeszcze dam radę. Miales byc zawsze, a zostalam sama z tym wszystkim. A karma kompeltnie sie nie kwapi by jakos mi to wynagrodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez khloe

Ja ierdole, co to ma być?
Nie pracujemy razem 3 lata, nawet czesc na odchodne nam nie powiedziałaś, na ulicy udajesz, że mnie nie poznajesz, a nagle jak najlepsza koleżanka oznaczasz mnie w jakimś głupim memie na Facebooku 🤦
ogarnij się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwielbiam to. Ludzie się nie lubią ale na fb to wlazenie w dupe. Kiedyś nawet o tym pisałam tutaj.
-
Dzieciom kupujesz tanie dziadoskie buty z sinsaya czy innego internetowego szajsu a sobie depilator za 1500. Jeczysz że nie masz kasy na remont ale 15 rozświetlacz musi być. 500+ i praca na czarno, dobrze zarabiający mąż i masz jak w raju. Może faktycznie mam nie po kolei w głowie. Oszczędzam a i tak ciężko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[niemanicka]

Napisane przez Higurashi

Abisans mam nadzieję, że pozbieram się szybciej niż za kilka lat...

No i wiem, że to minie, że będzie dobrze, ale najchętniej bym teraz przespała najbliższe tygodnie.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Przypomniałas mi o pewnym dokumencie na netfliksie. Dotyczyl on zapadania swiadomie w spiaczke przez dzieci uchodzcow w Szwecji. Cos przerazajacego. Te dzieci tak sie baly i przezywaly, ze odlaczaly sie od swiata odchodzac w spiaczke. Niekiedy budzily sie, kiedy sytuacja ich rodzicow sie polepszala. Cos niesamowitego, do czego nasze cialo jest zdolne, aby przetrwac kryzys.

[Higurashi]

Napisane przez niemanicka

Przypomniałas mi o pewnym dokumencie na netfliksie. Dotyczyl on zapadania swiadomie w spiaczke przez dzieci uchodzcow w Szwecji. Cos przerazajacego. Te dzieci tak sie baly i przezywaly, ze odlaczaly sie od swiata odchodzac w spiaczke. Niekiedy budzily sie, kiedy sytuacja ich rodzicow sie polepszala. Cos niesamowitego, do czego nasze cialo jest zdolne, aby przetrwac kryzys.

W takich momentach aż mi głupio, że tak mocno przeżywam nie do końca zrównoważonego faceta. Ludzie przeżywają tak ogromne tragedie... No ale nic nie poradzę, dalej boli. Tylko mój komentarz wydaje mi się teraz dość lekkomyślny

Od jutra biorę się w garść. Nie ma spędzania całego dnia w łóżku. Zjem coś zdrowego, poćwiczę chociaż hula hoop i rozciąganie, umyję włosy, nałożę odżywkę. Może przeczytam książkę. Cokolwiek, byle się w tym wszystkim nie pogrążać. Sama pod sobą kopię dołki. I włączę jakąś playlistę, która nie będzie kojarzyć się z Tobą.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[niemanicka]

To był film "Pokonani przez życie".

[NocnaWiedma]

Człowiekowi w zamknięciu odbija.

[Higurashi]

Napisane przez niemanicka

To był film "Pokonani przez życie".

Dziękuję. Aktualnie nie czuję się na siłach, ale zapisuję do obejrzenia na później

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Dzien po dniu miałam zapominać; wkładać sobie do serca i głowy nowych ludzi, miejsca, doświadczenia. Czekam na to.

Zaraz maj. I trzy lata od kiedy się rozstaliśmy. Niech mi się jeszcze trafi taka miłość, gdzie wszystko jest na swoim miejscu.

Teraz chyba nie można po prostu być smutnym, wrażliwym, wymagać czegoś od kogoś, od siebie, chcieć więcej, chcieć mniej, nie wolno zmienić zdania, nie wolno pragnąc. Wszystko to musi być specjalnie nazwane, to musi być choroba, zanurzenie, uraz, syndrom. Dlaczego dałam się w to wciągnąć; dlaczego zapomniałam o tym jaka jestem...

Chyba w tym tkwił sekret. To było obce miasto, nie znałam tam nikogo. Nic mnie nie definiowało, nie narzucało mi żadnej roli. Robiłam co chciałam. Byłam mądra dziewczyną, dopóki się nie zakochałam w facecie, który nawet nie umiał dotrzec, kto siedzi obok.

Chciałabym dziś coś napisać na blogu, a z drugiej strony - jaki jest cel?

