Życie na kredycie

[Tolvaj]

Mieszkam zagranicą i mam oprocentowanie stałe przez cały okres kredytu. Śmiesznie niskie, bo chyba 0.92%. Jedyne czego trochę żałuję to fakt, że wzięłam kredyt asekuracyjnie, a mogliśmy jednak kupić coś droższego i na dłuższy kredytowania.
Z tym wynajmem zagranicą to już też nie takie eldorado jak kiedyś, w Holandii czy Skandynawii wpisywało się na listę i do śmierci można było mieszkać w mieszkaniu gminy, czynsz to około połowa ceny najmu rynkowego. Tylko teraz na takie mieszkanie czeka się kilkanaście lat, więc ludzie też chcą kupować własne, tylko już coraz mniej ludzi na to stać Na plus to długie umowy najmu, np. 9 lat, której wynajmujący nie może wypowiedzieć (tylko jeśli sam chce zamieszkać w tym mieszkaniu), no i opłata wzrasta tylko o inflację, nie można podwyższyć ceny.

[Elliott_2020]

Napisane przez meliandra

Wiadomo, że lepsze. Zawsze lepsze to niż nic. Ja uważam, że najlepiej podpisywać umowy na krótszy okres czasu. Jak umowa się skończy, można przypilnować kiedy nie ma lokatora, wymienić zamki i wynieść jego rzeczy. Nawet gdyby gdzieś z tym poszedł to nie ma żadnej podstawy prawnej do przebywania w cudzym mieszkaniu.

No niestety nie możesz tak legalnie zrobić, za takie coś można dostać kilka lat w pace. Jedyny legalny sposób to eksmisja (jeżeli nie chce się wyprowadzić dobrowolnie).

[drazetkaa]

Napisane przez Elliott_2020

No niestety nie możesz tak legalnie zrobić, za takie coś można dostać kilka lat w pace. Jedyny legalny sposób to eksmisja (jeżeli nie chce się wyprowadzić dobrowolnie).

No nie do końca. Jako wlasciciel mieszkania możesz wynająć je dowolnej liczbie osób. Więc jak najbardziej legalnie może wprowadzić się do zajmowanego bez umowy mieszkania na przykład 5 panów z 3 dużymi psami. Absolutnie nie, żeby kogoś straszyli czy cokolwiek. Tylko żeby sobie normalnie mieszkali.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Elliott_2020]

Napisane przez drazetkaa

No nie do końca. Jako wlasciciel mieszkania możesz wynająć je dowolnej liczbie osób. Więc jak najbardziej legalnie może wprowadzić się do zajmowanego bez umowy mieszkania na przykład 5 panów z 3 dużymi psami. Absolutnie nie, żeby kogoś straszyli czy cokolwiek. Tylko żeby sobie normalnie mieszkali.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

No nie do końca

https://www.prawo.pl/prawo/eksmisja-...az,511352.html

[Medins]

Jeden pokój wynająć w całości na wyłączność, a resztę mieszkania udostępnić do wspólnego korzystania z właścicielem. I wtedy właściciel wchodzi kiedy chce i z kim chce na te wspólne części.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez Medins

Jeden pokój wynająć w całości na wyłączność, a resztę mieszkania udostępnić do wspólnego korzystania z właścicielem. I wtedy właściciel wchodzi kiedy chce i z kim chce na te wspólne części.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najemca musiałby być głupi, żeby na takie coś się zgodzić.

Nigdy w życiu nie wynajęłabym takie mieszkania.

[Pani_Mada]

[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89074923]Najemca musiałby być głupi, żeby na takie coś się zgodzić.

Nigdy w życiu nie wynajęłabym takie mieszkania.[/QUOTE]


musiałabym być niesamowicie zdesperowana, żeby wynająć takie mieszkanie. totalnie bez sensu jest takie rozwiązanie. 0 prywatności, 0 jakiegokolwiek bezpieczeństwa, 0 komfortu

[Medins]

To jest po prostu pewne rozwiązanie problemu, o którym jest rozmowa. Głupie dla właściciela nie jest, ważne, że jeżeli ktoś się zgodzi, to właściciel ma spokojną głowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Medins

To jest po prostu pewne rozwiązanie problemu, o którym jest rozmowa. Głupie dla właściciela nie jest, ważne, że jeżeli ktoś się zgodzi, to właściciel ma spokojną głowę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jakieś rozwiązanie to jest, ale czy dobre? przy takim układzie bardzo trudno będzie znaleźć kogoś, kto w ogóle będzie chciał to wynająć. podejrzewam, że większość ludzi, który mają w planach jednak płacić za mieszkanie, to zdecydują się na miejsce, gdzie właściciel nie będzie ich traktował jak potencjalnych oszustów

z jednej strony to niby tylko zabezpieczenie przed niepłacącymi lokatorami, a z drugiej strony osoba która wynajmuje nie zna właściciela. nie wie czy nie przyjdzie mu go głowy nagle przenocować kogoś w części wspólnej "na jedną noc tylko, bo kolega nie ma się gdzie podziać".

takie rozwiązanie może więc prowadzić do problemów innego typu - brak chętnych do wynajmu.


