Nosić? Nie nosić? Jeśli tak, to z czym?

[szarri]

Hej, jako, że jestem beztalenciem modowym potrzebuję Waszej pomocy. Przyjechałam do domu rodzinnego i wygrzebałam parę starych rzeczy, zastanawiam się, czy je włączyć do swojej garderoby, a jeśli tak to po co

1) Czerwona marynarka - dostałam w spadku, były do niej jeszcze spodnie, ale zostały przerobione na poduszeczki do zegarków, bo cały komplet wyglądał jak uniform biletera w cyrku. Sama marynarka sobie wisi... i wisi... Nie mogę być w niej zapięta, bo wówczas wyglądam przekomicznie (za wąska w biuście i wyglądam jak Cycolina, bo zapina się na wysokości talii, a tę mam wąską - wiecie, efekt a la Oktoberfest). Nosić rozpiętą? Co z tymi beznadziejnymi lampasami na rękawach?

2) Kurtka, zakupiona w roku pańskim 2002. Podoba mi się sama w sobie, wiecie, jako przedmiot, kojarzy mi się z kurtkami jakie nosił mój dziadek i z lotniczymi (co pewnie na jedno wychodzi). Z drugiej strony ma wielkie rękawy i wyglądam w niej jak kulka... No i kompletnie nie wiem, z czym miałabym ją zestawić.

3) Buty, anno domini 200...8? Nigdy ich nie nosiłam (wyszłam w nich ze dwa razy), bo wówczas kompletnie nie umiałam chodzić na obcasach (dlatego fleczki są takie zjarane ). Teraz się naumiałam, ale j.w. - podobają mi się same w sobie, ale nie wiem z czym (i czy) nosić. Do sukienki/spódnicy nie założę, bo to najgorsza możliwa wysokość, a nóżki mam jak pingwinek... nosić do spodni czy sobie darować i puścić w świat? Trochę mi ich szkoda, bo to prezent od taty i kosztowały dość sporo...

Potrzebuję Waszej pomocy i świeżego spojrzenia, bo do kurtki i butów mam b. duży sentyment. Wybaczcie fatalne zdjęcia, ale nie umiem robić sobie fotek bez statywu, więc są z perspektywy stołu (siostra od godziny siedzi w wannie i nie mogę jej wydobyć ).

[mbamboo]

1. Nie nosić, nie da się jej chyba zbytnio odratować.
2. Mnie się nie podoba, ale może ktoś znajdzie na nią pomysł?
3. Nosić, ale do spodni. Wyglądają na wygodne.

[szarri]

Napisane przez mbamboo

1. Nie nosić, nie da się jej chyba zbytnio odratować.
2. Mnie się nie podoba, ale może ktoś znajdzie na nią pomysł?
3. Nosić, ale do spodni. Wyglądają na wygodne.

Co do marynarki - tak myślałam
Buty wygodą nie powalają, tzn. są z mięciutkiej skórki, ale jednocześnie nie są zbyt stabilne niestety.

[bakusss]

Mi najbardziej podoba się marynarka... reszty bym nie założyła, chyba że ' po domu ' .

[scatty princess]

Pod marynarke jakiś fajny tshirt i nosic!
buty do rurek nosic !
Kurtkę do kosza zanieść !

[laylaaa]

i kurtkę i marynarkę bym wyrzuciła, buty nie są złe.

[biibi]

1. nosiłabym do koszulek w paski lub do głdakich (białych, czarnych, granatowych) utrzymując stylizację w marynarskim stylu ) moim zdaniem wyglądałaby fajnie. A jakby jej tak podwinąć rękawy?

http://fashion.onblog.at/bilder/2010...r-blazer-2.jpg
http://media.trb.com/media/photo/2010-10/56860818.jpg

2. spodnie rurki i wyższe trampki? moim zdaniem całkiem spoko, takie bejsbolówki chyba przeżywają swój renesans obecnie

http://4.bp.blogspot.com/_ZgcGehks1r.../album-268.jpg

3. nosić do spodni jeśli są wygodne, to czemu nie uważam, że do spódnicy czy sukienki też wyglądałyby spoko np do ciemnych kryjących rajstop

http://www.zigoti.com/wp-content/upl...h-leggings.jpg
http://s3.hubimg.com/u/4539326_f520.jpg

[Inessia]

Marynarkę zostawić Do gładkich/pasiastych topów będzie całkiem ok
Kurtkę wyrzucić
Buty zostawić Do spodni mogą być.