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Napisane przez Tashira

Kiedyś uważałam, że człowieka może spotkać wiele okropnych rzeczy w życiu. Dziś uważam ze najcięższy krzyż jaki można nieść przez życie to samotność.

Mając wsparcie i bliskość wszystko da się jakoś udźwignąć. To stąd w ludziach potrzeba jednoczenia się w takich sytuacjach jak obecna. Na co dzień tyle podziałów, a dzis wszyscy walczymy, wspieramy sie i pomagamy słabszym. "W kupie sila" jak to mówią.

Ta samotność mnie zabija dzien po dniu... już wiem ze nawet swieta spedze kompletnie sama w domu. Pierwszy raz... nie wiem ile jeszcze dam radę. Miales byc zawsze, a zostalam sama z tym wszystkim. A karma kompeltnie sie nie kwapi by jakos mi to wynagrodzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam dziś podobne przemyślenia, gdy stałam w mega kolejce
Przytulam może to marne pocieszenie, ale teraz naprawdę ogrom ludzi ma takie myśli. Zostaliśmy sami z naszymi myślami i emocjami. Nie bardzo da się czymś pobudzić, rozweselić. Ciężko jest coś zmienić. To trudny czas, w pewnym stopniu na pewno dla wszystkich.
Teraz samotność i tęsknota są odczuwalne mocniej. I dwa razy trudniej je wygluszyc.
Karma zadziała. Może nie na nasze zawołanie, ale kiedyś na pewno!

Można zorganizować jakieś święta na wizażu ja też spędzę je sama. Z czekoladowym zającem

[mindless]

Jestem taka zakochana w Tobie. Twoje wiadomosci sa pelne uczuc. A za tydzien bedziemy nadrabiac bardzo to ze ten weekend spedzamy osobno. Juz chce piatek i byc w Twoich ramionach.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Bez meza i corki bym zwariowala..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ulubiona_rzecz]

Leżąc dzisiaj w łóżku: zapytałeś kto będzie u nas w domu gotował i piekł Rozstaliśmy się godzinę temu, a ja już chce wrócić w Twoje ramiona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tashira]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87723060]Zostaliśmy sami z naszymi myślami i emocjami. Nie bardzo da się czymś pobudzić, rozweselić. Ciężko jest coś zmienić. To trudny czas, w pewnym stopniu na pewno dla wszystkich.
Teraz samotność i tęsknota są odczuwalne mocniej. I dwa razy trudniej je wygluszyc.
Karma zadziała. Może nie na nasze zawołanie, ale kiedyś na pewno!

Można zorganizować jakieś święta na wizażu ja też spędzę je sama. Z czekoladowym zającem [/QUOTE]

Oj tak, to czas kiedy trzeba stanąć twarza w twarz ze swoimi emocjami, tęsknotami. Nie ma kompletnie gdzie uciec, jak sie oderwać. Samotność uderzyla takim wielkim butem w twarz.

Pisze sie na zajaca, żurek i wino!




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

musiala zagrac, ale cel osiagniety .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hydrozyna]

Rozczulasz mnie takimi drobnymi gestami.
Przynosisz mi wiejskie jajka, serek, głupiego cukierka, odwozisz mnie po pracy na przystanek, kupujesz mi rękawiczki. Praca z Tobą to przyjemność i psychiczny ratunek w tej pandemi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Sama nie wiem czy Almodovar robi mi dobrze na psychikę czy totalnie ja rujnuje dla równowagi powinien wejść Allen

[6007d5c0f676d2f478e53ddb9b0578e19bc7453a_5eb09e8463afa]

Co za durna reklama

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87723422]Sama nie wiem czy Almodovar robi mi dobrze na psychikę czy totalnie ja rujnuje dla równowagi powinien wejść Allen[/QUOTE]


Ja właśnie czytam "Tarantulę" Jonqueta, na podstawie której powstało "Skóra, w której żyję".

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87723538]Ja właśnie czytam "Tarantulę" Jonqueta, na podstawie której powstało "Skóra, w której żyję".[/QUOTE]

To pierwszy jego film, który widziałam. Najmocniejsze emocje kinowe w życiu. Nie wiedziałam, że jest książka... Dzięki!

[Ifinick]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87723060]
Karma zadziała. [/QUOTE]
Richard Brautigan - Karma Repair Kit Items 1-4.

1. Get enough food to eat,
and eat it.

2. Find a place to sleep where it is quiet,
and sleep there.

3. Reduce intellectual and emotional noise
until you arrive at the silence of yourself,
and listen to it.

4.

[szepty_lasu]

Dom z papieru i nadal nie mam wina

[8bbd05a6dd63af3a7b6455dbf4547443166d9226_5f9dfa823cc5f]

Wreszcie nie będę musiała tego czytać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dieRaserei]

Napisane przez BeforeIForget

Straciłam do Ciebie resztki szacunku. Jeśli w ogóle jakieś jeszcze miałam.
Gdyby nie obecna sytuacja w kraju, jeszcze dziś zaczęłabym szukać nowej pracy

To samo ostatnio pomyślałam o swojej przełożonej...że straciłam do niej resztki sympatii i szacunku.

[818b6f2de5dfa79adb4775de183f054ac63b96e9_6594a3faefca2]

Napisane przez dieRaserei

To samo ostatnio pomyślałam o swojej przełożonej...że straciłam do niej resztki sympatii i szacunku.

Polecę klasykiem...
Czym się różni wibrator od przełożonego? Wibrator nigdy nie będzie prawdziwym **ujem.
W większości się sprawdza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dieRaserei]

spedzilam trzy dni lezac w lozku, placzac czesciej niz chyba przez caly ostatni rok.
Dzis zjadlam pierwszy posilek po 15.
Mowisz, ze nie lubisz, kiedy placze i ze mam Ci mowic, co czuje.
A ja czuje, ze to po czesci moja wina. Ze moze moglam sie lepiej przygotowac. To absurdalne.
Czuje obojetnosc, jest mi wszystko jedno.

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

[1=818b6f2de5dfa79adb4775d e183f054ac63b96e9_6594a3f aefca2;87723757]Polecę klasykiem...
Czym się różni wibrator od przełożonego? Wibrator nigdy nie będzie prawdziwym **ujem.
W większości się sprawdza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

O, nie znalam. Ale to prawda w przypadku mojej "managerki".

[edan84]

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;87723209]Bez meza i corki bym zwariowala..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jakie to szczęście, że nie mam takich tłumów w mieszkaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mijanou]

Napisane przez edan84

Jakie to szczęście, że nie mam takich tłumów w mieszkaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edan, takie komentarze nie bardzo są ok. Jeden jest wilkiem samotnikiem, inny czuje się szczęśliwy z bliskimi.

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Greys Anatomy od początku

[Shevya]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;87721123]
Może ktoś polecić brytyjskie seriale? Takie komediowo-obyczajowe, lekkie i przyjemne, z typowym brytyjskim humorem? Oczywiście dostępne na netflix[/QUOTE]
The Mighty Boosh! Akcent aktora grającego Naboo to jest coś pięknego. No i oczywiście jego brat, prześwietny Noel Fielding - miałam dwa tygodnie temu iść na wystawę z jego udziałem, zanim wszystko zostało odwołane :/ A tak to dla rozrywki czy w tle lubię puścić Taskmaster (nie Netflix, a uktv co uk) i QI czy też Would I Lie To You, tyle że to już programy tv, ale w sumie więcej seriali nie znam. No, może jeszcze Inside no 9, ale to już czarny humor No i Sex Ed.

.
.
.
Co przypomina mi, że nadal używam twojego Netflixa. Eh. Ciekawe, czy kiedyś pękniesz. Bo ja chyba dam temu tydzień, odezwę się i zobaczę, czy masz mi coś do powiedzenia. Ale pewnie tyle mi z tych twoich 'zależy mi na tobie i wiele dla mnie znaczysz', z tego mówienia mi co mi pokażesz, ugotujesz i śpiewania po polsku życzeń na urodziny. Cały jeden dzień później było ci wszystko jedno, czy rozmawiamy czy nie.
Bogowie, dlaczego moje wnętrzności lubią upijać się uczuciami, które nie mają racji bytu? Sama sobie ten nóż wryłam w gardło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Mijanou

Edan, takie komentarze nie bardzo są ok. Jeden jest wilkiem samotnikiem, inny czuje się szczęśliwy z bliskimi.

Spoko mnie to ziebi ani grzeje. Takie zaczepki sa b.nieudolne. Ziew.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez edan84

Jakie to szczęście, że nie mam takich tłumów w mieszkaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj to przykre naprawde . No ale kazdy zyje jak chce

Dzisiaj czytam.ksiazki Haner.

,,When I look in the mirror
I finally like what I see
There's been so many changes
I accept they're a part of me

That's who I am
No, I've got nothing left to hide.
I'm comfortable with what's inside.
You think you've known me all this time.
But the real me is mine''