Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Aquafluide nie miałam... ale patrząc na sporo niższą ochronę przed UVA niż Creme to nie robiłoby sensu bytu tego filtra

[kaledonia]

Napisane przez kasiamagda

Mleczko z Biodermy kiedyś miałam... Takie duże, w sprayu, chyba to do ciała nawet było. Ale na twarzy sprawdzało się bardzo dobrze. O Photoderm Max Creme czytałam na jakimś niemieckim blogu i podobno jest lżejszy od Aquafluide

Ja już się nawet zastanawiam, czy tretinoina nie wpływa jakoś na mój odbiór filtrów , bo pomimo, iż cera zmienia mi się tylko trochę ( w obrębie: tłusta i mieszana, czasem odwodniona) to taki np. Canmake mnie obecnie "zalepia", a rossmanowy Nivea (do wrażliwej) czy Cicavit wchłaniają się do matu.
A jak mnie ostatnio tajwański L'Oreal Perfect "zalepił i zasmalcował "to nawet nie da się opisać

A o Eco Cosmetics coś czytałaś na niemieckich blogach ?
To niemiecka marka
https://www.ecco-verde.de/eco-cosmet...enmilch-lsf-50
Uwielbiam ten filtr.

[kasiamagda]

Napisane przez kaledonia

A o Eco Cosmetics coś czytałaś na niemieckich blogach ?
To niemiecka marka
https://www.ecco-verde.de/eco-cosmet...enmilch-lsf-50
Uwielbiam ten filtr.

Nawet miałam. Dla mnie zbyt ciężki pod makijaż (i za mocno bieli - chociaż ja blada jestem, to w odcieniu zielonkawym, więc u mnie bielenie widać), aczkolwiek muszę powiedzieć, że z przedziału naturalnych to 30- tka z tej wersji stoi u mnie zaraz za Alga Maris w sprayu.
Ten dużo lepszy niż poprzednie kremy z Eco Cosmetisc, ciężko było go zmyć, co jest też plusem, bo wydaje odporny na pot / ścieranie.

[Emi631]

Miał ktoś do czynienia z lekkim kremem ochronnym Basiclab SPF50+? Ciężko mi znaleźć opinie na jego temat. Czy przesusza, jak z tłustą warstwą?
Rozważam jeszcze żel-krem z LRP, ale ma dimethicone w składzie boję się że mnie zapcha (mam do tego tendencję). Jakieś rady, co lepiej się sprawdzi na cerze mieszanej, rogowaciejącej? Może macie jakieś inne propozycje w cenie do 120zł? Nie maluję się, więc na kremie współpracującym z podkładem mi nie zależy.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Nie miałam w rękach Basiclab, ale jak podglądałam filmiki jak wygląda w akcji, to nie wydaje się być specjalnie lekki. Prędzej emolientów z Basiclab bym się obawiała pod względem zapychania, ciężkości niż tego kremu Anthelios dry touch... Dimethicone nie jest komedogenny


Widziałam "ciekawą" recenzję w insta stories tego filtru Basiclab. Recenzująca osoba pokazała naprawdę małe ziarenko filtru, u mnie na samą twarz idzie z 3 razy więcej. A ta osoba była w stanie rozprowadzić to po całej twarzy, całej szyi, również z tyłu, zejść z tym na ramiona, starczało na calusieńki dekolt i jeszcze zostało to resztki wcierała w ręce. Więc się domyślam, że to może być jeden z tych kremów, które (zbyt) łatwo się rozsmarowują, umożliwiają nałożenie bardzo małych ilości. Ale w przypadku filtrów to nie tędy droga... Nie tak się uzyskuje lekkość filtra, nie jego mniejszą ilością
Też dlatego nie przepadam za recenzjami filtrów, jeśli nie wiem, czy recenzująca osoba używa dobrych ilości. Żeby to była chociaż połowa zalecanej porcji a nie 1/10...

[kasiamagda]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88552205]Nie miałam w rękach Basiclab, ale jak podglądałam filmiki jak wygląda w akcji, to nie wydaje się być specjalnie lekki. Prędzej emolientów z Basiclab bym się obawiała pod względem zapychania, ciężkości niż tego kremu Anthelios dry touch... Dimethicone nie jest komedogenny


Widziałam "ciekawą" recenzję w insta stories tego filtru Basiclab. Recenzująca osoba pokazała naprawdę małe ziarenko filtru, u mnie na samą twarz idzie z 3 razy więcej. A ta osoba była w stanie rozprowadzić to po całej twarzy, całej szyi, również z tyłu, zejść z tym na ramiona, starczało na calusieńki dekolt i jeszcze zostało to resztki wcierała w ręce. Więc się domyślam, że to może być jeden z tych kremów, które (zbyt) łatwo się rozsmarowują, umożliwiają nałożenie bardzo małych ilości. Ale w przypadku filtrów to nie tędy droga... Nie tak się uzyskuje lekkość filtra, nie jego mniejszą ilością
Też dlatego nie przepadam za recenzjami filtrów, jeśli nie wiem, czy recenzująca osoba używa dobrych ilości. Żeby to była chociaż połowa zalecanej porcji a nie 1/10...[/QUOTE]

Amen

Widziałaś nowe Avene ? - z nowym filtrem ?
I nowego Shaka (ale tam alk) oraz nowe Garniery (wysoko oktokrylen)?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Pewnie będę próbować Avene, korci, ale nie szybko
Robię sobie od jakiegoś czasu listę filtrów do wypróbowania, głównie z wyższą ochroną. Avene wskoczyło gdzieś bardziej na koniec listy. Jakbym wiedziała coś więcej o wysokości ochrony niż UVA w kółku to na pewno szybciej bym brała i coś innego wykolejkowała
Chociaż zestaw filtrów wygląda naprawdę dobrze

No i bardziej niż wysokość ochrony zastanawia mnie czerwony pigment, no nie daje spokoju Mnie to się kojarzy z kremami z retinaldehydem, że mają przesadnie podciągnięty kolor i mi przyciemniają skórę. Chyba że czerwony pigment to sposób na maskowanie zielonych tonów filtra?



A z koncernu L'oreala jakoś nie śledziłam nawet. Cykora mam po mocnej alergii po jednym Antku i chyba muszę zrobić jakąś terapię szokową i w końcu czymś poryzykować
Łatwiej by mi było jakbym mogła zrobić testy płatkowe na te rzeczy, które moja dermatolog wytypowała do uważania. Niestety mało co testami płatkowymi można wykluczyć... A tak przylezie do człowieka alergia i nawet nie wiadomo co konkretnie wywołało taką reakcję i nie wiadomo jak to sprawdzić Zwłaszcza jedna rzecz trochę się powtarzała w tym koncernie w różnych markach i z jednej strony głupio się wystawiać a z drugiej strony sporo rzeczy wykluczam przez tego cykora

[Emi631]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88552205]Nie miałam w rękach Basiclab, ale jak podglądałam filmiki jak wygląda w akcji, to nie wydaje się być specjalnie lekki. Prędzej emolientów z Basiclab bym się obawiała pod względem zapychania, ciężkości niż tego kremu Anthelios dry touch... Dimethicone nie jest komedogenny


Widziałam "ciekawą" recenzję w insta stories tego filtru Basiclab. Recenzująca osoba pokazała naprawdę małe ziarenko filtru, u mnie na samą twarz idzie z 3 razy więcej. A ta osoba była w stanie rozprowadzić to po całej twarzy, całej szyi, również z tyłu, zejść z tym na ramiona, starczało na calusieńki dekolt i jeszcze zostało to resztki wcierała w ręce. Więc się domyślam, że to może być jeden z tych kremów, które (zbyt) łatwo się rozsmarowują, umożliwiają nałożenie bardzo małych ilości. Ale w przypadku filtrów to nie tędy droga... Nie tak się uzyskuje lekkość filtra, nie jego mniejszą ilością
Też dlatego nie przepadam za recenzjami filtrów, jeśli nie wiem, czy recenzująca osoba używa dobrych ilości. Żeby to była chociaż połowa zalecanej porcji a nie 1/10...[/QUOTE]
Cóż, po wszystkich kremach z dimethicone miałam wysyp zaskórników, być może niesprawiedliwie oceniłam, a winowajca jest inny. Dziękuję za tak rozbudowaną odpowiedź
Zastanowię się jeszcze porządnie zanim kupię tego basic w takim razie

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A masz jakieś priorytety, oczekiwania? Wykończenie, np. mat? Czy bardziej w stronę wyższej ochrony?

Osobiście trochę nie rozumiem boomu na filtr Basiclab, chyba dobry marketing po prostu

[kasiamagda]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88552981]Pewnie będę próbować Avene, korci, ale nie szybko
Robię sobie od jakiegoś czasu listę filtrów do wypróbowania, głównie z wyższą ochroną. Avene wskoczyło gdzieś bardziej na koniec listy. Jakbym wiedziała coś więcej o wysokości ochrony niż UVA w kółku to na pewno szybciej bym brała i coś innego wykolejkowała
Chociaż zestaw filtrów wygląda naprawdę dobrze

No i bardziej niż wysokość ochrony zastanawia mnie czerwony pigment, no nie daje spokoju Mnie to się kojarzy z kremami z retinaldehydem, że mają przesadnie podciągnięty kolor i mi przyciemniają skórę. Chyba że czerwony pigment to sposób na maskowanie zielonych tonów filtra?



A z koncernu L'oreala jakoś nie śledziłam nawet. Cykora mam po mocnej alergii po jednym Antku i chyba muszę zrobić jakąś terapię szokową i w końcu czymś poryzykować
Łatwiej by mi było jakbym mogła zrobić testy płatkowe na te rzeczy, które moja dermatolog wytypowała do uważania. Niestety mało co testami płatkowymi można wykluczyć... A tak przylezie do człowieka alergia i nawet nie wiadomo co konkretnie wywołało taką reakcję i nie wiadomo jak to sprawdzić Zwłaszcza jedna rzecz trochę się powtarzała w tym koncernie w różnych markach i z jednej strony głupio się wystawiać a z drugiej strony sporo rzeczy wykluczam przez tego cykora [/QUOTE]Inti_skin zamówiła tego nowego Avene, więc pewnie niedługo będzie info, ile ma PPD (póki co nie znalazłam). Chyba się na niego pokuszę za jakiś miesiąc, bo ostatnio zużywanie filtrów idzie mi całkiem dobrze . Wszystko, co ciut cięższe idzie na dłonie
Powoli robi się moda na kremy do rąk z filtrem. A ja, zamiast kupować dedykowane wolę kupić sobie jakiegoś bardziej okluzyjnego twarzowego Nivea właśnie. Anti Age sprawdza mi się na dłoniach super.
Mnie, na szczęście, prawie nic nie uczula. Tylko oktokrylenu nie lubię, bo podrażnia mi...jedno oko
[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88553716]
Osobiście trochę nie rozumiem boomu na filtr Basiclab, chyba dobry marketing po prostu [/QUOTE]Ja nie rozumiem boomu na wszystko z BasicLab. Zainspirowali się The Ordinary (formułami produktów), szkoda, że nie zainspirowali się też cenami
Mnie się z tej marki nic nie sprawdziło, a ich słynne serum pod oczy zrobiło mi masakrę większą niż miałam po przedawkowaniu tret

[Emi631]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88553716]A masz jakieś priorytety, oczekiwania? Wykończenie, np. mat? Czy bardziej w stronę wyższej ochrony?
[/QUOTE]

Zależy mi na możliwie wysokiej ochronie, przy zachowaniu w miarę lekkiej, nietłustej konsystencji - nie chciałabym się świecić jak choinka na święta. Nie cierpię tego uczucia tłustej warstwy na twarzy, która nie chce się wchłaniać, a mam wrażenie, że przez nią skóra nie oddycha. Filtr powinien jednak przede wszystkim chronić, więc nie będę płakać, jeśli nie będzie matu, byle zamiast tego nie było smalcu. No i oczywiście nie może zapychać
Bielenie mi jakoś bardzo nie przeszkadza, byle się dało wyjść z domu bez kolorowych kosmetyków na twarzy i nie straszyć ludzi

A jak się ma ten matujący z Vichy do Antheliosa LRP? Składowo jak patrzę to całkiem podobne, w dodatku ten sam koncern... Jest jakaś znacząca różnica w ochronie/wykończeniu?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez kasiamagda

Inti_skin zamówiła tego nowego Avene, więc pewnie niedługo będzie info, ile ma PPD (póki co nie znalazłam). Chyba się na niego pokuszę za jakiś miesiąc, bo ostatnio zużywanie filtrów idzie mi całkiem dobrze . Wszystko, co ciut cięższe idzie na dłonie

O to jak będzie coś więcej wiadomo to kliknę

Napisane przez kasiamagda

Powoli robi się moda na kremy do rąk z filtrem. A ja, zamiast kupować dedykowane wolę kupić sobie jakiegoś bardziej okluzyjnego twarzowego Nivea właśnie. Anti Age sprawdza mi się na dłoniach super.

Kojarzę, że Ducray ma specjalnie na dłonie przeznaczony i w sumie to tyle kojarzę - ale też się nie interesowałam specjalnie. Na dłonie mam największe wymagania głównie do konsystencji, żebym nie oblepiała, nie tłuściła i nie brudziła wszystkiego dłońmi. Pod tym względem bardzo polubiłam na dłonie filtry do ciała Eucerin Sensitive, fajnie zastyga
Nie potrzebuję mieć specjalnie do dłoni przeznaczonego filtra, chyba że szło to by w parze z dobrą, komfortową konsystencją

Napisane przez kasiamagda

Mnie, na szczęście, prawie nic nie uczula. Tylko oktokrylenu nie lubię, bo podrażnia mi...jedno oko

A to ciekawe że jedno oko tylko
Ja wcześniej byłam trochę mocniej uprzedzona do Octocrylenu jako podrażniacza oczu, ale np. ten nowy Isdin Fusion Water nie robi mi krzywdy nic a nic, ostatnio nawet Photoderm Creme mnie specjalnie nie uwrażliwia, to mnie zdziwiło że coś tu mi się zmieniło - wcześniej taki łaskawy dla mnie nie był
Ale większość moich filtrów jednak uwrażliwia mi oczy. Niektóre nie potrzebują Octocrylenu w składzie, żeby to podrażniać oko

Napisane przez kasiamagda

Ja nie rozumiem boomu na wszystko z BasicLab. Zainspirowali się The Ordinary (formułami produktów), szkoda, że nie zainspirowali się też cenami
Mnie się z tej marki nic nie sprawdziło, a ich słynne serum pod oczy zrobiło mi masakrę większą niż miałam po przedawkowaniu tret

Teraz jest jeszcze mały boom w social mediach na filtr Bielendy z serii Bielenda Professional. Ciekawe jakby sobie poradził na rynku bez rozdmuchiwania w social mediach
Nie żeby coś, ale ta nowość to jest SPF 30, nie ma większego faktora do wyboru. Do tej pory Bielenda Professional miała filtr SPF 50+, który miał ochronę przed UVA na poziomie, uwaga!, PA++ , a filtry Bielendy nie-Pofessional też nie miały UVA w kółku... Może najwyższa pora przestać w filtry...

[chimay]

Napisane przez Emi631

Zależy mi na możliwie wysokiej ochronie, przy zachowaniu w miarę lekkiej, nietłustej konsystencji - nie chciałabym się świecić jak choinka na święta. Nie cierpię tego uczucia tłustej warstwy na twarzy, która nie chce się wchłaniać, a mam wrażenie, że przez nią skóra nie oddycha. Filtr powinien jednak przede wszystkim chronić, więc nie będę płakać, jeśli nie będzie matu, byle zamiast tego nie było smalcu. No i oczywiście nie może zapychać
Bielenie mi jakoś bardzo nie przeszkadza, byle się dało wyjść z domu bez kolorowych kosmetyków na twarzy i nie straszyć ludzi

To polecam Martiderm SPF50+. Ja nie zamierzam już próbować nowych filtrów, zostaję przy tym plus jak da się zamówić Canmake Mermaid. To na twarz, na ciało jest mi zupełnie obojętne jaki filtr, wszystkie są tak samo nieprzyjemne, brudzą ubrania, zostawiają ślady na torebkach.

[kaledonia]

Napisane przez Emi631

Zależy mi na możliwie wysokiej ochronie, przy zachowaniu w miarę lekkiej, nietłustej konsystencji - nie chciałabym się świecić jak choinka na święta. Nie cierpię tego uczucia tłustej warstwy na twarzy, która nie chce się wchłaniać, a mam wrażenie, że przez nią skóra nie oddycha. Filtr powinien jednak przede wszystkim chronić, więc nie będę płakać, jeśli nie będzie matu, byle zamiast tego nie było smalcu. No i oczywiście nie może zapychać
Bielenie mi jakoś bardzo nie przeszkadza, byle się dało wyjść z domu bez kolorowych kosmetyków na twarzy i nie straszyć ludzi

A jak się ma ten matujący z Vichy do Antheliosa LRP? Składowo jak patrzę to całkiem podobne, w dodatku ten sam koncern... Jest jakaś znacząca różnica w ochronie/wykończeniu?

Vichy jest bardziej matowy i nie podrażniał mi oczu, jak LRP.
LRP taki bardziej płynny i dziwny zapach ma.


Możesz też przetestować Eco Cosmetics, który podlinkowałam kilka postów wcześniej.
Jest biały, ale nie czuć go na twarzy w ciągu dnia. Nie opaliłam się przy nim nigdy, a miałam pracę na zewnątrz.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez Emi631

Zależy mi na możliwie wysokiej ochronie, przy zachowaniu w miarę lekkiej, nietłustej konsystencji - nie chciałabym się świecić jak choinka na święta. Nie cierpię tego uczucia tłustej warstwy na twarzy, która nie chce się wchłaniać, a mam wrażenie, że przez nią skóra nie oddycha. Filtr powinien jednak przede wszystkim chronić, więc nie będę płakać, jeśli nie będzie matu, byle zamiast tego nie było smalcu. No i oczywiście nie może zapychać
Bielenie mi jakoś bardzo nie przeszkadza, byle się dało wyjść z domu bez kolorowych kosmetyków na twarzy i nie straszyć ludzi

A jak się ma ten matujący z Vichy do Antheliosa LRP? Składowo jak patrzę to całkiem podobne, w dodatku ten sam koncern... Jest jakaś znacząca różnica w ochronie/wykończeniu?

Czyli taki podstawowy standard ochrony przed UVA i po prostu wysoki faktor SPF 50+ jest ok i tyle wystarcza? To w sumie jest i tak przyzwoicie na początek, żeby się nie zrazić, jeśli wykończenie jest naprawdę ważne i być może okaże się w praniu ważniejsze niż znaczne podwyższanie ochrony

Z filtrami typu dry-touch ogólnie mogą być problemy z reaplikacją jakbyś chciała kilka razy dziennie używać, nie wiem na ile to jest priorytet? One są specyficzne, pudry z nich mogą się w koncu zacząć zbrylać przy kolejnych warstwach...
Nie miałam jeszcze słynnego Nivea Sensitive do twarzy, ale próbowałam Nivea Sensitive do ciała (i Eucerin Sensitive, to jedna marka i podobne filtry) i one są takie w miarę dry-touch. Te do twarzy pewnie byłyby lepiej dopracowane Z wersją do ciała nie miałam tego typu problemu przy reaplikacji I słyszałam, że wersja do twarzy też się dobrze zachowuje przy reaplikowaniu. Teraz jak amazon wszedł do Polski to łatwiej ściągnąć, tych filtrów nie ma w polskiej dystrybucji

Matujący Vichy kupowałam w zeszłym roku dla mojego partnera, on bardzo lubi filtry dry-touch. Z reaplikacją trochę szwankuje, zwłaszcza w okolicy zarostu, nawet jak jest ogolony. Ale i tak mniej problemów niż przy Eucerin Oil Control, ten do reaplikacji tak nie bałdzo się nadaje.

[Emi631]

Dziękuję Wam bardzo za pomoc, na pewno coś wybiorę

[chimay]

Wrzucam swatcha z testów próbki Avene B-Protect SPF50+ KLIK.

Nałożona ilość to 1 ml.

No cóż, chyba lepiej że z opisem producenta zapoznałam się dopiero po teście, bo jeszcze narobiłabym sobie nadziei, a tak to mnie tylko rozśmieszył.

B-protect SPF 50+ oparty jest na wyjątkowej formule 3w1:
- Chroni przed promieniowaniem UV.
- Chroni przed zanieczyszczeniami środowiska
- Upiększa skórę

Dzięki mikrokapsułkowanym pigmentom, produkt zmienia kolor podczas aplikacji uwalniając subtelnie barwioną formułę, która nadaje skórze promienny i rozświetlony wygląd.


Zawsze miałam fatalne doświadczenia z Avene (pod względem estetycznym, co do jakości ochrony się nie wypowiem, bo ich filtry są dla mnie nienoszalne), więc zdziwienia nie ma. Próbowałam jeszcze zmatowić ten promienny i rozświetlony look pudrem transparentnym, ale porobiły mi się plamy.
W rzeczywistości wygląda to jeszcze gorzej niż na zdjęciach, jakbym oblała się farbą olejną. Mój facet stwierdził, że wyglądam jakbym zaczęła przepoczwarzać się w aliena

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Alien Ale nie wygląda dobrze

Też próbowałam i przede wszystkim męczyłam się z kolorem, bo był za ciemny, miałam po nim pomarańczową twarz. Z podkładami średnio się lubię i raczej nie używam często. Zresztą nie taki zamysł miałam kremu BB, żeby trzeba było jego wygląd zakrywać podkładem Ale szło to rozjaśnić pudrem z kolorem.
U mnie wyglądał inaczej, ale podkreślał mi bardzo fakturę skóry, pory, załamania...

[chimay]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88557637]Alien Ale nie wygląda dobrze

Też próbowałam i przede wszystkim męczyłam się z kolorem, bo był za ciemny, miałam po nim pomarańczową twarz. Z podkładami średnio się lubię i raczej nie używam często. Zresztą nie taki zamysł miałam kremu BB, żeby trzeba było jego wygląd zakrywać podkładem Ale szło to rozjaśnić pudrem z kolorem.
U mnie wyglądał inaczej, ale podkreślał mi bardzo fakturę skóry, pory, załamania...[/QUOTE]

U mnie ten kolor jeszcze nie jest taki zły, testowałam w przeszłości ciemniejsze, ale wygląd na skórze to nie jest coś, co bym mogła zaakceptować nawet w samotności, bo zwyczajnie czułam tę tonę smalcu na twarzy.
Dorzucili mi go do Martidermu i w tej tubeczce jest 5 ml, ale drugi raz na pewno go nie nałożę

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Ale świetnie, że w końcu znalazłaś filtr dla siebie , bo nie miałaś lekko. To już pewnie kolejne zamówienie Matridermu?

[chimay]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88557743]Ale świetnie, że w końcu znalazłaś filtr dla siebie , bo nie miałaś lekko. To już pewnie kolejne zamówienie Matridermu?[/QUOTE]

Nie, ja się nie filtruję na co dzień. Niezależnie od właściwości filtra nie jestem w stanie nosić takiej ilości kremowego produktu na twarzy przez cały dzień, zwłaszcza że przez nadprodukcję sebum bibułkuję ją co 2-3 godziny. Co by zostało z tego filtra po kilku godzinach?
Martidermu zamierzam używać latem, jak będę przebywać na słońcu. Po prostu będzie to trochę bardziej komfortowe niż używanie wszystkich dotychczasowych filtrów.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

A tak pomyślałam, że może dostałaś teraz próbkę☠tego kremu Avene i od razu wypróbowałaś. Nie wiem czemu taka myśl

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

To ja z kolei wezmę ten B-Protect troszkę w obronę, bo u mnie wyglądał nieprawdopodobnie odświeżająco, jak świetny krem BB - tj. skóra miała ujednolicony koloryt, była mocno wygładzona, pory ukryte i taka... promienna, zdrowa.

Ale niestety był za ciemny i jakiś taki... brudny, pomarańczowo-różowy + stanowczo za duży glow i wyświecanie w ciągu dnia.

Gdybym miała cerę w kierunku suchej i ciemniejszy odcień skóry, mogłabym być w nim zakochana, a tak niestety również do niego nie wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88557823]To ja z kolei wezmę ten B-Protect troszkę w obronę, bo u mnie wyglądał nieprawdopodobnie odświeżająco, jak świetny krem BB - tj. skóra miała ujednolicony koloryt, była mocno wygładzona, pory ukryte i taka... promienna, zdrowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Wiesz, ja prawie wszystkim filtrom robię złą prasę Po prostu ten typ produktów jest prawie całkiem niekompatybilny z moją cerą i dlatego osiągam gorsze estetycznie efekty od większości osób.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Ciekawe jak u różnych osób mogą być zupełnie różne odczucia

U Basi wygładza, mi podkreśla pory. Kolor faktycznie pomarańczowo-czerwony? Na mnie taki chłodny pomarańczowy. No trochę się pogimnastykowałam i dało się zmienić Możliwe, że jakbym miała ciemniejszy odcień skóry, to by się nie odcinał, bo krycia za dużego chyba nie ma (nie znam się, po prostu nie zakrywa cieni pod oczami ) i przez to ma szansę się wpasować.

Na bazie makijażowej albo na filtrze Daylong wyglądał już lepiej, zwłaszcza na czole jest różnica i przestał tak bardzo podkreślać istnienie moich porów, czoło nie wygląda aż tak sucho i na aż tak sfatygowane, z liniami.

[kasiamagda]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88554298]O to jak będzie coś więcej wiadomo to kliknę


Kojarzę, że Ducray ma specjalnie na dłonie przeznaczony i w sumie to tyle kojarzę - ale też się nie interesowałam specjalnie. Na dłonie mam największe wymagania głównie do konsystencji, żebym nie oblepiała, nie tłuściła i nie brudziła wszystkiego dłońmi. Pod tym względem bardzo polubiłam na dłonie filtry do ciała Eucerin Sensitive, fajnie zastyga
Nie potrzebuję mieć specjalnie do dłoni przeznaczonego filtra, chyba że szło to by w parze z dobrą, komfortową konsystencją