[catherinec]

Marynarkę nosić rozpiętą i kiedyś może Ci się przydać więc wrzuć ją na dno szafy a na pewno kiedyś Ci się przyda.
Z kurtką zrobiłabym to samo
A w butach już mogłabyś chodzić gdyż dużo jest takich w sklepach ostatnio
----------------------------------------
Zapraszam na mojego bloga o modzie
http://barwne-stylizacje.blogspot.com/

[ouu]

Napisane przez biibi

1. nosiłabym do koszulek w paski lub do głdakich (białych, czarnych, granatowych) utrzymując stylizację w marynarskim stylu ) moim zdaniem wyglądałaby fajnie. A jakby jej tak podwinąć rękawy?

http://fashion.onblog.at/bilder/2010...r-blazer-2.jpg
http://media.trb.com/media/photo/2010-10/56860818.jpg

2. spodnie rurki i wyższe trampki? moim zdaniem całkiem spoko, takie bejsbolówki chyba przeżywają swój renesans obecnie

http://4.bp.blogspot.com/_ZgcGehks1r.../album-268.jpg

3. nosić do spodni jeśli są wygodne, to czemu nie uważam, że do spódnicy czy sukienki też wyglądałyby spoko np do ciemnych kryjących rajstop

http://www.zigoti.com/wp-content/upl...h-leggings.jpg
http://s3.hubimg.com/u/4539326_f520.jpg

Zgadzam się w 100%

[szarri]

Dzięki dziewczyny Kurtkę jeszcze rozważę, do butów dokupię jakieś pasujące rurki (mam tylko granatowe, będą się strasznie gryzły). Do marynarki jestem najmniej przekonana prawdę mówiąc, ale spróbuję jeszcze z czymś ją zestawić. Inna sprawa, że taki czerwony to zdecydowanie nie mój kolor...

[iwwwonaa]

wybacz, ale żadnej z tych rzeczy bym nie założyła. Bez obrazy

[szarri]

Napisane przez iwwwonaa

wybacz, ale żadnej z tych rzeczy bym nie założyła. Bez obrazy

Ja też się waham, stąd wątek Ale właśnie przymierzyłam buty i powiem Ci, że jednak są bardzo wygodne (bo nauczyłam się chodzić) i przekonało mnie to do nich w 100%. Są ślicznie wykonane, z arcymiękkiej skóry, mniej czuć wysokość niż w butach na 5-cio cm obcasie, które posiadam. Są trochę jaśniejsze niż na tym zdjęciu, taki średni, niezbyt nasycony fiolet. Nie podoba mi się kształt obcasa, ale już wierzch tak, lubię też taki kształt noska. Coś do nich na pewno wymyślę.

[PaulinaMigotka]

Pozbyć się kurtki i marynarki. Buty to nie moja bajka, ale widzę dziewczyny, które w takich chodzą, zakładają je do rurek i jest ok.

[izazusia]

Buty sa swietne-sama bym ci je ukradla Kurtki bym nie wlozyla a marynarka pod marynarski styl mnie przekonuje

[Pampalini]

marynarki i kurtki bym nie założyła, ale buty są całkiem ok - na pewno będą dobrze wyglądać do kryjących rajstop i ciekawej spódniczki, tak samo do rurek

[welmas]

marynarka i kurtka mi się nie podobają, ale buty sama mam bardzo podobne i noszę je do rurek (do spódnicy mi one jakoś nie pasują)

[mbamboo]

Lubię czerwony kolor i marynarki, ale nadal nieobiektywnie stwierdzam, że tej się nie da odratować, bo jest nietwarzowa, i nawet jak schowasz ją w szafie, to będzie tam zalegać. Chyba tak jest z rzeczami, do których nie jest się przekonanym w stu procentach.
Co do obcasa, to sama nie lubię takiej wysokości, ale zawsze możesz dać im szansę, skoro są porządnie wykonane.

[katarina070]

Jedynie marynarka mogłaby przejść gdybyś dodała do niej coś fajnego pod spód...