Ty chciałabyś wynajmować mieszkanie, gdzie w każdej chwili właściciel może Ci wbić na chatę i przyprowadzić sobie kogo mu się żywnie podoba? wychodzisz spod prysznica, a tam w kuchni siedzi właściciel mieszkania z kolegą

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Medins]

Jasne, że nie. Ale gdyby zejść z ceny i ustalić, że to zostanie wykorzystane tylko w razie zalegania z płatnościami, to znaleźliby się chętni. Poza tym niektórzy i tak wynajmują po pokoju z obcymi osobami, to takim to już w ogóle obojętne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[skara]

To rozwiązanie tylko ładnie obrazuje dość patologiczną sytuację mieszkaniowo-prawną w Polsce. Przy czym na pocieszenie dodam, że w Hiszpanii jest znacznie gorzej, tam ochrona dzikiego lokatora, który zajął bezprawnie twój lokal, jest tak wysoka, że mieszkania nie da się odzyskać przez 2-3 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenenna]

Napisane przez Medins

Jasne, że nie. Ale gdyby zejść z ceny i ustalić, że to zostanie wykorzystane tylko w razie zalegania z płatnościami, to znaleźliby się chętni. Poza tym niektórzy i tak wynajmują po pokoju z obcymi osobami, to takim to już w ogóle obojętne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No jest jednak różnica wynajmowac mieszkanie a wynajmować pokój za jakieś 50% ceny wynajmu mieszkania. To by się właściciel musiał zdecydować czy chce oficjalnie wynająć pokój i otrzymywać wynagrodzenie jak za pokój czy jednak zarabiać na wynajmie całego mieszkania (a raczej taki jest cel).

[Elliott_2020]

Napisane przez skara

To rozwiązanie tylko ładnie obrazuje dość patologiczną sytuację mieszkaniowo-prawną w Polsce. Przy czym na pocieszenie dodam, że w Hiszpanii jest znacznie gorzej, tam ochrona dzikiego lokatora, który zajął bezprawnie twój lokal, jest tak wysoka, że mieszkania nie da się odzyskać przez 2-3 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety. Ustawa o ochronie lokatorów, której głównym celem była ochrona najemców przed tzw czyścicielami kamienic sprawiła, że rykoszetem oberwali wynajmujący.
Dobrze, że mamy choć ten najem okazjonalny, lepsze to niż nic. Adwokat, z którym to konsultowalam, powiedział mi, że od momentu wprowadzenia najmu okazjonalnego nie miał jeszcze ani jednego klienta (wynajmującego), który miał problem z usunięciem niechcianego najemcy a z kolei klientów, którzy wynajęli na zasadzie normalnego najmu (i mają problem z najemcą) ma bardzo często.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

Napisane przez Medins

Jasne, że nie. Ale gdyby zejść z ceny i ustalić, że to zostanie wykorzystane tylko w razie zalegania z płatnościami, to znaleźliby się chętni. Poza tym niektórzy i tak wynajmują po pokoju z obcymi osobami, to takim to już w ogóle obojętne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nigdy nie ma się pewności, że właściciel będzie się tych ustaleń trzymał.

Wynajmowałam w swoim życiu kilka pokoi w różnych mieszkaniach i nigdy być na coś takiego nie poszła. To wcale nie jest to samo.

Nawet, jeśli mieszkałam z obcymi ludźmi, to to były 2-3 te same osoby - przez minimum te kilka miesięcy. Tutaj właściciel mógłby nawet co tydzień sprowadzać na mieszkanie nowego człowieka, o którym nic nie wiadomo, np. zacząć wynajmować pokoje na airbnb, albo weekendowym studentom. To o wiele bardziej ryzykowne, więc nadal wątpię, że ktokolwiek by się na to zgodził.

[Medins]

Nie rozumiem tej dyskusji czy Wy byście się zgodziły czy nie zgodziły. Nie ma to znaczenia. To jest po prostu jedno z możliwych rozwiązań. Niekoniecznie najlepszych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[stotek]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

No w końcu. Choć mi to raczej nie grozi

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez skara

To rozwiązanie tylko ładnie obrazuje dość patologiczną sytuację mieszkaniowo-prawną w Polsce. Przy czym na pocieszenie dodam, że w Hiszpanii jest znacznie gorzej, tam ochrona dzikiego lokatora, który zajął bezprawnie twój lokal, jest tak wysoka, że mieszkania nie da się odzyskać przez 2-3 lata.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2-3 lata to i tak chyba optymistyczna wersja. Kilka miesięcy temu słyszałam taką historię: pani 80+ lat poszła na kilka dni do szpitala, pod jej nieobecności włamali jej się do mieszkania, wyrzucili jej rzeczy i wprowadzili się do domu. No i co ma zrobić? I to nie są przecież jakieś pojedyncze przypadki.