A to ciekawe że jedno oko tylko
Ja wcześniej byłam trochę mocniej uprzedzona do Octocrylenu jako podrażniacza oczu, ale np. ten nowy Isdin Fusion Water nie robi mi krzywdy nic a nic, ostatnio nawet Photoderm Creme mnie specjalnie nie uwrażliwia, to mnie zdziwiło że coś tu mi się zmieniło - wcześniej taki łaskawy dla mnie nie był
Ale większość moich filtrów jednak uwrażliwia mi oczy. Niektóre nie potrzebują Octocrylenu w składzie, żeby to podrażniać oko



Teraz jest jeszcze mały boom w social mediach na filtr Bielendy z serii Bielenda Professional. Ciekawe jakby sobie poradził na rynku bez rozdmuchiwania w social mediach
Nie żeby coś, ale ta nowość to jest SPF 30, nie ma większego faktora do wyboru. Do tej pory Bielenda Professional miała filtr SPF 50+, który miał ochronę przed UVA na poziomie, uwaga!, PA++ , a filtry Bielendy nie-Pofessional też nie miały UVA w kółku... Może najwyższa pora przestać w filtry... [/QUOTE]Ja się zastanawiam nad tym Avene, ale mam dwa filtry (jeden od tygodnia), które sprawdzają się u mnie świetnie i chyba czas przestać poszukiwać kolejnego...Choć kusi..Może bliżej lata albo jak będzie więcej opinii.
Ja już od miesięcy sprawdzam, co mam z tym okiem (a do lekarza mi się zwyczajnie nie chce) i wychodzi na to, ze oktokrylen. Tylko czemu jedno oko? - moze sobie po prostu po tej stronie zbyt blisko podjeżdżam
Bielendy na pewno nie wezmę, widziałam skład (mój "ukochany" filtr w czołówce ). Poza tym z Bielendy póki co sprawdziło mi się tylko takie serum zielone, chyba z kwasami to było. Kiedyś modne...I teraz seria z bakuchiolem (dostałam, bo pewnie nie kupiłabym).
Isdiny w nowej formule testowalam i odpuściłam - nie na moje nerwy to było

Napisane przez chimay

To polecam Martiderm SPF50+. Ja nie zamierzam już próbować nowych filtrów, zostaję przy tym plus jak da się zamówić Canmake Mermaid. To na twarz, na ciało jest mi zupełnie obojętne jaki filtr, wszystkie są tak samo nieprzyjemne, brudzą ubrania, zostawiają ślady na torebkach.

W życiu nie zgadłabyś, który filtr wygląda u mnie identycznie jak Matriderm ,
choć tu potwierdzam: Matriderm to jeden z najlepszych filtrów, jakich w życiu używałam (i to dzięki Chimay, która przysłała mi próbkę , czym oczywiście skusiła do kupienia całego opakowania)

Napisane przez chimay

Wrzucam swatcha z testów próbki Avene B-Protect SPF50+ KLIK.

Nałożona ilość to 1 ml.

No cóż, chyba lepiej że z opisem producenta zapoznałam się dopiero po teście, bo jeszcze narobiłabym sobie nadziei, a tak to mnie tylko rozśmieszył.

B-protect SPF 50+ oparty jest na wyjątkowej formule 3w1:
- Chroni przed promieniowaniem UV.
- Chroni przed zanieczyszczeniami środowiska
- Upiększa skórę

Dzięki mikrokapsułkowanym pigmentom, produkt zmienia kolor podczas aplikacji uwalniając subtelnie barwioną formułę, która nadaje skórze promienny i rozświetlony wygląd.


Zawsze miałam fatalne doświadczenia z Avene (pod względem estetycznym, co do jakości ochrony się nie wypowiem, bo ich filtry są dla mnie nienoszalne), więc zdziwienia nie ma. Próbowałam jeszcze zmatowić ten promienny i rozświetlony look pudrem transparentnym, ale porobiły mi się plamy.
W rzeczywistości wygląda to jeszcze gorzej niż na zdjęciach, jakbym oblała się farbą olejną. Mój facet stwierdził, że wyglądam jakbym zaczęła przepoczwarzać się w aliena

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88557823]To ja z kolei wezmę ten B-Protect troszkę w obronę, bo u mnie wyglądał nieprawdopodobnie odświeżająco, jak świetny krem BB - tj. skóra miała ujednolicony koloryt, była mocno wygładzona, pory ukryte i taka... promienna, zdrowa.

Ale niestety był za ciemny i jakiś taki... brudny, pomarańczowo-różowy + stanowczo za duży glow i wyświecanie w ciągu dnia.

Gdybym miała cerę w kierunku suchej i ciemniejszy odcień skóry, mogłabym być w nim zakochana, a tak niestety również do niego nie wrócę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]U mnie B-Protect przy pierwszym opakowaniu był bardzo na plus. Niestety przy drugim miałam to samo, co Chimay + kolor, jak Basia napisała (a w pierwszym opakowaniu jakby jaśniejszy był)
Natomiast u Asi @1001pasji wygląda cudnie.

[chimay]

Napisane przez kasiamagda

W życiu nie zgadłabyś, który filtr wygląda u mnie identycznie jak Matriderm ,
choć tu potwierdzam: Matriderm to jeden z najlepszych filtrów, jakich w życiu używałam (i to dzięki Chimay, która przysłała mi próbkę , czym oczywiście skusiła do kupienia całego opakowania)

Jaki, jaki?

Napisane przez kasiamagda

U mnie B-Protect przy pierwszym opakowaniu był bardzo na plus. Niestety przy drugim miałam to samo, co Chimay + kolor, jak Basia napisała (a w pierwszym opakowaniu jakby jaśniejszy był)
Natomiast u Asi @1001pasji wygląda cudnie.

To jest jeszcze ciekawsze, skąd taka zmiana.

[kasiamagda]

Napisane przez chimay

Jaki, jaki?

Tobie się chyba nie spodoba , ten >>klik<<
Mnie się cera trochę uspokoiła, tzn. mniej się przetłuszcza i może dlatego ten cudak wygląda u mnie jak Matriderm. Testuję go tydzień , mam nadzieję, że nic się nie zmieni

Napisane przez chimay

To jest jeszcze ciekawsze, skąd taka zmiana.

Kupiłam pierwszy B-Protect, zaraz jak tylko wyszedł, we francuskiej aptece internetowej. Może jakaś partia była, gdzie się im mniej pigmentu sypnęło , przez co i kolor był lepszy (tonacja, niestety, ta sama, ale jaśniejszy), i właściwości. A poważnie : pojęcia nie mam. OK, może moja cera między pierwszym a drugim troszkę zmieniła się, ale kolor na pewno był jaśniejszy .

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez chimay

Wiesz, ja prawie wszystkim filtrom robię złą prasę Po prostu ten typ produktów jest prawie całkiem niekompatybilny z moją cerą i dlatego osiągam gorsze estetycznie efekty od większości osób.

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88557896]Ciekawe jak u różnych osób mogą być zupełnie różne odczucia

U Basi wygładza, mi podkreśla pory. Kolor faktycznie pomarańczowo-czerwony? Na mnie taki chłodny pomarańczowy.[/QUOTE]

Prawda? Zupełnie inne spostrzeżenia

Napisane przez kasiamagda

Tobie się chyba nie spodoba , ten >>klik<<
Mnie się cera trochę uspokoiła, tzn. mniej się przetłuszcza i może dlatego ten cudak wygląda u mnie jak Matriderm. Testuję go tydzień , mam nadzieję, że nic się nie zmieni .

A czy masz może porównanie z tym słynnym Nivea Sensitive w całej białej tubce?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez kasiamagda

Ja się zastanawiam nad tym Avene, ale mam dwa filtry (jeden od tygodnia), które sprawdzają się u mnie świetnie i chyba czas przestać poszukiwać kolejnego...Choć kusi..Może bliżej lata albo jak będzie więcej opinii.

p20 czy ten Nivea?

Napisane przez kasiamagda

Ja już od miesięcy sprawdzam, co mam z tym okiem (a do lekarza mi się zwyczajnie nie chce) i wychodzi na to, ze oktokrylen. Tylko czemu jedno oko? - moze sobie po prostu po tej stronie zbyt blisko podjeżdżam

Możliwe - ja jestem leworęczna i jakoś tak mniej zgrabnie wychodzi mi rozprowadzanie czegokolwiek przy prawym oku, bo nakładam tylko jedną ręką, na drugą mam filtr wylany czy tam wyciśnięty. Jak gdzieś mam chlapnąć za blisko filtrem to prawe oko obrywa w pierwszej kolejności

Napisane przez kasiamagda

Isdiny w nowej formule testowalam i odpuściłam - nie na moje nerwy to było

Nowy Fusion Water nawet dobrze u mnie wygląda, ale tylko na treściwej pielęgnacji, np. jak krem domknę skwalanem, albo na czymś klejącym jak Daylong. Wtedy wygląda nawet bardzo bardzo dobrze Na lekkiej pielęgnacji bardzo mnie ściągał, aż się rumieniłam z suchości...