[Ingrid80]

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;89078414]2-3 lata to i tak chyba optymistyczna wersja. Kilka miesięcy temu słyszałam taką historię: pani 80+ lat poszła na kilka dni do szpitala, pod jej nieobecności włamali jej się do mieszkania, wyrzucili jej rzeczy i wprowadzili się do domu. No i co ma zrobić? I to nie są przecież jakieś pojedyncze przypadki.[/QUOTE]Ale kto się włamał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez Ingrid80

Ale kto się włamał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tzw. "okupas", przypadki są różne, czasem włamie się ktoś randomowy, a czasem np. pomoc domowa. Tutaj w skrócie o co chodzi: https://forsal.pl/nieruchomosci/aktu...-mieszkan.html

[Elliott_2020]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Co to oznacza w praktyce i dlaczego jest korzystne? (To o spłacie kredytu zaciągniętym na zbywaną nieruchomość).

[eibhlin87]

Napisane przez Elliott_2020

Co to oznacza w praktyce i dlaczego jest korzystne? (To o spłacie kredytu zaciągniętym na zbywaną nieruchomość).

nie tzreba placic podatku od splaty kredytu, jesli sprzedaje sie neiruchomosc przed uplywem 5lat podatkowych

[Elliott_2020]

Napisane przez eibhlin87

nie tzreba placic podatku od splaty kredytu, jesli sprzedaje sie neiruchomosc przed uplywem 5lat podatkowych

Wow, to super, przynajmniej jedno im się udało (jeśli masz na myśli podatek od sprzedaży tej kredytowanej nieruchomości).

[ukladlimbiczny]

Napisane przez Elliott_2020

Wow, to super, przynajmniej jedno im się udało (jeśli masz na myśli podatek od sprzedaży tej kredytowanej nieruchomości).

Tak, jeśli o to w tym chodzi, to faktycznie o dziwo coś im wyszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Medins]

Ale do tej pory też nie trzeba było płacić taniego podatku pod warunkiem, że się wykazało, że kasę ze sprzedaży nieruchomości przeznaczyło się na zakup innej nieruchomości. Moja znajoma 2x tak zrobiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Napisane przez Medins

Ale do tej pory też nie trzeba było płacić taniego podatku pod warunkiem, że się wykazało, że kasę ze sprzedaży nieruchomości przeznaczyło się na zakup innej nieruchomości. Moja znajoma 2x tak zrobiła.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ale spłata kredytu się do tego nie wliczała i w takim wypadku trzeba było płacić podatek.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[MiamiGlow]

Można kupić mieszkanie 91 metrów za 119 000 zł. https://www.otodom.pl/pl/oferta/mies...-lasin-ID4ddOO
Niestety lokalizacja jest ważna i nie chciałabym kupować nieruchomości gdzieś, skąd wszędzie daleko i tylko własnym samochodem można dokądś dojechać. A mieszkania w dużych miastach to kosmos cenowy.
Jak myślicie, jakie "duże miasta" są jeszcze w miarę sensowne, a tańsze? Trójmiasto chyba zaczyna przeganiać Warszawę pod kątem cen, tak mi się wydaje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaledonia]

Napisane przez MiamiGlow

Można kupić mieszkanie 91 metrów za 119 000 zł. https://www.otodom.pl/pl/oferta/mies...-lasin-ID4ddOO
Niestety lokalizacja jest ważna i nie chciałabym kupować nieruchomości gdzieś, skąd wszędzie daleko i tylko własnym samochodem można dokądś dojechać. A mieszkania w dużych miastach to kosmos cenowy.
Jak myślicie, jakie "duże miasta" są jeszcze w miarę sensowne, a tańsze? Trójmiasto chyba zaczyna przeganiać Warszawę pod kątem cen, tak mi się wydaje...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do niedawna Łódź, nawet jednej z dziewczyn tu kiedyś podlinkowałam ofertę z olx na 2 pokoje poniżej 200tys zł, ale teraz już takich nie ma. Od 230tys zł za takie małe 2 pokoje trzeba mieć, takie do remontu dodam.

[Medins]

Tak, jeszcze niedawno Łódź. A teraz to chyba wszędzie jest kosmos. Ja się wyprowadziłam około 40 km od Warszawy, ale mam dobry dojazd zarówno samochodem jak i publiczny (PKP, WKD).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz